Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Nasze ulubione potrawy, przepisy kulinarne, diety cud. Tu piszemy o zdrowym odżywianiu i o tym co tłuste, słodkie i niezdrowe ... ale takie smaczne.
Awatar użytkownika
Alpha
super forma
super forma
Posty: 3548
Rejestracja: 9 cze 2012, o 22:00

Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: Alpha » 26 cze 2012, o 00:29

Jak w temacie. znacie przepis na taki prawdziwy rosół? Taki jak gotowały nasze babcie?
..życie jest wierzchowcem, który nie znosi tchórzliwego jeźdźca
Awatar użytkownika
Alfa_Omega
super forma
super forma
Posty: 1835
Rejestracja: 9 cze 2012, o 21:54

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: Alfa_Omega » 26 cze 2012, o 00:31

kto by nie gotował i wg czyjego przepisu - zawsze, tylko i wyłącznie z ziemniakami :lol:
Miód jest dla mięczaków, prawdziwi twardziele żują pszczoły :-D
Awatar użytkownika
Alpha
super forma
super forma
Posty: 3548
Rejestracja: 9 cze 2012, o 22:00

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: Alpha » 26 cze 2012, o 00:32

Alfa_Omega pisze:kto by nie gotował i wg czyjego przepisu - zawsze, tylko i wyłącznie z ziemniakami :lol:
A fujjjjjjjj, jakiś galicyjski zwyczaj:P
..życie jest wierzchowcem, który nie znosi tchórzliwego jeźdźca
Awatar użytkownika
Alfa_Omega
super forma
super forma
Posty: 1835
Rejestracja: 9 cze 2012, o 21:54

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: Alfa_Omega » 26 cze 2012, o 00:36

Alpha, nie wiem kto tu komu depcze po piętach, ale jak tak dalej będzie to chyba w końcu trzeba się będzie spotkać, niewykluczone, że może nawet postaram się Cię przekonać do rosołu z ziemniakami :-P
Miód jest dla mięczaków, prawdziwi twardziele żują pszczoły :-D
Awatar użytkownika
Alpha
super forma
super forma
Posty: 3548
Rejestracja: 9 cze 2012, o 22:00

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: Alpha » 26 cze 2012, o 00:40

Alfa_Omega pisze:Alpha, nie wiem kto tu komu depcze po piętach, ale jak tak dalej będzie to chyba w końcu trzeba się będzie spotkać, niewykluczone, że może nawet postaram się Cię przekonać do rosołu z ziemniakami :-P
Alfa_Omega, masz na myśli wspólne gotowanie? Bo jakoś niezupełnie jestem przekonana;)
I już nic nie pisz, bo wywalą mi ten wątek do "Związki - rozwiązki" i już nigdy się nie dowiem jak ugotować rosół babuni:)
..życie jest wierzchowcem, który nie znosi tchórzliwego jeźdźca
Awatar użytkownika
Alfa_Omega
super forma
super forma
Posty: 1835
Rejestracja: 9 cze 2012, o 21:54

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: Alfa_Omega » 26 cze 2012, o 00:42

ja cię nauczę :-P
Miód jest dla mięczaków, prawdziwi twardziele żują pszczoły :-D
rozabezkolcow
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 81
Rejestracja: 8 lip 2011, o 07:16

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: rozabezkolcow » 27 cze 2012, o 19:19

Taki prawdziwy to musi być raczej gotowany z kury(samicy) i to najlepiej świeżej :D z dodatkiem wołowiny, no i ząbkiem czosnku, a reszta to tak tradycyjnie. Aaaaa! i koniecznie z makaronem własnej roboty! Jakoś wtedy jest lepszy smak całego rosołu-nie jak z tym sklepowym badziewiem :)
Awatar użytkownika
Alfa_Omega
super forma
super forma
Posty: 1835
Rejestracja: 9 cze 2012, o 21:54

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: Alfa_Omega » 27 cze 2012, o 21:10

a jest kura (samiec)????? :lol: :lol: :lol:
Miód jest dla mięczaków, prawdziwi twardziele żują pszczoły :-D
Awatar użytkownika
Alpha
super forma
super forma
Posty: 3548
Rejestracja: 9 cze 2012, o 22:00

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: Alpha » 27 cze 2012, o 21:25

O rany, omal się nie posikałam :lol:
..życie jest wierzchowcem, który nie znosi tchórzliwego jeźdźca
Awatar użytkownika
Alpha
super forma
super forma
Posty: 3548
Rejestracja: 9 cze 2012, o 22:00

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: Alpha » 27 cze 2012, o 21:26

Ale dziękuję za przepis rozabezkolcow :)
..życie jest wierzchowcem, który nie znosi tchórzliwego jeźdźca
Awatar użytkownika
greensmile
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 22
Rejestracja: 16 paź 2011, o 14:40
Lokalizacja: tam gdzie dobrze się czuję:)

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: greensmile » 27 cze 2012, o 22:38

mm teraz zglodnialam, taki rosolek z makaronem wlasnej roboty kawalkami kurczaczka i marchewki z jakas zieleninka mniaaam
.. wolność zaczyna się tam gdzie kończy się strach ..
Awatar użytkownika
witch75
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 183
Rejestracja: 20 cze 2005, o 00:00
Lokalizacja: UK

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: witch75 » 27 cze 2012, o 23:40

Kura, najlepiej wiejska od baby z kurnika, a nie z fermy przemysłowej, marchewka (im więcej marchewki tym rosół będzie słodszy), por, korzeń pietruszki, cebula, kilka listków laurowych, kilka ziaren ziela angielskiego. Wsadzamy wszystko do garnka do zimnej wody, nie solimy, gotujemy na niewielkim ogniu aż rosół zacznie wrzeć. Jak zacznie to ustawiamy na najmniejszym z możliwych "płomieni"/palników (czy jak to się tam mówi) i gotujemy jeszcze z godzinkę na takim malutkim "ogniu". Pod koniec gotowania solimy, pieprzymy (a jak). I już.
Kto stoi w miejscu, ten się cofa. Choć czasem trzeba zrobić krok w tył, by potem pójść do przodu. Ważne, by nie stać w miejscu.
dottore_amore
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 21
Rejestracja: 16 cze 2012, o 20:13

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: dottore_amore » 27 cze 2012, o 23:46

Alpha pisze:O rany, omal się nie posikałam :lol:
Miałam podobnie, ale coś mnie tknęło i wrzuciłam to do dra. Google'a. I wyszło, że kura samica znosi jaja, a kura samiec to inaczej kogut. Są też samice kogutów. W wikipedii jest napisane, że "gdy samicom kogutów usuwa się jajniki, niekiedy dochodzi wręcz do pełnej rewersji płci i z genetycznej kury wyrasta fenotypowy kogut o czynnych gonadach męskich….".

Nic dziwnego, że w CK Dezerterzy von Nogaj wskazał na kurę i powiedział, że to jest osioł….
Milve
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 38
Rejestracja: 22 cze 2008, o 02:00

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: Milve » 28 cze 2012, o 00:44

Kawałek mięsa z kury, kawałek wołowego, do tego jeszcze można np kawałeczek z indyka. Warzywa: kawałek kapusty, por, kawałek selera, 2 pietruszki (korzenie), kilka marchewek, cebula (przypalić najpierw na palniku z obu stron, potem wrzucić do wywaru). Przyprawy: ziele angielskie, pieprz w ziarnach, kilka listków laurowych). Zalać całość zimną wodą, najpierw na większym ogniu, a jak zacznie bulgotać, to na najmniejszy ogień. U mnie gotowanie rosołu to min. 2,5 h- wtedy jest pyszny. Aha, pod koniec wegeta, i koniecznie lubczyk :D Jak ktoś nie lubi tłustego rosołu (ja np. do takich osób należe), to polecam najpierw podgotować samo mięso w osobnym garnku, a dopiero potem takie juz troche "odtłuszczone" dodać do warzywek :)
Awatar użytkownika
lightmotive
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 122
Rejestracja: 24 lis 2011, o 12:46

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: lightmotive » 28 cze 2012, o 10:04

to ja jeszcze do lauru i ziela dorzucam zgodnie z kuchnią 5 przemian ze dwa goździki i szczyptę kurkumy - piękny kolor i głęboki smak...A! i gałązkę lubczyku oczywiście ;))
Awatar użytkownika
Alpha
super forma
super forma
Posty: 3548
Rejestracja: 9 cze 2012, o 22:00

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: Alpha » 28 cze 2012, o 21:17

Milve pisze:Kawałek mięsa z kury, kawałek wołowego, do tego jeszcze można np kawałeczek z indyka. Warzywa: kawałek kapusty, por, kawałek selera, 2 pietruszki (korzenie), kilka marchewek, cebula (przypalić najpierw na palniku z obu stron, potem wrzucić do wywaru). Przyprawy: ziele angielskie, pieprz w ziarnach, kilka listków laurowych). Zalać całość zimną wodą, najpierw na większym ogniu, a jak zacznie bulgotać, to na najmniejszy ogień. U mnie gotowanie rosołu to min. 2,5 h- wtedy jest pyszny. Aha, pod koniec wegeta, i koniecznie lubczyk :D Jak ktoś nie lubi tłustego rosołu (ja np. do takich osób należe), to polecam najpierw podgotować samo mięso w osobnym garnku, a dopiero potem takie juz troche "odtłuszczone" dodać do warzywek :)
Dziękuję - Twój przepis najbardziej mi pasuje do tych babuni :)
..życie jest wierzchowcem, który nie znosi tchórzliwego jeźdźca
Awatar użytkownika
osiol
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2192
Rejestracja: 17 sty 2006, o 00:00
Lokalizacja: znów gdzieś tam ;)

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: osiol » 29 cze 2012, o 00:30

Alfa_Omega pisze:kto by nie gotował i wg czyjego przepisu - zawsze, tylko i wyłącznie z ziemniakami :lol:
Zgadza się. Tylko z ziemniakami. (Chociaż moja lepsza połowa twierdzi że to jakieś gorolskie obyczaje ;) )
Awatar użytkownika
Alfa_Omega
super forma
super forma
Posty: 1835
Rejestracja: 9 cze 2012, o 21:54

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: Alfa_Omega » 29 cze 2012, o 09:03

hehe i tym sposobem chyba powstał nowy temat na forum: z czym jecie rosół ? :lol:

osiole, miło wiedzieć, że ktoś jeszcze się zna na rzeczy, pozdr :cool:
Miód jest dla mięczaków, prawdziwi twardziele żują pszczoły :-D
Awatar użytkownika
Alpha
super forma
super forma
Posty: 3548
Rejestracja: 9 cze 2012, o 22:00

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: Alpha » 29 cze 2012, o 13:00

Osiol, to jest zwyczaj galicyjski, przyznam że pierwszy raz dowiedziałam się o rosole z ziemniakami od Alfa_Omegi. :D
Moja babcia dodawała do wywaru na rosół ziemniaki, zabielała to i nazywała kartoflanką, ale żeby sam klarowny rosołek z ziemniakami, to ja dziękuję :) A rosół je się z makaronem, najlepiej własnej roboty :-P
..życie jest wierzchowcem, który nie znosi tchórzliwego jeźdźca
Awatar użytkownika
Alfa_Omega
super forma
super forma
Posty: 1835
Rejestracja: 9 cze 2012, o 21:54

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: Alfa_Omega » 29 cze 2012, o 13:09

eeeeeeee tam;)
ale jakby nie było, najważniejsze by go zjeść w miłym sercu towarzystwie :cool: :lol: :cool:
Miód jest dla mięczaków, prawdziwi twardziele żują pszczoły :-D
rozabezkolcow
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 81
Rejestracja: 8 lip 2011, o 07:16

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: rozabezkolcow » 29 cze 2012, o 14:17

Alfa_Omega pisze:a jest kura (samiec)????? :lol: :lol: :lol:
haha nie wnikam :D ale dla niektórych kura a kurczak to to samo, więc wolałam napisać :cool:
Awatar użytkownika
Alpha
super forma
super forma
Posty: 3548
Rejestracja: 9 cze 2012, o 22:00

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: Alpha » 29 cze 2012, o 17:32

Alfa_Omega pisze:eeeeeeee tam;)
ale jakby nie było, najważniejsze by go zjeść w miłym sercu towarzystwie :cool: :lol: :cool:
Mam czuć się zaproszona na rosołek? ;)
..życie jest wierzchowcem, który nie znosi tchórzliwego jeźdźca
Awatar użytkownika
Alfa_Omega
super forma
super forma
Posty: 1835
Rejestracja: 9 cze 2012, o 21:54

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: Alfa_Omega » 29 cze 2012, o 17:33

nieśmiało uczyniłam to już kilka pięter wyżej :cool: :lol: :cool:
Miód jest dla mięczaków, prawdziwi twardziele żują pszczoły :-D
Awatar użytkownika
Alpha
super forma
super forma
Posty: 3548
Rejestracja: 9 cze 2012, o 22:00

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: Alpha » 29 cze 2012, o 17:34

Dobrze :lol:
..życie jest wierzchowcem, który nie znosi tchórzliwego jeźdźca
Awatar użytkownika
Alfa_Omega
super forma
super forma
Posty: 1835
Rejestracja: 9 cze 2012, o 21:54

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: Alfa_Omega » 29 cze 2012, o 17:36

oooooooo matkoooooooooo, w co się ubrać?????? w co się ubrać????????? :shock: :shock: :shock: :roll: :cool: :lol: :cool:
Miód jest dla mięczaków, prawdziwi twardziele żują pszczoły :-D
Awatar użytkownika
Alpha
super forma
super forma
Posty: 3548
Rejestracja: 9 cze 2012, o 22:00

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: Alpha » 29 cze 2012, o 17:38

Aha!!!!:DDDD najlepiej w nic, ale to szczegół...:D <próbowałam, próbowałam i w końcu się udało i to na rosołek :D :cool: :wink: >
..życie jest wierzchowcem, który nie znosi tchórzliwego jeźdźca
Awatar użytkownika
Alfa_Omega
super forma
super forma
Posty: 1835
Rejestracja: 9 cze 2012, o 21:54

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: Alfa_Omega » 29 cze 2012, o 17:40

gdyby to był czat dałabym ikonkę <shy> :cool: :cool: :cool:

ja rozumiem, że do rosołu, ale tak od razu??????? :shock: podoba mi się :cool: :lol: :cool:
Miód jest dla mięczaków, prawdziwi twardziele żują pszczoły :-D
Awatar użytkownika
Alpha
super forma
super forma
Posty: 3548
Rejestracja: 9 cze 2012, o 22:00

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: Alpha » 29 cze 2012, o 17:42

Najważniejsze, że się podoba ;)
..życie jest wierzchowcem, który nie znosi tchórzliwego jeźdźca
niemamnicku
super forma
super forma
Posty: 1924
Rejestracja: 8 cze 2010, o 17:32

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: niemamnicku » 29 cze 2012, o 18:19

Ej wy to jakieś bliźniaczki jesteście? :shock: Tam gdzie jedna to i druga, konta założone tego samego dnia, nawet avatar jedna od drugiej zmaUpowała. :lol:
...
Awatar użytkownika
Alfa_Omega
super forma
super forma
Posty: 1835
Rejestracja: 9 cze 2012, o 21:54

Re: Rosół babuni ( dla niekórych nawet prababuni )

Post autor: Alfa_Omega » 29 cze 2012, o 20:34

żeby bliźniaczki... boję się, że to może być przeznaczenie :cool:
Miód jest dla mięczaków, prawdziwi twardziele żują pszczoły :-D
ODPOWIEDZ