KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..

Cafe dla wszystkich
cropca
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 247
Rejestracja: 29 maja 2012, o 21:37

Re: szczuplejsze czy okrąglejsze??

Post autor: cropca » 29 cze 2012, o 17:34

Ja mam kosmiczna przemiane materii, a mimo wszystko udaje mi sie podchodowac tu i tam co nie co :) .
Ide o zaklad, ze miesiac ze mna i kazdego kosciotrupa przerobie na apetyczne ciasteczko :P
Awulano
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 80
Rejestracja: 1 kwie 2012, o 16:27

Re: szczuplejsze czy okrąglejsze??

Post autor: Awulano » 29 cze 2012, o 17:38

HA! Żebyś się kiedyś nie zdziwiła;) W końcu trafi kosa na kamień..
Powyższy post wyraża opinię autorki w dniu dzisiejszym.
Nie może służyć przeciwko niej w dniu jutrzejszym i kolejnych.
cropca
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 247
Rejestracja: 29 maja 2012, o 21:37

Re: szczuplejsze czy okrąglejsze??

Post autor: cropca » 29 cze 2012, o 17:52

Nie to, zeby tuczenie ludzi bylo moim hobby, czy zeby mi jakos specjalnie na tym zalezalo, ale moje deserki i obiadki robia swoje ;).
Awulano
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 80
Rejestracja: 1 kwie 2012, o 16:27

Re: szczuplejsze czy okrąglejsze??

Post autor: Awulano » 29 cze 2012, o 18:03

cropca pisze:Nie to, zeby tuczenie ludzi bylo moim hobby, czy zeby mi jakos specjalnie na tym zalezalo, ale moje deserki i obiadki robia swoje ;).
Zatem kuchenne rewolucje można dodać do hobby?
Powyższy post wyraża opinię autorki w dniu dzisiejszym.
Nie może służyć przeciwko niej w dniu jutrzejszym i kolejnych.
Awatar użytkownika
triplemint
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 259
Rejestracja: 23 wrz 2011, o 08:20
Lokalizacja: Wrocław

Re: szczuplejsze czy okrąglejsze??

Post autor: triplemint » 29 cze 2012, o 18:03

umięśnione... :roll:
Jestem zegarem. Mam wskazówki od psychiatry.
zlomek
Posty: 4
Rejestracja: 14 sty 2011, o 22:45

Re: szczuplejsze czy okrąglejsze??

Post autor: zlomek » 29 cze 2012, o 19:10

uwielbiam idealnie wyważone rubensowskie kształciki mojego Misiątka... :cool:
Awatar użytkownika
Alfa_Omega
super forma
super forma
Posty: 1835
Rejestracja: 9 cze 2012, o 21:54

Re: szczuplejsze czy okrąglejsze??

Post autor: Alfa_Omega » 29 cze 2012, o 20:26

Rubens znał się na rzeczy i wiedział co dobre :cool: :lol: :cool:
Miód jest dla mięczaków, prawdziwi twardziele żują pszczoły :-D
me-gusta
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 19
Rejestracja: 29 maja 2012, o 15:55

Re: szczuplejsze czy okrąglejsze??

Post autor: me-gusta » 29 cze 2012, o 21:42

Uwazam, ze kazdy czlowiek powinien miec kontrole nad swoim ciałem. To sie tyczy nie tylko kobiet. seksapil nie ma nic wspolnego z wagą. A co do postu to osobiscie wole kobiety ksztaltne. Nie podobaja mi sie chude bo psem nie jestem i na kosci nie lece, ale kobiety z wodoczna nadwagą mnie troszke odpychaja. To niemilo zabrzmialo ale kazdy lubi co innego i juz.
Małe piersi i okraglutka pupa to jest to :roll:
dziubdzius
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 45
Rejestracja: 28 gru 2011, o 22:36

Re: szczuplejsze czy okrąglejsze??

Post autor: dziubdzius » 29 cze 2012, o 23:17

Alfa_Omega pisze:
goldin pisze:"jest za co złapać" - czy macie podobnie?)
dokładnie tak, za pierś, za biodro, za udo... ooooo matkooooo :cool: :lol: :cool:

Alfa_Omega luuuuuuuubie to <3 :cool: :lol: :mrgreen:
Awatar użytkownika
Gravity_Heart
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 59
Rejestracja: 23 cze 2012, o 11:35
Lokalizacja: Katowice

Re: szczuplejsze czy okrąglejsze??

Post autor: Gravity_Heart » 30 cze 2012, o 12:04

U mnie jest to na tyle dziwne, że nie umiem podać swojego wymarzonego typu kobiety. Czasami podoba mi się szczupła, czasami okrąglejsza... W sumie to chyba nawet nie przywiązuję do tego uwagi ;)
Naj­pierw Cię ig­no­rują.
Po­tem śmieją się z Ciebie.
Później z Tobą wal­czą.
Później wyg­ry­wasz.
imagineme
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 44
Rejestracja: 27 cze 2012, o 14:45

Re: szczuplejsze czy okrąglejsze??

Post autor: imagineme » 30 cze 2012, o 12:34

Szczuplejsza czy okrąglejsza?
Byle była dla mnie seksowna. Mnie pociągała i z nią chciałabym robić tiruriru :D Nic więcej mi nie potrzeba.

A swoją drogą, pamiętajcie: KOCHANEGO CIAŁA NIGDY ZA WIELE!
imagineme
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 44
Rejestracja: 27 cze 2012, o 14:45

Re: szczuplejsze czy okrąglejsze??

Post autor: imagineme » 30 cze 2012, o 14:40

A swoją drogą taka kobieca Monica Bellucci czy też ślicznie krągła Adele :cool: Czyż nie są seksowne?
weirdo
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 69
Rejestracja: 4 lis 2011, o 18:17

Re: szczuplejsze czy okrąglejsze??

Post autor: weirdo » 30 cze 2012, o 14:53

imagineme pisze:A swoją drogą taka kobieca Monica Bellucci czy też ślicznie krągła Adele :cool: Czyż nie są seksowne?
Monica Bellucci jest (moim zdaniem) seksowna, bo jest kobieco zaokrąglona, natomiast w przypadku Adele - to już bardziej znaczna nadwaga (chociaż podobno ostatnio schudła), bez ładnych kształtów - jeśli już widać jakieś kształty, to z pewnością ma wtedy na sobie bieliznę wyszczuplającą :D
Jestem zdecydowanie przeciwko stwierdzeniu: kochanego ciała nigdy za wiele. Jeśli to "kochane ciałko" ulokowało się w strategicznych częściach sylwetki, to z pewnością może to wyglądać atrakcyjnie. Ale jeśli, jak to często bywa, uwidacznia się w postaci brzucha wylewającego się z przyciasnych spodni i bluzek, to nie uważam tego za zbyt seksowne.
kalinda83
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 697
Rejestracja: 31 maja 2012, o 09:30

Re: szczuplejsze czy okrąglejsze??

Post autor: kalinda83 » 30 cze 2012, o 14:59

weirdo pisze:
imagineme pisze:A swoją drogą taka kobieca Monica Bellucci czy też ślicznie krągła Adele :cool: Czyż nie są seksowne?
Co ma wspólnego Adele i Bellucci to ja nie wiem :scratch:
Adele - "brzydal", a Moniczka ma seksapil w oczach, a jej kształty są mega kuszące :serce:
Awatar użytkownika
Rilla
super forma
super forma
Posty: 1927
Rejestracja: 2 kwie 2006, o 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: szczuplejsze czy okrąglejsze??

Post autor: Rilla » 30 cze 2012, o 15:11

cherryoncake pisze:anorektyczkom mówie stanowcze nie.. lubię jak kobieta ma trochę ciałka :) ale przesadę w drugą stronę, tzn otyła też nie..
Akurat anoreksja to choroba; nikt tu nie pytał czy tolerujesz osoby z jakimiś chorobami, tylko o upodobania co do wyglądu. :-/
niemamnicku
super forma
super forma
Posty: 1924
Rejestracja: 8 cze 2010, o 17:32

Re: szczuplejsze czy okrąglejsze??

Post autor: niemamnicku » 30 cze 2012, o 18:38

Alfa_Omega pisze:Oczywiście, że okrąglejsze, na zawsze, na wieki wieków i na amen;)))))) :cool: :lol: :cool:
mhmmmmm te piersi, te biodra, te uda... oooooo matkoooooo :cool: :lol: :cool:
o tak, o tak. :cool: :pilka: Popieram w całej rozciągłości. :D
...
imagineme
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 44
Rejestracja: 27 cze 2012, o 14:45

Re: szczuplejsze czy okrąglejsze??

Post autor: imagineme » 30 cze 2012, o 19:16

kalinda83 pisze:
weirdo pisze:
imagineme pisze:A swoją drogą taka kobieca Monica Bellucci czy też ślicznie krągła Adele :cool: Czyż nie są seksowne?
Co ma wspólnego Adele i Bellucci to ja nie wiem :scratch:
Adele - "brzydal", a Moniczka ma seksapil w oczach, a jej kształty są mega kuszące :serce:
Dla mnie obie mają seksapil. Chociaż zdaję sobie sprawę, że się różnią.
Awatar użytkownika
Alfa_Omega
super forma
super forma
Posty: 1835
Rejestracja: 9 cze 2012, o 21:54

Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..

Post autor: Alfa_Omega » 2 lip 2012, o 20:24

Jak one są puszyste to ja jestem chińska cesarzowa, a Dawn French powinni w takim razie pokazywać w cyrku (i nie dlatego, że jest genialnym komikiem)
Miód jest dla mięczaków, prawdziwi twardziele żują pszczoły :-D
weirdo
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 69
Rejestracja: 4 lis 2011, o 18:17

Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..

Post autor: weirdo » 3 lip 2012, o 11:54

Ale nikt tu nie pisał, że Belluci jest puszysta, tylko że ma kobiece kształty :D Określenie 'puszystość" - przynajmniej moim zdaniem - to taki miły sposób na powiedzenie komuś, że ma nadwagę (nie mylić z ładnymi, kobiecymi kształtami). Natomiast Adele jest faktycznie puszysta - co widać na pierwszy rzut oka. Nie zmienia to oczywiście faktu, że komuś akurat ona może się podobać z wyglądu (nie mówię o jej talencie). A że temat został dołączony do "kobiet puszystych", chociaż wcześniej był osobnym tematem, z zupełnie innym tytułem - to stąd zapewne nieporozumienia. O ile pamiętam, autorka osobnego wątku zadała wtedy pytanie, czy wolimy dziewczyny odrobinę bardziej okrągłe (o kobiecych kształtach, a nie po prostu grube) czy te szczupłe. Później wątek został dołączony do innego, ze względu na podobieństwo.
imagineme
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 44
Rejestracja: 27 cze 2012, o 14:45

Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..

Post autor: imagineme » 4 lip 2012, o 08:57

"Puszystość" jest pojęciem względnym, dlatego pojawiają się tu kobiety w różnych rozmiarach. Wiecie, dla niektórych 3 kg więcej to już tragedia, a dla innych kilkanaście kilo to dopiero początek puszystości.
A Monica Bellucci nosi podobno rozmiar 42, co świecie filmu jest chyba ogromną nadwagą :shock: , a w realu chyba normą. Chciałabym te Jej 42 objąć :cool:
Awatar użytkownika
Ripley1
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 21
Rejestracja: 24 lut 2005, o 00:00
Lokalizacja: USCSS Nostromo

Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..

Post autor: Ripley1 » 4 lip 2012, o 23:12

oczywiście, że puszyste :cool: mniaaaaaaam :cool:
Awatar użytkownika
Alfa_Omega
super forma
super forma
Posty: 1835
Rejestracja: 9 cze 2012, o 21:54

Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..

Post autor: Alfa_Omega » 14 lip 2012, o 21:15

Drogie Panie, nie wiem czy zdajecie sobie z tego sprawę, ale to, że zabieramy głos w tym temacie już świadczy o nas, że same jesteśmy puszyste :cool: taki wniosek wysnuła pewna foremka usiłując dyskutować ze mną na całkiem inny temat :lol:
(ok, podpierała się nieco moim avatarem, to jak tak patrzę na niektóre "pojechane" avatary to aż strach co owa foremka myśli o ich właścicielkach :cool: )
I co Wy na to?
Miód jest dla mięczaków, prawdziwi twardziele żują pszczoły :-D
brunettka33
Posty: 8
Rejestracja: 21 kwie 2012, o 14:29

Post autor: brunettka33 » 15 lip 2012, o 03:57

Matko nóż się w kieszeni otwiera jak czytam wyzwiska jakimi obrzuca sie dziewczyny SZCZUPŁE I CHUDE!!!!!!!!!!!!!
Same pieknie sie nazywacie puszystymi a inną dziewczyne od kościotrupów i wieszków wyzywacie!! pewnie aby tylko zwyzywac ponizyc szczupłą czy chuda kobietę a jedyny jej grzech to fakt ze jest chuda i ma mało ciała! jaka za to kara? jest chuda nie moze więc liczyc na miłość i szczescie z kimkolwiek! bo cialo sie dla was widac tylko liczy! i co widac dobrze wam z tym ze kogos sponiewieracie wyzwiskami od kości szkieletów itp!!!!!!!!!!!!! pewnie czujecie rozkosz z tego wyzywania szkoda tylko ze druga strona cierpi przez wasze okrutne słowa...
anglistka90
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 307
Rejestracja: 14 kwie 2012, o 21:57

Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..

Post autor: anglistka90 » 15 lip 2012, o 09:52

Alfa_Omega pisze:Drogie Panie, nie wiem czy zdajecie sobie z tego sprawę, ale to, że zabieramy głos w tym temacie już świadczy o nas, że same jesteśmy puszyste :cool: taki wniosek wysnuła pewna foremka usiłując dyskutować ze mną na całkiem inny temat :lol:
(ok, podpierała się nieco moim avatarem, to jak tak patrzę na niektóre "pojechane" avatary to aż strach co owa foremka myśli o ich właścicielkach :cool: )
I co Wy na to?
wysnulam to nie tylko z tych twoich wypowiedzi ale i innych, gdzies nie omieszkalas sie pochwalic ze twoja kobieta "ma troche cialka".;]

brrunettka33 - ty masz jakies kompleksy ze jestes szczupla?! daj spokoj, to znaczna nadwaga i otylosc odbiegaja od normy i sa stanem chorobowym i oznaka kompletnego nie dbania o siebie i choroba nie jest tu zadnym usprawiedliwieniem, bo wiele osob, np z niedoczynnoscia tarczycy ktore dbaja o siebie, jest szczuplych, i to bardzo.dla mnie osobiscie otylosc i spora nadwaga to oznaka zaniedbania i slabosci i glupio usprawiedliwianie sie:"kobieta musi miec troche cialka" :roll: zeby nie bylo, nie jestem chuda.
Awatar użytkownika
Alfa_Omega
super forma
super forma
Posty: 1835
Rejestracja: 9 cze 2012, o 21:54

Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..

Post autor: Alfa_Omega » 15 lip 2012, o 11:43

uderz w stół... :lol: bosko :cool: :lol: :cool:
Miód jest dla mięczaków, prawdziwi twardziele żują pszczoły :-D
Awatar użytkownika
Alpha
super forma
super forma
Posty: 3548
Rejestracja: 9 cze 2012, o 22:00

Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..

Post autor: Alpha » 15 lip 2012, o 11:59

Kolejna dyskusja pt. Bicie piany :? A właściwie brak umiejętności dyskutowania o różnicach zdań, bo chyba nie można tak nazwać szydzenia, epitetów i łapania za słówka. :|
..życie jest wierzchowcem, który nie znosi tchórzliwego jeźdźca
Awatar użytkownika
Damroka
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 31
Rejestracja: 11 sie 2012, o 14:06

Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..

Post autor: Damroka » 16 sie 2012, o 14:54

Dainty pisze:Lubię :cool: Mam to chyba po tacie :D Kiedyś tak patrzy na Moją a ja do niego "zazdrościsz co? " a tato ze śmiechem "noooo" :cool:
Hahaha xD Dobry Tata, pozdrów :D



Puszyste czy nie, dla mnie w sumie wielkiej różnicy nie ma. Może podobają mi się szczupłe i lubię kości, ale to nie jest powód, dla którego puszysta miałaby mi się nie podobać.



O, czytam sobie, że w temacie tym piszą same puszyste. Jeżeli ja jestem puszysta, to znaczy, że moja wnętrzności nic nie ważą: 160cm/48kg ;]
Opanowany w godzinie klęski i obcy szałom radości, takim pamiętaj być zawsze.
Awatar użytkownika
tsundere
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 473
Rejestracja: 9 sty 2010, o 11:26
Lokalizacja: cztery ściany

Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..

Post autor: tsundere » 18 sie 2012, o 00:53

Puszyste!!! Jestem szczupła i twierdzę, że trzeba mieć się do kogo przytulić. Puszystośći nie uważam za wadę, wręcz za atut, jeśli jest to taka zgrabna, ponętna puszystość a nie nadwaga wynikająca li i tylko z trybu życia. Nawet powiem, wkurza mnie takie zjawisko w show biznesie, że jakaś dziewczyna zaczyna karierę np. piosenkarki jako lekko puszysta własnie i nikomu to nie przeszkadza, a potem wraz z osiągniętym sukcesem nagle pojawia się konieczność odchudzenia i może nawet taka odchudzona wygląda fotogenicznie, ale to trochę tak jakby wyrzekła się samej siebie. No bo czy Vanessa Paradis założyła sobie aparat, żeby zniwelować diastemę na zębach? Nie. A sporo takich zdtrowo wyglądających dziewczyn jak tylko wyda pierwszy singiel, który gdzieś tam się spodoba zaraz robi wszystko, by mieścić się wciuchy rozmiar 36 :evil:
Awatar użytkownika
Bluebell_
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 32
Rejestracja: 3 wrz 2012, o 16:13

Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..

Post autor: Bluebell_ » 3 wrz 2012, o 19:45

holy-smoke pisze:Mam słabość do typowych kształtów gruszki - drobych ramion, niewielkich biustów, delikatnie zaokrąglonych brzuszków, pięknych szerokich bioder i apetycznych ud... <3
Chyba mamy podobny gust. :mrgreen:
Generalnie lubię kobiece kształty. Może być szczupła, może być pulchna - jak jest na czym oko zawiesić, to już jest fajnie.
Awatar użytkownika
Irmo
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 281
Rejestracja: 26 gru 2012, o 17:25

Re: KOBIETY ''PUSZYSTE'' ..

Post autor: Irmo » 4 kwie 2013, o 00:04

Puszysta, szczupła.. byle zgrabna i kształtna.
ODPOWIEDZ