zwiazki z dlugim stazem czyli....

Dyskusje, wymiana opinii i doświadczeń na tematy związane z życiem kobiet kochających kobiety. Wsparcie dla potrzebujących.
anoola
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 87
Rejestracja: 4 maja 2009, o 02:00

zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: anoola » 20 cze 2010, o 15:55

...jak nie zgubic sie nawzajem w codziennosci...?

Jestem ciekawa jak dbacie o chemie i magie w zwiazkach z dlugim stazem? Co robicie, zeby z uplywajacym czasem, nic sie miedzy Wami nie zmienialo ?
gretchen
super forma
super forma
Posty: 5801
Rejestracja: 13 lis 2005, o 00:00
Lokalizacja: no direction home

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: gretchen » 20 cze 2010, o 16:38

Nic. Wystarczająco dużo rozrywki zapewniają nam:
moi rodzice
moja szefowa
koty
ZUS
US
UM
banki
KK (w sensie kościół)

Kolejność nieprzypadkowa.
Now you don't talk so loud
Now you don't seem so proud
Awatar użytkownika
dobranocka13
super forma
super forma
Posty: 3030
Rejestracja: 19 lut 2006, o 00:00

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: dobranocka13 » 20 cze 2010, o 16:59

Nic szczególnego, a im dłużej tym bardziej tą naszą stabilizację doceniam.

P.S. Od którego roku związkowania wpada się w "długi staż", bo głos gretchen zbił mnie nieco z pantałyku ;).
anoola
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 87
Rejestracja: 4 maja 2009, o 02:00

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: anoola » 20 cze 2010, o 17:04

a to w zaleznosci od indywidualnego postrzegania-dla jednych dlugi staz to pare miesiecy a dla innych 10 lat... a ja pytam generalnie
Awatar użytkownika
dobranocka13
super forma
super forma
Posty: 3030
Rejestracja: 19 lut 2006, o 00:00

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: dobranocka13 » 20 cze 2010, o 17:07

Myślisz,że w związkach zaledwie kilkumiesięcznych można się "zgubić" w codzienności?
anoola
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 87
Rejestracja: 4 maja 2009, o 02:00

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: anoola » 20 cze 2010, o 17:10

ja tak nie mysle, odpowiadalam tylko na pytanie o to, co jest uwazane za dlugi staz.
gretchen
super forma
super forma
Posty: 5801
Rejestracja: 13 lis 2005, o 00:00
Lokalizacja: no direction home

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: gretchen » 20 cze 2010, o 17:20

dobranocka13 pisze:P.S. Od którego roku związkowania wpada się w "długi staż", bo głos gretchen zbił mnie nieco z pantałyku ;).
Wybacz, z każdym kieliszkiem mam staż dłuższy o dekadę :wink:
I o jeden pokój więcej w mieszkaniu.
Now you don't talk so loud
Now you don't seem so proud
Awatar użytkownika
austin_alex
super forma
super forma
Posty: 4260
Rejestracja: 7 gru 2009, o 01:00

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: austin_alex » 20 cze 2010, o 17:32

anoola pisze:Co robicie, zeby z uplywajacym czasem, nic sie miedzy Wami nie zmienialo ?
Rozdzielać się regularnie na trochę, żeby zatęsknić.
Tylko dopóki drugiej osoby brakuje, ma sens tak ustawiać sobie życie, żeby jej nie brakowało.

Związki są wtedy, kiedy się razem mieszka, reszta to romanse.
Długi związek przed 25 rokiem życia to 2 lata, a po 25 - 4 lata.
Kryteria jasne i przejrzyste, dziękuję za uwagę.
anoola
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 87
Rejestracja: 4 maja 2009, o 02:00

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: anoola » 20 cze 2010, o 17:38

Rozdzielać się regularnie na trochę, żeby zatęsknić.
Tylko dopóki drugiej osoby brakuje, ma sens tak ustawiać sobie życie, żeby jej nie brakowało.


Z tym trudno sie nie zgodzic
Awatar użytkownika
hipokredka
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 74
Rejestracja: 25 maja 2010, o 17:22
Lokalizacja: Wrocław

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: hipokredka » 20 cze 2010, o 17:45

Długi związek przed 25 rokiem życia to 2 lata, a po 25 - 4 lata.
Czy po 30 to będzie 6 lat itd.? Nie rozumiem tych wyliczeń. Długość związku jest chyba relatywną, a już na pewno indywidualną kwestią.
Czas robi swoje. A Ty, człowieku?
Czytniki ebooków - wyłącz kk, czytaj książki! :)
gretchen
super forma
super forma
Posty: 5801
Rejestracja: 13 lis 2005, o 00:00
Lokalizacja: no direction home

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: gretchen » 20 cze 2010, o 18:36

Dobranocka chciała konkretnie, no.
Now you don't talk so loud
Now you don't seem so proud
anoola
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 87
Rejestracja: 4 maja 2009, o 02:00

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: anoola » 20 cze 2010, o 18:43

ale nie o dlugosci zwiazkow jest temat, tylko o tym co robic, zeby z uplywem czasu nie brakowalo magii i chemii w zwiazku. Wiec co myslicie??
gretchen
super forma
super forma
Posty: 5801
Rejestracja: 13 lis 2005, o 00:00
Lokalizacja: no direction home

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: gretchen » 20 cze 2010, o 18:44

Tylko hipoteka!
Now you don't talk so loud
Now you don't seem so proud
anoola
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 87
Rejestracja: 4 maja 2009, o 02:00

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: anoola » 20 cze 2010, o 18:46

myslisz, ze to wystarczy?
gretchen
super forma
super forma
Posty: 5801
Rejestracja: 13 lis 2005, o 00:00
Lokalizacja: no direction home

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: gretchen » 20 cze 2010, o 18:47

Myślę, że wtedy magia nie będzie potrzebna.
Now you don't talk so loud
Now you don't seem so proud
anoola
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 87
Rejestracja: 4 maja 2009, o 02:00

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: anoola » 20 cze 2010, o 18:49

poziom adrenaliny spadal nie bedzie ;))
Awatar użytkownika
austin_alex
super forma
super forma
Posty: 4260
Rejestracja: 7 gru 2009, o 01:00

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: austin_alex » 20 cze 2010, o 20:30

hipokredka pisze:Czy po 30 to będzie 6 lat itd.?
Na razie mam 35 i "długo" to dla mnie dalej powyżej 4 lat.
Awatar użytkownika
dobranocka13
super forma
super forma
Posty: 3030
Rejestracja: 19 lut 2006, o 00:00

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: dobranocka13 » 20 cze 2010, o 20:32

hipokredka pisze:Długość związku jest chyba relatywną, a już na pewno indywidualną kwestią.
Niby tak, ale związek z długim stażem - roczny, a związek z długim stażem - 10. letni jednak się w doświadczeniach i w "walce z upływem czasu" różni;) .
No, ale z drugiej strony - żeby mówić o 10. letnich doświadczeniach trzeba samemu mieć więcej niż lat 18 ;).
Awatar użytkownika
Ireth
super forma
super forma
Posty: 9197
Rejestracja: 17 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: Ørestad City

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: Ireth » 20 cze 2010, o 21:01

Chemii ani magii to u nas nie ma od dawna, ale tez bardziej sobie cenie mala stabilizacje od tych poprzednio wymienionych. Na chemii to nikt jeszcze daleko nie zajechal.
Trzeba dawac sobie duzo wolnosci i miec osobne zainteresowania, ale podobne poglady i wartosci w zyciu, to moja recepta.
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
kobielato
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 13
Rejestracja: 12 lut 2010, o 09:51

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: kobielato » 20 cze 2010, o 21:05

A ja myślę, że w związkach les jest to o wiele trudniejsze, niz hetero. Nie ma dzieci, które bardzo często są przysłowiowym cementem. Trzeba miec już siebie naprawdę dosyc, by zdecydować się na rozwód. Związki les dość rzadko maja "wspólny dorobek", czyli wspólne mieszkanie kupione za wspólnie zarobione pieniądze, wspólny samochód czy inne dobra materialne. Znam kilka par, które są ze sobą, które zmieniały partnerki, mimo że dziewczyny są tuz przed lub dawno po czterdziestce. Oprócz wspaniałej J. Foster, nie słyszałam o innym długoletnim związku. Kobiety niestety nie mogą ze sobą wytrzymać.... i zostają najczęściej same ( niekoniecznie samotne ). Cos jest na rzeczy... Ciekawe co?
Awatar użytkownika
Ireth
super forma
super forma
Posty: 9197
Rejestracja: 17 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: Ørestad City

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: Ireth » 20 cze 2010, o 21:10

kobielato pisze:Związki les dość rzadko maja "wspólny dorobek", czyli wspólne mieszkanie kupione za wspólnie zarobione pieniądze, wspólny samochód czy inne dobra materialne
Stereotyp, o czym swiadczyc moze chociazby pobiezna lektura forum
Oprócz wspaniałej J. Foster, nie słyszałam o innym długoletnim związku.
Wspaniala J. Foster wkrotce po wyoutowaniu puscila w trabe swoja wieloletnia partnerke dla duzo mlodszej scenarzystki...
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
kobielato
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 13
Rejestracja: 12 lut 2010, o 09:51

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: kobielato » 20 cze 2010, o 21:15

Prawda, właśnie stereotyp. Bo tak jest, a Paniom trudno się do tego przyznać i odparowująć mówiąc o pobieżnej lekturze, hehe. Prawda w oczy kole
kobielato
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 13
Rejestracja: 12 lut 2010, o 09:51

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: kobielato » 20 cze 2010, o 21:16

A o Foster nie wiedziałam, co nie zmienia faktu, że jest wspaniałą aktorką, bo to oczywiście miałam na mysli, nie znam jej przecież osobiście, a szkoda .... :)
Awatar użytkownika
austin_alex
super forma
super forma
Posty: 4260
Rejestracja: 7 gru 2009, o 01:00

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: austin_alex » 20 cze 2010, o 21:18

Ireth pisze:Wspaniala J. Foster wkrotce po wyoutowaniu puscila w trabe swoja wieloletnia partnerke dla duzo mlodszej scenarzystki...
A tu piszą, że dla starszej!
http://defamer.gawker.com/392550/homewr ... e-revealed

Ta nowa też już zresztą nieaktualna:
http://www.zimbio.com/Cindy+Mort/articl ... ing+Dumped
Awatar użytkownika
dobranocka13
super forma
super forma
Posty: 3030
Rejestracja: 19 lut 2006, o 00:00

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: dobranocka13 » 20 cze 2010, o 22:41

Ireth pisze:Trzeba dawac sobie duzo wolnosci i miec osobne zainteresowania, ale podobne poglady i wartosci w zyciu, to moja recepta.
Wspólne zainteresowania też niczemu nie przeszkadzają :).
Awatar użytkownika
megara
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 251
Rejestracja: 14 mar 2007, o 00:00

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: megara » 21 cze 2010, o 10:08

Mi i mojej kobiecie 15 czerwca minelo 5 lat :) Mysle ze to dosc dlugo.Zwlaszcza ze mieszkamy ze soba od samego poczatku.Ireth napisala ze trzeba sobie dawac duzo wolnosci ja mysle ze to zalezy od nas samych czy potrzebujemy wolnosci od swojej kobiety.Ja nie potrzebuje ona tez nie.Wiem bo nie raz o tym rozmawialysmy.ale to kazdy pewnie inaczej.Jedyna przerwe jaka mamy to czas kiedy jestesmy w pracy.Ja po prostu tesknie i chce byc caly czas przy niej. A jak ktoras raz na ruski rok wyjdzie sama to druga pisze "wrocaj szybko bo teskie".I takie sa nasze samotne wypady.Dlatego wolimy chodzic razem :D
Awatar użytkownika
Skaterin
super forma
super forma
Posty: 4143
Rejestracja: 12 sie 2006, o 00:00
Lokalizacja: Gdańsk

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: Skaterin » 21 cze 2010, o 11:16

Przeczytałam "wracaj szybko bo tyskie".
Wychodzi ze mnie diabeł, oj wychodzi.
"ciebie bym nie chciala nawet gdybys byla noblistka o urodzie miss swiata." crystall, 14/10/2010
gretchen
super forma
super forma
Posty: 5801
Rejestracja: 13 lis 2005, o 00:00
Lokalizacja: no direction home

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: gretchen » 21 cze 2010, o 18:48

kobielato pisze:Prawda, właśnie stereotyp. Bo tak jest, a Paniom trudno się do tego przyznać i odparowująć mówiąc o pobieżnej lekturze, hehe. Prawda w oczy kole
Bardziej kole wizja zakupu letnich kapci, niż ta cała prawda...
Now you don't talk so loud
Now you don't seem so proud
Awatar użytkownika
Joey
super forma
super forma
Posty: 1349
Rejestracja: 11 cze 2003, o 00:00
Lokalizacja: Wawa

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: Joey » 21 cze 2010, o 23:25

Ireth pisze:Chemii ani magii to u nas nie ma od dawna, ale tez bardziej sobie cenie mala stabilizacje od tych poprzednio wymienionych. Na chemii to nikt jeszcze daleko nie zajechal.
Trzeba dawac sobie duzo wolnosci i miec osobne zainteresowania, ale podobne poglady i wartosci w zyciu, to moja recepta.
Noż, spod palców mi to wyjęłaś. U nas jednak bywają i hobby wspólne, ale uprawiane razem i osobno.

Te bajery z chemią to ponoć kończą się po +/- roku (naukowo zbadane) - jak się nie zalęgnie prawdziwa miłość, to się idzie szukać bajerów gdzie indziej :P
Awatar użytkownika
Aluśka
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 437
Rejestracja: 27 lut 2006, o 00:00

Re: zwiazki z dlugim stazem czyli....

Post autor: Aluśka » 21 cze 2010, o 23:39

Joey pisze:Te bajery z chemią to ponoć kończą się po +/- roku (naukowo zbadane) - jak się nie zalęgnie prawdziwa miłość, to się idzie szukać bajerów gdzie indziej :P
Pożądanie, jeśli mocno zrośnięte z prawdziwą miłością, potrafi być bardzo, bardzo trwałe (we wrześniu będzie 6 latek). :)
I love little pussy, her coat is so warm,
And if I don't hurt her, she'll do me no harm.
ODPOWIEDZ