Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
-
- początkująca foremka
- Posty: 36
- Rejestracja: 14 paź 2015, o 19:41
- Lokalizacja: okolice Olsztyna
Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
Rozwińcie swoje odpowiedzi, chcę znać Wasze myśli. Wasze opinie, zdanie, poglądy. Po czym kobiety dają się poznać, że są homoseksualne? Chodzi mi nawet o Wasze subiektywne przypuszczenia, typu "o, ma męską fryzurę, na pewno jest lesbijką". Nie chodzi mi o stereotypy, tylko Wasze indywidualne podejście
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
To w sumie identyczne pytanie jak to o homoradar. Już kiedyś pisałam, że różnie z tym bywa. Najbardziej chyba zgadywałam po zachowaniu. Przy poznawaniu lesbijka często przygląda się tak jakoś... wnikliwiej. Przynajmniej mi się to kilka razy zdarzyło, że dziewczyna jakoś intenywniej patrzyła, a w mowie ciała okazywała pewną delikatność, przy uściśnięciu dłoni, czy przyjacielskim uścisku na powitanie. Te dwie rzeczy, bo wygląd naprawdę jest mylący, krótkie włosy, kolczyki, sportowy itp. ubiór są lubiane przez panie niezależnie od orientacji
The wind is my voice
The moon is my heart
Come find me
I'm on every hills and fields
I'm here
-
- natchniona foremka
- Posty: 368
- Rejestracja: 16 lut 2016, o 19:56
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
Jakiś czas temu bylo mi dane poznać pewna dziewczyne. Nie wiem czemu, ale jak tylko na nia spojrzalam , wiedzialam, ze jest lesbijka.Ubrana byla w dosc luzne ciuszki- koszula, jeansy lekko wiszace na tylku, trampeczki i dlugie blond wlosy zwiazane w kucyk . po paru dniach dowiedzialam sie, ze sie nie pomylilam .
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 9 lip 2013, o 20:48
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
Po paru dniach ? W jaki sposób się dowiedziałaś
-
- natchniona foremka
- Posty: 368
- Rejestracja: 16 lut 2016, o 19:56
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
Znajoma,ktora zna ja od kilku lat powiedziala mi, ze jest lesbijka
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 9 lip 2013, o 20:48
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
Ale ten świat mały to jest masakra. Jak każdy niszczy czyjąś prywatność. Dobrze się przyjrzałas tej blondynie
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 9 lip 2013, o 20:48
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
A z drugiej strony mi się wydaje ze to chodzi o spojrzenie . Ten ułamek sekundy nam mówi ze może być juz myslalam ze Ją spytałaś wprost
- takeyoudowntown
- super forma
- Posty: 2049
- Rejestracja: 3 lis 2014, o 09:19
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
Nie wiem czy to niszczenie prywatności. Kobieta wie na co idzie, mówiąc jednej osobie o orientacji, a częściej mówi się kilku. To jest tak chwytliwa informacja, że bardzo szybko rozchodzi się po ludziach. Takie mamy społeczeństwo.WaterPoznan pisze:Ale ten świat mały to jest masakra. Jak każdy niszczy czyjąś prywatność. Dobrze się przyjrzałas tej blondynie
Przykładowa polska rozmowa:
-Ale ta Ania ma ładne buty.
-No, a wiesz że w środę wyznała że jest lesbą?
-Co ty, nie gadaj...
Be someone who makes you happy
-
- początkująca foremka
- Posty: 36
- Rejestracja: 14 paź 2015, o 19:41
- Lokalizacja: okolice Olsztyna
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
Haha, no dokładnie. Tak rozmowa, plotkowanie wygląda, rozmowy o dupie i marynie, ale UWAŻAJ, TYLKO UWAŻAJ, bo burza nadciąga! xD
-
- natchniona foremka
- Posty: 368
- Rejestracja: 16 lut 2016, o 19:56
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
Jezeli chodzi o ta dziewczyne, to sie ujawnila. Wiedza wszyscy jej znajomi jakiej jest orientacji . a , ze ją dopiero poznalam, to za jakis czas i do mnie doszla taka informacja..
Ale nie mówcie, ze czasem bedac na zakupach nie zauwazycie potencjalnej lesbijki .
Raz bedac wlasnie na zakupach zauwazylam kobiete. Tylko ta mogla byc z tych "meskich" lesbijek. Nie dosc, że ubior dużo mowil ,to jeszcze mierzyla wzrokiem mnie i kolezanke od gory do dolu..mam wrażenie, że czasami to sie czuje.
Jeśli chodzi o nasze spoleczenstwo i jak reaguja na lesbijki...Sama moja znajoma mowiac mi o tym, byla lekko podekscytowana, jakby kolezanka byla z innego swiata.
Odpowiedzialam jej "ok, fajnie" bez zadnych emocji, to patrzyla na mnir jak na idiotke- dlaczego mnie to w ogole nie ruszylo
Ale nie mówcie, ze czasem bedac na zakupach nie zauwazycie potencjalnej lesbijki .
Raz bedac wlasnie na zakupach zauwazylam kobiete. Tylko ta mogla byc z tych "meskich" lesbijek. Nie dosc, że ubior dużo mowil ,to jeszcze mierzyla wzrokiem mnie i kolezanke od gory do dolu..mam wrażenie, że czasami to sie czuje.
Jeśli chodzi o nasze spoleczenstwo i jak reaguja na lesbijki...Sama moja znajoma mowiac mi o tym, byla lekko podekscytowana, jakby kolezanka byla z innego swiata.
Odpowiedzialam jej "ok, fajnie" bez zadnych emocji, to patrzyla na mnir jak na idiotke- dlaczego mnie to w ogole nie ruszylo
-
- rozgadana foremka
- Posty: 169
- Rejestracja: 13 kwie 2016, o 19:44
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
Ja kiedys pracowalam na produkcji. Szlo mi zle albo i jeszcze gorzej. Brygadzista kazal jednej pracownicy wytlumaczyc jak mam naklejac takie gowniane naklejki na produkty. Dziewczyna wziela moja reke i pokazywala jak. Wtedy pomyslalam: "jaka hetera dotykalaby w taki sposob drugiej kobiety?". Na przerwie usiadla kolo mnie. "Jestes lesbijką" - bardziej stwierdzilam niz zapytalam. Zdębiała. "po czym to wnioskujesz?" spytala. Chcialam jej powiedziec ze wyglada i zachowuje sie jak lesbijka ale ostatecznie powiedzialam ze po tym ze nosi pierscionek na kciuku (zauwazylam to gdy zdjela rękawice gumową). I coz, nie mylilam się.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 13 sty 2016, o 21:07
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
Często zdarza mi się przechodzić obok kogoś, kto wygląda jak 100 % facet ale jakiś szczegół np. delikatnie zarysowany biust zdradza, że to jednak kobieta. Wtedy już wiem.
Smutne, ale prawdziwe...
Smutne, ale prawdziwe...
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 9 lip 2013, o 20:48
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
Krótkie włosy otyłość nic trudnego do odgadnięcia.
-
- natchniona foremka
- Posty: 368
- Rejestracja: 16 lut 2016, o 19:56
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
Czemu lesbijki sie upodabniaja do facetow :/. Skoro nie chca z nimi zyc, to po co sie do nich upodabniac? . Skoro kobiecie podoba sie druga kobieta, to raczej duzy wplyw na poczatku ma jej wyglad... ja nigdy bym nie poleciala (z wyglądu) na mėską lesbijke..WaterPoznan pisze:Krótkie włosy otyłość nic trudnego do odgadnięcia.
- takeyoudowntown
- super forma
- Posty: 2049
- Rejestracja: 3 lis 2014, o 09:19
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
Część się nie upodabnia, tylko w połowie wewnętrznie rodzi się jako facet
No niestety, taka jest rzeczywistość, że jeśli idzie o płcie mózgu w naszym kolorowym towarzystwie, to jest bardzo ciekawie.
Mnie to nie wadzi, ja lubię jak się kobieta wyróżnia.
No niestety, taka jest rzeczywistość, że jeśli idzie o płcie mózgu w naszym kolorowym towarzystwie, to jest bardzo ciekawie.
Mnie to nie wadzi, ja lubię jak się kobieta wyróżnia.
Be someone who makes you happy
-
- natchniona foremka
- Posty: 368
- Rejestracja: 16 lut 2016, o 19:56
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
No mnie tez ciekawią kobiety , ktore sa w jakis swoj sposob oryginalne. Ale twierdze, ze kazda kobieta od czasu do czasu powinna uwidocznić swoje walory .. Zalozyc od czasu do czasu sukieneczke, pokazac nozki, a nie ciagle porty z obnizonym krokiem itp.
Owszem tez uwielbiam sie ubrac w adaski, luzniejsze spodnie , ale wszystko tak komponuje, ze zaznaczaam swoja kobiecos. a nie ktorym to tylko fiutka brakuje do meskosci ...
Owszem tez uwielbiam sie ubrac w adaski, luzniejsze spodnie , ale wszystko tak komponuje, ze zaznaczaam swoja kobiecos. a nie ktorym to tylko fiutka brakuje do meskosci ...
-
- super forma
- Posty: 2128
- Rejestracja: 15 mar 2014, o 17:54
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
Tak akurat wygląda wiele kobiet w średnim wieku, czy to hetero, czy homo. Otyłość / nadwaga - bo już z wiekiem trudniej zadbać o sylwetkę, albo się już nie chce, a krótkie włosy - bo wygodniej i łatwiej zadbać. Gdyby tylko na tej podstawie oceniać, czy jakaś kobieta jest les, to moje miasteczko jest zaiste pełne lesbijekWaterPoznan pisze:Krótkie włosy otyłość nic trudnego do odgadnięcia.
-
- super forma
- Posty: 2128
- Rejestracja: 15 mar 2014, o 17:54
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
Dla mnie bycie lesbijką jest również związane z tym, że nikt mi nie będzie stawiał wzorów, co ma być kobiece, a co męskie. Mam ubierac coś, czego nie lubię, bo społeczne normy mówią, ze tak kobieta POWINNA wyglądać? Za przeproszeniem, mam gdzieś te reguły i zasady. Może będąc hetero, byłabym bardziej skłonna się im poddawać. Na szczęście nie muszę.confusedgirl pisze:Ale twierdze, ze kazda kobieta od czasu do czasu powinna uwidocznić swoje walory .. Zalozyc od czasu do czasu sukieneczke, pokazac nozki, a nie ciagle porty z obnizonym krokiem itp.
Owszem tez uwielbiam sie ubrac w adaski, luzniejsze spodnie , ale wszystko tak komponuje, ze zaznaczaam swoja kobiecos. a nie ktorym to tylko fiutka brakuje do meskosci ...
Poza tym nie chodzenie w odzieżowych atrybutach kobiecości (suknie, spódnice, tipsy, itp.) nie oznacza, ze ktoś od razu musi chodzić w gaciach po kolana (te akurat nie podobają mi się bez względu na płeć). Można też wyglądać całkiem elegancko i stylowo, albo zawadiacko i fantazyjnie w ciuchach niby męskich, ale jednak skrojonych na kobietę.
A co do eksponowania walorów - no cóż, nie każdy ma co eksponować.
-
- natchniona foremka
- Posty: 368
- Rejestracja: 16 lut 2016, o 19:56
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
justsomebody10 pisze:confusedgirl pisze:
Dla mnie bycie lesbijką jest również związane z tym, że nikt mi nie będzie stawiał wzorów, co ma być kobiece, a co męskie. Mam ubierac coś, czego nie lubię, bo społeczne normy mówią, ze tak kobieta POWINNA wyglądać? Za przeproszeniem, mam gdzieś te reguły i zasady. Może będąc hetero, byłabym bardziej skłonna się im poddawać. Na szczęście nie muszę.
Poza tym nie chodzenie w odzieżowych atrybutach kobiecości (suknie, spódnice, tipsy, itp.) nie oznacza, ze ktoś od razu musi chodzić w gaciach po kolana (te akurat nie podobają mi się bez względu na płeć). Można też wyglądać całkiem elegancko i stylowo, albo zawadiacko i fantazyjnie w ciuchach niby męskich, ale jednak skrojonych na kobietę.
A co do eksponowania walorów - no cóż, nie każdy ma co eksponować.
Ależ oczywiście, że nie musisz!..skoro nie lubisz sukienek, spódniczek .Ja w spodniczkach nigdy nie chodze, a sukienki zakladam odswietnie . Lubie styl, adidasy/trampeczki, jeansy typu boyfriendy jakis ti-shirt i starczy. Ale sama mam czasami ochote sie lekko "odwalić"... i wydaje mi się, że każda z nas powinna się od czasu do czasu wyszykować . może i wlasnie dla tych spolecznych norm tak odswietnie
- takeyoudowntown
- super forma
- Posty: 2049
- Rejestracja: 3 lis 2014, o 09:19
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
Znam wiele dziewczyn, które na co dzień stronią od sukni, sukienek, godzinnego siedzenia przed lustrem - ot mały makijaż, ładna stylówka i już kobieta ta wygląda pięknie, a wcale stereotypowo nie przywdziewa strojów kobiecych, tylko strojów, które przyszły z męskiego świata, ale krojowo i rozmiarem zostały przystosowane do świata kobiecego (bluzki, spodnie itp). Dawno temu kobieta nie miała wyjścia i tylko suknia jej była pisana, ale czasy się zmieniły.
Mam taką ciekawą historię, kiedy przepiękna kobieta szła ulicą, jakby wyrwała się z planu filmowego, albo wesela - piękna czerwona sukienka, szpilki, sylwetka i uroda kobiety zniewalające. Wszyscy na nią patrzyli, a grupka pijaczków z piwami w rękach zaczęła gwizdać i krzyczeć jak jelenie na rykowisku. Nie wiem czy było jej przyjemnie...
I Just ma rację co do tego uwydatniania; ktoś pisze, że u jakiejś osoby był lekko zarysowany biust - to miała ona chodzić z dekoltem, jeśli nie było czego pokazać? Albo nogi - jak ma małe i grube, to raczej się wstydzi, niż chce eksponować. Poza tym niektóre się takie urodziły, więc lepiej im w takich strojach.
A może to wcale nie lesbijki, tylko transseksualistki i marzą o tym penisie? Nic nie wiadomo.
Mam taką ciekawą historię, kiedy przepiękna kobieta szła ulicą, jakby wyrwała się z planu filmowego, albo wesela - piękna czerwona sukienka, szpilki, sylwetka i uroda kobiety zniewalające. Wszyscy na nią patrzyli, a grupka pijaczków z piwami w rękach zaczęła gwizdać i krzyczeć jak jelenie na rykowisku. Nie wiem czy było jej przyjemnie...
I Just ma rację co do tego uwydatniania; ktoś pisze, że u jakiejś osoby był lekko zarysowany biust - to miała ona chodzić z dekoltem, jeśli nie było czego pokazać? Albo nogi - jak ma małe i grube, to raczej się wstydzi, niż chce eksponować. Poza tym niektóre się takie urodziły, więc lepiej im w takich strojach.
A może to wcale nie lesbijki, tylko transseksualistki i marzą o tym penisie? Nic nie wiadomo.
Be someone who makes you happy
-
- natchniona foremka
- Posty: 368
- Rejestracja: 16 lut 2016, o 19:56
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
Uwielbiam delikatne makijaze, uwielbiam kiedy kobieta ma delikatnie podkreslone oczy. Prędzej zwróce uwage na kobiete, która ubrana jest na luzie, badz ma delikatna sukieneczke.
Nie lubie kobiet , ktore zakladaja mini, 12 cm-owe szpile i swieca dekoltem. Juz nie mowie o makijazu , ktory wyglada jak maska :/
Uwielbiam w kobietach taka delikatnosc, i caly czas o nia mi chodzi . Przez delikatny kobiecy ubiór możemy podkreslić swoje pozytywne cechy, nawet jesli ktoras z Was jest otyla, może odpowiednia stylizacja nadać swojej osobie wlaśnie ta delikatność, subtelność. Nie musicie bardziej zasłaniać swoich wad grubymi bluzami z kapturem i spodniami typowo meskimi
Nie lubie kobiet , ktore zakladaja mini, 12 cm-owe szpile i swieca dekoltem. Juz nie mowie o makijazu , ktory wyglada jak maska :/
Uwielbiam w kobietach taka delikatnosc, i caly czas o nia mi chodzi . Przez delikatny kobiecy ubiór możemy podkreslić swoje pozytywne cechy, nawet jesli ktoras z Was jest otyla, może odpowiednia stylizacja nadać swojej osobie wlaśnie ta delikatność, subtelność. Nie musicie bardziej zasłaniać swoich wad grubymi bluzami z kapturem i spodniami typowo meskimi
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
To sie czuje powaznie mi wystarczy jedno spojrzenie i juz wiem .OCzy mowia wszystko
- DobraEnergia
- początkująca foremka
- Posty: 24
- Rejestracja: 4 maja 2016, o 14:56
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
Ja całkiem niedawno "nacięłam się" na takie oczy. Pierwszy raz spotkałam dziewczynę, która patrzyła się na mnie w "inny" sposób niż standardowy. Patrzyła się uważniej, dłużej, uśmiech też nie wydawał mi się typowo koleżeński, słowa też dobierała uważnie. Raz podeszła do mnie i zapytała, czy ona mnie peszy. Zbaraniałam, bo nie wiedziałam, skąd takie przypuszczenie. Ona na to, że widzi to po mnie i że to urocze (to było jedno z tych nietypowych słów). Mówiąc to miała w oczach taki błysk, jakiego nie widziałam u żadnej z dotychczasowo poznanych dziewczyn. Zapytała, czy uważam, że jej odbiło. Ja zawstydzona nieco tą sytuacją, udałam głupa i powiedziałam, że wszystko O.K., ale jak poszła, to zrobiło mi się gorąco z wrażenia. Byłam pewna, że jest co najmniej "bi", bo wcześniej coś tam gadała o chłopakach. Byłam pewna, że jej się podobam. Hmmm, to było nawet miłe, ale co jakiś czas dawała mi do zrozumienia, że ma jakąś straszną tajemnicę i pewnego wieczoru przy piwie udało mi się z niej to wyciągnąć. Okazało się, że odgadłam jej orientację, bo mi wyznała, że... jest w ukrytym związku z dzieciatą mężatką . No i czar prysł, bo ja zaczęłam już coś do niej czuć (zadeklarowana i praktykująca hetera ), a tu taki Zonk. Wobec powyższego, nie wiem, co znaczyły te wszystkie sygnały wysyłane do mnie. Ślepa nie byłam i wiem, co widziałam.Natalka88 pisze:To sie czuje powaznie mi wystarczy jedno spojrzenie i juz wiem .OCzy mowia wszystko
Zamień myśli negatywne na te dobre - wprost przeciwne.
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
Ja nie rozpoznaję. Czy to przychodzi z wiekiem? Owszem, często zdaje mi się, że jakaś dziewczyna może być lesbijką, ale pozory mylą, a ja nie potrafię tego ocenić obiektywnie, bo zazwyczaj skoro się nad tym zastanawiam, to zakładam, że może być, ale moje skryte nadzieje wcale nie czynią jej bardziej homo.
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
a nie no na zakupach to ciągle, ja tam czasami nawet w jakimś dużym sklepie to widzę mnóstwo par homo <ciekawe czy chociaż w jednym przypadku moje przypuszczenia są prawdziwe ;P>confusedgirl pisze:Ale nie mówcie, ze czasem bedac na zakupach nie zauwazycie potencjalnej lesbijki .
-
- natchniona foremka
- Posty: 368
- Rejestracja: 16 lut 2016, o 19:56
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
Ciekawe ile razy sie nie myliłyśmyMSigma pisze:
a nie no na zakupach to ciągle, ja tam czasami nawet w jakimś dużym sklepie to widzę mnóstwo par homo <ciekawe czy chociaż w jednym przypadku moje przypuszczenia są prawdziwe ;P>
- PaniCogito
- początkująca foremka
- Posty: 65
- Rejestracja: 29 lis 2012, o 18:20
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
A może pozwolimy ludziom (nie kobietom czy mężczyznom), tylko ludziom, być sobą? Kto, jak nie my, powinniśmy siebie rozumieć i akceptować w pełni. Walczymy od lat o prawa mniejszości, więc sami ich nie podważajmy i nie bądźmy homofobiczni.confusedgirl pisze:Czemu lesbijki sie upodabniaja do facetow :/. Skoro nie chca z nimi zyc, to po co sie do nich upodabniac? . Skoro kobiecie podoba sie druga kobieta, to raczej duzy wplyw na poczatku ma jej wyglad... ja nigdy bym nie poleciala (z wyglądu) na mėską lesbijke..WaterPoznan pisze:Krótkie włosy otyłość nic trudnego do odgadnięcia.
-
- natchniona foremka
- Posty: 368
- Rejestracja: 16 lut 2016, o 19:56
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
Nie no przepraszam wyrazilam tylko swoje zdanie . To nie homofobia , a nie zrozumienie pewnych zachowan .PaniCogito pisze:A może pozwolimy ludziom (nie kobietom czy mężczyznom), tylko ludziom, być sobą? Kto, jak nie my, powinniśmy siebie rozumieć i akceptować w pełni. Walczymy od lat o prawa mniejszości, więc sami ich nie podważajmy i nie bądźmy homofobiczni.confusedgirl pisze:Czemu lesbijki sie upodabniaja do facetow :/. Skoro nie chca z nimi zyc, to po co sie do nich upodabniac? . Skoro kobiecie podoba sie druga kobieta, to raczej duzy wplyw na poczatku ma jej wyglad... ja nigdy bym nie poleciala (z wyglądu) na mėską lesbijke..WaterPoznan pisze:Krótkie włosy otyłość nic trudnego do odgadnięcia.
I nie polecialabym na pierwszy rzut oka na meska lesbijkie , ale nie wiem jakby bylo gdybym ja blizej poznala... wiec tu nie chodzi, ze nie akceptuje.
Nie rozumiem, tylko tyle
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
Ale właściwie dlaczego mówisz, że się "upodabniają do facetów"? spójrzmy na to z innej perspektywy, to że faceci jako pierwsi w historii zaczęli nosić spodnie, krótkie włosy itd., sprawiło, że przylgnęło to do nich jak jakaś naturalna cecha i wiele osób wciąż uważa, że tylko oni mają do tego pełne prawo i tylko im to się należy, a kobiety, które zaczęły to robić później tylko się na nich wzorują (upodabniają). Gdyby natomiast określony styl wyglądu pojawiłby się równolegle u obu płci nie przylgnęła by do niego etykieta "męski" czy "kobiecy" i takich opinii by nie byłoconfusedgirl pisze:Nie no przepraszam wyrazilam tylko swoje zdanie . To nie homofobia , a nie zrozumienie pewnych zachowan .PaniCogito pisze:A może pozwolimy ludziom (nie kobietom czy mężczyznom), tylko ludziom, być sobą? Kto, jak nie my, powinniśmy siebie rozumieć i akceptować w pełni. Walczymy od lat o prawa mniejszości, więc sami ich nie podważajmy i nie bądźmy homofobiczni.confusedgirl pisze: Czemu lesbijki sie upodabniaja do facetow :/. Skoro nie chca z nimi zyc, to po co sie do nich upodabniac? . Skoro kobiecie podoba sie druga kobieta, to raczej duzy wplyw na poczatku ma jej wyglad... ja nigdy bym nie poleciala (z wyglądu) na mėską lesbijke..
I nie polecialabym na pierwszy rzut oka na meska lesbijkie , ale nie wiem jakby bylo gdybym ja blizej poznala... wiec tu nie chodzi, ze nie akceptuje.
Nie rozumiem, tylko tyle
kiedyś widziałam w sklepie koszulkę z napisem (mniej więcej, kiepski jest mój angielski więc poprawcie proszę): "perception is not you look at that, is that you see"
P.S. jak chciałam ją kupić to już jej tam nie było jeśli, któraś z Was taką ma to chętnie odkupię ;P (rozmiar M ewentualnie mogę spróbować wcisnąć się w S)
a wracając troszkę, choć nie do końca, do tematu to często zdarza mi się, że przygląda mi się jakoś kobieta i pomimo, że zwykle nie mam problemu z patrzeniem w ludziom w oczy to, jeśli jest ona w moim mniemaniu atrakcyjna, wygląda na les lub po prostu jakoś szczególnie się we mnie wpatruje, zaczyna mnie to peszyć i siłą rzeczy muszę się odwrócić, i zaczynam się wtedy zastanawiać o co jej w sumie chodzi czy skądś mnie zna tylko ja jej nie kojarzę, czy właśnie próbuje odgadnąć moją orientację i liczy na porozumiewawcze spojrzenie, czy przygląda się moim kolczykom (w sumie też kiedyś złapałam się na tym, że tak robię) w każdym razie denerwuje mnie to, że tak reaguję :/
-
- natchniona foremka
- Posty: 368
- Rejestracja: 16 lut 2016, o 19:56
Re: Po czym rozpoznajecie lesbijkę?
MSigma pisze:
Ale właściwie dlaczego mówisz, że się "upodabniają do facetów"? spójrzmy na to z innej perspektywy, to że faceci jako pierwsi w historii zaczęli nosić spodnie, krótkie włosy itd., sprawiło, że przylgnęło to do nich jak jakaś naturalna cecha i wiele osób wciąż uważa, że tylko oni mają do tego pełne prawo i tylko im to się należy, a kobiety, które zaczęły to robić później tylko się na nich wzorują (upodabniają). Gdyby natomiast określony styl wyglądu pojawiłby się równolegle u obu płci nie przylgnęła by do niego etykieta "męski" czy "kobiecy" i takich opinii by nie było
kiedyś widziałam w sklepie koszulkę z napisem (mniej więcej, kiepski jest mój angielski więc poprawcie proszę): "perception is not you look at that, is that you see"
P.S. jak chciałam ją kupić to już jej tam nie było jeśli, któraś z Was taką ma to chętnie odkupię ;P (rozmiar M ewentualnie mogę spróbować wcisnąć się w S)
a wracając troszkę, choć nie do końca, do tematu to często zdarza mi się, że przygląda mi się jakoś kobieta i pomimo, że zwykle nie mam problemu z patrzeniem w ludziom w oczy to, jeśli jest ona w moim mniemaniu atrakcyjna, wygląda na les lub po prostu jakoś szczególnie się we mnie wpatruje, zaczyna mnie to peszyć i siłą rzeczy muszę się odwrócić, i zaczynam się wtedy zastanawiać o co jej w sumie chodzi czy skądś mnie zna tylko ja jej nie kojarzę, czy właśnie próbuje odgadnąć moją orientację i liczy na porozumiewawcze spojrzenie, czy przygląda się moim kolczykom (w sumie też kiedyś złapałam się na tym, że tak robię) w każdym razie denerwuje mnie to, że tak reaguję :/
Ooj to juz wieksza rozkminka :DHmmm z drugiej strony patrzac ...w Szkocji faceci nosza spódnice i nie ma, ze to kobiecy ubior, a wlasnie jest określony jako meski eheheh
Co do Twojej bluzeczki, nie mozesz w necie zamowic sobie koszulki z takim wlasnie nadrukiem??
Ja tez nie lubie jak ktoś tak mnie "mierzy " wzrokiem. Zastanawiam sie wtedy czy cos jest ze mna nie tak :p