Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Cafe dla wszystkich
Awatar użytkownika
osiol
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2193
Rejestracja: 17 sty 2006, o 00:00
Lokalizacja: znów gdzieś tam ;)

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: osiol » 30 gru 2016, o 20:15

Dzięki dziewczyny. Na razie ustaliłyśmy zasady: żadnego smutku jeśli jest w pobliżu Parówa, żadnego sprawdzania możliwości leczenia, objawów itp nowotworów u psów - przez najbliższe 14 dni a dodatkowo spam ma jeszcze zakaz płakania (może tylko przez chwilkę cichutko pochlipać w kąpieli). Jeszcze akurat teraz mam wyznaczony pobyt w szpitalu (badania) mam nadzieję że załatwią wszystko w 2-3 dni. :olaboga: Jakoś to wszystko ogarnę.
Awatar użytkownika
takeyoudowntown
super forma
super forma
Posty: 2049
Rejestracja: 3 lis 2014, o 09:19

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: takeyoudowntown » 1 sty 2017, o 00:48

Wielkie "NIE" dla rodziców, którzy okaleczyli swoje dzieci podczas pokazu fajerwerków. Wielki huk petardy, która nie poleciała w niebo oraz krzyk i płacz dzieci pokroiły mi serce. Nie tak się powinno wchodzić w Nowy Rok.
Współczuję też wszystkim zwierzakom, które cierpią już od popołudnia i gratuluję tym miastom, które postanowiły być animal friendly i nie robić pokazu fajerwerków.
Be someone who makes you happy
justsomebody10
super forma
super forma
Posty: 2128
Rejestracja: 15 mar 2014, o 17:54

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: justsomebody10 » 1 sty 2017, o 01:50

Petardy to bezsensowny sposób na wyrzucanie pieniędzy w błoto, który właśnie kończy się często w szpitalu. Przecież można zamiast tego zorganizować mapping albo inny pokaz laserowy.
Awatar użytkownika
dalidaa
super forma
super forma
Posty: 1757
Rejestracja: 20 lis 2014, o 12:36

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: dalidaa » 2 sty 2017, o 18:53

Teściu rano miał udar. Paraliż lewej strony ciała.
Biedactwo ledwo mówi i chce do domu, a nie można go zabrać do czasu skończenia badań/leczenia.
Piękny początek Nowego Roku :( :( :(
"On saura que les enfants sont les gardiens de l’âme
Et qu’il y a des reines autant qu’il y a de femmes"
Awatar użytkownika
Altena_Q
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2295
Rejestracja: 3 gru 2012, o 17:33

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: Altena_Q » 2 sty 2017, o 19:31

dalidaa pisze:Teściu rano miał udar. Paraliż lewej strony ciała.
Biedactwo ledwo mówi i chce do domu, a nie można go zabrać do czasu skończenia badań/leczenia.
Piękny początek Nowego Roku :( :( :(
... bardzo, bardzo współczuję. Mój ojciec miał dwa wylewy, na szczęście skończyło się dobrze, niemniej wiem, co to jest. Trzymajcie się!

The wind is my voice
The moon is my heart
Come find me
I'm on every hills and fields
I'm here
Motyl9
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 333
Rejestracja: 13 kwie 2012, o 23:20
Lokalizacja: z całkiem niedaleka

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: Motyl9 » 3 sty 2017, o 00:02

dalidaa pisze:Teściu rano miał udar. Paraliż lewej strony ciała.
Biedactwo ledwo mówi i chce do domu, a nie można go zabrać do czasu skończenia badań/leczenia.
Piękny początek Nowego Roku :( :( :(
Trzymaj się dalidaa
W życiu są wzloty i upadki
Jeśli ich nie ma znaczy, że nie żyjesz
Awatar użytkownika
Lexus-1980
super forma
super forma
Posty: 1015
Rejestracja: 1 lip 2016, o 21:17

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: Lexus-1980 » 5 sty 2017, o 10:45

:beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa: :beksa:
__________________________________________________
Praw­dzi­wa Ko­bieta, jest nies­kończoną tajemnicą
Awatar użytkownika
osiol
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2193
Rejestracja: 17 sty 2006, o 00:00
Lokalizacja: znów gdzieś tam ;)

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: osiol » 16 sty 2017, o 20:57

Z moim futrem jeszcze nic nie jest wiadome na 100%. Zmiany na RTG są niewielkie po 2 tygodniach leczenia, chociaż nasza pani weterynarz mówi że póki co pozwalają sądzić że leczenie przynosi efekt i że to tylko zapalenie kości. Jednak na 100% dowiemy się po kolejnym RTG za 2 tygodnie.

Żeby tego było mało, dzisiaj dowiedziałam się, że mam tętniaka w mózgu. Przez zupełny przypadek - robiono mi MR w kierunku gruczolaka przysadki. Szczerze mówiąc wolałabym tego gruczolaka.
Jeszcze nie wiem, jak powiedzieć to rodzicom. :/
Awatar użytkownika
Altena_Q
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2295
Rejestracja: 3 gru 2012, o 17:33

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: Altena_Q » 16 sty 2017, o 21:09

osiol pisze:Z moim futrem jeszcze nic nie jest wiadome na 100%. Zmiany na RTG są niewielkie po 2 tygodniach leczenia, chociaż nasza pani weterynarz mówi że póki co pozwalają sądzić że leczenie przynosi efekt i że to tylko zapalenie kości. Jednak na 100% dowiemy się po kolejnym RTG za 2 tygodnie.

Żeby tego było mało, dzisiaj dowiedziałam się, że mam tętniaka w mózgu. Przez zupełny przypadek - robiono mi MR w kierunku gruczolaka przysadki. Szczerze mówiąc wolałabym tego gruczolaka.
Jeszcze nie wiem, jak powiedzieć to rodzicom. :/
Ośle naprawdę mi przykro, nie wiem co powiedzieć... ale, wykryty wcześnie, prawda? Trzymam kciuki, aby było dobrze!!!

The wind is my voice
The moon is my heart
Come find me
I'm on every hills and fields
I'm here
Awatar użytkownika
osiol
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2193
Rejestracja: 17 sty 2006, o 00:00
Lokalizacja: znów gdzieś tam ;)

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: osiol » 16 sty 2017, o 21:19

Tego nie wiedzą, bo wcześniej nie miałam robionych badań w tym kierunku. Jedyne co mi w tej chwili powiedzieli to to że jest spory: 13x12x10 mm. No i wystawili pilne skierowanie do neurologa - jutro będę szukać.
dobranocka14
super forma
super forma
Posty: 2580
Rejestracja: 22 gru 2013, o 22:15

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: dobranocka14 » 16 sty 2017, o 23:04

osiol pisze:Tego nie wiedzą, bo wcześniej nie miałam robionych badań w tym kierunku. Jedyne co mi w tej chwili powiedzieli to to że jest spory: 13x12x10 mm. No i wystawili pilne skierowanie do neurologa - jutro będę szukać.
Ku pokrzepieniu napiszę, że u znajomej z pracy, kilka lat temu, też przypadkiem wykryli tętniaka w mózgu. Została poddana zabiegowi embolizacji po czym wróciła do pracy i żyje normalnie. Z tego co wiem ma tylko ograniczenia wysiłkowe i chyba nie może robić nagłych skłonów. A kobieta jest po 50. dobrze.
Głowa do góry Ośle!
Motyl9
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 333
Rejestracja: 13 kwie 2012, o 23:20
Lokalizacja: z całkiem niedaleka

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: Motyl9 » 16 sty 2017, o 23:35

osiol pisze:Z moim futrem jeszcze nic nie jest wiadome na 100%. Zmiany na RTG są niewielkie po 2 tygodniach leczenia, chociaż nasza pani weterynarz mówi że póki co pozwalają sądzić że leczenie przynosi efekt i że to tylko zapalenie kości. Jednak na 100% dowiemy się po kolejnym RTG za 2 tygodnie.

Żeby tego było mało, dzisiaj dowiedziałam się, że mam tętniaka w mózgu. Przez zupełny przypadek - robiono mi MR w kierunku gruczolaka przysadki. Szczerze mówiąc wolałabym tego gruczolaka.
Jeszcze nie wiem, jak powiedzieć to rodzicom. :/

Bardzo mi przykro, trzymaj się osiol :glaszcze:
W życiu są wzloty i upadki
Jeśli ich nie ma znaczy, że nie żyjesz
Awatar użytkownika
gimmeeverything
super forma
super forma
Posty: 4848
Rejestracja: 25 lut 2012, o 16:14
Lokalizacja: ha-ha-Hardcorowo :)

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: gimmeeverything » 17 sty 2017, o 01:31

osiol pisze: Z moim futrem jeszcze nic nie jest wiadome na 100%. Zmiany na RTG są niewielkie po 2 tygodniach leczenia, chociaż nasza pani weterynarz mówi że póki co pozwalają sądzić że leczenie przynosi efekt i że to tylko zapalenie kości. Jednak na 100% dowiemy się po kolejnym RTG za 2 tygodnie.

Żeby tego było mało, dzisiaj dowiedziałam się, że mam tętniaka w mózgu. Przez zupełny przypadek - robiono mi MR w kierunku gruczolaka przysadki. Szczerze mówiąc wolałabym tego gruczolaka.
trzymam(y) kciuki - zdrowia!
...i nawet jak upadnę, to wstanę - a wtedy TY masz przejebane :twisted:
Awatar użytkownika
Lexus-1980
super forma
super forma
Posty: 1015
Rejestracja: 1 lip 2016, o 21:17

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: Lexus-1980 » 17 sty 2017, o 16:07

osiol pisze:Z moim futrem jeszcze nic nie jest wiadome na 100%. Zmiany na RTG są niewielkie po 2 tygodniach leczenia, chociaż nasza pani weterynarz mówi że póki co pozwalają sądzić że leczenie przynosi efekt i że to tylko zapalenie kości. Jednak na 100% dowiemy się po kolejnym RTG za 2 tygodnie.

Żeby tego było mało, dzisiaj dowiedziałam się, że mam tętniaka w mózgu. Przez zupełny przypadek - robiono mi MR w kierunku gruczolaka przysadki. Szczerze mówiąc wolałabym tego gruczolaka.
Jeszcze nie wiem, jak powiedzieć to rodzicom. :/
zdrowia
__________________________________________________
Praw­dzi­wa Ko­bieta, jest nies­kończoną tajemnicą
Awatar użytkownika
gimmeeverything
super forma
super forma
Posty: 4848
Rejestracja: 25 lut 2012, o 16:14
Lokalizacja: ha-ha-Hardcorowo :)

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: gimmeeverything » 18 sty 2017, o 00:47

:snieg: - a paszła won, bo siekierą poszczuję! :evil: :evil: :evil:
...i nawet jak upadnę, to wstanę - a wtedy TY masz przejebane :twisted:
Awatar użytkownika
tygrysica3
super forma
super forma
Posty: 2036
Rejestracja: 13 cze 2010, o 17:30

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: tygrysica3 » 18 sty 2017, o 08:09

gimmeeverything pisze: :snieg: - a paszła won, bo siekierą poszczuję! :evil: :evil: :evil:
... https://youtu.be/eumEuK1sD90 :cool:
Jak tygrysica bądź co pręży się, wygina gdy czuje świeży łup, gdy na niej jest zwierzyna ;)
Awatar użytkownika
gimmeeverything
super forma
super forma
Posty: 4848
Rejestracja: 25 lut 2012, o 16:14
Lokalizacja: ha-ha-Hardcorowo :)

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: gimmeeverything » 18 sty 2017, o 15:27

tygrysica3 pisze: ... https://youtu.be/eumEuK1sD90 :cool:
:lol: - łączę się w doskonałej znajomości tematu :piwo: :cool: :wink:
...i nawet jak upadnę, to wstanę - a wtedy TY masz przejebane :twisted:
Awatar użytkownika
osiol
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2193
Rejestracja: 17 sty 2006, o 00:00
Lokalizacja: znów gdzieś tam ;)

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: osiol » 25 sty 2017, o 18:22

Niestety, Kłopot ma kostniakomięsaka. W RTG widać jak zaczął jej zjadać koronę kości. Byłyśmy umówione na poniedziałek na rtg płuc, żeby sprawdzić czy nie ma przerzutów (to gówno jest strasznie agresywne) - ale nie wytrzymałyśmy i pojechałyśmy jeszcze dzisiaj. Nie ma. Czyściutko w płucach. Co jest w końcu pozytywną wiadomością od dawna. Przy okazji miała również usg. Oprócz tej łapki jest w bardzo dobrej kondycji więc ma siłę żeby walczyć i pożyć z nami jeszcze jakiś czas.
Awatar użytkownika
gimmeeverything
super forma
super forma
Posty: 4848
Rejestracja: 25 lut 2012, o 16:14
Lokalizacja: ha-ha-Hardcorowo :)

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: gimmeeverything » 25 sty 2017, o 18:47

osiol pisze: Niestety, Kłopot ma kostniakomięsaka. W RTG widać jak zaczął jej zjadać koronę kości. Byłyśmy umówione na poniedziałek na rtg płuc, żeby sprawdzić czy nie ma przerzutów (to gówno jest strasznie agresywne) - ale nie wytrzymałyśmy i pojechałyśmy jeszcze dzisiaj. Nie ma. Czyściutko w płucach. Co jest w końcu pozytywną wiadomością od dawna. Przy okazji miała również usg. Oprócz tej łapki jest w bardzo dobrej kondycji więc ma siłę żeby walczyć i pożyć z nami jeszcze jakiś czas.
oby jak najwięcej tej siły! - Kłopotowi i Wam.
...i nawet jak upadnę, to wstanę - a wtedy TY masz przejebane :twisted:
Awatar użytkownika
Wiosennagwiazda
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 3332
Rejestracja: 21 sie 2005, o 00:00
Lokalizacja: LND

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: Wiosennagwiazda » 29 sty 2017, o 20:16

Jakis czas temu skonczyla sie moja relacja a dzisiaj zostalam wyrzucona ze znajomych na FB. Czy ten wirtualny krok to oficialny znak, nie chce Cie znac? Czy coś jeszcze jest pod tym zakodowane?
Oczywiscie to nie po raz pierwszy kiedy wyrzucają mnie ze znajomych a potem np. Ponownie Zapraszają ? ;-);-)
Te kliknięcia i odklikniecia są jakąś forma wyladowania sie? ;-)
Awatar użytkownika
Altena_Q
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2295
Rejestracja: 3 gru 2012, o 17:33

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: Altena_Q » 29 sty 2017, o 21:56

Wiosennagwiazda pisze:Jakis czas temu skonczyla sie moja relacja a dzisiaj zostalam wyrzucona ze znajomych na FB. Czy ten wirtualny krok to oficialny znak, nie chce Cie znac? Czy coś jeszcze jest pod tym zakodowane?
Oczywiscie to nie po raz pierwszy kiedy wyrzucają mnie ze znajomych a potem np. Ponownie Zapraszają ? ;-);-)
Te kliknięcia i odklikniecia są jakąś forma wyladowania sie? ;-)
Ja jak wyrzucam, to na zawsze ;) Ale nie wiem, ludzie mają różnie, może niektórzy klikają i odklikują pod wpływem np. zmiany ciśnienia atmosferycznego? A poważnie, na Twoim miejscu ustawiłabym sobie fb tak, aby już nie mogła znowu zaprosić, i spokój. Sama od dobrych paru lat mam zablokowaną moją ex, też dla mnie, aby mnie przypadkiem nie podkusiło sprawdzanie co u niej. To niezła metoda na tzw. święty spokój ;)

The wind is my voice
The moon is my heart
Come find me
I'm on every hills and fields
I'm here
emu
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 106
Rejestracja: 16 lut 2016, o 13:22

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: emu » 30 sty 2017, o 21:23

coraz gorzej widzę, ach te kompjiutery....
Awatar użytkownika
Wiosennagwiazda
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 3332
Rejestracja: 21 sie 2005, o 00:00
Lokalizacja: LND

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: Wiosennagwiazda » 30 sty 2017, o 22:48

coraz mniej realnie....
Awatar użytkownika
neutrall
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 345
Rejestracja: 5 kwie 2014, o 16:27

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: neutrall » 3 lut 2017, o 17:06

Za każdym razem, gdy dzwonię na jakąś infolinię, przypomina mi się taki oto skecz....
Maciej Stuhr - „Rozmowa telefoniczna"
Tylko że wtedy już nie jest tak śmiesznie.....
''Wolność to stan umysłu''
emu
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 106
Rejestracja: 16 lut 2016, o 13:22

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: emu » 3 lut 2017, o 19:45

Mamie nie wyszły faworki, mam to w du...pie ;)
i opona rośnie....
żesz nie potrafię im się oprzeć....
Awatar użytkownika
Lexus-1980
super forma
super forma
Posty: 1015
Rejestracja: 1 lip 2016, o 21:17

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: Lexus-1980 » 4 lut 2017, o 10:01

:(
__________________________________________________
Praw­dzi­wa Ko­bieta, jest nies­kończoną tajemnicą
Awatar użytkownika
osiol
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2193
Rejestracja: 17 sty 2006, o 00:00
Lokalizacja: znów gdzieś tam ;)

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: osiol » 10 lut 2017, o 11:47

dobranocka14 pisze:Została poddana zabiegowi embolizacji po czym wróciła do pracy i żyje normalnie.
Niestety nie mogą mi zrobić embolizacji, bo tętniak umieszczony jest w takim miejscu, że nie ma dojścia naczyniowego do niego (naczynia po drodze są zbyt kręte). Pozostaje operacja otwarta. Póki co na chwilę z niej zrezygnowałam, bo w tym szpitalu powiedzieli mi że prawie na pewno będę mieć niedowład po operacji. Więc chcę to skonsultować z kimś innym. Tym bardziej, że w Sosnowcu mają o wiele nowocześniejszy sprzęt i lepszą opinię. A jak mają mi grzebać w mózgu to niech to robią najlepsi :)
Awatar użytkownika
salami
super forma
super forma
Posty: 1973
Rejestracja: 31 sty 2013, o 14:54

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: salami » 10 lut 2017, o 14:25

osiol pisze:
dobranocka14 pisze:jak mają mi grzebać w mózgu to niech to robią najlepsi :)
Uważaj na siebie. Pewnie juź wiesz czego Ci nie wolno.
Jeżeli będziesz musiała mieć operację - daj znać - będziemy trzymać kciuki za doskonałą precyzję
i mistrzowski kunszt neurochirurgów, Tobie bedziemy telepatycznie dodawać siły podczas operacji.
Tak czy inaczej Ośle - spokój i równowaga - wyjdziesz z tego.
Awatar użytkownika
AniaMac
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 847
Rejestracja: 2 lut 2016, o 14:30

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: AniaMac » 10 lut 2017, o 15:35

Dostałam opieprz w pracy za sytuację, której nie ja byłam inicjatorem, której nie chciałam i którą sama jestem zniesmaczona.
Najgorszy jest fakt, że mimo iż owieczką nie jestem, za uszami syf, to mam tą pewność, że jestem porządniejsza niż reszta pracowników. Dostałam po tyłku, wciąż ten niesmak na ustach. Przeprosiłam. Mam nadzieję, że to zamknięty rozdział. I nie będę rozliczana na podstawie tego jednego występku. Ale ludzie są tylko ludźmi. Niestety.

Tak się użalam nad sobą, mam na to 5minut. Zanim do pokoju wejdzie wiecznie żywy optymizm.
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Tu wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób v 2.0

Post autor: ImaSumak » 10 lut 2017, o 21:02

osiol pisze:
dobranocka14 pisze:Została poddana zabiegowi embolizacji po czym wróciła do pracy i żyje normalnie.
Niestety nie mogą mi zrobić embolizacji, bo tętniak umieszczony jest w takim miejscu, że nie ma dojścia naczyniowego do niego (naczynia po drodze są zbyt kręte). Pozostaje operacja otwarta. Póki co na chwilę z niej zrezygnowałam, bo w tym szpitalu powiedzieli mi że prawie na pewno będę mieć niedowład po operacji. Więc chcę to skonsultować z kimś innym. Tym bardziej, że w Sosnowcu mają o wiele nowocześniejszy sprzęt i lepszą opinię. A jak mają mi grzebać w mózgu to niech to robią najlepsi :)
A to bez dwóch zdań powinni się Tobą zająć najlepsi! Z psem jest lepiej więc zajmij się teraz koniecznie sobą.
Trzymam kciuki i jestem pewna, że wszystko będzie dobrze! :kwiatek:
Lubię kiedy kobieta...
ODPOWIEDZ