Mam nadzieję, że są :) W każdym razie ja planuję jeszcze wiele lat razem :) A tak jeszcze na temat: W sobotę byłam tańczyć razem z koleżanką. Koleżanka spotkała znajomego, który nie mógł przeżyć, że jestem z kobietą, i ciągle mnie pocieszał, że młoda jestem i niebrzydka, i że na pewno jakiś mężczyzn...

Tak mnie natchnęło wydarzenie z zeszłego tygodnia, gdy po rozmowie z kolegą, który właśnie się rozwiódł, otrzymałam radosnego sms-a ze stwierdzeniem: "Teraz oboje nie mamy zobowiązań". Pouczyłam go, ze ja zobowiązania mam, ponieważ jestem w poważnym związku - o czym zresztą wiedział od prz...

Ja wcale nie postuluję, żeby z rękoma się pchać zaraz, choć faktycznie moje terytorium kończy się na czubku mojego nosa 8) Pinki, daj wyraźniejsze zdjęcie, żebym Cię po niczym nie poklepała (nie, żeby zaraz jakieś głupie myśli ;)) Choć w zasadzie tych obcych nie poklepuję, zwłaszcza na ulicy. Raczej...

Dzień dobry, w końcu weekend :cool: Dużo chodzimy po mieście ostatnio. Głównie za rękę. Moja kochana dziwi się zawsze, gdy rozpozna jakąś lesbijkę, że ona się do nas nie uśmiecha. Albo że nie odwzajemnia uśmiechu - choć przecież widzi, że MY TEŻ!! Ale często jest tak, że jak się za taką oglądamy, on...

Hehe, dobry pomysł na dorabianie popołudniami. Obawiam się jednak, że mój radar wymaga dopracowania. Za to u mojej dziewczyny jest niezawodny A, jest jeden problem: raczej nie działa w przypadku dziewczyn z długimi włosami. A ćwiczenie czyni mistrzem

Hehe, ja w ostatniej ocenie rocznej zaniżyłam sobie samoocenę za stosowność stroju z powodu długości spódniczek, bo przed kolana nie wolno, ale jak trzeba, to można :wink: Okulary to ja przeciwsłoneczne na myśli miałam, takie właśnie: 8) I widzę, że wybory miss się tu beze mnie obeszły, a ja swoje t...

Jest lato, słońce świeci, gorąco!! Co wkładacie na taki upał? Ja uwielbiam spódniczki - miniówki
Ach, i okulary też muszą być!!

[quote="Ciri" Markiza, gratuluję :D Ale myślę, że to nie jest sprawa włączenia - tylko pewnego procesu, mniej lub bardziej uświadomionego.[/b][/color][/quote] Ach Ciri, jestem tego samego zdania - po prostu zaczynam postrzegać kobiety w ten inny sposób :D Ach, wczoraj wędrowałyśmy sobie po...

Oj, Hellfire, ciągle pytałam mojej dziewczyny, jak ona to robi, gdy jeszcze sama nic nie widziałam. I ona wymyślała odpowiedzi: po chodzie, po spojrzeniu, a ja nic nie łapałam. Aż samo przyszło. I za nic nie potrafię określić, po czym to poznaję. Po prostu wiem, i już

Jakkolwiek głupio to brzmi, właśnie mi się włączył Niesamowite, ile nas jest!!

Ach, niestety, jednak nie My na Ratajach mieszkamy i się uczymy.
Ale wiesz, powoli zaczyna działać u mnie radar, i mam nieodparte wrażenie, że wychowawczyni mojej dziewczynki jest lesbijką Tylko jakoś głupio zapytać

Upss
Przepraszam, Osiołku!!

Pozostaje mi wierzyć, Maa, że uczysz w szkole, do której chodzi moja córka. Może zdradzisz, w jakiej dzielnicy pracujesz?

Super, Maa!! Jak dobrze, że są tacy ludzie. Dzięki <kwiatek> Ujawnianie się wydaje mi się o tyle istotne, że ludzie demonizują homoseksualistów, ponieważ ich nie znają. Ileż jest stereotypów na nasz temat! I niewiele osób pomyśli, że ta sympatyczna pani z długimi włosami z trzeciego piętra jest les....

Przykro mi :( mnie się coś takiego nigdy nie przytrafiło, raczej wszyscy się uśmiechają, gdy się do siebie przytulamy. Wychodzę z założenia, że moje życie jest moim życiem, i to ja je żyję, i zrobię to tak, jak uznam za stosowne. Nikomu nic do tego. O tym, że jestem lesbijką, wiedzą wszyscy z mojego...

Ach, skądże. Chodzi mi tylko o to, że przyglądając się czemukolwiek z boku trudno jest POCZUĆ się w ten sposób, jak osoby, których tolerancja ma dotyczyć. Być może niezręcznie to przekazałam. Miałam na myśli to, że teraz CZUJĘ się dyskryminowana - choć to mocne słowo - ponieważ utożsamiam się z dysk...

Ach, w naszym kraju mężczyzna to pan i władca, a kobieta ma się jego słuchać i basta! A jak kobieta mówi nie, to tak naprawdę ma na myśli 'tak', bo kobieta jako taka do końca nie wie, czego chce, więc decyzję za nią podejmie pan. Ach, jakże bym chciała umieć się temu sprzeciwić! Mam już trochę latek...

Cześć dziewczyny, to, że jestem lesbijką, odkryłam całkiem niedawno, bo jakieś dwa lata temu. Zaczęłam wchodzić w to środowisko, a właściwie - wczuwać się. I wiecie co: nagle zaczęłam zauważać, jakie problemy mają homoseksualiści - wcześniej tego nie dostrzegałam! Nagle zaczęło mnie denerwować, gdy ...

Pinkberry, wolę Twoje zdjęcie od góry

Dziewczyny, a do której tam będziecie? Bo ja dopiero przed 16 zdążyłabym dojść <mysli>

Pinkberry pisze:Taaa, zwłaszcza te ich ambitne teksty typu "La camisa negra"

Pink, nie takie miałam na myśli. Trochę bardziej folkowe. Choć faktycznie wszystkie z nich mają mało ambitny tekst, ale po hiszpańsku tak ładnie to brzmi!

Jezuu, dziewczyny, popsikałam sobie właśnie nadgarstek Coco Chanel Mademoiselle, i tak siedzę z łapą przy nosie, nijak przestać wąchać nie mogę! Boskie!

A Wy jakie lubicie?

quote]
W sumie to chyba nikt nie wie czemu akurat Chuck Norris Jak dla mnie to kwestia mody, w necie jest masa dowcipów o nim, ktoś zaczął i koło się kręci [/quote]

Uprzejmie dziękuję za wyjaśnienie. A już myślałam, że czymś się wyróżnił

No to jesteśmy umówione W drugą sobotę marca, super
Ja się nie doczekam

Właśnie dziś się przyznałam sama przed sobą, że podoba mi się piosenka Dody "Dwie bajki". Ze wstydem, hehe. Ten cudownie kiczowaty romantyczny teledysk. :oops: Zresztą, w ogóle gustuję w kiczach, choć raczej hiszpańskojęzycznych. Ot, choćby taki meksykański folklor. Ci przerysowani macho w...

[quote="Dive"]Dla nieznudzonych Chuckiem Norrisem [ mi obecnie humoru dowcipy nie poprawiają ]

A właśnie, Dive: dlaczego o Chucku Norrisie? W Vivie też dziś jakiś słyszałam, i nie wiem, dlaczego o nim?
Życząc uśmiechu mimo wszystko

Dziś moje dziecko opowiedziało mi dowcip następujący:

Co mówi Batman do Robina, który nie wsiadł jeszcze do Batmobilu?
- Wsiadaj, Robin!

Trzeba będzie jak nic.

Ach Pinkberry, ja wprost uwielbiam czekoladę!
A od Arweny kiedyś dostałam cały zestaw, Arwi przyznaj się, jak rozpuszczasz koleżanki

Ach, to nasze pokolenie. Nasze mamy to się bardzo grzecznie na kawę umawiały