koralik pisze:Kiedyś byłam na "przesłuchaniu" przez naszą, polską p. prokurator. Udowodniłam jej, że zarzuty są denne. Zgodziła się ze mną, ale , powiedziała, że obowiązujące prawo NIE DOPUSZCZA takich interpretacji .... Rozumiesz ? Bo jeśli nie, to idż do SZKOŁY !!!!odbicie pisze:koralik pisze:Prawo, nawet w Rosji, jest PRAWEM. I nie ma znaczenia, czy jest mądre, czy głupie, ważne, że OBOWIĄŻUJE ! I dlatego nalezy je przestrzegać . (
Brednie
- czy ty naprawdę masz świadomość, co tu zaistniało przy wsparciu twojej klawiatury?
A o co tu biega – że zapytam?!
- czy o wskazanie, że z głupotą prawnie usankcjonowaną walczyć trzeba?
- czy o wskazanie, że trzeba dać se siana bo prawo jest prawem!
- piszemy tu o możliwościach prawnych: dziewczyny kontra obowiązujące PRAWO w Rosji?
- może warto zwrócić uwagę na wymowę swego postu?!
Nie strasz mnie szkołą (i nie strasz mnie prawem – które takie, jakie sobie pewna grupa społeczna wymyśli) szkoła nie jest instytucją – która posiada wyłączność na wiedzę (tym bardziej że to co się w niej naucza – to jedna z opcji światopoglądowych – a gdzie reszta?). Wiec lipa. Jakaś alternatywa, przy definiowaniu tego i siego.