bez przesady, jest wiele opcji na seks. choćby wyjazdy za granicę. lub... wieloletnie przyjaźnie. takie trwające np. 20-30 lat. znam takie "pary" homo. nikt ich nie podejrzewa o bycie parą, bo wszyscy wokół wiedzą że przyjaźnią się od lat. problem mają ci, którzy często zmieniają "przyjaciół".justsomebody10 pisze:A tak zostaje mu celibat
plotki o Panu K. krążące od lat są zastanawiające. jakkolwiek jest, to jest jego prywatna sprawa. ja myślę że Pan K. to człowiek który najlepiej w Polsce dba o swój wizerunek i nie pozwoli sobie nigdy na jego zrujnowanie jak np. Pan z Nowoczesnej. osobiście nie wierzę żeby ten dzieciak faktycznie był wtajemniczony w życie prywatnej Pana K. to smarkacz jeszcze, i inna liga niż Pan K.