Witajcie
Mam pewien problem.Dopiero od kilku miesięcy przyznaje się przed znajomymi,że jestem biseksualna bo uwazalam,ze póki nie mam 'takich' kontaktów z dziewczyną to mówienie o tym jest zbędne (pewnie w tej całej historii nie będzie miało to znaczenia ale jestem dość mloda, jeszcze w technikum.Właśnie od tych kilku miesięcy spotykam się z dziewczyną( to moja pierwsza dziewczyna) .Jest w typie butch.
Ogólnie moi znajomi z nielicznymi wyjątkami to zaakceptowali jednak ciągle pojawiają się pytania typu
Dlaczego ona wygląda jak facet? Czy ona chce zostać facetem? Dlaczego wygląda jak facet skoro chciałaś mieć dziewczynę ? Większość próbuje podważyć jej kobiecość. Nie ukrywam,że męczy mnie to już. Nie wiem co mam im opowiadać i jakoś w głębi serca boli mnie to trochę. Chyba musiałam się po prostu komuś wygadać
Pierwsza dziewczyna
- gimmeeverything
- super forma
- Posty: 4848
- Rejestracja: 25 lut 2012, o 16:14
- Lokalizacja: ha-ha-Hardcorowo :)
Re: Pierwsza dziewczyna
możesz im odpowiedzieć, że jesteś dopiero w początkowej fazie biseksualizmu, więc Twoja pierwsza dziewczyna po prostu musi być męskadamncruel pisze: Właśnie od tych kilku miesięcy spotykam się z dziewczyną( to moja pierwsza dziewczyna) .Jest w typie butch.
Ogólnie moi znajomi z nielicznymi wyjątkami to zaakceptowali jednak ciągle pojawiają się pytania typu
Dlaczego ona wygląda jak facet? Czy ona chce zostać facetem? Dlaczego wygląda jak facet skoro chciałaś mieć dziewczynę ? Większość próbuje podważyć jej kobiecość. Nie ukrywam,że męczy mnie to już. Nie wiem co mam im opowiadać i jakoś w głębi serca boli mnie to trochę.
a tak serio: jeśli gustujesz w takim typie (lub taki wygląd Ci nie przeszkadza), to ja tu nie widzę żadnego problemu poza tym chyba potrafisz określić, z jakich powodów Ci się podoba, skoro spotykasz się właśnie z nią? -
ale przede wszystkim oducz się tłumaczyć znajomym z własnych wyborów. to w znacznym stopniu powinno uprościć Twoje życie
...i nawet jak upadnę, to wstanę - a wtedy TY masz przejebane
- pannaeliza
- uzależniona foremka
- Posty: 969
- Rejestracja: 25 cze 2015, o 17:54
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pierwsza dziewczyna
Gim ma rację - nie odpowiadaj, jeśli nie Chcesz. Gorzej, jeśli chcesz odpowiedzieć ale nie wiesz co
a czy ty wiesz, że czasem bywa tak i tak się zdarza, że kury, koguty zadziobują swe własne jajka i je jedzą?
Re: Pierwsza dziewczyna
Każdy jest jaki jest i już. Czy ktokolwiek się tłumaczy ze swojego stylu ubierania?
Mnie też ostatnio jedna osoba zadała pytanie czemu mam irokeza. Czy ja się jej pytam czemu nie maluje włosów, skoro jest siwa?
Powodzenia
Mnie też ostatnio jedna osoba zadała pytanie czemu mam irokeza. Czy ja się jej pytam czemu nie maluje włosów, skoro jest siwa?
Powodzenia
Re: Pierwsza dziewczyna
Ja też wolę kobiety takie niestereotypowo kobiece, a na pytania odpowiadam, że jest prześliczna, ma piękne oczy, cudowną duszę (podstaw to, co Ciebie fascynuje w dziewczynie). Zwykle dokladnie wiem, co mnie fascynuje, a przynajmniej potrafię wymienić kilka rzeczy. Znajomi czasem patrzą jak na osobę nie do końca zrównoważoną , ale to nie przeszkadza, skoro wiem, że dziewczyna, z którą się spotykam jest absolutnie wspaniała i nieziemsko atrakcyjna