Strona 9 z 21

: 13 gru 2009, o 11:52
autor: marinnaWR
Było!! ok!
Lokal bajecznie przyzwoity, śnieg pod nogami, dziewczyny za kolumnami
Ja chcę się tam jeszcze bawić!
Myślę, że organizatorki zadowolone z frekwencji?
Nie wszystko chyba wyszło, lesby przyszły jak zwykle na czarno zamiast śnieżynkowo. Za to Madox dał z siebie dużo i pokaz tańca z jajem wyszedł.
My wolimy bawić się w Prowokacji niż w wagonach innych podziemiach.

: 13 gru 2009, o 12:42
autor: squeeze
ja też się bawiłam przednio. lokal całkiem przyjemny, tylko cholera ten wszechobecny styropian mnie irytował momentami. miałabym zastrzeżenia co do muzyki, ale w zasadzie bawiłam się wybornie. dobra robota dziewczyny. do zobaczenia znów.

: 13 gru 2009, o 16:42
autor: Rilla
Nie powiem, ze bez zgrzytow, ale impreza bardzo udana. Jak zawsze zreszta ;)
Lokal z wygladu bajeczny, a "snieg" to przynioslam do domu - za koszula, w butach, wszedzie ;) Tylko knajpa zupelnie nieprzygotowana na te 400 osob, ktore podobno miesci... Brak miejsc w szatni mnie akurat ominal, ale ciagle "Nie mam jak wydac" i brak piwa na obu barach juz w polowie imprezy, niestety juz nie. Potem sie to piwo jednak magicznie pojawilo, wiec zgodnie ze spiskowa teoria dziejow, podejrzewam raczej lenistwo obslugi i chec naciagniecia nas na wydawanie wiekszej kasy na drinki.
Ale to w zasadzie koniec narzekania ;) Po zrobieniu rundki po sali w celu rozdania wizytowek babskiej siatki, zebralam tyle radosnych usmiechow, ze nie moglam bawic sie zle ;)

: 13 gru 2009, o 22:31
autor: deb-ute
Rilla pisze:Lokal z wygladu bajeczny
też tak myślę ;) i byłam bardzo mocno zdziwiona, że piwo podają w plastikowych kubkach co w ogóle nie pasowało do klimatu w knajpie. Jedna marka piwa do "wyboru" i brak piwa w butelkach też mnie trochę zdziwiło ale śnieg za to był boski 8)
Dodam jeszcze, że czerwonych opasek znowu było jak na lekarstwo ;)
Rilla pisze:Po zrobieniu rundki po sali w celu rozdania wizytowek babskiej siatki, zebralam tyle radosnych usmiechow, ze nie moglam bawic sie zle ;)
za wizytówkę bardzo dziękuję :) 17.12 niestety nie mogę się zjawić, bo będę w Muszynie na meczu z Asystelem ale kiedyś na pewno się pojawię 8)

mam pytanie do pań organizatorek czy Madox sobie sam wybierał repertuar czy dostał jakąś podpowiedź? :>

impreza bardzo, bardzo na plus :D

: 14 gru 2009, o 00:12
autor: dreammagic
He he...juz zapowiadam sie na kolejna impreze ;P było niesamowicie jak zwykle zreszta ^^ gratuluje organizatorkom :) miejsce w szatni sie znalazło po perswazjach ale było ;P a tak naprawde brak piwa dotknał mnie o godzinie 3.30 więc nie było tak źle, a barmanka całkiem fajnie na barze wtedy tanczyla ^^ bardzo pozytywnieeee, oj bardzoooo^^ za coś to KPH Wrocław lubie ;P

: 14 gru 2009, o 01:11
autor: loca
bardzo bardzo dziekuje za Wasze opinie, bardzo sie ciesze ze sie podobalo i wlasnie liczylam na Wasze uwagi. Jak wiecie, po raz pierwszy robilysmy impreze w tym klubie i niezwykle cenne jest wiedziec co bylo nie tak, zeby nastepnym razem to poprawic. Piwa rzeczywiscie zabraklo bardzo wczesnie, musieli dowiesc. Wiem rowniez ze nie kazda dostala drinka na wstepie, ale niestety wylacznie przez to ze niektore wziely zobie kilka..drinkow bylo wydano wiecej niz bylo gosci..
Wszystkie uwagi co do baru, szatni przekaze, bo planujemy kolejna impreze tez w tym klubie. Juz wiem ze chcemy zrobic karnawalowa, ale obawiam sie ze znowu bede jedna z nielicznych przebranych :cry: no ale nic, probowac bedziemy :wink:
Czekam jeszcze na opinie, wszystko zbieram i niedlugo mam spotkanie z klubem.
Bylo nas prawie 400 osob i dziekuje za to!! robimy sie, jak zreszta kiedys zapowiadalam, bardzo atrakcyjna impreza dla klubow - i to tylko dzieki Wam:)

: 14 gru 2009, o 01:13
autor: loca
deb-ute pisze: mam pytanie do pań organizatorek czy Madox sobie sam wybierał repertuar czy dostał jakąś podpowiedź? :>
Madox mial wolna reke :wink:

: 14 gru 2009, o 02:35
autor: Rilla
deb-ute pisze:byłam bardzo mocno zdziwiona, że piwo podają w plastikowych kubkach co w ogóle nie pasowało do klimatu w knajpie.
Fakt, dziwne to było. Ale może i lepiej, że tak zdecydowali, bo już na samym początku od strony wejścia dało się słychać brzęk tłuczonego szkła - jak widziałam kawałki, to wyglądało na butelkę, ale nie wiek kto-co-i-jak ;) W każdym razie, sprzątanie ewentualnych szczątków pośród tego "śniegu" byłoby dość karkołomnym zadaniem.
deb-ute pisze:Dodam jeszcze, że czerwonych opasek znowu było jak na lekarstwo ;)
To już niestety jest chyba tradycja ;) Ale zawsze są jeszcze panie bez opasek, tylko z pieczątkami :roll:
loca pisze:Wiem rowniez ze nie kazda dostala drinka na wstepie, ale niestety wylacznie przez to ze niektore wziely zobie kilka..drinkow bylo wydano wiecej niz bylo gosci..
Hmm, o tych drinkach na wejście to ja nawet nie pamiętałam... Aczkolwiek po pierwsze piwo nie szłam osobiście, więc może było na ów rachunek? Aż zapytam.

: 14 gru 2009, o 09:28
autor: marinnaWR
Następna impreza w Prowokacji?
Cieszę się bardzo :D
My przyszłyśmy punktualnie o godz 21, może dlatego o problemach z szatnią i drinkami na wejście dowiedziałyśmy się z forum dnia następnego. Trochę dziwne, ale piwa dla nas nie brakowało, na żadnej z pięciu kolejek...
Jedna uwaga dotycząca losowania nagród: znajoma z wylosowanym numerkiem podeszła po nagrodę i odeszła z kwitkiem, bo wcześniej ktoś inny przekonał wydających, że ma identyczny numer co ona...jak to możliwe?

: 14 gru 2009, o 15:18
autor: klawdiachauchat
Było świetnie, dzięki :) Klub po prostu nie spodziewał się, że będzie nas aż tyle. Albo myśleli, że dziewczyny piwa nie piją..? Ja dałabym jeszcze raz szansę Prowokacji, to była nie tylko moja najlepsza kobieca, ale w ogóle najlepsza impreza w tym roku. Poza tym w knajpach typu Fuzon już jakiś czas temu przestałyśmy się mieścić.

takie tam uwagi

: 16 gru 2009, o 12:59
autor: czarnyprofilek
Hmmm...... a ja mam kilka innych uwag, może mniej pozytywnych....
Ale żeby nie było, że tylko narzekam, bo nie o to chodzi, a o konstruktywną krytykę....
Sprawa pierwsza i dość istotna - to co już pisały dziwczyny - klub nie do końca przygootwany na taką ilość gości, a więc:
- brak miejsc w szatni
- kolosalne kolejki w wc - mimo oblegania i damskich i męskich
- brak piwa już trochę po północy - potem już było chyba ok
- tylko Lechu do wyboru - w większości lokali jest co najmniej 2 marki do wyboru.
Kolejna sprawa to drinki, może się czepiam (choć sama nie przepadam za tego typu napojami i nie piłam), ale z info od kumpel drinki raczej drinkami nie były... a raczej lemoniadą. Ponieważ były darmowe - oczywiści nie ma co narzekać, czy wybrzydzać, ale może lepiej, żeby klub określił to co podaje jako "napoje orzeźwiające", a nie "drinki".
Z uwag ważnejszych, dotyczących nas wszystkich... może się czepiam, a może jestem jedyną, która to zauważyła... owszem piwo podawane było w plastikowych kubkach (i to nie dlatego, że przy wejściu leżało potłuczone szkło - bo ono wzięło się z braku "delikatności" osób wchodzących i zwykłego stratowania stołu, na którym stały te "brakujące" potem drinki), ale chyba głównie z powodu "niedomiaru" tego co nam sprzedają....
Może się mylę, ale dam sobie głowę uciąć - bo jestem tego pewna - że plastikowe kubki miały pojemność 0.4l, a nie 0,5l - za które wszystkie płaciłyśmy. :o
Podanie piwa w szklance lub kuflu 0,4l - musiałoby sie skonczyć niezłą awanturą większości z nas. Może sie mylę, ale 0,5l piwa nawet w knajpach w Rynku kosztuje nie więcej niż 7-8 złotych, a chcę przypomnieć, że ani nie byliśmy w Rynku, ani w super luksusowej knajpie, a właściciele klubu po prostu próbowali wykorzystać sytuację. A to nie jest uczciwe - szczególnie przy tak dużej imprezie.
No i kolejna sprawa - tu oczywiście absolutnie nie mam zastrzeżeń do organizaorek... :twisted: :cool: - ale do uczwciwości każdej z nas. W trakcie losowania kompletnie nikt nie sprawdzał numerów losów - co bylo oczywistą sprawą - bo przecież wszyscy jesteśmy uczciwi.... podobno.... W przypadku kilku nagród ewidentnie było widać, że osób wylosowanych nie ma i po dłuższej chwili zgłaszał się ktoś, kto po prostu "odbierał" nagrodę.... i OK - dopóki nie zgłosiło się kilka osób do jednej nagrody - i wówczas nikt nie sprawdzał posiadania biletu z konkretnym numerem, po prostu nagrodę odebrała ta, która była szybsza, zwinniejsza i bardziej bezczelna, a osoba z właściwym numerkiem odeszła z kwitkiem.... A przecież nie chodzi o nagrody, ale o zasady...
Na koniec dodam, żeby nie wyszło, ze tylko narzekam, bo nie jestem osobą tego typu - generalnie bardzo mi sie podobało, moim znajomym również. Z pewnością zawitamy na następną imprezę, może nawet w "Prowokacji", choć mam nadzieję, że w lepszym, poprawionym "wydaniu". :cool:

Re: takie tam uwagi

: 16 gru 2009, o 21:47
autor: Rilla
Gwoli sprostowania pewnych drobiazgów:
czarnyprofilek pisze:
- brak miejsc w szatni
- kolosalne kolejki w wc - mimo oblegania i damskich i męskich
To są sprawy wynikające z ilości osób obecnych na imprezie i klub nie może nic na to poradzić. Tym bardziej organizatorki. No chyba, że dopuszczamy możliwość niewpuszczania do klubu dziewczyn, po osiągnięciu jakiejśtam zamierzonej ilości (tu: ilości wieszaczków w szatni ;) ). Natomiast w kwestii toalet, to cóż na to można poradzić? Postawić toi-toia w przejściu? ;)
czarnyprofilek pisze: owszem piwo podawane było w plastikowych kubkach (i to nie dlatego, że przy wejściu leżało potłuczone szkło - bo ono wzięło się z braku "delikatności" osób wchodzących i zwykłego stratowania stołu, na którym stały te "brakujące" potem drinki), ale chyba głównie z powodu "niedomiaru" tego co nam sprzedają....
Nie mówiłam nic o tym, że powodem podawania piwa w plastiku, było stłuczenie przez kogoś szkła na wejściu. Chodziło mi o względy bezpieczeństwa. Wiadomo, że szkło się czasem tłucze na imprezie i jakkolwiek w normalnej sytuacji można je szybko uprzątnąć tak, by nikomu nie zagrażało, przez obecność "śniegu" było to niemożliwe. To imo w pełni uzasadnia obecność plastikowych kubeczków zamiast szklanek.

Re: kolejna impreza kobieca we Wroclawiu!

: 16 gru 2009, o 22:52
autor: czarnyprofilek
Wybacz, to były uwagi ogólne, bez komentowania innych wcześniejszych wypowiedzi, choć oczywiście je czytałam :)
No i co ważne, nie chodziło o narzekanie, ani o czepianie się organizatorek, ktorym przecież wyszła całkiem fajna imprezka. :D

Re: kolejna impreza kobieca we Wroclawiu!

: 17 gru 2009, o 15:04
autor: loca
Jeszcze raz dzieki za uwagi, z ta pojemnoscia kubkow sprawdze jak to jest. Ale nie sadze ze moglo byc takie oszustwo.
Mam pytanie, dziewczyny.

Kogo chcecie widziec na nastepnej imprezie kobiecej?? zeby moze ktos zaspiewal lub zatanczyl? Propozycje typu "Madonna" itp (kolezanki z KPH juz wroza taka przyszlosc:))) ) poki co nie przyjmujemy:) ale moze inne pomysly macie? moze kogos widzialyscie, slyszalyscie i nie jest to jeszcze super gwiazda chcaca kupe kasy za wystep:) chyba ze ja namowie za tanio lub friko wystapic:)) ale poki co moje czary i Wasza frekwencja tylko na wlascicieli klubow dzialaja :))
Czekam na propozycje!!!

Re: kolejna impreza kobieca we Wroclawiu!

: 20 gru 2009, o 20:13
autor: marinnaWR
My chętnie posłuchamy Madoxa jeszcze raz.
A co z kontrolą wydawanych nagród?

Re: kolejna impreza kobieca we Wroclawiu!

: 21 gru 2009, o 17:10
autor: loca
co do loterii, to przyszly do mnie dwie dziewczyny, ktore twierdzily ze maja numery ktore byly wczesniej wylosowane. Ale niestety nie bylo to juz do zweryfikowania. Jak pamietasz, bylam na gorze i nie moglam osobiscie sprawdzic numer biletu, natomaist prosilam kolezanki ze stojacych obok sprawdzic i potwierdzic. Potwierdzaly..
W jednym przypadku tak sie stalo ze ktos inny powiedzial ze ma ten numer, a w drugim dziewczyna za pozno sie zorientowala ze ma wygrany bilet - nie odezwala sie (mimo tego ze kilka razy powolnie i, mam nadzieje, wyraznie powtarzalam kazdy numer..) i wylosowalam kolejna imprezowiczke.
Na nieuczciwe kolezanki juz mam patent, ale z zaspaniem swojego numeru nic nie poradze:)

Co do wystepow, to nie wiem czy przezylabym drugie zalatwianie Madoxa, natomiast tez bym chciala porozmawiac z Jessica - przedostatnia tancerka - ja jeszcze lepiej od Was mialam okazje z gory zobaczyc jak genialnie tanczy:) Moze bedzie chciala dla nas wystapic:)

Re: kolejna impreza kobieca we Wroclawiu!

: 21 gru 2009, o 23:34
autor: marinnaWR
loca pisze: Co do wystepow, to nie wiem czy przezylabym drugie zalatwianie Madoxa
ledwo co z mam talent wyszedł a już gwiazdorskich manier nabrał ? szkoda
Natomiast tancerka-czemu nie, ale nie zastąpi choćby niewielkiego szoł z solistą. Zresztą wiadomo, zaplanujecie to na co budżet pozwoli a i tak każdej nie dogodzi :wink:

Re: kolejna impreza kobieca we Wroclawiu!

: 22 gru 2009, o 09:04
autor: klawdiachauchat
loca pisze: Mam pytanie, dziewczyny.

Kogo chcecie widziec na nastepnej imprezie kobiecej?? zeby moze ktos zaspiewal lub zatanczyl?
Los Trabantos... Idealny na kobiecą imprezę, cudowne są. Nie mogą być też bardzo drogie, tyle że jest ich kilka, więc automatycznie więcej trzeba zapłacić niż soliście. Cóż, może kiedyś..

Re: kolejna impreza kobieca we Wroclawiu!

: 24 gru 2009, o 15:44
autor: tibidabo
Występ Los Trabantos jest mniej więcej tak prawdopodobny jak pojawienie się Madonny. Przecież dziewczyny się rozpadły w 2006 roku. Chyba, że jestem nie na bieżąco i poczyniły reaktywację ; )

ale może Mass Kotki alboAndy ?

Re: kolejna impreza kobieca we Wroclawiu!

: 28 gru 2009, o 18:07
autor: squeeze
mass kotki dają radę. można by tym razem na punkową elektronikę postawić ..

Re: kolejna impreza kobieca we Wroclawiu!

: 4 sty 2010, o 02:32
autor: dreammagic
squeeze pisze:mass kotki dają radę. można by tym razem na punkową elektronikę postawić ..
Jestem za, dziewczyny są świetne :)

Re: kolejna impreza kobieca we Wroclawiu!

: 5 sty 2010, o 23:58
autor: loca
nastepna impreza 16 stycznia w tym samym miejscu po licznych usprawnieniach pracy klubu:) i zasobow piwowych:)
szczegoly za pare dni..

Re: kolejna impreza kobieca we Wroclawiu!

: 6 sty 2010, o 17:07
autor: redc
wow szybko ;]

Re: kolejna impreza kobieca we Wroclawiu!

: 6 sty 2010, o 20:52
autor: squeeze
loca pisze:nastepna impreza 16 stycznia w tym samym miejscu po licznych usprawnieniach pracy klubu:) i zasobow piwowych:)
szczegoly za pare dni..

yuppi yay yey

Re: kolejna impreza kobieca we Wroclawiu!

: 8 sty 2010, o 13:57
autor: loca
Serdecznie zapraszamy na kolejna impreze - tym razem karnawalowa!!!

przebieramy sie, zakladamy maski i sie bawimy!

Jak zwykle mamy wiele atrakcji, konkusow i nagrod! Tym razem robimy spotkanie "internetowe" - wiele z nas jest na roznych portalach, rozmawaiamy na forach, a sie nie znamy osobiscie:) proponuje to zmienic!
Wiec szykujemy plakietki z nikiem i portalem, przyczepiamy na widocznym miejscu swojego ciala:) - i sie poznajemy!!

Konkurs tanca tez bedzie!!!! Zapraszamy wzystkie odwazne panie!!!


Klub Prowokacja
wjazd 10 zl

Wchodza tylko kobiety!!!!

Zenski kolektyw KPH Wroclaw zaprasza!

Re: kolejna impreza kobieca we Wroclawiu!

: 8 sty 2010, o 22:26
autor: peggyblack
A bez plakietki mnie wpuszczą? ;) po szkole mam straszny uraz do takich 'tarcz'

Re: kolejna impreza kobieca we Wroclawiu!

: 9 sty 2010, o 00:05
autor: marinnaWR
peggyblack pisze:A bez plakietki mnie wpuszczą? ;) po szkole mam straszny uraz do takich 'tarcz'
Pewnie tak, na tych imprezach nic na siłę :)
Za to dobra zabawa gwarantowana :dance: