smaku Ja się boję straszliwie takich hip-hopów - co usłyszę tego typu piosenki, to mam szok i muszę uciekać daleko. To są zawsze środowiska straszne, lokalne, podwórkowe, straszny świat, prywatny, innych ludzi, którzy żyją poza światem i cywilizacją... od razu mam traumę i paraliż ze strachu, kiedy słyszę takie rytmy, głosy, dźwięki... jakbym poszła na Pragę Północ w Warszawie, normalnie... strach kosmiczny, że można nigdy nie wrócić, hmm...