Na złym tropie, Leena Lehtolainen
Ocena:
/głosów: 0
Zaloguj się, aby ocenić!
Klasyczny kryminał, napisany przez kobietę, Finkę, i to napisany doskonale. Dzielna komisarz Maria Kallio na tropie podwójnego mordercy. Akcja trzyma w napięciu, zabójcy nie sposób odgadnąć do samego końca, zakończenie z suspensem. Żadnych zbędnych wątków, ozdobników, opisów. Książka napisana zgodnie z zasadą, że jeśli w pierwszej scenie pojawia się pistolet, to w ostatniej musi wypalić. Czego można więcej chcieć od kryminału?
A jednak. W wypadku książek Lehtolainen równie ciekawe, jak zawiłe wątki kryminalnej fabuły, jest tło. Czy kiedykolwiek, w jakimkolwiek kryminale czy książce sensacyjnej, zdarzyło się Wam przeczytać, że policjantka nie odbiera chwilowo telefonu, gdyż właśnie przebywa na konferencji European Gay Police Network w Amsterdamie, próbując podłączyć pod tę sieć także własny kraj? Sama główna bohaterka niestety jest heteryczką, ale za to: jeździ do pracy autobusem lub na rowerze, ściga niebezpiecznych zbrodniarzy nie nosząc przy sobie broni (nie lubi), używa domowego kompostownika, jeździ na demonstracje fińskiej masy krytycznej. W jednej z poprzednich książek prowadziła śledztwo będąc w zaawansowanej ciąży, a wolnych chwilach odwiedzała siłownię i biegała. W finałowej scenie stoczyła nawet z mordercą walkę wręcz. To wszystko – z wielkim brzuchem. Mąż naszej pani komisarz, wykładowca akademicki, zazwyczaj zajmuje się domem (ktoś musi), gotuje (nawet piecze ciasta!), a w późniejszych książkach opiekuje się dziećmi.
Akcja Na złym tropie rozgrywa się w środowisku fińskich sportowców, a drugą główną bohaterką jest dziennikarka sportowa, która ujawniła aferę dopingową i którą teraz ktoś próbuje zabić. W sporcie, jak to w sporcie. Kobiety są dyskryminowane nawet bardziej, niż w innych dziedzinach życia. Ich osiągnięcia, rekordy, medale olimpijskie, mają znacznie mniejszą rangę od męskich sukcesów, bywają molestowane na obozach sportowych, a dziennikarki rutynowo przydziela się do pisania o sporcie dzieci, wychowaniu fizycznym, czy sporcie niepełnosprawnych. Podczas przeprowadzania śledztwa Maria Kallio rozmawia z wieloma kobietami i one jej o tym mówką: „- Próbowałam skoków narciarskich, ale w latach osiemdziesiątych był to próżny trud. Nikt nie chciał widzieć dziewcząt w tym sporcie i żaden trener nie zgodził się mnie prowadzić, choć skakałam dalej od większości chłopaków. Czasem na górce słyszałam komunikat, że pizdom na skocznię wstęp wzbroniony, a tak na wszelki wypadek raz połamali mi narty.” U Lehtolainen niektóre problemy społeczne po prostu istnieją. Pisarka, doskonała obserwatorka codzienności, po prostu je zauważa.
Jedna z moich ulubionych scen w książce to przesłuchanie podejrzanego o morderstwo młodego lekkoatlety, podczas którego chłopak w dosyć dramatyczny sposób przyznaje się do bycia gejem. „Nie dramatyzuj.” – odpowiada mu komisarz Kallio – „Chłopcze, żyjemy w dwudziestym pierwszym wieku i mnie przynajmniej swoimi wyznaniami nie przerazisz. W naszej komendzie pracują najróżniejsi ludzie i mam zaprzyjaźnioną rodzinę, którą tworzą para mężczyzn, para kobiet i czworo ich wspólnych dzieci.” Wyobrażacie sobie taką odpowiedź policjanta w Polsce?
Warto przeczytać. Warto znaleźć się na chwilę w innym świecie. W nim też istnieją seksizm i homofobia, ale tam przynajmniej mówi się o tym. Do tego naprawdę świetne pisarstwo, a mordercy nie zgadniecie, dopóki autorka tego nie ujawni, gwarantuję!
Agnieszka Kraska
Data publikacji w portalu: 2013-01-07
Na złym tropie, Leena Lehtolainen, tłum. S. Musielak, Dom Wydawniczy Rebis, Poznań 2012
Książka do nabycia w księgarni internetowej 3K:
Podoba Ci się? Możesz to skomentować, ocenić lub umieścić link na swoich stronach:
Dopisywanie opinii, tylko dla zarejestrowanych użytkowniczek portalu
Zaloguj się
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się!