Lekarki

Dyskusje, wymiana opinii i doświadczeń na tematy związane z życiem kobiet kochających kobiety. Wsparcie dla potrzebujących.
ODPOWIEDZ
kkosakosa
Posty: 1
Rejestracja: 1 gru 2012, o 18:14

Re: Lekarki

Post autor: kkosakosa » 21 gru 2016, o 20:56

do Ariadinna, jestem lekarką związaną z medycyną już 10 lat i może to jeszcze mało, ale sporo już widziałam. W pewnym momencie człowiek ma już dość cierpliwego tłumaczenia. Zatem powiem wprost (bo Internet mi na to pozwala) - to, co napisałaś jest bezdennie wręcz głupie, a także okrutne dla innych osób którym chcesz to wmówić. Nie musisz w to wierzyć, ale z mojego doświadczenia ( a nie jestem ślepo przekonana o wspaniałości medycyny, wręcz przeciwnie i mam dużo pokory) szczepionki to najlepsza rzecz jaka się mogła zdarzyć ludzkości. Autyzm - mówisz o tym jednym sfałszowanym artykule? w ogóle go czytałaś? rtęć/ołów? - pokaż mi skład w chpl którejś szczepionki i udowodnij. A ja za to widziałam wstrząs meningokokowy - po 4 godzinach od pojawienia się pierwszego objawu (który nie jest specyficzny) dziecko zmarło i nic tak dramatycznego jeszcze nie widziałam. Widziałaś jego rodziców, którzy dowiedzieli się, ze można było temu zapobieć przez szczepienie - im nie wmówisz swoich mądrości. Przeczytałaś może jakie powikłania powodują choroby, którym można zapobiec szczepionkami? To Ci wymienię tylko kroplę w morzu powikłań - paraliż z porażeniem mięśni oddechowych (poczytaj relacje ludzi z epoki takiej choroby jak polio - to były lata 50.-60, ... nie znasz tych czasów? - no własnie dzięki szczepieniu), zapalenie opon mózgowych i mózgu (wiesz mi uszkodzenia mózgu są nieporównywalne do autyzmu), ślepota, głuchota, u dzieci, których matki zachorowały w trakcie ciązy - cięzkie wady rozwojowe. Czy to kiedyś widziałaś, próbowałaś ratować takie dziecko/dorosłego? Od ok. 5 lat choroby, które znałam z ksiażki, a na które mamy szczepienia, zaczęły na nowo pojawiać się w społeczeństwie. Więc tak wyrabiamy "normę", ale Ty wyrabiasz normę nieodpowiedzialności.
Awatar użytkownika
aradinna
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 90
Rejestracja: 16 gru 2016, o 17:34

Re: Lekarki

Post autor: aradinna » 22 gru 2016, o 19:24

Napisałam to bo przypadek NOP (niepożądany odczyn poszczepienny) wystąpił o mojego chrześniaka. Teraz siostra już nie szczepi bo omal nie straciła dziecka przez konowała. Chłopczyk bardzo źle zniósł szczepionkę, zresztą nie tą jedną, a konował, że wysoka gorączka i DRGAWKI (!!!) to coś normalnego po szczepieniu. Może się zdarzyć. Siostra powiedziała dosyć! Nie ma więcej eksperymentowania na jej dziecku. Ma rację. Niestety konował chciał dalej szczepić i wysłał coś do sanepidu i teraz sanepid śle jakieś durne upomnienia do siostry. Ja nie wiem, czy te konowały szczepionkarze są normalni?
Byłam w szoku, kiedy przeczytałam historię 18-letniego Tomasza Gaickiego (poczytajcie w necie) zmuszonego karami finansowymi do poddania się szczepieniom. Lekarz, pardon, konował-morderca, wiedział że Tomek w momencie szczepienia był przeziębiony i miał katar oraz wysoką temperaturę (czyli organizm osłabiony), a mimo to konował-morderca, zaaplikował mu szczepionkę w ramię. Dwa dni później śmierć chłopka.
Ale rozumiem, że dla niektórych to tylko teorie spiskowe.
Obejrzyj sobie w necie film z jego pogrzebu.
zmierzcha
dziewczyna z naprzeciwka
zasłania okno
Awatar użytkownika
aradinna
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 90
Rejestracja: 16 gru 2016, o 17:34

Re: Lekarki

Post autor: aradinna » 22 gru 2016, o 19:38

kkosakosa pisze: Widziałaś jego rodziców, którzy dowiedzieli się, ze można było temu zapobieć przez szczepienie
A zdajesz sobie sprawę, że tak naprawdę nigdy nie udowodniono, że szczepionka przed czymkolwiek chroni. To tylko założenie. Zresztą popatrz sama: ludzie zaszczepieni na grypę mogą jak najbardziej zachorować na grypę, ludzie zaszczepieni przeciw odrze chorowali na odrę. Pytanie: to po co się szczepić? Lekarze w obliczu faktów musieli zmienić śpiewkę i teraz mówią tak:
- No dobrze, rzeczywiście można zachorować nawet mimo szczepienia, ale dzięki szczepionce przebieg choroby będzie łagodniejszy.
Naprawdę?
Dr Jaśkowski, specjalista w dziedzinie medycyny, od wielu lat zajmujący się tematyką bezsensowności szczepień, podczas debaty telewizyjnej poświęconej obowiązku szczepień zadał takie oto pytanie.
- Czy ktokolwiek porównał przebieg tej samej choroby u osoby zaszczepionej i nieszczepionej?
Odpowiedź brzmiała mniej więcej tak:
- Takich porównań nie można robić w warunkach labolatoryjnych, bo świadome nie zaszczepienie pacjenta byłoby niehumanitarne.
- Czyli nikt nie porównał? - dociekał dr Jaśkowski.
- No... nie - przyznano z wielki trudem.
- To na jakiej podstawie twierdzi się, że przebieg choroby po szczepionce jest łagodniejszy?
Odpowiedziała mu cisza i konsternacja oponentów.
Przytaczam dialogi są oczywiście z pamięci. W rzeczywistości mogli oni użyć innych słów ale sens zdań był mniej więcej taki.
Do czego zmierzam. Otóż we współczesnej medycynie jest znacznie więcej różnych założeń wyssanych z palca. Zawsze tak było. Jeśli weźmiemy do ręki książki historyczne to się okaże, że jeszcze dwa wieki wstecz zakładano, że upuszczanie krwi "pomaga". Ale czy ktoś to zbadał w tamtych czasach? Nie. Po prostu przyjęto sobie, że choroba jest "we krwi" a więc upuszczenie tejże krwi będzie równoznaczne ze zmniejszeniem intensywności choroby.
Bzdura.
Dobra, zostawmy historię. Wracam do pytania początkowego. Po co się szczepić, skoro szczepionka nie daje gwarancji ochrony przed chorobą i nie ma żadnego dowodu, że w jakikolwiek sposób łagodzi przebieg choroby?
Słucham odpowiedzi... :)
zmierzcha
dziewczyna z naprzeciwka
zasłania okno
Awatar użytkownika
Altena_Q
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2295
Rejestracja: 3 gru 2012, o 17:33

Re: Lekarki

Post autor: Altena_Q » 22 gru 2016, o 20:18

To są bardzo ciekawe dialogi, czyta się jak powieść sensacyjną. Poprosiłybyśmy jeszcze o źródła, może jakieś linki do oryginalnych wypowiedzi?

The wind is my voice
The moon is my heart
Come find me
I'm on every hills and fields
I'm here
Awatar użytkownika
aradinna
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 90
Rejestracja: 16 gru 2016, o 17:34

Re: Lekarki

Post autor: aradinna » 23 gru 2016, o 01:15

Altena_Q pisze: Poprosiłybyśmy jeszcze o źródła, może jakieś linki do oryginalnych wypowiedzi?
wystarczy wpisac 3 slowa w przegladarke: "dr jaskowski szczepienia". Wyswietli sie mnostwo filmow. Kazdy trwa srednio 40 min. Musialabym teraz przesluchiwac kazdy z nich by podac link w ktorym filmie co powiedzial. W ktoryms z nich jest debata tv albo jej fragment, juz nie pamietam dokladnie. Ja uwielbiam dr Jaskowskiego i ogladam wszystkie jego filmy. Bardzo ciekawie opowiada tez o historii. Historia to jego konik hobbystyczny. Polecam wszystkie jego filmy nie tylko te o szczepieniach.
Aha, w ktoryms z filmow robi najazdy na feminizm. Troche mi sie to nie podobalo ale coz... nie ma idealow na ziemi. Suma sumarow oplaca sie zapoznac z jego pogladami.
zmierzcha
dziewczyna z naprzeciwka
zasłania okno
Awatar użytkownika
Altena_Q
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2295
Rejestracja: 3 gru 2012, o 17:33

Re: Lekarki

Post autor: Altena_Q » 23 gru 2016, o 15:57

Widzisz problem w tym, że fakt, że ten pan tytułuje się doktorem, i wpuszcza filmiki, nie świadczy o tym, że jest naukowym autorytetem. Ja bym chciała wiedzieć, gdzie on leczy, w jakiej klinice etc. Bo wybacz, ale strony, które publikują jego filmiki, są to strony, które publikują wiadomości typu "reptilianie rządzą światem", a więc jakby to powiedzieć, ani naukowe, ani wiarygodne.

The wind is my voice
The moon is my heart
Come find me
I'm on every hills and fields
I'm here
Awatar użytkownika
aradinna
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 90
Rejestracja: 16 gru 2016, o 17:34

Re: Lekarki

Post autor: aradinna » 23 gru 2016, o 16:14

Altena_Q pisze:Widzisz problem w tym, że fakt, że ten pan tytułuje się doktorem, i wpuszcza filmiki, nie świadczy o tym, że jest naukowym autorytetem. .
Jeśli nie wierzysz mi to proszę, pierwsze z brzegu źródło niezależne jakim jest chociażby TVP INFO. W pierwszej minucie jest przedstawiony dr. Jaśkowski. To jedna z telewizyjnych debat (tu akurat tylko dwie osoby) jakich pełno jest w necie. Raczej do programów tematycznych naukowych są zapraszani eksperci, prawda?

https://www.youtube.com/watch?v=FzV_bscoj_c
zmierzcha
dziewczyna z naprzeciwka
zasłania okno
Awatar użytkownika
Altena_Q
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2295
Rejestracja: 3 gru 2012, o 17:33

Re: Lekarki

Post autor: Altena_Q » 23 gru 2016, o 17:39

Dziękuję, bardzo interesujący wywiad. Potwierdza moje dotychczasowe zdanie o tym panu.

The wind is my voice
The moon is my heart
Come find me
I'm on every hills and fields
I'm here
Awatar użytkownika
aradinna
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 90
Rejestracja: 16 gru 2016, o 17:34

Re: Lekarki

Post autor: aradinna » 23 gru 2016, o 20:43

Altena_Q pisze:Dziękuję, bardzo interesujący wywiad. Potwierdza moje dotychczasowe zdanie o tym panu.
Bardzo proszę.
Zauważ proszę jedną rzecz. W wywiadzie który obejrzałaś pani "ekspertka: twierdzi, że obecnie jest tylko jedna szczepionka zawierająca szkodliwy timersal (rtęć). Tymczasem dr Jaśkowski twierdzi, że jest ich cała lista.
Kto ma rację?
No cóż... oddajmy głos samym lekarzom. Poniżej daję Ci link do strony PROSZCZEPIONKOWEJ gdzie pediatrzy wprost podają, że obecnie w Polsce jest przynajmniej siedem szczepionek (tyle zawiera tabelka ze składem procentowym rtęci).
http://pediatria.mp.pl/lista/69973,ktor ... -tiomersal

Jest to artykuł z 2016, a więc aktualny.
Odpowiedz teraz sama sobie. Kto w sporze na antenie TV miał rację. Pani "ekspertka" która twierdziła, że tylko JEDNA szczepionka z rtęcią, czy dr Jaśkowski, który ujawnił ich cała listę?
zmierzcha
dziewczyna z naprzeciwka
zasłania okno
Awatar użytkownika
Altena_Q
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2295
Rejestracja: 3 gru 2012, o 17:33

Re: Lekarki

Post autor: Altena_Q » 23 gru 2016, o 20:47

Nadal nie rozumiesz sedna problemu. Chodzi o to, że nie jedna pani ekspartka, ale każdy normalny lekarz powie to, co ta pani, a pan Jaśkowski będzie temu uparcie zaprzeczał, ponieważ on nagina rzeczywistość pod z góry ustawioną tezę. Swoją. Zresztą, może któraś z forumowych pań doktor będzie miała cierpliwość i podejmie temat.
Inna sprawa, to zastanawiam się, czemu ten temat jest aż tak dla Ciebie emocjonalny :roll:

The wind is my voice
The moon is my heart
Come find me
I'm on every hills and fields
I'm here
Awatar użytkownika
aradinna
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 90
Rejestracja: 16 gru 2016, o 17:34

Re: Lekarki

Post autor: aradinna » 23 gru 2016, o 21:11

Altena_Q pisze: Inna sprawa, to zastanawiam się, czemu ten temat jest aż tak dla Ciebie emocjonalny :roll:
Bo tu poszło o mojego chrześniaka. Wcześniej temat szczepień w ogóle mnie nie interesował. Zresztą sama byłam szczepiona. Ale jak zobaczyłam co ten konował zrobił z chłopcem to szok normalnie. Mało tego, nie chciał zarejestrować przypadku NOP. Stwierdził, że drgawki to coś normalnego. Psychiczny?
Wiesz z jakich ludzi rekrutują się tzw. ruchy antyszczepionkowe? Wcale nie z żadnych wyznawców teorii spiskowych. To tak naprawdę oszukani rodzice,którzy wierzyli lekarzom, a którym lekarze okaleczyli dzieci i zostawili z tym problemem rodziców. Bo jak dziecko nabawi się ciężkich powikłań poszczepiennych to jest to problem rodzica, nie lekarza, który zaszczepił, ani nie pani z sanepidu, która gotowa jest wysyłać upomnienia z groźbami kar finansowych.
Tak, masz rację, podchodzę do problemu bardzo emocjonalnie. Ale inaczej nie potrafię. Kocham mojego chrześniaka. Jedynego chrześniaka. To moje oczko w głowie :wink:
PS. Altena_Q wysłałam opowiadanko erotyczne na maila. Jest w dwóch formatach doc i pdf. Dobrze? Czy przesłać tekst bezpośrednio w wiadomości?
zmierzcha
dziewczyna z naprzeciwka
zasłania okno
Awatar użytkownika
poiuytre
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 12
Rejestracja: 2 wrz 2010, o 17:57

Re: Lekarki

Post autor: poiuytre » 23 gru 2016, o 21:48

aradinna pisze: [...]A zdajesz sobie sprawę, że tak naprawdę nigdy nie udowodniono, że szczepionka przed czymkolwiek chroni.
1. Ospa prawdziwa.
2. Polio.
3. Podostre stwardniające zapalenie mózgu.

...można wymieniać dalsze przykłady, pisać o tzw. strategii kokonowej...
Altena_Q pisze:[...]Zresztą, może któraś z forumowych pań doktor będzie miała cierpliwość i podejmie temat.
... ale doświadczenie uczy, że i tak dyskusja kończy się tym, że nikt nikogo nie przekona, a przy okazji możemy się tylko dowiedzieć, że jesteśmy konowałami siedzącymi w kieszeni Big Pharmy, które z lenistwa, niedouczenia lub czystej złośliwości okaleczają dzieci. Patrz wyżej. :(
Awatar użytkownika
aradinna
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 90
Rejestracja: 16 gru 2016, o 17:34

Re: Lekarki

Post autor: aradinna » 23 gru 2016, o 22:04

poiuytre pisze:a przy okazji możemy się tylko dowiedzieć, że jesteśmy konowałami siedzącymi w kieszeni Big Pharmy
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomos ... 15915.html
zmierzcha
dziewczyna z naprzeciwka
zasłania okno
daktyl
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 13
Rejestracja: 31 sty 2015, o 13:52

Re: Lekarki

Post autor: daktyl » 23 gru 2016, o 23:13

Są zalecenia towarzystw specjalistów dotyczące szczepień i lekarze w POZ się tego trzymają. Jeżeli lekarz w POZ w życiu prywatnym jest przeciwny szczepieniom to w pracy powinien trzymać się zaleceń a wybór szczepić czy nie należy - niestety- do opiekuna
Awatar użytkownika
Altena_Q
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2295
Rejestracja: 3 gru 2012, o 17:33

Re: Lekarki

Post autor: Altena_Q » 24 gru 2016, o 11:31

aradinna pisze:
Altena_Q pisze: Inna sprawa, to zastanawiam się, czemu ten temat jest aż tak dla Ciebie emocjonalny :roll:
Bo tu poszło o mojego chrześniaka. Wcześniej temat szczepień w ogóle mnie nie interesował. Zresztą sama byłam szczepiona. Ale jak zobaczyłam co ten konował zrobił z chłopcem to szok normalnie. Mało tego, nie chciał zarejestrować przypadku NOP. Stwierdził, że drgawki to coś normalnego. Psychiczny?
Wiesz z jakich ludzi rekrutują się tzw. ruchy antyszczepionkowe? Wcale nie z żadnych wyznawców teorii spiskowych. To tak naprawdę oszukani rodzice,którzy wierzyli lekarzom, a którym lekarze okaleczyli dzieci i zostawili z tym problemem rodziców. Bo jak dziecko nabawi się ciężkich powikłań poszczepiennych to jest to problem rodzica, nie lekarza, który zaszczepił, ani nie pani z sanepidu, która gotowa jest wysyłać upomnienia z groźbami kar finansowych.
Tak, masz rację, podchodzę do problemu bardzo emocjonalnie. Ale inaczej nie potrafię. Kocham mojego chrześniaka. Jedynego chrześniaka. To moje oczko w głowie :wink:
PS. Altena_Q wysłałam opowiadanko erotyczne na maila. Jest w dwóch formatach doc i pdf. Dobrze? Czy przesłać tekst bezpośrednio w wiadomości?
Rodzice, którym dzieci ciężko zachorowały, lub umarły, mają tendencje do szukania winnych. Lekarze, aptekarze, przedszkole, szkoły itp. Przy tak skrajnych emocjach i rozpaczy trudno o racjonalne myślenie, stąd zrzeszanie się w rozmaite ruchy anty-wszystko. Rozumiem emocje z powodu chrześniaka, ale podejrzewam, że i tu w grę wchodzą właśnie skrajne emocje i szukanie winnego bardziej, niż wiedza medyczna.
Adj działu opowiadań, musisz poczekać na administratorki, ja się tym nie zajmuje. A że są święta, to może potrwać.

The wind is my voice
The moon is my heart
Come find me
I'm on every hills and fields
I'm here
logrank
Posty: 6
Rejestracja: 30 gru 2013, o 18:13

Re: Lekarki

Post autor: logrank » 12 sty 2017, o 19:23

aradinna, czekaj, może zaczniemy od początku – co ty na to? Dlaczego twierdzisz, że lekarze "okaleczają dzieci szczepionkami"? Niepożądane odczyny poszczepienne się zdarzają, ale z perspektywy populacyjnej korzyści są nie do przecenienia. Proszę, zerknij na ten wykres: https://commons.wikimedia.org/wiki/File ... 0-2007.png
Bardzo mi przykro, że u twojego chrześniaka taki odczyn wystąpił i że lekarz nie zatroszczył się odpowiednio ani o pacjenta, ani o jego rodziców. Sedno sprawy polega na tym, że gdybyśmy przestali szczepić ze strachu przed NOP-ami, dzieci umierałyby na choroby, których zachodni świat dziś już prawie nie widuje. Różne rzeczy się zdarzają – czasami po tabletce zwykłej pyralginy (do dostania bez recepty w każdej aptece) na skutek idiosynkratycznej reakcji szpik kostny przestaje produkować elementy morfotyczne krwi i człowiek umiera z powodu infekcji o piorunującym przebiegu. Niestety, nie wszystko jest do przewidzenia, ale dla dzieci to choroby zakaźne są jednym z największych zagrożeń i szczepionki pomagają im zapobiegać. Jeśli chcesz porozmawiać o tym, to ja jestem gotowa spróbować odpowiedzieć na pytania, które cię dręczą. Podobnie jak doktor Jaśkowski, nie jestem pediatrą (on ma specjalizację z chirurgii), ale w odróżnieniu od niego mam aktualne prawo wykonywania zawodu lekarza (ciekawe, dlaczego je stracił?).
Awatar użytkownika
Altena_Q
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2295
Rejestracja: 3 gru 2012, o 17:33

Re: Lekarki

Post autor: Altena_Q » 12 sty 2017, o 20:06

Logrank, Ariadinna byla swiatecznym trollem internetowym i o ile sie nie myle, zostala na stale zbanowana :)

The wind is my voice
The moon is my heart
Come find me
I'm on every hills and fields
I'm here
logrank
Posty: 6
Rejestracja: 30 gru 2013, o 18:13

Re: Lekarki

Post autor: logrank » 12 sty 2017, o 21:36

A to szkoda! Musiałam wziąć dwa głębokie wdechy przed napisaniem tamtego posta i teraz już rozumiem, dlaczego ;)
trueloveever
Posty: 2
Rejestracja: 29 maja 2017, o 21:50

Re: Lekarki

Post autor: trueloveever » 29 maja 2017, o 22:02

Drogie Panie Lekarki,

Z szacunku dla waszej inteligencji i wiedzy pozwólcie, że zadam proste pytanie..
Czy naprawdę w dzisiejszych czasach jest tak trudno poznać i porozmawiać z inteligentnymi pięknymi Paniami?
Czy ten gatunek jest na wymarciu czy wszystkie jesteście już zajęte i czeka mnie samotność do końca moich dni?

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
moos17
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 35
Rejestracja: 11 lip 2016, o 12:08
Lokalizacja: Wawa

Re: Lekarki

Post autor: moos17 » 28 cze 2017, o 18:33

kkosakosa pisze:do Ariadinna, jestem lekarką związaną z medycyną już 10 lat i może to jeszcze mało, ale sporo już widziałam. W pewnym momencie człowiek ma już dość cierpliwego tłumaczenia. Zatem powiem wprost (bo Internet mi na to pozwala) - to, co napisałaś jest bezdennie wręcz głupie, a także okrutne dla innych osób którym chcesz to wmówić. Nie musisz w to wierzyć, ale z mojego doświadczenia ( a nie jestem ślepo przekonana o wspaniałości medycyny, wręcz przeciwnie i mam dużo pokory) szczepionki to najlepsza rzecz jaka się mogła zdarzyć ludzkości. Autyzm - mówisz o tym jednym sfałszowanym artykule? w ogóle go czytałaś? rtęć/ołów? - pokaż mi skład w chpl którejś szczepionki i udowodnij. A ja za to widziałam wstrząs meningokokowy - po 4 godzinach od pojawienia się pierwszego objawu (który nie jest specyficzny) dziecko zmarło i nic tak dramatycznego jeszcze nie widziałam. Widziałaś jego rodziców, którzy dowiedzieli się, ze można było temu zapobieć przez szczepienie - im nie wmówisz swoich mądrości. Przeczytałaś może jakie powikłania powodują choroby, którym można zapobiec szczepionkami? To Ci wymienię tylko kroplę w morzu powikłań - paraliż z porażeniem mięśni oddechowych (poczytaj relacje ludzi z epoki takiej choroby jak polio - to były lata 50.-60, ... nie znasz tych czasów? - no własnie dzięki szczepieniu), zapalenie opon mózgowych i mózgu (wiesz mi uszkodzenia mózgu są nieporównywalne do autyzmu), ślepota, głuchota, u dzieci, których matki zachorowały w trakcie ciązy - cięzkie wady rozwojowe. Czy to kiedyś widziałaś, próbowałaś ratować takie dziecko/dorosłego? Od ok. 5 lat choroby, które znałam z ksiażki, a na które mamy szczepienia, zaczęły na nowo pojawiać się w społeczeństwie. Więc tak wyrabiamy "normę", ale Ty wyrabiasz normę nieodpowiedzialności.
Nie przejmuj się,każdy ma wolną wolę i może nie brać szczepionki. Ja wiem,że lekarze wszelkiej maści próbują(w większości)ratować życie i pomagać czynić je znośnym.Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
moos17
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 35
Rejestracja: 11 lip 2016, o 12:08
Lokalizacja: Wawa

Re: Lekarki

Post autor: moos17 » 28 cze 2017, o 18:37

trueloveever pisze:Drogie Panie Lekarki,

Z szacunku dla waszej inteligencji i wiedzy pozwólcie, że zadam proste pytanie..
Czy naprawdę w dzisiejszych czasach jest tak trudno poznać i porozmawiać z inteligentnymi pięknymi Paniami?
Czy ten gatunek jest na wymarciu czy wszystkie jesteście już zajęte i czeka mnie samotność do końca moich dni?

Pozdrawiam
Oj...są piękne i inteligentne kobiety,ale być może nie w Twoich oczach.Każdy szuka miss o urodzie modelki i kasie jak lodu.Wtedy wszystkie inne okazują się być brzydki i nie inteligentne...Najpiękniejszy jest Lucyfer!Może to kobieta? :cool:
Awatar użytkownika
Wiosennagwiazda
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 3332
Rejestracja: 21 sie 2005, o 00:00
Lokalizacja: LND

Re: Lekarki

Post autor: Wiosennagwiazda » 28 cze 2017, o 23:03

A z tym lucyferem to z przypadku?
Awatar użytkownika
moos17
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 35
Rejestracja: 11 lip 2016, o 12:08
Lokalizacja: Wawa

Re: Lekarki

Post autor: moos17 » 29 cze 2017, o 00:00

Wiosennagwiazda pisze:A z tym lucyferem to z przypadku?
Nie Gwiazdeczko...nie z przypadku.
Awatar użytkownika
moos17
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 35
Rejestracja: 11 lip 2016, o 12:08
Lokalizacja: Wawa

Re: Lekarki

Post autor: moos17 » 26 lip 2017, o 19:42

coś widzę,że lekarki są zbyt zapracowane by pisać....A szkoda bo czas ucieka :D
Awatar użytkownika
Wiosennagwiazda
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 3332
Rejestracja: 21 sie 2005, o 00:00
Lokalizacja: LND

Re: Lekarki

Post autor: Wiosennagwiazda » 26 lip 2017, o 20:01

Co ty żeś się na nie tak ufiksowala???
Szczęśliwi czasu nie licza;-)
Awatar użytkownika
Altena_Q
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2295
Rejestracja: 3 gru 2012, o 17:33

Re: Lekarki

Post autor: Altena_Q » 27 lip 2017, o 18:54

Wiosennagwiazda pisze:Co ty żeś się na nie tak ufiksowala???
Szczęśliwi czasu nie licza;-)
Może został im z dzieciństwa sentyment do zabawy w lekarza :twisted:

The wind is my voice
The moon is my heart
Come find me
I'm on every hills and fields
I'm here
Awatar użytkownika
Wiosennagwiazda
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 3332
Rejestracja: 21 sie 2005, o 00:00
Lokalizacja: LND

Re: Lekarki

Post autor: Wiosennagwiazda » 27 lip 2017, o 19:10

:lol: :lol:
Niby bezpiecznie, bo znane hahahahah
trueloveever
Posty: 2
Rejestracja: 29 maja 2017, o 21:50

Re: Lekarki

Post autor: trueloveever » 30 lip 2017, o 02:18

moos17 pisze:
trueloveever pisze:Drogie Panie Lekarki,

Z szacunku dla waszej inteligencji i wiedzy pozwólcie, że zadam proste pytanie..
Czy naprawdę w dzisiejszych czasach jest tak trudno poznać i porozmawiać z inteligentnymi pięknymi Paniami?
Czy ten gatunek jest na wymarciu czy wszystkie jesteście już zajęte i czeka mnie samotność do końca moich dni?

Pozdrawiam
Oj...są piękne i inteligentne kobiety,ale być może nie w Twoich oczach.Każdy szuka miss o urodzie modelki i kasie jak lodu.Wtedy wszystkie inne okazują się być brzydki i nie inteligentne...Najpiękniejszy jest Lucyfer!Może to kobieta? :cool:
Oj rzadko kiedy jedno idzie z drugim w parze albo miałam tyle wątpliwego szczęścia, ze sobie pozwalam na takie stwierdzenia... Ja nie szukam o urodzie modelki tylko takiej która będzie mnie pociągać niby wygląda nie ma znaczenia a guzik prawda bo ma bo zawsze musi być ta odrobina fizyczności która pociąga co do kasy jak lodu to dziękuje mam swoja wiec ja nie z tych ... ale miło, że gdzieś są może jeszcze taką poznam przed śmiercią. Dziękuję za odpowiedz Droga Pani fajnie ze gdzieś tam jesteście....Lucyfer to Kobieta - Nasza Pani Premier ;P)
niefartmasakra
Posty: 9
Rejestracja: 28 lut 2013, o 14:49

Re: Lekarki

Post autor: niefartmasakra » 2 sie 2017, o 20:25

Witam
Zapytam wprost czy pracuje któraś z pań w Szpitalu Poznań, Augustyna Szamarzewskiego 62 (wielkopolskie / powiat Poznań-Jeżyce) a dokładniej interesuje mnie Centrum Pumologii i Torakochirurgii
Jeżeli tak to będę oczywiście wdzięczna za jakiś odzew na mój adres
Awatar użytkownika
Wiosennagwiazda
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 3332
Rejestracja: 21 sie 2005, o 00:00
Lokalizacja: LND

Re: Lekarki

Post autor: Wiosennagwiazda » 4 sie 2017, o 19:30

Hahaha... chcesz zamówić wizytę poza lista? :podbite oczko: :podbite oczko:
ODPOWIEDZ