Jakie są kobiety.

Dyskusje, wymiana opinii i doświadczeń na tematy związane z życiem kobiet kochających kobiety. Wsparcie dla potrzebujących.
ODPOWIEDZ
Jupiter
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 18
Rejestracja: 7 wrz 2009, o 00:00

Jakie są kobiety.

Post autor: Jupiter » 8 lut 2010, o 17:03

Witam.
Mam do was pytanie jak sobie radzicie w takich sytuacjach. Ja jestem lesbijką i dosyć często zdarzają mi się sytuacje np w szkole czy na uczelni lub np na jakimś kursie czy szkoleniu w pracy, że kobiety, które są wyżej mnie czyli np są wykładowcami, przewodnikami grupy np na szkoleniu zwracają na mnie uwagę. Tylko cały problem a tym polega, że często większość to hetery i odnoszę wrażenie, że zauważają to , że nie jestem typową heteroseksualna dziewczyną i na różne dziwne sposoby to interpretują a potem mam nieprzyjemne sytuacje w grupie. Generalnie staram się nie dawać po sobie poznać w towarzystwie ludzi , których nie znam, że jestem les ale czasem zdarza mi się , że się obejrzę za jakąś kobietą lub zaczerwienie jak mi się jakaś podoba, czasami się przyglądam. Co o tym sądzie? Jak sobie radzicie w takich sytuacjach jeśli takie miałyście, może to się bierze z czego innego?
Awatar użytkownika
-Aglaja-
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 849
Rejestracja: 6 paź 2006, o 00:00

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: -Aglaja- » 8 lut 2010, o 20:33

Czego się boisz ze strony ludzi aż tak by się ukrywać? Z innej strony - naprawdę bycia lesbijką na czole wypisanego nie masz.
Co te hetero laski Twoim zdaniem robią po domniemanym zauważeniu, żeś les?
Jupiter
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 18
Rejestracja: 7 wrz 2009, o 00:00

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: Jupiter » 8 lut 2010, o 20:42

No niby nie mam. Teoretycznie na pierwszy rzut oka dla heteroseksualnej osoby nie powinnam być rozpoznawalna, nie jestem jakoś szczególnie męska po wyglądzie, tęczowych rzeczy też nie noszę. Może powiem inaczej, prawdopodobnie hetery często się orientują po moim zachowaniu, że nie jestem hetero, czasami jak mi sie któraś podoba to próbuję delikatnie ją podrywać, czasami sie oglądać za kobietami , czasem się czerwienie bo bywam trochę nieśmiała i chodzi o to, że hetery często dziwnie to interpretują, np wydaje im się , że ich nie słucham czy coś w tym rodzaju. Natomiast gdy kobieta jest z branży lub jest bystra albo ma znajomych np lesbijki i wie cos na ten temat to normalnie reaguje i niema problemu.
Awatar użytkownika
babette
super forma
super forma
Posty: 7356
Rejestracja: 25 paź 2005, o 00:00
Lokalizacja: Spod Grunwaldu

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: babette » 8 lut 2010, o 21:29

Jupiter pisze:No niby nie mam. Teoretycznie na pierwszy rzut oka dla heteroseksualnej osoby nie powinnam być rozpoznawalna, nie jestem jakoś szczególnie męska po wyglądzie, tęczowych rzeczy też nie noszę. Może powiem inaczej, prawdopodobnie hetery często się orientują (...)
Skąd bierzesz tyle heter?
Wpis pierwotny skonfiskowany.
Niezgodność z ACTA.
Jupiter
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 18
Rejestracja: 7 wrz 2009, o 00:00

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: Jupiter » 8 lut 2010, o 21:32

Raczej to nie były lesbijki, spotykam czasem w swoim życiu lesbijki tak przypadkowo gdzies w szkole czy pracy i one mnie rozpoznają na ogół bez problemu i jest nić porozumienia. Natomiast te kobiety o których mówię, dziwnie reagują podczas gdy takie samo zachowanie np u faceta traktują normalnie.
Awatar użytkownika
Eile
super forma
super forma
Posty: 1624
Rejestracja: 1 mar 2008, o 01:00

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: Eile » 8 lut 2010, o 23:01

Opcja jeden - ukrywać się i olać to co inni myślą.
Opcja dwa - nie ukrywać się i olać co inni myślą :twisted:
Awatar użytkownika
austin_alex
super forma
super forma
Posty: 4260
Rejestracja: 7 gru 2009, o 01:00

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: austin_alex » 8 lut 2010, o 23:11

Jupiter pisze: Ja jestem lesbijką i dosyć często zdarzają mi się sytuacje np w szkole czy na uczelni lub np na jakimś kursie czy szkoleniu w pracy, że kobiety, które są wyżej mnie czyli np są wykładowcami, przewodnikami grupy np na szkoleniu zwracają na mnie uwagę.
Skad wiesz, ze Ci sie nie wydaje?
Awatar użytkownika
-Aglaja-
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 849
Rejestracja: 6 paź 2006, o 00:00

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: -Aglaja- » 8 lut 2010, o 23:47

Moim skromnym zdaniem tworzysz sobie problem.
Np zastanawiasz się czy laski z którymi rozmawiasz domyślają się, że jesteś lesbijką. One widzą, że nie do końca skupiasz się na rozmowie bo.. zastanawiasz się czy.. i tak dalej.
Swoją drogą nie wiem jak to działa w Twoim środowisku, ale może przypadkowo to ogarnięci ludzie których nie obchodzi na kogo lecisz?
Podpytać możesz delikatnie, przecie to taki chodliwy temat.
Awatar użytkownika
Eile
super forma
super forma
Posty: 1624
Rejestracja: 1 mar 2008, o 01:00

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: Eile » 8 lut 2010, o 23:54

To jest element autohomofobii - tak na mojego czuja. Takie ciągłe zastanawianie się, kto nas poznaje, strach przed tym co wyniknie z tego, że się dowie, kontrolowanie otoczenia itd.

No pewnie rzeczywiście jest tak, że trochę się różnimy i reagujemy inaczej na facetów i na kobiety i pewnie trochę to czasami widać. Ale ludzie mają swoje sprawy zwykle ważniejsze. Trzeba polubić, wtedy inni też polubią.
:
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 377
Rejestracja: 6 kwie 2005, o 00:00

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: : » 9 lut 2010, o 00:43

Ja myślę, że to GrazynaLesbijka bis, błogosławiona między HETERAMI :cool:
Nie muszę kupować konta. Swoje mam wystarczająco długo.
Jupiter
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 18
Rejestracja: 7 wrz 2009, o 00:00

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: Jupiter » 9 lut 2010, o 16:41

Moi najbliżsi znajomi akceptują bez problemu to , że jestem les i często rozmawiamy np o kobietach , tak samo podrywanie kobiety przez kobietę to dla mnie normalka, jestem przyzwyczajona do tego i ciężko mi jest tak nagle zmienić nawyki i udawać, że kobiety mnie w ogóle nie interesują tylko po aby nie podpaść jakiejś heterze.
Awatar użytkownika
plimpton322
super forma
super forma
Posty: 1611
Rejestracja: 2 paź 2005, o 00:00
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: plimpton322 » 9 lut 2010, o 21:40

A ja jakoś nie rozumiem... Co te kobiety "ponad Tobą" robią w Twoim towarzystwie? Może jestem ograniczona, ale nie doczytałam...
I cokolwiek to nie jest to chyba chciałabym mieć taki problem :cool:
a co do rozmów o kobietach to najlepsze są teksty mojego taty: "Patrz, ale laska!", "O, tam! Dobrze wykształcona, no nie?"
nie ma postępu bez herezji
Awatar użytkownika
austin_alex
super forma
super forma
Posty: 4260
Rejestracja: 7 gru 2009, o 01:00

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: austin_alex » 9 lut 2010, o 21:44

plimpton322 pisze: a co do rozmów o kobietach to najlepsze są teksty mojego taty: "Patrz, ale laska!", "O, tam! Dobrze wykształcona, no nie?"
Mnie rozwala popisowy gryps mojego kolegi.
"Z ryja niezła d*%&..."
Awatar użytkownika
plimpton322
super forma
super forma
Posty: 1611
Rejestracja: 2 paź 2005, o 00:00
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: plimpton322 » 9 lut 2010, o 21:55

well, nie chodziło mi o samą wystrzałową treść, ale o fakt, że to z ust własnego rodzonego ojca. ale niech tam... Twój tekst lepszy, OLEEE :sing:
nie ma postępu bez herezji
Awatar użytkownika
austin_alex
super forma
super forma
Posty: 4260
Rejestracja: 7 gru 2009, o 01:00

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: austin_alex » 9 lut 2010, o 22:19

plimpton322 pisze:nie chodziło mi o samą wystrzałową treść, ale o fakt, że to z ust własnego rodzonego ojca.
Pewnie tatuś się jednak hamował. :cool:
Wiar
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 832
Rejestracja: 6 lip 2008, o 02:00

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: Wiar » 10 lut 2010, o 00:11

Jak do mnie dotarło, że podobają mi się kobiety, to na początku wydawało mi się, że każda, która mi się przygląda WIE!
Haha, ale szybko mi przeszło.
Myślę, że coś sobie trochę ubzdurałaś.
Awatar użytkownika
-Aglaja-
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 849
Rejestracja: 6 paź 2006, o 00:00

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: -Aglaja- » 10 lut 2010, o 03:35

Jupiter pisze: ciężko mi jest tak nagle zmienić nawyki i udawać, że kobiety mnie w ogóle nie interesują tylko po aby nie podpaść jakiejś heterze.
Jakie Twoim zdaniem powinnaś zmienić nawyki aby nie podpaść heterze? Czy one wyglądają jak przysłowiowe Helgi i są groźne?;]
misstiriss
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 20
Rejestracja: 14 gru 2009, o 01:00

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: misstiriss » 11 lut 2010, o 03:19

Mądra myśl Richarda Feynmana, tego od kwantów i kwarków ;): "A co ciebie obchodzi, co myślą inni?".
Awatar użytkownika
hoshi
super forma
super forma
Posty: 1186
Rejestracja: 11 lut 2010, o 02:29
Lokalizacja: Obieżyświat...

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: hoshi » 11 lut 2010, o 04:25

Moi znajomi nie wiedza o moich upodobaniach do kobiet ( przynajmniej nikt mnie o to nie spytała w prost ) ale zawsze moi kumple gadają zemną o kobietach na zasadzie "patrz jaki ona ma fajny tyłek, cycki ... Co myślisz?" no cóż męskie oko może być całkiem spostrzegawcze, a ja sobie mogę popatrzeć :mrgreen: Ale wracając do tematu Jakie są kobiety to fakt na mnie moje koleżanki czasami tak patrzą jakby chciały mnie zjeść wzrokiem, a wiem że są heteryczkami, to chyba jakiś magnetyzm, a może jestem za bardzo babochłop :lol: albo to te moje dwuznaczne spojrzenia rzucane prze zemnie mimowolnie.
Jupiter pisze:Teoretycznie na pierwszy rzut oka dla heteroseksualnej osoby nie powinnam być rozpoznawalna, nie jestem jakoś szczególnie męska po wyglądzie, tęczowych rzeczy też nie noszę
Mowa ciała czasami mówi o nas więcej nić nasze słowa. Zastanów się Jupiter na tym.
Ostatnio zmieniony 11 lut 2010, o 16:58 przez hoshi, łącznie zmieniany 1 raz.
So sleep sugar
Let your dreams flood in
Awatar użytkownika
-Aglaja-
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 849
Rejestracja: 6 paź 2006, o 00:00

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: -Aglaja- » 11 lut 2010, o 04:27

misstiriss - A to jest jakiś inny, lepszy powód dla którego warto łazić po forach niespecjalistycznych? No.. można powiedzieć o tym co się myśli, ale sama siebie ciekawam mniej. Może dlatego, że kwarki mnie nie kręcą?
hoshi pisze:bardo babochłop
Najs, prawdziwych bardów już nie ma..
respect
Posty: 5
Rejestracja: 28 sie 2004, o 00:00

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: respect » 11 lut 2010, o 11:39

austin_alex pisze:
plimpton322 pisze: a co do rozmów o kobietach to najlepsze są teksty mojego taty: "Patrz, ale laska!", "O, tam! Dobrze wykształcona, no nie?"
Mnie rozwala popisowy gryps mojego kolegi.
"Z ryja niezła d*%&..."
Jednak wolę ojca plimpton322.
Rozwalają mnie ciekawsze teksty.

A co do strachu przed paniami 'wyżej' - mnie też się kiedyś tak wydawało, czasem słusznie czasem nie. Może bardziej słusznie bo zawsze miło się kończyło :P
Awatar użytkownika
hoshi
super forma
super forma
Posty: 1186
Rejestracja: 11 lut 2010, o 02:29
Lokalizacja: Obieżyświat...

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: hoshi » 11 lut 2010, o 16:57

-Aglaja- pisze:
hoshi pisze:bardo babochłop
Najs, prawdziwych bardów już nie ma..
Znaczy się literówka :D zdarza się była późna godzina. A jeśli chodzi o bardów to fakt już ich nie produkują :twisted:
So sleep sugar
Let your dreams flood in
Jupiter
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 18
Rejestracja: 7 wrz 2009, o 00:00

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: Jupiter » 11 lut 2010, o 20:27

Zgadza się , że mowa ciała ma tu duży wpływ. A konkretniej chodzi o reagowanie w pewnych sytuacjach inaczej niż typowa dziewczyna. Na przykład na kobiety, co może być odbierane przez takie, które nie mają pojęcia o homoseksualności dziwnie a jednocześnie jest to normalnie odbierane jak tak samo się zachowuje facet, np jakieś instynktowne odruchy, spojrzenie się za kobietą atrakcyjną, czerwienienie się jak jest się nieśmiałą, lekki flirt itp.
Awatar użytkownika
hoshi
super forma
super forma
Posty: 1186
Rejestracja: 11 lut 2010, o 02:29
Lokalizacja: Obieżyświat...

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: hoshi » 11 lut 2010, o 21:19

Jupiter pisze: jakieś instynktowne odruchy, spojrzenie się za kobietą atrakcyjną, czerwienienie się jak jest się nieśmiałą, lekki flirt itp.
Eh te pożądliwe spojrzenia rzucane na lewo i prawo... ale faktem jest to że ostatnio zaczęły flirtować zemną moje koleżanki typowe heteryczki z długo letnim przebiegiem z płcią męską. Przypominając fakt, że nie uświadamiałam moich znajomych (nadal), to po dość przyjemnej konwersacji z koleżanką, najczęściej pojawia się informacja, "Wiesz mam koleżankę która jest les ". Co ciekawe takie stwierdzenie jest puszczone mimochodem w trakcie rozmowy po czym następuje zmiana tematu. I pytanie zasadnicze czy w ten sposób kobieta sprawdza moją orientacje, chcąc zaobserwować moja reakcje na to pytanie? No cóż bawi mnie to, bo w większości przypadków rumieni się moja rozmówczyni, a nie ja ^^
So sleep sugar
Let your dreams flood in
Awatar użytkownika
austin_alex
super forma
super forma
Posty: 4260
Rejestracja: 7 gru 2009, o 01:00

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: austin_alex » 11 lut 2010, o 21:24

hoshi pisze:
Jupiter pisze: po dość przyjemnej konwersacji z koleżanką, najczęściej pojawia się informacja, "Wiesz mam koleżankę która jest les ". Co ciekawe takie stwierdzenie jest puszczone mimochodem w trakcie rozmowy po czym następuje zmiana tematu.
Nie musi to być flirt.
Prawdopodobnie ludzie plotkują o Twojej orientacji, a laski próbują zweryfikować, czy w tej plocie jest ziarno prawdy.
Zwykła.
Ludzka.
Ciekawość.
Awatar użytkownika
Bonifacy1
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 194
Rejestracja: 17 lut 2008, o 00:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: Bonifacy1 » 11 lut 2010, o 21:47

Czytając tylko pierwszą wypowiedź, bo mam lenia i nie mogę przebrnąć przez następne, podpowiem coś, co zawsze w moim przypadku działało pozytywnie, uśmiechaj się, delikatnie i życzliwie.
Awatar użytkownika
hoshi
super forma
super forma
Posty: 1186
Rejestracja: 11 lut 2010, o 02:29
Lokalizacja: Obieżyświat...

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: hoshi » 12 lut 2010, o 02:24

austin_alex pisze:Prawdopodobnie ludzie plotkują o Twojej orientacji, a laski próbują zweryfikować, czy w tej plocie jest ziarno prawdy.
Zwykła.
Ludzka.
Ciekawość.
W sumie to nawet o tym nie pomyślałam, bo przyzwyczajona jestem to takich "zaczepek", ale w sumie Gdzie diabeł nie może tam babę pośle :twisted: Więc zawsze spojrzenie na to z innej perspektywy jest pouczające.
Bonifacy1 pisze:podpowiem coś, co zawsze w moim przypadku działało pozytywnie, uśmiechaj się, delikatnie i życzliwie.
Natomiast z tej rady skorzystam, dzięki temu zostawię sobie jeszcze trochę czasy na comming out i uciszę trochę te plotki. I co najważniejsze odnajdę osóbkę je siejące.
So sleep sugar
Let your dreams flood in
misstiriss
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 20
Rejestracja: 14 gru 2009, o 01:00

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: misstiriss » 12 lut 2010, o 03:00

-Aglaja- pisze:misstiriss - A to jest jakiś inny, lepszy powód dla którego warto łazić po forach niespecjalistycznych? No.. można powiedzieć o tym co się myśli, ale sama siebie ciekawam mniej. Może dlatego, że kwarki mnie nie kręcą?
A co kwarki mają do rzeczy? To o Feynmanie to cytat z klasyki literatury :). A w to, że nie jesteś ciekawa siebie, nie uwierzę ;). A myśli ukrytej za zdaniem nr 1 nie pojęłam :(...
indygo36
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 126
Rejestracja: 29 paź 2005, o 00:00

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: indygo36 » 12 lut 2010, o 17:55

Nie widze problemu, naprawde.
Masz na czole napisane: lesbijka? Bez watpienia nie. Dziewczyny sa rozne, bez wzgledu na orientacje seksualna.
Awatar użytkownika
hoshi
super forma
super forma
Posty: 1186
Rejestracja: 11 lut 2010, o 02:29
Lokalizacja: Obieżyświat...

Re: Jakie są kobiety.

Post autor: hoshi » 13 lut 2010, o 18:34

indygo36 pisze:Nie widze problemu, naprawde.
Masz na czole napisane: lesbijka? Bez watpienia nie. Dziewczyny sa rozne, bez wzgledu na orientacje seksualna.
Wszystkie mamy różne charaktery... tak fakt orientacja seksualna nie mam tu nic do rzeczy ( orientacje można zmienić :twisted: ) Aj zabrzmiało to tak nieładnie i seksistowsko .... A co do tego napisu na czole, czasami wydaje mi się, że tak.
So sleep sugar
Let your dreams flood in
ODPOWIEDZ