Być może tym, które zetknęły się z feministycznym manifestem SCUM coś zaświta... Tak, to właśnie ta pani.
Większość z ludzi, którzy mają jakiekolwiek pojęcie o sztuce osoba Andy Warhola wiele mówi. Jego kolektyw artystyczny jest znany na całym świecie, mimo iż najcześciej przemilcza się jego współtwórców. Autorka SCUM manifesto miała nadzieję, że Warhol odkryje jej talent literacki, a zarazem zrozumie - w końcu oboje byli homoseksualistami. Niestety Andy brylował w wykorzystywaniu cudzych pomysłów, a o solidarności między homoseksualistami chyba w życiu nie słyszał. Zapłacił za to wysoką cenę, bo ta zawiedziona wojująca feministka, z objawami paranoi wpakowała Warholowi kulę w pierś. Artysta cudem ocalał, ale poważnie zapadł na zdrowiu i niedługo potem zmarł.
A SCUM manifesto (o kastracji mężczyzn) przeszło do historii feministycznej, w przeciwieństwie do jego autorki, której nie bardzo udało się być sławną dłużej niż warholowskie 15 minut. Interesujący film, warto zobaczyć.
Zaloguj się
Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się!