Matek się nie wybiera i dlatego czasem trzeba z niektórymi powalczyć. Nie uciekać, nie unikać, nie udawać.nbd pisze:Staram sie to wszystko jakos pogodzic, ale zaczyna sie to odbywac kosztem mojej rownowagi psychicznej
Nie mam zamiaru pozwolic matce na manipulowanie mna, i to wlasnie najbardziej ja denerwuje
Tupnąć nogą, trzasnąć drzwiami. Dorosnąć. A Ty taka miękka dupa jesteś. Martwię się. Wydaje się, ze masz fajny związek, ktory możesz głupio stracić przez matkę i jej podkopy.