Tryptyk postmodernistyczny

Kasandra
napiję się młodego wina
i będę tańczyć na gruzach swoich marzeń,
w pijanym widzie
jeszcze raz zobaczę
twarze,
usłyszę słowa,
poczuję spojrzenia
będę mówić do ściany
i patrzeć na pustą płaszczyznę
przed sobą
myśląc, że widzę...
więc tańczmy jasne siostry,
nim wschodzące słońce
zaleje szkarłatem widnokrąg,
tańczmy jasne siostry...
ogień wciąż płonie
jak piękne są wasze twarze
w blasku płomieni
dosypcie suchych ziół,
dorzućcie ziarnek zboża
na dobrą wróżbę zbiorów
wejdźmy w żar ogniska,
zatańczmy wśród płomieni

II

nóż podniesiony nad głową
roztańczonym gestem,
spada nagle...
... śliczna kapłanka w bieli
naznaczonej czerwienią
kropelek krwi,
z zachwytem na natchnionej twarzy,
dzierży w dłoniach serce,
które bije, bije, wciąż bije...
okrągły księżyc-niemy świadek,
pobladły z przerażenia,
ukrył się za chmurę
w ciemności tylko płomień ogniska
i smolnego łuczywa
ubiera ściany świątyni w tajemnicze blaski
gra świateł i cienia dopełnia obrzędu

z ołtarza spływa
cieniutką strużką płyn życia
na ofiarę Wielkiej Bogini
gdy stałam tam z młodym królem
zaczarowana, skupiona-
on drżał z zimna
i od strasznych przeczuć,
nie wiedziałam jeszcze...
jego krew - danina, przebłaganie, śmierć...

III

chodź ze mną, pokażę ci inny świat
koszmarne baśnie i cudowne majaki
nie znasz ich,
za chwilę staną się twoje
... wieczna tajemnica -
zapomniałaś?
przecież byłaś kapłanką, celebrowałaś obrzęd
okupiony krwią młodego króla
księżycowy trans...
chodź ze mną odzyskać wspomnienia
czujesz rytm ekstatycznego tańca,
słyszysz głosy bębnów,
widzisz nagie uda tancerek,
znasz ten dreszcz?
strach, rozkosz, objawienie,
upiorna jasność nocy,
biel obrzędowych szat,
czerwień żaru i krwi
między odrazą i pożądaniem
ból rozdwojenia i radość poznania
wtajemniczenie -
widzisz ten płomień?
brzuch oblubienicy w godowym tańcu
a młody król skazany na odejście
syci się ostatnim pocałunkiem
i napełnia jej łono życiodajnym deszczem
unosisz nóż...
w szeroko otwartych oczach ofiary
czai się zdziwienie i lęk...
... wszystko znika
... sen?
tylko skąd krople krwi na twych rękach?...
Data publikacji w portalu: 2003-07-29
« poprzedni wiersz następny wiersz »

Witaj, Zaloguj się

Artykuły zoologiczne na Ceneo

KONTAKT

Wyślij swój tekst! - napisz do Namaste
podpisz swoja pracę nickiem lub imieniem
(jeśli chcesz: nazwiskiem), jeśli chcesz napisz swój e-mail, podamy go w podpisie.

NASZA TWÓRCZOŚĆ

Jest jak delikatny kwiat. Każda jej forma zawiera ślady głębokich wzruszeń i emocji, przenosi pamięć o czasie minionym, chroni od zapomnienia chwile.

Tutaj jest miejsce dla Ciebie. Jeśli pisałaś, piszesz lub pisać zamierzasz, nie chowaj efektów swojego natchnienia do szuflady, podziel się nimi.

Tu nikt nie ocenia, nie krytykuje. Możesz przysyłać teksty podpisane imieniem bądź pseudonimem, o dowolnej tematyce i formie. Może to dobre miejsce na debiut i nie tylko.

Zdecyduj się.
To właśnie od Ciebie będzie zależał kształt tej strony. Zapraszam do jej współtworzenia.

Namaste

© KOBIETY KOBIETOM 2001-2024