Ona mówi tylko o... seksie.
- kaku
- rozgadana foremka
- Posty: 101
- Rejestracja: 29 lis 2010, o 18:05
Ona mówi tylko o... seksie.
Jestem z pewną dziewczyną dwa tygodnie. Jest dość dziwnym człowiekiem, mamy dużo wspólnych cech, ale jednak bardzo się różnimy. Problem też polega na tym, że ja jestem dziewicą, a ona miała już wiele partnerek i... od tygodnia nie mówi o niczym innym jak o seksie. Zaprosiłam ją do domu na Sylwestra (będziemy same), zaplanowała już całą noc.
Co mam zrobić? Nie znam jej na tyle dobrze, że to właśnie jej chciałabym się oddać ten pierwszy raz. Mam również wątpliwości do tego czy mnie kocha. Gdy spytałam jej, czy mnie kocha czy po prostu chce ze się ze mną przespać, oburzyła się, spytała, czy marnowałaby dla mnie tyle czasu, jeżeli tylko by chodziło jej o seks. W sumie przekonująco to zabrzmiało, lecz trzy SMSy później znów wspomniała coś o seksie. Rano zaś była maksymalnie wkurzona o moje wczorajsze pytanie, jednak temat znów zszedł n seks!
To przerażające, co mam robić?
Pewnie padną odpowiedzi, abym z nią zerwała.
Wydaje mi się, że ona jest zbyt dziecinna na poważny związek.
Co mam zrobić? Nie znam jej na tyle dobrze, że to właśnie jej chciałabym się oddać ten pierwszy raz. Mam również wątpliwości do tego czy mnie kocha. Gdy spytałam jej, czy mnie kocha czy po prostu chce ze się ze mną przespać, oburzyła się, spytała, czy marnowałaby dla mnie tyle czasu, jeżeli tylko by chodziło jej o seks. W sumie przekonująco to zabrzmiało, lecz trzy SMSy później znów wspomniała coś o seksie. Rano zaś była maksymalnie wkurzona o moje wczorajsze pytanie, jednak temat znów zszedł n seks!
To przerażające, co mam robić?
Pewnie padną odpowiedzi, abym z nią zerwała.
Wydaje mi się, że ona jest zbyt dziecinna na poważny związek.
- babette
- super forma
- Posty: 7356
- Rejestracja: 25 paź 2005, o 00:00
- Lokalizacja: Spod Grunwaldu
Re: Ona mówi tylko o... seksie.
Ojej, dwa tygodnie.kaku pisze:Wydaje mi się, że ona jest zbyt dziecinna na poważny związek.
Jak film, "dwa tygodnie na miłość", czyli da się...
ale na wszelki wypadek poproś o tę rozpiskę i dokładnie ją przeczytaj.
Wpis pierwotny skonfiskowany.
Niezgodność z ACTA.
Niezgodność z ACTA.
- Ali99
- super forma
- Posty: 1540
- Rejestracja: 21 gru 2009, o 11:07
Re: Ona mówi tylko o... seksie.
Jezeli by cie kochala to by nie naciskala na ciebie. To oczywista oczywistosc. Jeszcze po 2 tygodniach? No prosze cie...Jesli ci zalezy na seksie to to jest dobry pomysl, jesli na zwizku - olej ją.
„Mam wrażenie, że wszyscy poza mną są bezwstydnie szczęśliwi, ale mam nadzieję, że tylko udają.”
- babette
- super forma
- Posty: 7356
- Rejestracja: 25 paź 2005, o 00:00
- Lokalizacja: Spod Grunwaldu
Re: Ona mówi tylko o... seksie.
Wtedy nie będzie związku...Ali99 pisze:jesli na zwizku - olej ją.
Wpis pierwotny skonfiskowany.
Niezgodność z ACTA.
Niezgodność z ACTA.
- Ali99
- super forma
- Posty: 1540
- Rejestracja: 21 gru 2009, o 11:07
Re: Ona mówi tylko o... seksie.
A jak moze byc skoro laska chce tylko seksu?babette pisze:Wtedy nie będzie związku...Ali99 pisze:jesli na zwiazku - olej ją.
„Mam wrażenie, że wszyscy poza mną są bezwstydnie szczęśliwi, ale mam nadzieję, że tylko udają.”
- babette
- super forma
- Posty: 7356
- Rejestracja: 25 paź 2005, o 00:00
- Lokalizacja: Spod Grunwaldu
Re: Ona mówi tylko o... seksie.
Tego że tylko, zdaje się, że nie powiedziała.
Nie wiem ile bohaterki się znają, ale jeśli te dwa tygodnie czy niewiele dłużej, to mówienie o miłości byłoby poważne?
Nie wiem ile bohaterki się znają, ale jeśli te dwa tygodnie czy niewiele dłużej, to mówienie o miłości byłoby poważne?
Wpis pierwotny skonfiskowany.
Niezgodność z ACTA.
Niezgodność z ACTA.
- Ali99
- super forma
- Posty: 1540
- Rejestracja: 21 gru 2009, o 11:07
Re: Ona mówi tylko o... seksie.
Nie, nie wydaje mi sie. Chyba ze pseudomilosc ma robic za wabik w zwiazku z seksem z mloda dziewica nie sadzisz babette?
„Mam wrażenie, że wszyscy poza mną są bezwstydnie szczęśliwi, ale mam nadzieję, że tylko udają.”
- babette
- super forma
- Posty: 7356
- Rejestracja: 25 paź 2005, o 00:00
- Lokalizacja: Spod Grunwaldu
Re: Ona mówi tylko o... seksie.
No to nihil novi sub sole.
Wpis pierwotny skonfiskowany.
Niezgodność z ACTA.
Niezgodność z ACTA.
- Ali99
- super forma
- Posty: 1540
- Rejestracja: 21 gru 2009, o 11:07
Re: Ona mówi tylko o... seksie.
Niestety czy to facet czy to kobieta od wiekow trwa zabawa w polowanie na dziewice.
„Mam wrażenie, że wszyscy poza mną są bezwstydnie szczęśliwi, ale mam nadzieję, że tylko udają.”
-
- natchniona foremka
- Posty: 499
- Rejestracja: 27 lis 2007, o 00:00
- Lokalizacja: Hell
Re: Ona mówi tylko o... seksie.
Powiedz jej to, co mawiają pewne dziewczyny:
"Zero seksu przed ślubem!"
Się ucieszy.
"Zero seksu przed ślubem!"
Się ucieszy.
- Ali99
- super forma
- Posty: 1540
- Rejestracja: 21 gru 2009, o 11:07
Re: Ona mówi tylko o... seksie.
Jak ja tak mojej powiedzialam to o malo nie zemdlala,a potem i tak mnie wziela wiec to nie jest za dobra metoda (oczywiscie ja z tym brakiem seksu sie tylko zgrywalam )Szaw pisze:Powiedz jej to, co mawiają pewne dziewczyny:
"Zero seksu przed ślubem!"
Się ucieszy.
„Mam wrażenie, że wszyscy poza mną są bezwstydnie szczęśliwi, ale mam nadzieję, że tylko udają.”
- kaku
- rozgadana foremka
- Posty: 101
- Rejestracja: 29 lis 2010, o 18:05
Re: Ona mówi tylko o... seksie.
Pff, moda na dziewice, nie wątpię- była, jest i będzie, ale jedyne co mnie zastanawia to to, że gdy jesteśmy gdzieś razem, ona naprawdę okazuje mi tą miłość, chociażby w drobnych gestach. A w praktyce... nie okazuje tej chęci do seksu! Nawet z drobnym pocałunkiem się skrada. Tylko jak pisze, to mam wrażenie, że to zupełnie inny człowiek.
Więc... albo to bardzo dobra gra i chęć na dziewicę, albo chce po prostu bliskości, tylko wstydzi się mówić o tym wprost i nakłada jakąś beznadziejną maskę- za przeproszeniem- 'ruchacza' i myśli, że mnie w ten sposób zachęci.
Więc... albo to bardzo dobra gra i chęć na dziewicę, albo chce po prostu bliskości, tylko wstydzi się mówić o tym wprost i nakłada jakąś beznadziejną maskę- za przeproszeniem- 'ruchacza' i myśli, że mnie w ten sposób zachęci.
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 7 cze 2009, o 02:00
Re: Ona mówi tylko o... seksie.
Która krowa dużo ryczy, mało mleka daje..
Może to erotomanka - gawędziarka?;)
Może to erotomanka - gawędziarka?;)
-
- początkująca foremka
- Posty: 35
- Rejestracja: 18 gru 2010, o 17:03
- Lokalizacja: mały domek w wielkim mieście
Re: Ona mówi tylko o... seksie.
jak nic - w sylwestra trzeba krzyknąć "sprawdzam"
- kaku
- rozgadana foremka
- Posty: 101
- Rejestracja: 29 lis 2010, o 18:05
Re: Ona mówi tylko o... seksie.
Chyba macie racje
- smooczyca
- uzależniona foremka
- Posty: 918
- Rejestracja: 10 gru 2003, o 00:00
Re: Ona mówi tylko o... seksie.
skoro miala tak wiele partnerek i tym sie chwali to ja bym sie zastanowila ... zupelnie serio .. nad badaniami ....
stare przyslowie mowi, ze sypiajac ze swoja kobieta sypiasz rowniez z jej bylymi ...
stare przyslowie mowi, ze sypiajac ze swoja kobieta sypiasz rowniez z jej bylymi ...
- kaku
- rozgadana foremka
- Posty: 101
- Rejestracja: 29 lis 2010, o 18:05
Re: Ona mówi tylko o... seksie.
O tym to pomyślałam od razu.
- smooczyca
- uzależniona foremka
- Posty: 918
- Rejestracja: 10 gru 2003, o 00:00
Re: Ona mówi tylko o... seksie.
wiec jesli zaplonela rzeczywistym ogniem milosci ku Tobie, nie powinna miec problemu z propozycja abyscie sobie wspolnie (!) zrobily badania - w koncu zycie ma sie tylko jedno (to w kontekscie HIV)
-
- rozgadana foremka
- Posty: 108
- Rejestracja: 11 kwie 2007, o 00:00
Re: Ona mówi tylko o... seksie.
to jakiś żart ....zmarnowane dwa tygodnie na polowanie....Dziewczyno, ty się opamiętaj. Dziewice zawsze były, są i będą w cenie. Poczekaj na kogoś, kto będzie mówił o was a potem o seksie. Liczy na szybki numerek i zaliczenie następnej...a czas wybrała dobry.
- babette
- super forma
- Posty: 7356
- Rejestracja: 25 paź 2005, o 00:00
- Lokalizacja: Spod Grunwaldu
Re: Ona mówi tylko o... seksie.
... da więcej.novema pisze:to jakiś żart ....zmarnowane dwa tygodnie na polowanie....Dziewczyno, ty się opamiętaj. Dziewice zawsze były, są i będą w cenie. Poczekaj na kogoś, kto
Tylko najpierw trzeba rzecz nagłośnić i rozpocząć licytację. No bo skąd będą ewentualni chętni wiedzieli?
Wpis pierwotny skonfiskowany.
Niezgodność z ACTA.
Niezgodność z ACTA.
- Ali99
- super forma
- Posty: 1540
- Rejestracja: 21 gru 2009, o 11:07
Re: Ona mówi tylko o... seksie.
Tak, niech sie dziewczyna wystawi na aukcji, doczepi sobie karteczke z ceną, wymaganiami i cechami charakteru, tudzież innymi ważnymi informacjami...Popyt bedzie
„Mam wrażenie, że wszyscy poza mną są bezwstydnie szczęśliwi, ale mam nadzieję, że tylko udają.”
- kaku
- rozgadana foremka
- Posty: 101
- Rejestracja: 29 lis 2010, o 18:05
Re: Ona mówi tylko o... seksie.
Zaraz porobię sobie foty i wrzucę swoje dziewictwo na Ebay'a. Cena wywoławcza: 1000PLN. Kto da więcej?
-
- początkująca foremka
- Posty: 12
- Rejestracja: 30 sie 2010, o 14:16
Re: Ona mówi tylko o... seksie.
100% prawda. Oddasz się jej, po czym cię zostawi...Poczekaj na inną;)Ali99 pisze:Jezeli by cie kochala to by nie naciskala na ciebie.
- kaku
- rozgadana foremka
- Posty: 101
- Rejestracja: 29 lis 2010, o 18:05
Re: Ona mówi tylko o... seksie.
Temat i tak już nieaktualnybezimienna_ja pisze:100% prawda. Oddasz się jej, po czym cię zostawi...Poczekaj na inną;)Ali99 pisze:Jezeli by cie kochala to by nie naciskala na ciebie.
- doremifa
- foremka dyskutantka
- Posty: 181
- Rejestracja: 10 lis 2009, o 01:00
Re: Ona mówi tylko o... seksie.
Nieaktualny???kaku pisze:
Temat i tak już nieaktualny
No pochwal się, jak było.
- kaku
- rozgadana foremka
- Posty: 101
- Rejestracja: 29 lis 2010, o 18:05
Re: Ona mówi tylko o... seksie.
Nic nie było, nie mam zamiaru oddać ciała pierwszej lepszej osobiedoremifa pisze:Nieaktualny???kaku pisze:
Temat i tak już nieaktualny
No pochwal się, jak było.
- doremifa
- foremka dyskutantka
- Posty: 181
- Rejestracja: 10 lis 2009, o 01:00
Re: Ona mówi tylko o... seksie.
No tak.
- Ali99
- super forma
- Posty: 1540
- Rejestracja: 21 gru 2009, o 11:07
Re: Ona mówi tylko o... seksie.
Brawokaku pisze: Nic nie było, nie mam zamiaru oddać ciała pierwszej lepszej osobie
„Mam wrażenie, że wszyscy poza mną są bezwstydnie szczęśliwi, ale mam nadzieję, że tylko udają.”