KRÓTKA HISTORIA OSZUKANEJ MIŁOŚCI I

Eve Amarantine
***
pamiętam jak
gdy po raz pierwszy
cię ujrzałam
zapadł mi
głęboko w serce
twój uśmiech
twoje oczy
słuchałam twego
głosy
myśląc...
odrzucając myśli
o miłości
patrzyłam ukradkiem
na twe dłonie
i chciałam je
objąć swoimi
mimo że nie było zimno
ukradkiem
patrzyłam w twoje
oczy chcąc
powiedzieć co
poczułam
przy pożegnaniu
trzymałam
dłonie w pięści ściśnięte
by się nie wyrwać
i nie objąć mocno


***
chcę byśmy
zasypiały razem
słysząc bicie
swoich serc
ciemną nocą
trzymając się
za dłonie
kiedy obejmuję
twoje plecy
a ty jak zawsze
przed zaśnięciem
dotykała ustami
mej dłoni jakby
mówiąc że kochasz

rankiem
budziłabym cię
pocałunkiem
delikatnym jak
promienie porannego
słońca
ale wpierw
popatrzyłabym jak
spokojnie śnisz
nadal trzymając
moją dłoń
mocno


***
jesteś delikatnym
podmuchem letniego wiatru
ciepłym dotykiem
warg na ustach

jesteś delikatną rysą
wrażliwości której
nie ukrywasz przede mną

jesteś ciepłym objęciem
ramion pocieszającym
w najgłębszym smutku

jesteś namiętnym
dotykiem rąk na
mojej skórze
ciepłym wspomnieniem
we snach nocą

jesteś obecna w
moich myślach
każdego dnia
przy niemal każdej
czynności

jesteś mocnym
objęciem mojej duszy
która nie chce
wypuścić cię z
ramion

jesteś ciepłem obejmującym
moje serce i go
nie opuszczasz

jesteś iskierką radości
wywołującą uśmiech
na wspomnienie
twego pięknego uśmiechu

jesteś marzeniem
któro zanim
się pojawiłaś
było nierealne

jesteś niegasnącym
ogniem głębokiej
miłości w 
moim sercu


***
nie chcę róż i
bukietów nie chcę
żadnych drobiazgów
ani wierszy

chcę ciebie
twej ciepłej dłoni
pleców do objęcia
nocą ciemną

nie chcę wielkich
słów co uczuć
wyrazić i tak
nie potrafią

chcę twego uśmiechu
oczy radości gdy
mnie widzą
ciebie obok nie tylko w sercu

nie chcę wielkich czynów
ani bogactwa ani
niczego jeśli byłoby
to bez ciebie

chce twoich ciepłych
ust przy skroni
i wsparcia w przytuleniu
że będzie dobrze bo przecież...

czy z wierszami
czy bez nich
czy z różami bukietami
czy bez drobiazgów
to przecież...
...mamy siebie...

...i żadnych
róż ani wierszy
do tego nie
potrzeba...

...tylko ciepłe spojrzenie
oczu i ciepłe objęcie
ramion i...
...jesteś całym moim
światem


***
im dłużej
cię nie widzę
tym mniejsze
promienie ma słońce
niebo takie szare
nijakie
opuszcza mnie uśmiech
a oczy ciemnieją
patrzę wieczorem
na twe zdjęcie
myśląc co ci powiem
gdy cię znów zobaczę
jak mocno obejmę
i jak pocałuję

im bliżej do
dnia ujrzenia ciebie
tym większe świeci słońce
niebo błękitnieje
radością
uśmiecham się na
myśl ujrzenia twych
zakochanych oczu
i myślę
już jutro
już pojutrze
już popojutrze...

znów staniesz
się realna tak
że poczuję twą
obecność
ciepło promieniejące
z ciebie
siedzącej tuż przy
mnie
poczuję twój pocałunek
na ustach
swymi dotknę twoich
jak skrzydłami motyla
zobaczę twe oczy
jak ocean głębokie
w których zakochuję się
znów i znów
usłyszę twój głos
którego brzmienie
przyprawia o dreszcze

poczuję obok siebie
całą ciebie
tak realną jak
nasza miłość
Data publikacji w portalu: 2007-12-09
« poprzedni wiersz następny wiersz »

Witaj, Zaloguj się

Artykuły zoologiczne na Ceneo

KONTAKT

Wyślij swój tekst! - napisz do Namaste
podpisz swoja pracę nickiem lub imieniem
(jeśli chcesz: nazwiskiem), jeśli chcesz napisz swój e-mail, podamy go w podpisie.

NASZA TWÓRCZOŚĆ

Jest jak delikatny kwiat. Każda jej forma zawiera ślady głębokich wzruszeń i emocji, przenosi pamięć o czasie minionym, chroni od zapomnienia chwile.

Tutaj jest miejsce dla Ciebie. Jeśli pisałaś, piszesz lub pisać zamierzasz, nie chowaj efektów swojego natchnienia do szuflady, podziel się nimi.

Tu nikt nie ocenia, nie krytykuje. Możesz przysyłać teksty podpisane imieniem bądź pseudonimem, o dowolnej tematyce i formie. Może to dobre miejsce na debiut i nie tylko.

Zdecyduj się.
To właśnie od Ciebie będzie zależał kształt tej strony. Zapraszam do jej współtworzenia.

Namaste

© KOBIETY KOBIETOM 2001-2024