MOJA MUZO

Tanita
...znad potoku ma niezapominajko,
cudny kwiecie kobiecości, kto tak ja cię uwielbi?
piękno pierwszego spojrzenia, pierwszego słowa i gestu
równoważniki zdań nie wypowiedzą mych uczuć w pełni

Czy tylko przyjażń? Zazdrość? Czy coś...
Nie potrafię tego nazwać, ale nie była to miłość
Tak samo jak ja nie byłam twym przedmiotem
Ulotna chwila to była, namiętnośc - chciałoby się rzec
Niby nic się nie stało, a jednak daje o sobie znać ma pamięć
Nigdy cię nie zapomnę... Nie, takich rzeczy się nie zapomina
Przez TO umiera przyjażń i nie rodzi się miłość...


Kręcone fale na moich ramionach...
to budzi złe wspomnienia, nie będe rozpamiętywać
Lecz z serca nie wyjdzie tak łatwo, to co mi uczyniłaś
Ból i pustka nie do opisania
W otchłani odrzucenia i odtrącenia
To wszystko, co do powiedzenia mam ci dziś
Z uczuciami się nie eksperymentuje - teraz już wiesz...
Nie można tak, w ten sposób
Niestety.
Data publikacji w portalu: 2004-10-20
« poprzedni wiersz następny wiersz »

Witaj, Zaloguj się

WIERSZE TANITA

Artykuły zoologiczne na Ceneo

KONTAKT

Wyślij swój tekst! - napisz do Namaste
podpisz swoja pracę nickiem lub imieniem
(jeśli chcesz: nazwiskiem), jeśli chcesz napisz swój e-mail, podamy go w podpisie.

NASZA TWÓRCZOŚĆ

Jest jak delikatny kwiat. Każda jej forma zawiera ślady głębokich wzruszeń i emocji, przenosi pamięć o czasie minionym, chroni od zapomnienia chwile.

Tutaj jest miejsce dla Ciebie. Jeśli pisałaś, piszesz lub pisać zamierzasz, nie chowaj efektów swojego natchnienia do szuflady, podziel się nimi.

Tu nikt nie ocenia, nie krytykuje. Możesz przysyłać teksty podpisane imieniem bądź pseudonimem, o dowolnej tematyce i formie. Może to dobre miejsce na debiut i nie tylko.

Zdecyduj się.
To właśnie od Ciebie będzie zależał kształt tej strony. Zapraszam do jej współtworzenia.

Namaste

© KOBIETY KOBIETOM 2001-2024