jak jest po 40.?

dor · Post autor: **dor** » 14 lip 2006, o 10:28

Też mam taką nadzieję........że pomoga mi zrozumiec siebie, że pomoga wyciągnąć mnie sama gdzies tam głeboko ukrytą, bo wciąz schowana jestem we własnej skorupie, a to zaczyna mnie męczyć...

mania_zet · Post autor: **mania_zet** » 14 lip 2006, o 17:57

dor pisze:.......że pomoga mi zrozumiec siebie, że pomoga wyciągnąć mnie sama gdzies tam głeboko ukrytą ...

powodzenia i trzymam mocno kciuki bo warto spróbować .......

a1psik · Post autor: **a1psik** » 25 lip 2006, o 18:56

Ja w najbliższą niedzielę wkroczę w 40 ,ale jestem (jeśli dobrze pamiętam )przygotowana do tego od chyba 5 lat , gdyż założenie było takie aby się co roku do tego przyzwyczajać .Zamiast 35 urodzin organizowałam 40 i tak cały czas więc w sobotę wieczorem zaczynam imprezą i w niedzielę już luzik CZTERDZIESTKA na karku i jest ok

dobranocka13 · Post autor: **dobranocka13** » 25 lip 2006, o 20:06

a1psik pisze:Ja w najbliższą niedzielę wkroczę w 40 ,ale jestem (jeśli dobrze pamiętam )przygotowana do tego od chyba 5 lat , gdyż założenie było takie aby się co roku do tego przyzwyczajać .Zamiast 35 urodzin organizowałam 40 i tak cały czas więc w sobotę wieczorem zaczynam imprezą i w niedzielę już luzik CZTERDZIESTKA na karku i jest ok

Dobry pomysł, chyba z niego skorzystam. Może mi tez 5 lat wystarczy.

HellFire · Post autor: **HellFire** » 25 lip 2006, o 22:24

dobranocka13 pisze:
a1psik pisze:Ja w najbliższą niedzielę wkroczę w 40 ,ale jestem (jeśli dobrze pamiętam )przygotowana do tego od chyba 5 lat , gdyż założenie było takie aby się co roku do tego przyzwyczajać .Zamiast 35 urodzin organizowałam 40 i tak cały czas więc w sobotę wieczorem zaczynam imprezą i w niedzielę już luzik CZTERDZIESTKA na karku i jest ok
Dobry pomysł, chyba z niego skorzystam. Może mi tez 5 lat wystarczy.

jak myslisz, 25 lat przygotowan mi chyba starczy, no nie?

a1psik · Post autor: **a1psik** » 26 lip 2006, o 00:12

HellFire przez 25 lat to można zapomnieć o co chodziło w tych przygotowaniach ,wiesz skleroza i takie tam .

Zdecydowanie polecam krótsze terminy.

Ciri · Post autor: **Ciri** » 26 lip 2006, o 13:39

a1psik - HellFire już się nie może doczekać hmm, kazdy wiek ma swoje uroki... ale żeby tak się spieszyć?

HellFire · Post autor: **HellFire** » 26 lip 2006, o 15:01

Ciri pisze:a1psik - HellFire już się nie może doczekać hmm, kazdy wiek ma swoje uroki... ale żeby tak się spieszyć?

jak na razie to ja sie do 18 doczekac nie moge. w koncu dowodzik... x3

a1psik · Post autor: **a1psik** » 26 lip 2006, o 16:25

Tak,tak dowodzik do rączki i nareszcie do sklepu po to co było do tej pory zakazane . Nareszcie pełna wolność

Ciri · Post autor: **Ciri** » 26 lip 2006, o 18:36

A1psik - teraz sprzedają bez dowodu nawet - nie wszędzie, ale jak ktoś chce kupić, to kupi... Wszyscy się ekscytują, a to tak naprawdę kawałek plastiku Ważniejsze, co się ma w głowie...

a1psik · Post autor: **a1psik** » 26 lip 2006, o 20:11

Ciri pisze:A1psik - teraz sprzedają bez dowodu nawet - nie wszędzie, ale jak ktoś chce kupić, to kupi... Wszyscy się ekscytują, a to tak naprawdę kawałek plastiku Ważniejsze, co się ma w głowie...

Co racja to racja ,ale ja uwielbiam jak ktoś wymyśla sobie powód dlaczego nie ma dowodu przy sobie ,chyba zacznę zbierać te perełki i wydam w wydaniu książkowym .Panie które zatrudniam są w tym temacie przeszkolone wiedzą co mają robić . Nieraz to poprostu komedia.
ALE TAK POPIERAM GŁOWA NAJWAŻNIEJSZA !!! Plastik jest i tak po 10 latach do wymiany.

HellFire · Post autor: **HellFire** » 26 lip 2006, o 22:08

Ciri pisze:A1psik - teraz sprzedają bez dowodu nawet - nie wszędzie, ale jak ktoś chce kupić, to kupi...

moja kolezanka probowala dzisiaj w kilkunastu wiekszych i mniejszych sklepikach kupic fajki. W koncu jej sie udalo, ale tez z oporem.

blue32 · Post autor: **blue32** » 26 lip 2006, o 22:12

Hell- to przykro, że taką obsługę mamy w sklepach... Wydaje mi się, że Twoje koleżanki jeszcze za młode na używki...

HellFire · Post autor: **HellFire** » 27 lip 2006, o 11:36

17 lat - no faktycznie za mloda...

AssaAbloy · Post autor: **AssaAbloy** » 27 lip 2006, o 11:48

zdaje mie sie, ze na papierochy (tfu!) to kazda za mloda...
zeby sie tak od mlodosci truc? nie no... szkody by mi bylo samej siebie

Ciri · Post autor: **Ciri** » 27 lip 2006, o 17:48

Hell - no, faktycznie. Nie byłam nigdy aniołkiem (ani nie będę...), ale taka prawda.

Assa - a jak chce, to niech się truje, jeśli jest dorosły i odpowiedzialny za siebie. I najlepiej - jak sobie sam płaci za to trucie.

franca · Post autor: **franca** » 27 lip 2006, o 18:19

HellFire pisze:jak na razie to ja sie do 18 doczekac nie moge. w koncu dowodzik... x3

ja za nic w świecie nie chciałam mieć tej "magicznej 18".
prawda jest taka, że nic się nie zmienia.
dostać coś co jest dozwolone od 18 to żaden problem.
chociaż moim zdaniem to powinno być akurat bardzo przestrzegane.
bo paranoją jest, że "wyluzowane 13" siedzą po bramach i chleją tanie wina.
wszytsko jest dla ludzi ale z takiego picia czy palenia nic dobrego nie wyniknie.
potem można tylko żałować w wieku 19 lat, że ostatnie 5 lat było jedną wielką pomyłką.
tyle tylko, ze juz nic sie nie zmieni.

sama w sobie 18 nie jest jakąś rewolucją.
mieszkasz z rodzicami wiec raczej nic sie nie zmieni.
Twój podpis nabiera mocy więc w sumie mogą byc tylko większe problemy jak ktoś jest półmózgownicą i 18 kojarzy mu się tylko z łatwym kupowaniem chlania.

HellFire · Post autor: **HellFire** » 27 lip 2006, o 18:30

franca pisze: Twój podpis nabiera mocy więc w sumie mogą byc tylko większe problemy jak ktoś jest półmózgownicą i 18 kojarzy mu się tylko z łatwym kupowaniem chlania.

dzieki za ta polmozgownice.

franca · Post autor: **franca** » 27 lip 2006, o 18:49

wybacz.
mówiłam ogólnie.
nie bierz tego do siebie.

HellFire · Post autor: **HellFire** » 27 lip 2006, o 21:15

franca pisze:wybacz.
mówiłam ogólnie.
nie bierz tego do siebie.

ok, wybaczam

ulek76 · Post autor: **ulek76** » 27 lip 2006, o 22:01

Ciri pisze:Hell - no, faktycznie. Nie byłam nigdy aniołkiem (ani nie będę...), ale taka prawda.

Nie moge się z tym pogodzić.

A co do 18-stki to strasznie przereklamowana sprawa.

hrabianka · Post autor: **hrabianka** » 23 wrz 2006, o 14:04

ulek76 pisze:
Ciri pisze:Hell - no, faktycznie. Nie byłam nigdy aniołkiem (ani nie będę...), ale taka prawda.
Nie moge się z tym pogodzić.

A co do 18-stki to strasznie przereklamowana sprawa.

Z pewnym doświadczeniem powyżej 18-stki i po dokonaniu bilansu zysków i strat - pragnę powrócić do wieku 10-ciu lat.

inka_malinka · Post autor: **inka_malinka** » 25 wrz 2006, o 14:39

ja byłam najszczęśliwsza w wieku przedszkolnym, kiedy to byłam ulubienicą pań przedszkolanek, do mojej ukochanej pani przedszkolanki mówiłam, że jest moją Zapasową Mamusią i biegałam z przyjaciółką po przedszkolnych chaszczach i bawiłyśmy się w żółwie ninja. a największym problemem było wypicie herbaty z mlekiem, albo przymusowe leżakowanie z przyjaciółką w osobnej sali za rozrabianie. ach, to były czasy. a tata mnie sadzał na taborecie i strzygł mi włosy dookoła głowy- tak idealnie jak od garnka. moje dzieciństwo było naprawdę super.

a 18nastka jest faktycznie przereklamowana.

kobieta46 · Post autor: **kobieta46** » 29 gru 2006, o 14:02

witajcie ,teraz mam duzo czasu tylko dla siebie

i tylko z boku przygladam sie, czy wszystko idzie na wlasciwych torach

synowie dawno wyrosli z pieluch a ja teraz moge spelniac swoje marzenia

i..staram sie to robic:)nigdzie sie nie spiesze, nikt mnie nie pogania..:)dusze mam ciagle w wieku takiego dorastajacego dzieciaka i czasami jak spojrze w lustro, to jakos dziwnie sie czuje widzac cialo dojrzalej kobiety, ale lubie je i niczego nie chcialabym w nim zmieniac

pozdrawiam.

Kropla:) · Post autor: **Kropla:)** » 7 sty 2007, o 21:14

kobieta46 no i powiedz czy po 40 nie jest super mi sie bardzo podoba

Najwazniejsze zeby dobre samopoczucie było

Pozdrawiam

kobieta46 · Post autor: **kobieta46** » 10 sty 2007, o 10:40

witaj kropla:)

,nie trudno zauwazyc ze mamy podobne<czucie>tego co nam zycie niesie

zycze wszystkim naszym mlodszym kolezankom , ktore ze strachem patrza w przyszlosc, aby nie baly sie jej:)trzeba TYLKO i AZ zdac sobie sprawe, ze mamy jedno zycie i..chciaz CHWILKE odwazyc sie i przezyc je po swojemu , tak tylko z mysla o sobie

pozdrawiam .

Kropla:) · Post autor: **Kropla:)** » 10 sty 2007, o 16:34

kobieta46 pisze:witaj kropla:) ,nie trudno zauwazyc ze mamy podobne<czucie>tego co nam zycie niesie zycze wszystkim naszym mlodszym kolezankom , ktore ze strachem patrza w przyszlosc, aby nie baly sie jej:)trzeba TYLKO i AZ zdac sobie sprawe, ze mamy jedno zycie i..chciaz CHWILKE odwazyc sie i przezyc je po swojemu , tak tylko z mysla o sobie pozdrawiam .

Pieknie napisane

Pozdrawiam bardzo ciepło

Lwica1 · Post autor: **Lwica1** » 11 sty 2007, o 23:08

kobieta46 pisze:trzeba TYLKO i AZ zdac sobie sprawe, ze mamy jedno zycie i..chciaz CHWILKE odwazyc sie i przezyc je po swojemu , tak tylko z mysla o sobie pozdrawiam .

Witam

Choć "kobieto46" agitujesz jawnie do EGOIZMU

(a przecież, już w szkole nas uczyli, nie bądź egoistką, daj koleżance swoją gumkę

), popieram ten program

Po 40 nastaje niewątpliwie ten czas, kiedy należy zacząć myśleć o sobie i o swoich przyjemnościach! Moja 86 letnia ciocia, która wróciła właśnie z kolejnej wyprawy, tym razem z Chin, twierdzi, że TAKA egoistyczna postawa ODMŁADZA ! I chyba coś w tym jest

kobieta46 · Post autor: **kobieta46** » 12 sty 2007, o 17:26

hej lwiczko:)wieksza czesc <jak zapewna kazda z nas>swgo jestestwa na naszej pieknej ziemi poswiecilam najblizszym , teraz niech najblizsi zlapia swoje stery i niech sami sobie nimi poobracaja:) a ja teraz zajme sie ..muuaa<jak to teraz pisze mlodziez>

pozdrawiam.

Kropla:) · Post autor: **Kropla:)** » 9 lut 2007, o 17:46

kobieta46 pisze:hej lwiczko:)wieksza czesc <jak zapewna kazda z nas>swgo jestestwa na naszej pieknej ziemi poswiecilam najblizszym , teraz niech najblizsi zlapia swoje stery i niech sami sobie nimi poobracaja:) a ja teraz zajme sie ..muuaa<jak to teraz pisze mlodziez> pozdrawiam.

Pozdrawiam

jak jest po 40.?

po 40-pelnia zycia