wybacz, ale jest wprost odwrotnie. od ludzi oczekuje się właśnie przeciętności, żeby się nie wybijali, łykali jak lemingi to co rząd i media podają, by kierowali się normami społecznymi i religijnymi. takimi się łatwiej manipuluje. nikt ode mnie nie oczekuje bycia najlepszą wersją mnie, bo to nie leży w interesie innych. za to w moim owszem.meitar pisze:Pewnie dlatego, że uważasz, że wartościowe jest tylko bycie najbardziej udoskonaloną wersją siebie. Czyli w sumie tak, jak się od Ciebie oczekuje.
kobieta jako trofeum...? tak. chcę mieć najpiękniejszą i najmądrzejszą kobietę, świetnie płatną pracę, piękny dom, szybkie sportowe auto, i sama wyglądać jak milion dolarów. czy to dla ciebie justsombody10 coś złego?