Co was dziś rozśmieszyło. zdziwiło, zszokowało? c.d.2

[Wiosennagwiazda]

wbijam do pewnej knajpki na błyskawiczną espresso; wypijam szybciej niż zwykle, w międzyczasie odbieram dwa ważne telefony; właśnie zbieram się do wyjścia, gdy zatrzymuje mnie dziewczę (szczupła szatynko w niebiesko-zielonym szaliku - brawo za kreatywność) rozwalając mnie tekstem: "mogłabyś mi jakoś pomóc? sorry że tak bezpośrednio, ale chyba dobrze trafiłam... <moje pytające spojrzenie vs.jej porozumiewawcze mrugnięcie> czy poszłabyś ze mną do toalety? <moje pytające spojrzenie2 solo> tampon mi się zaklinował" -

ale to żart?

...nie = Gim po prostu nie pamięta wszystkich swoich "kochanek"

ciekawe, czy każda historia była z tamponem w tle.

[gimmeeverything]

ciekawe, czy każda historia była z tamponem w tle.

już Cię zaspokajam: nie

[moja_alchemia]

rozśmieszyło:
Legendy polskie. Bazyliszek.

[wcześniejsze odcinki też są niezłe ]

[drsiwek]

9 listopada był światowy dzień gry wstępnej i ja to przegapiłam

[gimmeeverything]

9 listopada był światowy dzień gry wstępnej i ja to przegapiłam

oj myśl pozytywnie = zaoszczędziłaś dzień urlopu

[tygrysica3]

9 listopada był światowy dzień gry wstępnej i ja to przegapiłam

...Siwuś, martwisz się pewnie dlatego, że to jedyna gra w której nie ma przegranych i w końcu miałaś szanse dotrzeć do "mety"

[drsiwek]

9 listopada był światowy dzień gry wstępnej i ja to przegapiłam

oj myśl pozytywnie = zaoszczędziłaś dzień urlopu

nie mam kiedy iść na urlop i była okazja, a tak to dupa

...Siwuś, martwisz się pewnie dlatego, że to jedyna gra w której nie ma przegranych i w końcu miałaś szanse dotrzeć do "mety"

W Mecie byłam i piłam dla niewtajemniczonych to taki lokal w Warszawie, obok jest burdel

[tygrysica3]

a tak to dupa

...czyli po prostu żyjesz w myśl "sentencji" - noc minęła nadaremnie, była d*pa ale ze mnie

W Mecie byłam i piłam

... - denaturat, płyn do spryskiwaczy i trefną wódkę?..

[drsiwek]

a tak to dupa

...czyli po prostu żyjesz w myśl "sentencji" - noc minęła nadaremnie, była d*pa ale ze mnie

była dupa, ale beze mnie

... - denaturat, płyn do spryskiwaczy i trefną wódkę?..

przecież to trunki z najwyższej półki

[Altena_Q]

Woodhouse i Housewood zauważają w swoich badaniach, że wiele lesbijek podczas pisania nadużywa wielokropków. Typowe zdanie napisane przez lesbijkę zawiera co najmniej kilka wielokropków, zwłaszcza jeśli dotyczy ono lasu. Oto próbka

…sosna zwyczajna dochodzi… do 40 m wysokości, zaś… obwód pnia… waha się pomiędzy 0,5 a 1,2 metra… Samotnie rosnące sosny mają… rozłożyste, gęste… korony, zaś te… rosnące w skupiskach wykształcają proste… pnie i korony… wąskie, lecz strzeliste…

Badaczki interpretują ten fakt następująco: wielokropek stanowi emanacje wiórów, stale obecnych w życiu pracowitego drwala, z którym lesbijka silnie się utożsamia. Skutkiem ubocznym nadużywania wielokropków jest wrażenie, że używająca ich tak obficie osoba jest tajemnicza i zagadkowa, tymczasem chodzi tu jedynie o wióry.

padłam
http://www.homoseksualizm.org.pl/jak-ro ... -lesbijke/

[dobranocka14]

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... tykul.html

[drsiwek]

http://o2.pl/artykul/niespodziewany-efe ... 565758593a

[gimmeeverything]

[tygrysica3]

...Gim, jak byłaś "grzeczna", to takie Świeżynki przyniosą Ci prezent

[Altena_Q]

Obrazki seksistowskie, nie lubię

A ja się uśmiałam z tego:
http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/998 ... ewizm.html

[gimmeeverything]

...Gim, jak byłaś "grzeczna", to takie Świeżynki przyniosą Ci prezent

dziękuję Ci, Mikołaju - zwłaszcza, że wyglądają na przeleciane Twoim wprawnym... wzrokiem

Obrazki seksistowskie, nie lubię

też wolę seksowną rzeczywistość

[an_he_la]

Chyba przesadziłam z tymi ozdobami

[takeyoudowntown]

Ten temat też pasuje do tego, gdzie wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób. Otóż...
Szokuje mnie ilość szwendających się i żebrzących Romów, na których aktywizację zawodową państwo polskie wydało miliony, które jak widać poszły w błoto. Nie bywam uprzedzona do kultur, czy narodowości, ale akurat z Romami, zwanymi w Polsce Cyganami, mam same negatywne doświadczenia. Od brzydkich zapachów, przez hałas i próby wyłudzenia pieniędzy i próby kradzieży, na otwartej agresji kończąc. Ech...

[pannaeliza]

Ten temat też pasuje do tego, gdzie wyrzucamy złe emocje w kulturalny sposób. Otóż...
Szokuje mnie ilość szwendających się i żebrzących Romów, na których aktywizację zawodową państwo polskie wydało miliony, które jak widać poszły w błoto. Nie bywam uprzedzona do kultur, czy narodowości, ale akurat z Romami, zwanymi w Polsce Cyganami, mam same negatywne doświadczenia. Od brzydkich zapachów, przez hałas i próby wyłudzenia pieniędzy i próby kradzieży, na otwartej agresji kończąc. Ech...

A zadalas sobie pytanie dlaczego te rzekome miliony wydane przez państwo polskie poszły w błoto?
Tak bardzo bawi mnie słuchanie/czytanie stwierdzeń "płacę podatki, miliony idą na tych (tu do wyboru: Cyganów/bezdomnych/ćpunów, itd.,itd)". Na wszystko idą miliony, MILJARDY wręcz

[takeyoudowntown]

A zadalas sobie pytanie dlaczego te rzekome miliony wydane przez państwo polskie poszły w błoto?
Tak bardzo bawi mnie słuchanie/czytanie stwierdzeń "płacę podatki, miliony idą na tych (tu do wyboru: Cyganów/bezdomnych/ćpunów, itd.,itd)". Na wszystko idą miliony, MILJARDY wręcz

Na pewno odpowiedzi jest wiele, ale Ty znasz tę słuszną, bo wspominałaś, że pracujesz z bezdomnymi ludźmi.
To dlaczego wg Ciebie od lat jest jak jest i się nie zmienia?
Tu nawet nie chodzi o podatki, tylko o mentalność pewnych grup społecznych.

[Altena_Q]

Oglądałam kiedyś wywiad z paroma bezdomnymi panami "mieszkającymi" w namiotach pod pewnym mostem w Hamburgu. Panowie, nie wiem czy wszyscy, ale paru z tych wypowiadających się, pochodzą z Polski. No więc pytano ich, dlaczego w kraju, który teoretycznie ma jeden z najbardziej rozwiniętych socjali w Europie, nie mają dachu nad głową. Okazało się, że panowie tego nie chcą. Ponieważ aby mieć zapewniony ów dach nad głową, musieliby stać się częścią systemu, którego nie chcą zaakceptować. Musieliby zgłaszać się regularnie do jobcenter, szukać pracy, iść na kurs językowy, a do tego trzeba się też czasami umyć i uczesać, a nade wszystko, wytrzeźwieć. Oni uważają, że społeczeństwo ograniczaloby ich wolność osobistą, a park miejski w Hamburgu jest widać ładniejszy od jakiegokolwiek mieszkania. No i ekologiczny i w ogóle
Słowem, dla mnie odpowiedzią na pytanie take jest kwestia psychiki takich ludzi.

[pannaeliza]

A zadalas sobie pytanie dlaczego te rzekome miliony wydane przez państwo polskie poszły w błoto?
Tak bardzo bawi mnie słuchanie/czytanie stwierdzeń "płacę podatki, miliony idą na tych (tu do wyboru: Cyganów/bezdomnych/ćpunów, itd.,itd)". Na wszystko idą miliony, MILJARDY wręcz

Na pewno odpowiedzi jest wiele, ale Ty znasz tę słuszną, bo wspominałaś, że pracujesz z bezdomnymi ludźmi.
To dlaczego wg Ciebie od lat jest jak jest i się nie zmienia?
Tu nawet nie chodzi o podatki, tylko o mentalność pewnych grup społecznych.

Nie wiem czy znam tę słuszną ale staram się w osądach kierować dużą delikatnością. Mentalności romskiej raczej nie znasz więc nie powinnaś używać jej jako swojego argumentu. Jeżeli chciałabyś wyjść poza swoje frustracje i uprzedzenia, to polecam coś po prostu poczytać. Nie wiem jak dla Ciebie, ale dla mnie książki są głównym źródłem wiedzy. Polecam na przykład przeczytać jeden z rozdziałów "wschodu przylaczonego", bardzo ładnie i przystępnie opisana krytyka programów pomocowych UE, kierowanych do Romów. Dostępne online
Zresztą krytyki programów unijnych jest w kontekście mniejszości romskiej bardzo, bardzo dużo.
Romowie generalnie chętnie skorzystaliby z pomocy ale ta pomoc powinna być kierowana bezpośrednio do nich. Programy pomocowe stosowane dotychczas są w dużej mierze płytkie, często wymuszajace asymilację i słabo dostosowane do potrzeb mniejszości, do których są kierowane. Dlaczego tak jest? To jest dobre pytanie, polecam się zastanowić bo wraz z odpowiedzią pojawi się również wyjaśnienie tego, gdzie są twoje zmarnowane przez Romów miliony

Oglądałam kiedyś wywiad z paroma bezdomnymi panami "mieszkającymi" w namiotach pod pewnym mostem w Hamburgu. Panowie, nie wiem czy wszyscy, ale paru z tych wypowiadających się, pochodzą z Polski. No więc pytano ich, dlaczego w kraju, który teoretycznie ma jeden z najbardziej rozwiniętych socjali w Europie, nie mają dachu nad głową. Okazało się, że panowie tego nie chcą. Ponieważ aby mieć zapewniony ów dach nad głową, musieliby stać się częścią systemu, którego nie chcą zaakceptować. Musieliby zgłaszać się regularnie do jobcenter, szukać pracy, iść na kurs językowy, a do tego trzeba się też czasami umyć i uczesać, a nade wszystko, wytrzeźwieć. Oni uważają, że społeczeństwo ograniczaloby ich wolność osobistą, a park miejski w Hamburgu jest widać ładniejszy od jakiegokolwiek mieszkania. No i ekologiczny i w ogóle
Słowem, dla mnie odpowiedzią na pytanie take jest kwestia psychiki takich ludzi.

Alteno wybacz, ale mam taką zasadę w życiu, że nie wchodzę w dyskusje z ludźmi, którzy na wstępie zasuwają mi argumentem, że bezdomni są bezdomni bo chcą być bezdomni. wolę mojej cierpliwości używać gdzieś indziej

[Altena_Q]

Ja nie uogólniam. Wypowiedziałam się o konkretnych osobach, na podstawie ich własnych słów. Nie zamierzam kwestionować złożoności problemu. Przyznaję jednak, że gdzie zaczyna się alkoholizm, moja empatia się kończy.

[takeyoudowntown]

Eliza, nie wiem po co proponujesz mi książki, jeśli nie przyszłam tutaj rozmawiać wysoce intelektualnie o kondycji polskich Romów na przestrzeni wieków, tylko zamieściłam i opisałam moje osobiste doświadczenia i uczucia do osób reprezentujących tę grupę. Na pewno są inni Romowie, ale piszę tylko o tych, którzy mnie chcieli zastraszyć i źle się zachowywali, jakby pewne miejsca publiczne należały tylko do nich. Nie jestem w tym jedyna, tylko ludzie raczej boją się odezwać i zwrócić uwagę, bo boją się agresji. To dotyczy zresztą też innych ludzi uważających się za "panów świata", bo mają przerost testosteronu, ego i pewności siebie.

[pannaeliza]

Eliza, nie wiem po co proponujesz mi książki, jeśli nie przyszłam tutaj rozmawiać wysoce intelektualnie o kondycji polskich Romów na przestrzeni wieków, tylko zamieściłam i opisałam moje osobiste doświadczenia i uczucia do osób reprezentujących tę grupę. Na pewno są inni Romowie, ale piszę tylko o tych, którzy mnie chcieli zastraszyć i źle się zachowywali, jakby pewne miejsca publiczne należały tylko do nich. Nie jestem w tym jedyna, tylko ludzie raczej boją się odezwać i zwrócić uwagę, bo boją się agresji. To dotyczy zresztą też innych ludzi uważających się za "panów świata", bo mają przerost testosteronu, ego i pewności siebie.

No głównie dlatego, że pytałaś

Na pewno odpowiedzi jest wiele, ale Ty znasz tę słuszną, bo wspominałaś, że pracujesz z bezdomnymi ludźmi.
To dlaczego wg Ciebie od lat jest jak jest i się nie zmienia?

Zawsze jest dobra pora na to, żeby otworzyć umysł, Take

[Altena_Q]

na komisji w sprawie Amber Gold - pytanie:
- znał pan tę osobę?
- kogo?
-no tę Carycę
-jeżeli chodzi o Carycę to znam tylko Katarzynę
- jakie nazwisko?
-Wielka

[Lexus-1980]

Rozmawia psycholog z psychologiem:
– Wiesz może, która godzina?
– Chcesz o tym porozmawiać?

Coś w tym jest

[emu]

cholibcia, nowy rok i człek o rok starszy....

[Altena_Q]

cholibcia, nowy rok i człek o rok starszy....

Do mojej mamy zadzwonił drugiego stycznia znajomy i składając życzenia powiedział właśnie to zdanie, ale w drugiej osobie, czyli, że jest o rok starsza. Obraziła się śmiertelnie XD

[Lexus-1980]

Znajomy powiedział iż moje skłonności homoseksualne są nabyte i prawdopodobnie mi przejdą.
Ja jednak jako że tak późno je nabyłam nie zamierzam ich oddawać a już na pewno nie jemu.