pomysł na sylwestra
- smoky_smoczy
- rozgadana foremka
- Posty: 144
- Rejestracja: 25 maja 2005, o 00:00
- Lokalizacja: z tego świata
pomysł na sylwestra
Takie małe pytanie. Już za dwa tygodnie sylwester a my wciąż nie mamy pomysłu jak i gdzie go spędzić. Może podpowiedzie, gdzie dobrze można się zabawic? Co zrobić w te magiczną noc sylwestrową, by wspomianć ją cały rok? Tak mi się marzy coś miłego...
może noc w ramionach Ukochanej.
;P
w sumie mnie teraz oświeciłaś.
bo raczej nie zdawałam sobie sprawy z sylwestra.
a raczej z sylwestra, który jest już za 2 tygodnie.
(czy ile tam dokładnie).
sama też jeszcze nie mam pomysłu.
ale mnie wystarczą ciepłe ramiona i buzi w czółko.
;P
szczerze powiedziawszy niecierpie tej imprezy.
"bo w sylwestra zawsze trzeba gdzieś iść i się świetnie bawić".
poza tym przytłacza mnie wizja następnego roku.
tym baredziej jeżeli jest to rok 2006.
czyli moje 18 lat.
;P
w sumie mnie teraz oświeciłaś.
bo raczej nie zdawałam sobie sprawy z sylwestra.
a raczej z sylwestra, który jest już za 2 tygodnie.
(czy ile tam dokładnie).
sama też jeszcze nie mam pomysłu.
ale mnie wystarczą ciepłe ramiona i buzi w czółko.
;P
szczerze powiedziawszy niecierpie tej imprezy.
"bo w sylwestra zawsze trzeba gdzieś iść i się świetnie bawić".
poza tym przytłacza mnie wizja następnego roku.
tym baredziej jeżeli jest to rok 2006.
czyli moje 18 lat.
dziecko przerostu formy nad treścią.
ja bardzo dobrze wspominam sylwestra we dwoje, z aparatami fotograficznymi, statywem, lampami, ekranami i sesja zdjeciowa w roznych pozach, w roznych strojach, z roznym makijazem... mielismy cala noc na roznrakie aranzacje
zabawy bylo duzo, a przy tym bardzo nastrojowa impreza z tego wyszla
jesli ktos lubi robic zdjecia - polecam;
zabawy bylo duzo, a przy tym bardzo nastrojowa impreza z tego wyszla
jesli ktos lubi robic zdjecia - polecam;
http://arsneo.pl
A ja spedzam Sylwka u moich kumpli w mieszkaniu. Nie chce nam sie po klubach lazic, ani po miescie, wiec bedziemy sie bawic w domu. Znajac zycie znow sie upije butelka wina i bede wszystkim powtarzac, jak bardzo ich kocham
[url=http://www.last.fm/user/Kaamis/?chartstyle=sittinman][img]http://imagegen.last.fm/sittinman/recenttracks/4/Kaamis.gif[/img][/url]
Ja mam podobnie, więc wycieczka na plaże przed 24 wydaje mi się całkiem dobrym pomysłem. Nie upiję się i nie będę narzekać, wróce do domu i grzecznie pójdę spać, a potem przez cały rok będę się wysypiać wreszcieMistle pisze:A ja spedzam Sylwka u moich kumpli w mieszkaniu. Nie chce nam sie po klubach lazic, ani po miescie, wiec bedziemy sie bawic w domu. Znajac zycie znow sie upije butelka wina i bede wszystkim powtarzac, jak bardzo ich kocham
Moja najwspanialsza noc sylwestrowa odbyła się w zeszłym roku, z Nią...najpierw w gronie przyjaciół zjedliśmy dobrą kolację, oglądaliśmy filmy (Obcy, zdaje się ), obaliliśmy gąsiorek wina, potem krótkie życzenia, oglądanie fajerwerków, a potem zostałyśmy same...do końca życia będę pamiętać tę noc.
Ten krzew już nie zakwitnie więcej i będzie tak stał, cichy i ciągle zielony - tym krzewem jestem ja.
Myslalam, ze juz wiecie jak bardzo Was kocham. A jak nie wiecie, to powiem, ze Was bardzo, bardzo, bardzo mocno kocham. Gdzie ja bym znalazla tyle fajnych dziewczyn w jednym miejscu?ulek76 pisze:W takim razie wejdź na forum i napisz jak bardzo nas kochasz. Zawsze to radośniej człowiekowi na duszy, jak wie, że ktoś go kocha, nie?Mistle pisze:bede wszystkim powtarzac, jak bardzo ich kocham
[url=http://www.last.fm/user/Kaamis/?chartstyle=sittinman][img]http://imagegen.last.fm/sittinman/recenttracks/4/Kaamis.gif[/img][/url]
Powaliłaś mnie na kolana tym wyznaniem swoim.Mistle pisze:Myslalam, ze juz wiecie jak bardzo Was kocham. A jak nie wiecie, to powiem, ze Was bardzo, bardzo, bardzo mocno kocham. Gdzie ja bym znalazla tyle fajnych dziewczyn w jednym miejscu?ulek76 pisze:W takim razie wejdź na forum i napisz jak bardzo nas kochasz. Zawsze to radośniej człowiekowi na duszy, jak wie, że ktoś go kocha, nie?Mistle pisze:bede wszystkim powtarzac, jak bardzo ich kocham
No i już mi radośniej na duszy przy tych makowcach i takich tam innych pierogach.
Dzięki Mistle!
a ja nie wiem, co mam z sobą zrobić chciałysmy z kumpelkami coś porobić, ale organizacja jak zwykle na "wysokim poziomie" i jak tak dalej pójdzie, to będę siedzieć w domu z rodzicami choć znając mój "zapłon", to dwa dni/dzień przed się gdzies wkręcę
a może któraś z Was wie, gdzie na Śląsku (tym Górnym:P) można na jakąs imprezę iść z koleżankami do jakiegoś klubu? Np w Katowicach?
a może któraś z Was wie, gdzie na Śląsku (tym Górnym:P) można na jakąs imprezę iść z koleżankami do jakiegoś klubu? Np w Katowicach?
[size=75]Wszelkie podobieństwo do osób i zdarzeń jest przypadkowe.[/size]
[size=59] Imiona i nazwiska zostały zmienione. Wszelka zbieżność jest przypadkowa[/size]
[color=red][b]>>Kocham Mojego Przytulanka :):*<<[/b][/color]
[size=59] Imiona i nazwiska zostały zmienione. Wszelka zbieżność jest przypadkowa[/size]
[color=red][b]>>Kocham Mojego Przytulanka :):*<<[/b][/color]
A moje towarzystwo jakoś zwlekało, zwlekało... to robimy sobie z przyjaciółką małą babską imprezę doobre żarcie, jakiś film, ploooty Nie mamy dla siebie zbyt wiele czasu w ciągu roku, to sobie to odbijemy teraz
you’ve got to take this moment
then let it slip away
let go of complicated feelings
[img]http://www.dokina.pl/grafika/opis/1140/4.jpg[/img]
then let it slip away
let go of complicated feelings
[img]http://www.dokina.pl/grafika/opis/1140/4.jpg[/img]
- Beata Ryan
- uzależniona foremka
- Posty: 652
- Rejestracja: 16 lip 2005, o 00:00
- Beata Ryan
- uzależniona foremka
- Posty: 652
- Rejestracja: 16 lip 2005, o 00:00
Sylwester bleeeeeeeee! no i ostatecznie zawisnę w Gliwicach i to bynajmniej nie z kumpelami, ale jako piąte (a raczej trzecie) koło u wozu z bratem i przyszłą szwagierką. Niby się cieszą (bo sami mnie zaprosili), ale ja się nie cieszę (dyskoteka? sylwester?) wrobili mnie za moimi plecami i iśc muszę bo trudno, żeby zmarnowała się kasa za wstęp no to już się nie wymigam.... meren-re w klubie tanecznym i to w dodatku tańcząca (toż to niemalże herezja ) chociaż patrząc na ostatnie wydarzenia taneczne w moim życiu (i to w dodatku z moim udziełem) wszystko jest u mnie możliwe dobra. koniec monologu.
[size=75]Wszelkie podobieństwo do osób i zdarzeń jest przypadkowe.[/size]
[size=59] Imiona i nazwiska zostały zmienione. Wszelka zbieżność jest przypadkowa[/size]
[color=red][b]>>Kocham Mojego Przytulanka :):*<<[/b][/color]
[size=59] Imiona i nazwiska zostały zmienione. Wszelka zbieżność jest przypadkowa[/size]
[color=red][b]>>Kocham Mojego Przytulanka :):*<<[/b][/color]
a może koleżanki ŚLICZNOTKI? a tak btw to kto się z kogo nabija?? jakaś niemyśląca chyba jestemulek76 pisze:Cirilla (w nowej fryzurze, czego nieomieszkałam nie zauważyć) nie nabijaj się z młodszej koleżanki Ślicznotko.Ciri pisze:No wiesz, to nie jest najgorsze miejsce na Ziemi...
[size=75]Wszelkie podobieństwo do osób i zdarzeń jest przypadkowe.[/size]
[size=59] Imiona i nazwiska zostały zmienione. Wszelka zbieżność jest przypadkowa[/size]
[color=red][b]>>Kocham Mojego Przytulanka :):*<<[/b][/color]
[size=59] Imiona i nazwiska zostały zmienione. Wszelka zbieżność jest przypadkowa[/size]
[color=red][b]>>Kocham Mojego Przytulanka :):*<<[/b][/color]
Ech, Słodziaku wszystko Ci trzeba tłumaczyć.meren-re pisze:a może koleżanki ŚLICZNOTKI? a tak btw to kto się z kogo nabija?? jakaś niemyśląca chyba jestem
Ciri (mam takie wrażenie) o Twoich Gliwicach mówiła, iż to nie jest najgorsze miejsce na Ziemi, ale ten uśmiech (piękny skądinąd) na końcu jakoś mnie do tego twierdzenia nie przekonuje. Więc tak sobie napisałam.