przepis na sernik poziom dla początkujących?

[MSigma]

Aż nie wierzę, że piszę w tym dziele ale sytuacja wygląda tak: moja kobieta zażyczyła sobie żebym upiekła jej sernik, nie może być kupiony ani podstawiony (upieczony przez kogoś innego) mam go zrobić sama nie chcę, nie potrafię ale zamierzam się poświęcić i spróbować. W tym celu wpisałam "przepis na sernik" w wyszukiwarce i... okazało się, że sernik nie musi być po prostu sernikiem bo jest miliard jego "odmian" znalazłam inną stronkę ale przepis tam też nie wydawał się najprostszy zrezygnowana postanowiłam Was zapytać, a nóż widelec ma, któraś prościutką szybciutką receptę na sprawdzony najzwyklejszy serniczek ;P zależy mi na tym żeby przepis traktował jedynie o bezdyskusyjnie niezbędnych produktach, żadnych dodatków, ulepszaczy tylko to bez czego naprawdę nie da rady, proszę też o prostą instrukcję ze zwróceniem uwagi na kwestie, które mogą generować jakieś szczególne utrudnienia czy, "niespodzianki" to co pomożecie?

[dalidaa]

Sernik cioci Hani. Zawsze wychodzi. Dojadę do pracy, poszperam w starych mailach i Ci wkleje

[dalidaa]

Sernik Cioci Hani

Masa serowa:

1 kg zmielonego sera białego
5 żółtek
5 białek
2,5 szklanki cukru
1/2 budyniu śmietankowego
olejek aromatyczny lub cukier wanilinowy

białka ubić na sztywno.
całą resztę wymieszać porządnie, utrzeć tak, żeby było jednolite. Na sam koniec dodać ubite białka. Wymieszać do uzyskania w miarę gładkiej masy

Ciasto:

3 szklanki mąki
1 kostka margaryny (Kasi najlepiej)
1/2 szklanki cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki wody
3-4 płaskie łyżki kakao (najlepiej DecoMoreno- bo jest mocne)

Margarynę roztopić, zagnieść z resztą składników. Ciasto schłodzić (ok 2h) Połowę ciasta wyłożyć na blachę, zalać masą serową. Drugą połowę zetrzeć na grubej tarce lub pokruszyć i rozłożyć równomiernie na masę.

Piec w temp ok 200-180st przez godzinkę.

PS: można dodać rodzynki (wcześniej nasączone alkoholem, jeśli lubicie)

Uwaga!:

Ciasto gdy jest jeszcze ciepłe może być tak miękkie, że będzie się wydawało "zepsute"... Tzn. ser jest miękki i ten rodzaj ciasta też jest dość miękki, ale tylko, przed wystygnięciem. Więc nie radzę próbować go wyjąć z blachy na ciepło, żeby się nie przestraszyć Ono MUSI ostygnąć, wtedy jest wyśmienite !!!! Zresztą chyba zawsze się udaje

[MSigma]

dziękuję! napiszę czy mi się powiodło, tylko muszę troszkę poczekać bo chcę, żeby to była niespodzianka
(oj, już widzę oczyma wyobraźni to pobojowisko w kuchni, które będę musiała posprzątać po takim eksperymencie ;P)

[MSigma]

No to udało się! Tzn. zrobić, bo mistrzynią wypieków to ja raczej nie będę :/, niestety nie mogłam zobaczyć reakcji ukochanej na widok ciasta bo musiałam wyjść zanim wróciła, ale przez telefon (zaraz po tym jak zebrałam opie...l za kupienie niektórych produktów bo przecież były i kilka innych kwestii) dowiedziałam się, że się cieszy bo nie wierzyła, że go nie zrobię (sądziłam, że tak jest więc niespodzianka się udała ), powiedziała też, że jest smaczny oczywiście ale niestety po prostu już nie chciała być taka nie miła, ponieważ ja nie mogę się z tym zgodzić, jest dziwny, chyba dlatego, że nie mogłam się zdecydować czy ten cukier waniliowy czy olejek (kupiłam cytrynowy, ech... ) i dodałam pół na pół ;P trochę zabawy miałam z tym, żeby nic nie zauważyła