Cześć,
Piszę, bo mam rozterki.
U mnie w pracy zaczyna się niebawem tydzień różnorodności, jest cykl konferencji i dyskusji
pewnego dnia jest zaplanowany dzień LGBT, gdzie będzie konferencja : "lgbt czy o tym warto rozmawiać w pracy?".
Czy coś ze mną jest nie tak, że jakoś mieszane uczucia mam odnośnie samego tytułu? "czy warto"? WTF.
A może jestem przeczulona ?
ps, swoją drogą macie może dostęp do materiałów na temat dyskryminacji w pracy? tj co mogą mi powiedzieć, a czego nie
temat LGBT w pracy
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 13 lis 2015, o 21:08
-
- super forma
- Posty: 4600
- Rejestracja: 27 lis 2007, o 00:00
Re: temat LGBT w pracy
przecież to, o czym warto (!?) rozmawiać w pracy zależy też od tego, co to za praca,latajacykij pisze:Cześć,
Piszę, bo mam rozterki.
U mnie w pracy zaczyna się niebawem tydzień różnorodności, jest cykl konferencji i dyskusji
pewnego dnia jest zaplanowany dzień LGBT, gdzie będzie konferencja : "lgbt czy o tym warto rozmawiać w pracy?".
Czy coś ze mną jest nie tak, że jakoś mieszane uczucia mam odnośnie samego tytułu? "czy warto"? WTF.
A może jestem przeczulona ?
ps, swoją drogą macie może dostęp do materiałów na temat dyskryminacji w pracy? tj co mogą mi powiedzieć, a czego nie
skoro u Ciebie są konferencje i dyskusje, i temat został podniesiony, to znaczy, że jest ważny,
zastanawiam się natomiast, dlaczego obawiasz się dyskryminacji? czyżby ten temat był "ważny" dlatego, żeby negatywnie odnieść się do osób lgbt?
Re: temat LGBT w pracy
A dlaczego masz rozterki?latajacykij pisze:Cześć,
Piszę, bo mam rozterki.
Lubię kiedy kobieta...
- takeyoudowntown
- super forma
- Posty: 2049
- Rejestracja: 3 lis 2014, o 09:19
Re: temat LGBT w pracy
Nie wiem o co chodzi tytułowi.
Nie czy warto, tylko o czym, to nie jest doprecyzowane. Czy chcą, aby heterycy zainteresowali się ogólnie tematyką lgbt, czy wybraną dziedziną naszego życia, czy chodzi im o powierzchowne poznanie orientacji pracowników, czyli akcja aby się nie ukrywać. Z tego co wiem, heteryków naprawdę siedzących w temacie lgbt jest znikoma ilość. Ale jeżeli rozmowy mają łamać stereotypy i złe myślenie, to jak najbardziej warto.
Nie czy warto, tylko o czym, to nie jest doprecyzowane. Czy chcą, aby heterycy zainteresowali się ogólnie tematyką lgbt, czy wybraną dziedziną naszego życia, czy chodzi im o powierzchowne poznanie orientacji pracowników, czyli akcja aby się nie ukrywać. Z tego co wiem, heteryków naprawdę siedzących w temacie lgbt jest znikoma ilość. Ale jeżeli rozmowy mają łamać stereotypy i złe myślenie, to jak najbardziej warto.
Be someone who makes you happy
Re: temat LGBT w pracy
A nie sądzisz, że to prowokacja? Że komuś się znowu nudzi?takeyoudowntown pisze:Nie wiem o co chodzi tytułowi.
Nie czy warto, tylko o czym, to nie jest doprecyzowane. Czy chcą, aby heterycy zainteresowali się ogólnie tematyką lgbt, czy wybraną dziedziną naszego życia, czy chodzi im o powierzchowne poznanie orientacji pracowników, czyli akcja aby się nie ukrywać. Z tego co wiem, heteryków naprawdę siedzących w temacie lgbt jest znikoma ilość. Ale jeżeli rozmowy mają łamać stereotypy i złe myślenie, to jak najbardziej warto.
Lubię kiedy kobieta...
-
- początkująca foremka
- Posty: 70
- Rejestracja: 26 mar 2014, o 12:52
Re: temat LGBT w pracy
Rozmawiać zawsze warto. Akurat u mnnie jest liberalne środowisko, ale i tak zdarzają się takie żarciki o "ciepłych "
- KobiecaPrzyjazn
- super forma
- Posty: 1538
- Rejestracja: 4 lut 2014, o 22:38
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: temat LGBT w pracy
U mnie nie ma takiej możliwości, mimo, że są osoby tolerancyjne i uświadomione od strony psychologicznej, (niewiele, ale jednak) w przypadku jakiegokolwiek problemu w pierwszej kolejności popłyną osoby homo, a nie hetero.takeyoudowntown pisze:Nie wiem o co chodzi tytułowi.
Nie czy warto, tylko o czym, to nie jest doprecyzowane. Czy chcą, aby heterycy zainteresowali się ogólnie tematyką lgbt, czy wybraną dziedziną naszego życia, czy chodzi im o powierzchowne poznanie orientacji pracowników, czyli akcja aby się nie ukrywać. Z tego co wiem, heteryków naprawdę siedzących w temacie lgbt jest znikoma ilość. Ale jeżeli rozmowy mają łamać stereotypy i złe myślenie, to jak najbardziej warto.
I dobrze to ujęłaś, wszystko zależy od kontekstu, u mnie kontekst byłby taki czy warto poruszać w ogóle zagadnienie LGBT jako takie jako temat wrażliwy obyczajowo.
Ja jestem za tym żeby w takich środowiskach nie tłumaczyć się ani nie zaprzeczać, bo zaprzeczanie powoduje stres i różne inne przykre następstwa psychologiczne. Ważny jest komfort osoby homoseksualnej, a nie jej otoczenia, ambicji otoczenia, aspiracji otoczenia, chęci manipulowania wiedzą przez otoczenie itp. To człowiek ma decydować o tym komu i ile chce o sobie powiedzieć, a nie osoby, które tej otwartości oczekują aby czuły się fajnie. Chyba, że ktoś jest 100% ekstrawertykiem, to powinien obwieszczać wszystko, wszędzie i zawsze, bo inaczej będzie czuł dyskomfort. Albo jeśli ktoś jest osobą młodą i od początku jest świadomy siebie, szczerze mówiąc nie wiem jak by to miało wyglądać w życiu dorosłym, bo sama miałam inne doświadczenia, ale uważam, że dorośli powinni robić wszystko żeby stworzyć takim osobom środowisko, w którym orientacja jest czymś naturalnym, bądź uczyć od samego początku, że ludzie są różni i trzeba sobie z nimi na co dzień radzić; w pracy, w sąsiedztwie, w kręgach znajomych itp.
Jeśli czujesz, że jesteś fair - rób co chcesz!