BIAŁE PIÓRKA

Beata
jechałam pół dnia
żeby chociaż spojrzeć
nacieszyć oczy
zapamiętać
drżenie w głosie które demaskowało mnie
zanim cokolwiek powiedziałam
białe kartki na stole jak obrazy
naszych pragnień
które unosił wiatr przez uchylone okno
pochylałyśmy się nad nimi
szukałyśmy pretekstu przypadkowych okazji
żeby przez chwilę być razem

******

moje powieki pod którymi skradają się
paranoje obsesje fobie
kiedyś je otworzę szerzej kiedyś się odważę
oszukuję się zmagam się męczę się
podnoszę i opuszczam na ósme piętro potem na parter
winda nie jest niezbędna do tej operacji bez piór
ćwiczę się w dostrzeganiu tego
czego tak brakuje w ciasnym mieszkaniu
sufit zawsze jest dobrym doradcą
lepszym niż szpary w podłodze między deskami
które woda podniosła na wyższy poziom
teraz tylko dobra stolarka albo całkowita wymiana
może wyrównać albo naprawić to co odchyliło się od poziomu
chyba że nachylenie światła przeobrazi kąt widzenia
tam gdzie okna nie ma drzwi się uchyla

******

wszystkie moje myśli pokraczne i wykrzywione
noc bez niczyjej obecności
ściana i chropowaty tynk przedmioty czyhające
monstrualne ostre kanciaste
mityczne smoki
tylko krople wody na szybie błyszczą
mieszkają tam gwiazdy i inne ciała niebieskie

******

moje koleżanki
nie noszą już warkoczyków
duże czerwone kokardy połyskiwały w słońcu
Iwona miała poczucie humoru
i zawsze widziała dobre strony
Basia była zawsze poważna
mieszkała najbliżej i 
kiedy chorowałam pożyczałam od niej zeszyty
nigdy nie brakowało numeru lekcji i daty
tematy podkreślała niebieskim flamastrem
Jola postrzelona nieprzewidywalna
w drugiej klasie wpadła pod samochód
i przeleżała w szpitalu pół roku
wróciła jakaś inna
i nie uważała już na lekcjach
potem razem chodziłyśmy na wagary
zamiast siedzieć na historii
wsiadałyśmy do pociągu i siadałyśmy w drzwiach
wiatr porywał nasze kokardy
czerwone smugi wirowały w powietrzu
Data publikacji w portalu: 2006-09-25
« poprzedni wiersz następny wiersz »

Witaj, Zaloguj się

Artykuły zoologiczne na Ceneo

KONTAKT

Wyślij swój tekst! - napisz do Namaste
podpisz swoja pracę nickiem lub imieniem
(jeśli chcesz: nazwiskiem), jeśli chcesz napisz swój e-mail, podamy go w podpisie.

NASZA TWÓRCZOŚĆ

Jest jak delikatny kwiat. Każda jej forma zawiera ślady głębokich wzruszeń i emocji, przenosi pamięć o czasie minionym, chroni od zapomnienia chwile.

Tutaj jest miejsce dla Ciebie. Jeśli pisałaś, piszesz lub pisać zamierzasz, nie chowaj efektów swojego natchnienia do szuflady, podziel się nimi.

Tu nikt nie ocenia, nie krytykuje. Możesz przysyłać teksty podpisane imieniem bądź pseudonimem, o dowolnej tematyce i formie. Może to dobre miejsce na debiut i nie tylko.

Zdecyduj się.
To właśnie od Ciebie będzie zależał kształt tej strony. Zapraszam do jej współtworzenia.

Namaste

© KOBIETY KOBIETOM 2001-2024