%C5%9Awiadomo%C5%9B%C4%87%20to%20%C5%9Bmieszna%20Pani,%20kt%C3%B3ra. DuzeK - blog

Artykuły w działach: Nowe wpisy Autorki blogów Pomoc do bloga
DuzeK Świadomość to śmieszna Pani, która nachodzi nas znienacka. Uświadomiłam sobie, że nigdy o Ciebie i nikogo innego nie walczyłam. Przyjmowałam decyzję, którą ktoś podjął za dwóch. Dumnie niczym Lew odchodziłam bez żadnej skruchy. Dlaczego? Sama nie wiem, może myślałam, że ta druga osoba wie lepiej, a może z własnej dumy. Zawsze starałam się pokazać innym, że jestem skałą,silną kobietą, że oni stracili więcej ode mnie. Aktorstwo ma to w sobie, że zaczynamy się utożsamiać z odgrywaną rolą, którą sami wybieramy. Wmawiając sobie, że zmusiła nas do tego sytuacja, czas, miejsce czy osoba. Po tym czasie zatraciłam swoją osobowość. Czasami myślę kiedy do tego doszło, w którym momencie zrezygnowałam z siebie na rzecz innych. Żałośnie myślałam, że w każdej chwili przecież będę mogła wrócić. Teraz jednak widzę, że nie wiem do czego wracać, bo już nie wiem kim jestem. Z pozoru niewinna podróż okazała się być tą bezpowrotną. Teraz widzę jak świadomość jest kluczowa, nawet w błachych dla nas sprawach. Na szczęście jest mała i wąska furtka, przecież mogę stworzyć siebie na nowo. Ukształtować całkiem nową osobę, ale jak to zrobić, żeby w to uwierzyć, że właśnie taka mogę być. Przecież moja przeszłość na to nie wskazywała, więc dlaczego przyszłość miałaby?
Ale wracając do tematu. Nigdy o Ciebie nie walczyłam, bo teraz wiem, że nie byłam gotowa. Spędziłyśmy wspaniałe i okropne zarazem cztery lata,teraz minęły już prawie trzy. Dopiero teraz widzę, że wcale nie chciałam być na Ciebie gotowa. Nie wiem jak jest u innych, ale ja wolałam tkwić w swojej bezsensownej, pseudo bezpiecznej bańce mydlanej, wypełnionej biernością, tylko po to, żeby nie popełnić błędu. Choć miałam tyle szans, tyle chwil wypełnionych możliwościami, to ja wolałam schodzić im z drogi. Spytacie po co ? A po to, żeby nie pociągnąć kogoś za sobą na dno. Wiem jest to bardzo szlachetne, tyle,że ja za każdym moim aktem szlachetności schodziłam coraz głębiej i głębiej. A miałam siebie za egoistke heh...
Paradoks w tym taki, że jak już jestem gotowa na walkę to nie mam na to możliwości.
Nie mogę tak o Ciebie odwiedzić, bo i pretekstu nie mam. Nie mogę się odezwać, nie mogę Cię przypadkowo spotkać, ani nawet ci powiedzieć co czuję. Bo czas i miejsce na walkę był wtedy, a ja się wycofałam. Gdybym tylko wiedziała od czego zacząć, jak zwrócić twoją uwagę.
Gdybym tylko wiedziała czy mogę jeszcze o Ciebie zawalczyć.
2019-11-21 01:03 · dodaj komentarz
 KOMENTARZE (14) 
Zaufacodnowa lubię to! ;)
2019-11-21 07:49
Cari lubię to! ;)
2019-11-21 09:08
Okocim lubię to! ;)
2019-11-21 18:20
AniaMac lubię to! ;)
2019-11-22 02:56
freeberde Byłaś bierna, żeby nie pociągnąć drugiej osoby na dno ??? O jakie dno tu chodzi ? Czego dno ? O jaką "szlachetność" ? Dla mnie bierność to jest znak:"nie obchodzisz mnie".. Musi być wzajemność aktywności, chęci... Zupełnie nie wyobrażam sobie związku 4 lata - gdy jedna osoba nic nie robi, jest bierna, dla mnie to jakaś abstrakcja. Ja na drugi dzień bym odeszła.. Nie z dumy, tylko dlatego, że muszę widzieć, czuć, że ktoś chce tak samo jak ja. Wzajemność jest podstawą relacji jakiejkolwiek.Jak jedna osoba jest cały czas aktywna a druga bierna to dla mnie to jest jak jakieś molestowanie, przemoc.. Coś tu mi nie gra w tej opowieści :)
2019-12-05 23:27
DuzeK Coś Ci w niej nie gra, bo bierzesz ją z stereotypowego punktu widzenia. Jeśli spojrzysz bez jakichkolwiek blokad i schematów zobaczysz całkiem inną opowieść ;)
2019-12-07 23:17
freeberde Nie nie - ja nie czytam stereotypowo - i żadnych blokad nie mam :) Ale Ty masz, bo nie umiesz lub się boisz odpowiedzieć na pytania. Prawda ukazuje się w dialogu. I tylko w dialogu. To Ty się boisz, że prawda inna niż chcesz się pokaże w Twoich odpowiedziach. Bo nie było w Twoim zachowaniu żadnej "szlachetności", przesadziłaś. To naprawdę straszne jak jakaś egoistyczna gangrena sobie tłumaczy swoja beznadziejność...
2019-12-07 23:46
DuzeK Nie boję się odpowiedzieć na pytania, mogę to zrobić ale nie na forum. Po drugie z Twojego pierwszego komentarza wychodzi, że podeszłaś do tej opowieści stereotypowo. I tak jestem beznadziejna i w pełni tego świadoma ;p
2019-12-08 12:47
_Niewidzialna88 lubię to! ;)
2019-12-17 19:38
aliento lubię to! ;)
2019-12-18 18:37
PorywWiatru lubię to! ;)
2020-02-09 11:54
Lady_G Jak Ciebie czytam, to tak jakbym czytała swój notatnik.. 🤭😊
2020-10-06 12:36
DuzeK Doprawdy? To masz tak samo pokręcone życie 🤪haha
2020-10-07 16:26
terminatorka22 Pieprzenie w bambus:)) Dawna Bernanos, Desqueyroux i diabel kto jeszcze, czyli jednym slowem adminka znow w akcji, by podtrzymać upadający portal:)))
2020-10-15 23:39

Witaj, Zaloguj się

Artykuły zoologiczne na Ceneo

DuzeK w portalu

Archiwum BLOGA

© KOBIETY KOBIETOM 2001-2024