Gdzie można poznać kobietę

Dyskusje, wymiana opinii i doświadczeń na tematy związane z życiem kobiet kochających kobiety. Wsparcie dla potrzebujących.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
pannaeliza
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 969
Rejestracja: 25 cze 2015, o 17:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: pannaeliza » 8 sie 2015, o 23:48

jarosinska1987 pisze:
Dziś umierająca matka, jutro umierający ojciec, pojutrze umierający brat, a potem cała reszta umierającej rodziny. W międzyczasie pożar nieubezpieczonego domu rodzinnego i nagła i niespodziewana śmierć trzech kotów i psa. .
I dla mnie, naiwnej istoty to właśnie jest prawdziwa miłość! Wszystkie klęski świata a X (w moim wyobrazeniu idealnej X) wspiera y i gotuje obiady jej, jej matce i jej umierającym kotom (czy musimy mieszać w to koty?)
Co dziwniejsze, jest to dla mnie nie tylko przejawem prawdziwej miłości ale jest to oczywiste. Nie wiem czy mam pępowinę ale kocham moich rodziców. Za to średnio lubię rodziców mojej partnerki ale zachowałabym się identycznie, czyli tak jak według jarosińskiej nie powinna zachować się X. A już w ogóle najdziwniejsze jest to, że jestem przekonana o tym, że akurat mój system wartości ma się dobrze. Pytanie czyj ma się źle..
a czy ty wiesz, że czasem bywa tak i tak się zdarza, że kury, koguty zadziobują swe własne jajka i je jedzą?
jarosinska1987
super forma
super forma
Posty: 1221
Rejestracja: 19 maja 2013, o 18:54

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: jarosinska1987 » 9 sie 2015, o 00:10

pannaeliza pisze:
jarosinska1987 pisze:
Dziś umierająca matka, jutro umierający ojciec, pojutrze umierający brat, a potem cała reszta umierającej rodziny. W międzyczasie pożar nieubezpieczonego domu rodzinnego i nagła i niespodziewana śmierć trzech kotów i psa. .
I dla mnie, naiwnej istoty to właśnie jest prawdziwa miłość! Wszystkie klęski świata a X (w moim wyobrazeniu idealnej X) wspiera y i gotuje obiady jej, jej matce i jej umierającym kotom (czy musimy mieszać w to koty?)
Nie, to nie jest miłość. To jest jeden z najczęstszych (obok zdrady) powodów, przez który miłość gaśnie, a związek się rozpada.
Wiesz, jak ktoś chce być Matką Teresą to fantastycznie. Tylko niech sobie przypomni, że ona nie żyła w związku, ale w klasztorze. Trzeba wybierać, nie można mieć wszystkiego. Nie można być jednocześnie Matką Teresą, zbawiającą świat, robić zawrotnej kariery i jeszcze mieć udane życie uczuciowe/prywatne. Nie pogodzisz tego, nigdy, bo coś lub ktoś zawsze będzie zaniedbane/zaniedbany. I pytanie tylko co lub/i kogo można zaniedbać, a co lub/i kogo nie można. To już pytanie otwarte, niech sobie każdy sam odpowiada na nie.
A system wartości każdy ma różny. Dla jednych najważniejsza jest kariera, dla innych dziecko, dla jeszcze innych rodzic, czasem partner/ka, pasje, działalność dowolna (np. charytatywna, społeczna, polityczna, etc), itp. itd. Nie można mieć wszystkiego, trzeba wybierać.
Ps. A taka X wcale nie musi brać na swoje barki wszystkich klęsk świata, jakie spadają nieustannie na Y. W końcu jej się znudzi, lub zmęczy się i poszuka sobie kogoś mniej katastroficznego, bo życie z femme fatale to nic fajnego.
Wicia21
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 216
Rejestracja: 15 mar 2008, o 01:00

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: Wicia21 » 9 sie 2015, o 00:22

jarosinska1987 pisze:To jest dokładnie to o czym mówiłam. Wystarczy wymyślić zgrabną wymówkę. W tym przypadku umierającą matkę. No tak, nie ma to jak wprowadzenie do akcji nieco dramatyzmu. A sprawy życia i śmierci i to jeszcze własnej matki to dramatyzm pełną gębą! Lepszej wymówki nie można było znaleźć...
Yhm... szczególnie, gdy takie krytyczne sytuację, nie zdarzają się dzień w dzień. Oczywiście że trzeba tu rozgraniczyć, niezdrowe zjawisko ''odcięcia pępowiny'', od rzeczywistej krytycznej sytuacji rodzinnej, po stronie którejś z partnerek w związku [poważna choroba, ojca lub matki, brata, siostry].
jarosinska1987 pisze:Dziś umierająca matka, jutro umierający ojciec, pojutrze umierający brat, a potem cała reszta umierającej rodziny. W międzyczasie pożar nieubezpieczonego domu rodzinnego i nagła i niespodziewana śmierć trzech kotów i psa. A na koniec przypisanie jak najgorszych cech drugiej osobie, bo przecież to ta druga jest psychopatą... :roll:


Ale to już masz na myśli, jakiś związek z mitomanką, która będzie wymyślać z dnia na dzień, jakieś tragedie, aby się z czegoś wykręcić. Wtedy nie dziwota że co dzień, będzie jej umierać ktoś z rodziny. No to już jest poniekąd przesada, i kreślenie teorii grubą kreską. W obliczu zderzenia, krytycznych sytuacji rodzinnych z rzeczywistością, sprawa wygląda diametralnie inaczej. I jeśli już znasz własną partnerkę, nie od dziś, ani nie od wczoraj, to będziesz wiedzieć czy leci w kulę czy nie.

Taki obraz jaki przedstawiłaś, to jakiś związek z typową ściemniarą. I trochę zakrzywianie rzeczywistości. Chyba że masz na myśli stricte takie relację, że jeden/na z partnerów/ek ma skłonności do nałogowego kłamstwa, i wykrętów.
jarosinska1987 pisze:Nie będę tego dalej tłumaczyć, bo jeśli ktoś ma nieco oleju w głowie to zrozumie o co chodziło.
Ano czasem, z tego braku wyjaśnienia, wynikają pewne nieporozumienia. Bywa.
Awatar użytkownika
pannaeliza
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 969
Rejestracja: 25 cze 2015, o 17:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: pannaeliza » 9 sie 2015, o 00:46

jarosinska1987 pisze:
pannaeliza pisze:
jarosinska1987 pisze:
Dziś umierająca matka, jutro umierający ojciec, pojutrze umierający brat, a potem cała reszta umierającej rodziny. W międzyczasie pożar nieubezpieczonego domu rodzinnego i nagła i niespodziewana śmierć trzech kotów i psa. .
I dla mnie, naiwnej istoty to właśnie jest prawdziwa miłość! Wszystkie klęski świata a X (w moim wyobrazeniu idealnej X) wspiera y i gotuje obiady jej, jej matce i jej umierającym kotom (czy musimy mieszać w to koty?)
Nie, to nie jest miłość. To jest jeden z najczęstszych (obok zdrady) powodów, przez który miłość gaśnie, a związek się rozpada.
Rozpada się dlatego, że ludzie są dobrzy?
nie można być jednocześnie Matką Teresą, zbawiającą świat, robić zawrotnej kariery i jeszcze mieć udane życie uczuciowe/prywatne. Nie pogodzisz tego, nigdy, bo coś lub ktoś zawsze będzie zaniedbane/zaniedbany.


wiesz, że nie każdy człowiek potrzebuje uwagi i potwierdzenia 24/h, że jest kochany, wspaniały i cudowny? Raczej tylko zaburzone jednostki tego wymagają, inni sobie radzą.
Ps. A taka X wcale nie musi brać na swoje barki wszystkich klęsk świata, jakie spadają nieustannie na Y. W końcu jej się znudzi, lub zmęczy się i poszuka sobie kogoś mniej katastroficznego, bo życie z femme fatale to nic fajnego.
Nie wiem jakie jest życie z femme fatale ale myślę, że prawdziwie zakochany człowiek kocha femme fatale taką, jaką jest nie wyłączając jej pechowych i przykrych perypetii.
a czy ty wiesz, że czasem bywa tak i tak się zdarza, że kury, koguty zadziobują swe własne jajka i je jedzą?
jarosinska1987
super forma
super forma
Posty: 1221
Rejestracja: 19 maja 2013, o 18:54

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: jarosinska1987 » 9 sie 2015, o 01:50

Wicia21 pisze:Ano czasem, z tego braku wyjaśnienia, wynikają pewne nieporozumienia. Bywa.
Racja, biorąc ograniczone możliwości poznawcze niektórych foremek lepiej wyjaśnię sprawę do końca..
Otóż, cała ta dyskusja dotyczy stwierdzenie pewnej foremki, że nie da się rozpoznać kłamstwa drugiej osoby, która ściemnia tylko, że kocha, choć nie kocha, lecz chce zrealizować własne cele angażując się w związek z rozsądku. Na to właśnie stwierdzenie odpowiedziałam, że łatwo sprawdzić, czy ktoś naprawdę kocha, czy tylko udaje miłość, bo ma w tym interes, prosząc raz, drugi, trzeci rzekomą ukochaną o zrobienie dla nas czegoś, co jest korzystne tylko dla nas, ale dla udającej miłość jest niekorzystne. Test zakłada, że zakochana osoba zrobi to o co się ją prosi, kierując się dobrem ukochanej osoby, a nie własnym (z definicji miłości). Natomiast oszustka wymyśli jakąś wymówkę, by tego nie zrobić. Wtedy owa foremka wymyśliła przykład umierającej matki i drogiego ciucha.. Po czym zrobiła z nieistniejącej (ale jak się potem okazało istniejącej) X narcystyczną sukę, a ze mnie psychopatkę... Cóż non comments.
Ale chodziło właśnie o to sprawdzenie kogoś. Nie oszukujmy się, wszyscy jakoś tam sprawdzamy swoich partnerów, począwszy od przeglądania im telefonów, podawania się za inne osoby by uzyskać pewne informacje od nich, po wymyślanie różnych "testów", sprawdzających ich zaangażowanie, czy w ogóle uczciwość i prawdziwość tego co mówią (bo wiadomo, że mówić to można wszystko).

Wracając do umierającej matki.. na miejscu X nie robiłabym oczywiście z tego problemu (stać mnie na ciuchy i wakacje), ale wymyśliłabym za to 100 innych testów i testowała Y przez kolejne 3 lata :roll:
jarosinska1987
super forma
super forma
Posty: 1221
Rejestracja: 19 maja 2013, o 18:54

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: jarosinska1987 » 9 sie 2015, o 02:03

pannaeliza pisze:Rozpada się dlatego, że ludzie są dobrzy?
Tak, bo są dobrzy dla kogoś innego, ale nie dla swoich żon, mężów, dziewczyn, chłopaków. Zresztą "dobro" to pojęcie względne. Ty sobie będziesz myślała, że jesteś święta, a dla kogoś obserwującego Cię z boku będziesz synonimem zła.
pannaeliza pisze: wiesz, że nie każdy człowiek potrzebuje uwagi i potwierdzenia 24/h, że jest kochany, wspaniały i cudowny? Raczej tylko zaburzone jednostki tego wymagają, inni sobie radzą.
To chyba słabo sobie radzą, biorąc pod uwagę liczbę wątków na forum dotyczących rozpadających się związków, ale też liczbę rozwodów i kiepską jakość wielu, wielu, wielu związków.
biedronca
super forma
super forma
Posty: 2073
Rejestracja: 22 kwie 2015, o 19:46

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: biedronca » 9 sie 2015, o 08:53

jarosinska1987 pisze:
Wicia21 pisze:Ano czasem, z tego braku wyjaśnienia, wynikają pewne nieporozumienia. Bywa.
Racja, biorąc ograniczone możliwości poznawcze niektórych foremek lepiej wyjaśnię sprawę do końca..
Otóż, cała ta dyskusja dotyczy stwierdzenie pewnej foremki, że nie da się rozpoznać kłamstwa drugiej osoby, która ściemnia tylko, że kocha, choć nie kocha, lecz chce zrealizować własne cele angażując się w związek z rozsądku. Na to właśnie stwierdzenie odpowiedziałam, że łatwo sprawdzić, czy ktoś naprawdę kocha, czy tylko udaje miłość, bo ma w tym interes, prosząc raz, drugi, trzeci rzekomą ukochaną o zrobienie dla nas czegoś, co jest korzystne tylko dla nas, ale dla udającej miłość jest niekorzystne. Test zakłada, że zakochana osoba zrobi to o co się ją prosi, kierując się dobrem ukochanej osoby, a nie własnym (z definicji miłości). Natomiast oszustka wymyśli jakąś wymówkę, by tego nie zrobić. Wtedy owa foremka wymyśliła przykład umierającej matki i drogiego ciucha.. Po czym zrobiła z nieistniejącej (ale jak się potem okazało istniejącej) X narcystyczną sukę, a ze mnie psychopatkę... Cóż non comments.
Ale chodziło właśnie o to sprawdzenie kogoś. Nie oszukujmy się, wszyscy jakoś tam sprawdzamy swoich partnerów, począwszy od przeglądania im telefonów, podawania się za inne osoby by uzyskać pewne informacje od nich, po wymyślanie różnych "testów", sprawdzających ich zaangażowanie, czy w ogóle uczciwość i prawdziwość tego co mówią (bo wiadomo, że mówić to można wszystko).

Wracając do umierającej matki.. na miejscu X nie robiłabym oczywiście z tego problemu (stać mnie na ciuchy i wakacje), ale wymyśliłabym za to 100 innych testów i testowała Y przez kolejne 3 lata :roll:
Oczekiwać, że partnerka zrobi coś niekorzystnego dla się tylko po to, żebym mogła ją sprawdzić? To Twoim zdaniem ma cokolwiek wspólnego z miłością? Testować kogoś przez 3 lata? To może skutecznie zabić największą miłość.

I nie, nie każdy sprawdza, nie każdy przegląda telefon ani podaje się za kogoś innego. Miłość polega między innymi na zaufaniu. I jasne, czasami można się zawieść, ale to naprawdę jest cena jaką warto zapłacić za to, że w końcu znajdzie się kogoś, kto tego zaufania nigdy nie zawiedzie.
Awatar użytkownika
pannaeliza
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 969
Rejestracja: 25 cze 2015, o 17:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: pannaeliza » 9 sie 2015, o 09:58

jarosinska1987 pisze: Ale chodziło właśnie o to sprawdzenie kogoś. Nie oszukujmy się, wszyscy jakoś tam sprawdzamy swoich partnerów, począwszy od przeglądania im telefonów, podawania się za inne osoby by uzyskać pewne informacje od nich, po wymyślanie różnych "testów", sprawdzających ich zaangażowanie, czy w ogóle uczciwość i prawdziwość tego co mówią (bo wiadomo, że mówić to można wszystko)
Yyy...no nie, nie wszyscy. Zaryzykuję stwierdzenie, że robią to tylko jednostki z mocno obniżonym poczuciem wartości, niedojrzałe emocjonalnie. Masz ostro pokrzywiony obraz świata, Twoje lęki czy co tam Tobą kieruje, to nie jest norma.
wracając do umierającej matki.. na miejscu X nie robiłabym oczywiście z tego problemu (stać mnie na ciuchy i wakacje), ale wymyśliłabym za to 100 innych testów i testowała Y przez kolejne 3 lata :roll:
I jeśli y nie zostawilaby cie, swiadczyloby to nie o miłośi ale najwyżej o tej samej psychozie.
a czy ty wiesz, że czasem bywa tak i tak się zdarza, że kury, koguty zadziobują swe własne jajka i je jedzą?
jarosinska1987
super forma
super forma
Posty: 1221
Rejestracja: 19 maja 2013, o 18:54

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: jarosinska1987 » 9 sie 2015, o 10:41

Jasne, jasne, żadna tego nie robi, to tylko zaburzone jednostki tak robią :roll: W takim razie wszystkie jesteście zaburzone. A do tego kłamczuchy.
jarosinska1987
super forma
super forma
Posty: 1221
Rejestracja: 19 maja 2013, o 18:54

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: jarosinska1987 » 9 sie 2015, o 10:47

biedronca pisze:Oczekiwać, że partnerka zrobi coś niekorzystnego dla się tylko po to, żebym mogła ją sprawdzić? To Twoim zdaniem ma cokolwiek wspólnego z miłością? Testować kogoś przez 3 lata? To może skutecznie zabić największą miłość.
To niech zabija. Ale nie nazwałabym tego zabitego czegoś miłością. Jeśli przez 3 lata ona nie da rady, to co by było potem? Lepiej zakończyć takie byle co szybko, niż ciągnąć to potem latami i marnować swój cenny czas.
A zaufanie to jest coś na co trzeba sobie zasłużyć, zapracować. Na pewno nie dostaniesz tego na dzień dobry w zamian za nic.
timetolive
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 62
Rejestracja: 1 cze 2015, o 21:19

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: timetolive » 9 sie 2015, o 10:52

jarosinska1987 pisze: Nie oszukujmy się, wszyscy jakoś tam sprawdzamy swoich partnerów, począwszy od przeglądania im telefonów, podawania się za inne osoby by uzyskać pewne informacje od nich, po wymyślanie różnych "testów", sprawdzających ich zaangażowanie, czy w ogóle uczciwość i prawdziwość tego co mówią (bo wiadomo, że mówić to można wszystko).
:shock: ale to tak na serio?? :shock: :shock: :shock:
jarosinska1987
super forma
super forma
Posty: 1221
Rejestracja: 19 maja 2013, o 18:54

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: jarosinska1987 » 9 sie 2015, o 10:55

timetolive pisze:
jarosinska1987 pisze: Nie oszukujmy się, wszyscy jakoś tam sprawdzamy swoich partnerów, począwszy od przeglądania im telefonów, podawania się za inne osoby by uzyskać pewne informacje od nich, po wymyślanie różnych "testów", sprawdzających ich zaangażowanie, czy w ogóle uczciwość i prawdziwość tego co mówią (bo wiadomo, że mówić to można wszystko).
:shock: ale to tak na serio?? :shock: :shock: :shock:
Nooo..
Poza tym uważam, że kłamiecie i udajecie takie cnotki niewydymki. A wszystkie to robicie - bez wyjątku. Zresztą wystarczy poczytać forum.
Awatar użytkownika
Alfa_Omega
super forma
super forma
Posty: 1835
Rejestracja: 9 cze 2012, o 21:54

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: Alfa_Omega » 9 sie 2015, o 11:00

o ja pierdziu... :shock:
Miód jest dla mięczaków, prawdziwi twardziele żują pszczoły :-D
Awatar użytkownika
takeyoudowntown
super forma
super forma
Posty: 2049
Rejestracja: 3 lis 2014, o 09:19

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: takeyoudowntown » 9 sie 2015, o 11:06

Kiedyś młoda dziewczyna jechała w autobusie ze swoim chłopakiem. Po chwili wzięła mu telefon i zaczęła sprawdzać, mówiąc: "Jeśli nie masz nic do ukrycia, to nie powinieneś się bać". Ja wiem, że takie sytuacje mają miejsce, ale raczej w niestabilnych i słabych związkach.
Jaro, uważasz, że 99% par na tym świecie sobie nie ufa i każdego dnia marzy o tym, aby sprawdzić telefon i mejla partnera? Po co w takim razie budować z kimś związek, jeśli się mu nie ufa?
Wychodzi na to, że ta dziewczyna bardziej ufa kierowcy autobusu, bo w końcu powierza swoje życie w jego ręce na czas jazdy, niż własnemu chłopakowi. A chłopak-pantofel, nawet pewnie nie pomyślał o godności i wyrwaniu jej wyrwaniu jej telefonu. W ogóle jak można myśleć o jakiejś relacji z takim człowiekiem jak ta dziewczyna? Chyba wcześniej się poznajemy, widzimy czy ta osoba jest zbyt zaborcza, zazdrosna, nieufna. Jeśli ma takie wady, to ja bym szybko uciekała od niej. Ale tak to jest jak się tworzy związek, aby tylko z kimkolwiek być.
Be someone who makes you happy
jarosinska1987
super forma
super forma
Posty: 1221
Rejestracja: 19 maja 2013, o 18:54

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: jarosinska1987 » 9 sie 2015, o 11:24

takeyoudowntown pisze: Jaro, uważasz, że 99% par na tym świecie sobie nie ufa i każdego dnia marzy o tym, aby sprawdzić telefon i mejla partnera?
Bardzo wiele par sobie nie ufa. Ile dokładnie nie wiem, nie prowadzę statystyk. Ale nie tak to widzę. Te pary, które sobie ufają, robią to, bo już siebie jakoś tam poznały i sprawdziły. W taki, czy inny sposób. Myślisz, że jak to się wszystko odbywa? Że zjawisz się znikąd, nieznana zupełnie drugiej osobie i ta druga osoba da Ci z siebie wszystko co najlepsze? Miłość, zaufanie i całą resztę? Bo przecież Ty jesteś taka fantastyczna, cudowna i w ogóle och i ach? Nawet jeśli to prawda, nawet jeśli jesteś najfantastyczniejszą osobą na tej planecie, to wiesz o tym tylko Ty i kilka osób, które Ciebie znają od lat. Na pewno nie wie tego ta obca osoba. A w związki wchodzi się dość szybko. Dużo wcześniej nazwiesz kogoś swoją dziewczyną/chłopakiem, niż np. przyjacielem. I idiotyzmem ze strony tej nowo poznanej osoby (ale już Twojej dziewczyny), byłoby totalne otwarcie się na Ciebie, obdarowanie Ciebie bezgraniczną miłością, zaufaniem, itd. Tak się tworzy tylko dramaty, które potem lądują m.in. w wątku o "kochających za bardzo". Zdrową reakcją jest sprawdzenie z kim się ma do czynienia. I każdy to w jakiś sposób robi. Jedni poprzez sprawdzanie telefonów, inni jakoś inaczej. Normalna sprawa. Ludzie, którzy naprawdę tego nie robią (a uważam, że niemal wszyscy jednak to robią, ale że są hipokrytami, to się nie przyznają), to naiwne dzieci, ufne za bardzo, a potem poranione przez nawet niewiadomo kogo. I zauważ, że nie mówię o takim sprawdzaniu kogoś do końca życia, ale mówię o początkach jakiejś relacji. Tyle, że dla jednego początki to tydzień, miesiąc, pół roku, a dla mnie początki to 3 lata.

Choć jak tak patrzę na te wasze wszechobecne kłamstwa to chyba wydłużę ten okres do 5 lat :roll:

I owszem, wolę kogoś z psychozą identyczną jak moja, niż z "miłością", która zupełnie różni się od mojej definicji miłości.
jarosinska1987
super forma
super forma
Posty: 1221
Rejestracja: 19 maja 2013, o 18:54

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: jarosinska1987 » 9 sie 2015, o 11:32

takeyoudowntown pisze:Chyba wcześniej się poznajemy, widzimy czy ta osoba jest zbyt zaborcza, zazdrosna, nieufna. Jeśli ma takie wady, to ja bym szybko uciekała od niej.
Kiedy jest to wcześniej? Kiedy? Wiesz jak szybko wchodzi się w związki? Wystarczy się z kimś przespać, a na drugi dzień już czujesz presję, że jesteś czyjąś dziewczyną :roll: Poznajesz kogoś dopiero wtedy jak już jesteś z nim bliżej.

Zaborczość, zazdrość i nieufność to dla Ciebie wady, a dla mnie zalety. Bez nich jest tylko obojętność. Na co komu obojętność w związku? "Idź, rób co chcesz, z kim chcesz, bo ja i tak mam to w dupie"? Widzisz, o gustach się nie dyskutuje. Ty chcesz taką rozlazłą żabę, obojętną na Ciebie, a inni chcą kogoś z emocjami. "Nie ma miłości bez zazdrości".
biedronca
super forma
super forma
Posty: 2073
Rejestracja: 22 kwie 2015, o 19:46

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: biedronca » 9 sie 2015, o 12:04

jarosinska1987 pisze:
biedronca pisze:Oczekiwać, że partnerka zrobi coś niekorzystnego dla się tylko po to, żebym mogła ją sprawdzić? To Twoim zdaniem ma cokolwiek wspólnego z miłością? Testować kogoś przez 3 lata? To może skutecznie zabić największą miłość.
To niech zabija. Ale nie nazwałabym tego zabitego czegoś miłością. Jeśli przez 3 lata ona nie da rady, to co by było potem? Lepiej zakończyć takie byle co szybko, niż ciągnąć to potem latami i marnować swój cenny czas.
A zaufanie to jest coś na co trzeba sobie zasłużyć, zapracować. Na pewno nie dostaniesz tego na dzień dobry w zamian za nic.
Lepiej zakończyć od razu, 5 minut po poznaniu, po co się przez 5 lat męczyć, bo potem będzie... co właściwie? Sielanka i bajka? Nagle w piątą rocznicę zaczniesz ufać, przestaniesz kontrolować. A co jak trafisz na drugą wariatkę, która przez 5 lat się przyczai a jak zdobędzie zaufanie, zacznie zdradzać i oszukiwać. To może lepiej z 10 lat? Albo 20?
Z takim podejściem to Ty u nikogo normalnego szans nie masz. Normalni ludzie są ze sobą w związku, bo im jest dobrze, bo są dobrze traktowani. Nikt nie chce być traktowany jak przestępca. I może masz rację, może ta która by 3 lat nie wytrzymała wcale by nie kochała. I może Ty ze swoim podejściem wcale szans na miłość nie masz.
Awatar użytkownika
pannaeliza
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 969
Rejestracja: 25 cze 2015, o 17:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: pannaeliza » 9 sie 2015, o 12:11

jarosinska1987 pisze: Myślisz, że jak to się wszystko odbywa? Że zjawisz się znikąd, nieznana zupełnie drugiej osobie i ta druga osoba da Ci z siebie wszystko co najlepsze? Miłość, zaufanie i całą resztę? Bo przecież Ty jesteś taka fantastyczna, cudowna i w ogóle och i ach? Nawet jeśli to prawda, nawet jeśli jesteś najfantastyczniejszą osobą na tej planecie, to wiesz o tym tylko Ty i kilka osób, które Ciebie znają od lat. Na pewno nie wie tego ta obca osoba. A w związki wchodzi się dość szybko. Dużo wcześniej nazwiesz kogoś swoją dziewczyną/chłopakiem, niż np. przyjacielem. I idiotyzmem ze strony tej nowo poznanej osoby (ale już Twojej dziewczyny), byłoby totalne otwarcie się na Ciebie, obdarowanie Ciebie bezgraniczną miłością, zaufaniem, itd. Tak się tworzy tylko dramaty, które potem lądują m.in. w wątku o "kochających za bardzo". Zdrową reakcją jest sprawdzenie z kim się ma do czynienia. I każdy to w jakiś sposób robi. Jedni poprzez sprawdzanie telefonów, inni jakoś inaczej. Normalna sprawa.
Nie wiem czy normalna. jasne, że głupotą byłoby ufać komuś bezgranicznie od początku ale można sprawę załatwić inaczej, niekoniecznie przez czytanie smsow w komórce. Ludzie robią to mniej patologiczne bo życie samo weryfikuje czy ktoś jest godny zaufania. Ważniejsze jest jak potencjalny czy tam obecny partner/ka zachowa się w jednej, drugiej i dziesiątej sytuacji niż co ma w komórce czy mailu. Nie czytałam smsow mojej dziewczyny zanim jej zaufalam a jednak to zrobiłam.nie wiem co miała w komórce kilka lat temu ale w międzyczasie przytrafiło nam się wiele różnych rzeczy i pokazała, że jest godna zaufania.

I owszem, wolę kogoś z psychozą identyczną jak moja, niż z "miłością", która zupełnie różni się od mojej definicji miłości.
A, to już spoko. Co kto lubi.
a czy ty wiesz, że czasem bywa tak i tak się zdarza, że kury, koguty zadziobują swe własne jajka i je jedzą?
Gaik
super forma
super forma
Posty: 1074
Rejestracja: 21 paź 2008, o 02:00

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: Gaik » 9 sie 2015, o 12:13

Jarosinska1987, opisujesz świat z perspektywy trochę infantylnej nastolatki.Sprawdzanie telefonu, prowokacje, presja na bycie czyjąś dziewczyną po seksie. Swoją drogą ciekawe, jak się wywiera tę presję i na jakiej zasadzie jej ulega.
Takie zachowania, podejście, też raczej w niespecjalnie wysublimowanych środowiskach, przede wszystkim dlatego, że są krótkowzroczne. Jeżeli pominąć te bardziej żenujące próby zrobienia sobie złudzenia ,, poczucia bezpieczeństwa", to mogę się zgodzić, że w jakimś stopniu, czasami niezwykle subtelnie, poddajemy się wzajemnie sprawdzianom. Nie trzeba z resztą kombinować, bo życie samo te testy podstawia w postaci rozmaitych problemów. Zachowanie partnerki nie mówi o uczuciu a może mówić o dopasowaniu, ale człowiek z natury źle się czuje przy nadmiernie rozchodzących się potrzebach więc wychodzi podobnie.

To za szybkie wchodzenie w związek połączone z współżyciem seksualnym wydaje się jednak istotnym wątkiem Twojej wypowiedzi.Ludzie mylą pożądanie z miłością pewnie dlatego, że to pierwsze jest o wiele bardziej intensywne, domagające się uwagi. Miłość rodzi się z czasem. O ile zestaw hormonów mówi: sypiaj z nią 5 razy dziennie a jak nie da rady, to okazuj pragnienie telefonicznie, to niewiele czasu zostaje na coś innego i zaczynamy się uważać za związek, pomimo tego, że ta osoba jest dla nas praktycznie obca.
Dlatego od kilku lat uważam, że dobrze jest nie ulegać trendom i nie pakować się z łapami ani na pierwszej, ani drugiej a nawet nie na 10 randce, czy bez wygadania wielu dni na przestrzeni dłuższego czasu.Nie tracimy, bo na seks przyjdzie moment. On ma swoją nieuchronną dynamikę (z kim nie uprawiałem seksu, z tym bardzo będę tego chcieć a z kim już tak, chcieć będę nieco mniej ). Można natomiast zyskać wałkowane zaufanie, czyli u niektórych jeden z istotnych warunków nie tylko komfortu psychicznego, ale i orgazmu.Gdyby ludzie się poznawali najpierw osobowościowo a nie fizycznie, byłoby wiele mniej lesbijskich dramatów.
Ewentualnie, jeśli ktoś nie odnajduje się w długiej wstrzemięźliwości można rozdzielić sprawy nie usiłując przemieniać romansu w życiowe partnerstwo.Romantyzm romansów jest zdecydowanie niedoceniany...
jarosinska1987
super forma
super forma
Posty: 1221
Rejestracja: 19 maja 2013, o 18:54

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: jarosinska1987 » 9 sie 2015, o 12:29

Gaik pisze:Jarosinska1987, opisujesz świat z perspektywy trochę infantylnej nastolatki..
Mówię o tym co się dzieje w związkach. Wy z kolei o tym nie mówicie, ale to robicie. Udając dojrzałe, zdrowe jednostki.. :roll: Wywlekam tylko na światło dzienne to, co się wszędzie dzieje. Jedni czytają smsy, inni prowokują zazdrość u partnera celowo flirtując z kimkolwiek, by zobaczyć jego/jej reakcję, itp, itd. Matko nie okłamujcie samych siebie, że tego nie robicie. Hipokryzja to najgorsza cecha.
jarosinska1987
super forma
super forma
Posty: 1221
Rejestracja: 19 maja 2013, o 18:54

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: jarosinska1987 » 9 sie 2015, o 12:31

biedronca pisze:A co jak trafisz na drugą wariatkę, która przez 5 lat się przyczai a jak zdobędzie zaufanie, zacznie zdradzać i oszukiwać.
Wypierdolę na zbity pysk.
biedronca
super forma
super forma
Posty: 2073
Rejestracja: 22 kwie 2015, o 19:46

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: biedronca » 9 sie 2015, o 12:36

A ja nie widzę nic szkodliwego w seksie na wczesnym etapie znajomości. Można wtedy lepiej sprawdzić, czy to, co nas pcha ku sobie to tylko pożądanie, czy jak już się ze sobą prześpimy, nadal będziemy sobą zainteresowane, czy czar pryśnie. Poza tym fakt, że widzimy siebie nago w tej najbardziej intymnej, najbardziej naturalnej sytuacji niesamowicie zbliża, zdziera wiele masek i jakoś łatwiej jest się wtedy przed sobą otworzyć.
jarosinska1987
super forma
super forma
Posty: 1221
Rejestracja: 19 maja 2013, o 18:54

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: jarosinska1987 » 9 sie 2015, o 12:37

biedronca pisze: Z takim podejściem to Ty u nikogo normalnego szans nie masz.
Ale wg czyich norm będzie to normalny ktoś? :roll: Bo ja stosuję tylko te własne.
biedronca
super forma
super forma
Posty: 2073
Rejestracja: 22 kwie 2015, o 19:46

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: biedronca » 9 sie 2015, o 12:37

jarosinska1987 pisze:
biedronca pisze:A co jak trafisz na drugą wariatkę, która przez 5 lat się przyczai a jak zdobędzie zaufanie, zacznie zdradzać i oszukiwać.
Wypierdolę na zbity pysk.
Nie wypierdolisz, bo nie będziesz wiedzieć, bo po 5 latach przestaniesz sprawdzać :P
biedronca
super forma
super forma
Posty: 2073
Rejestracja: 22 kwie 2015, o 19:46

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: biedronca » 9 sie 2015, o 12:38

jarosinska1987 pisze:
biedronca pisze: Z takim podejściem to Ty u nikogo normalnego szans nie masz.
Ale wg czyich norm będzie to normalny ktoś? :roll: Bo ja stosuję tylko te własne.
Wg WHO.
jarosinska1987
super forma
super forma
Posty: 1221
Rejestracja: 19 maja 2013, o 18:54

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: jarosinska1987 » 9 sie 2015, o 12:41

biedronca pisze: I może Ty ze swoim podejściem wcale szans na miłość nie masz.
Widzisz, to co większość z was nazywa miłością, to ja nazywam byle gównem, niewartym funta kłaków. Takich miłości to ja wam serdecznie współczuję. Już lepiej pobzykać gdzieś tu i tam, poromansować, niż angażować czas, energię i emocję w takie "miłostki".
biedronca
super forma
super forma
Posty: 2073
Rejestracja: 22 kwie 2015, o 19:46

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: biedronca » 9 sie 2015, o 12:49

jarosinska1987 pisze:
biedronca pisze: I może Ty ze swoim podejściem wcale szans na miłość nie masz.
Widzisz, to co większość z was nazywa miłością, to ja nazywam byle gównem, niewartym funta kłaków. Takich miłości to ja wam serdecznie współczuję. Już lepiej pobzykać gdzieś tu i tam, poromansować, niż angażować czas, energię i emocję w takie "miłostki".
Nie wiesz, co piszesz. Nie ma nic piękniejszego niż zdrowa, dorosła miłość. Bycie właśnie tam, gdzie się chce być, z tym z kim chce się być. I wiara, że ta druga osoba czuje tak samo. Miłość nie ma nic wspólnego z kontrolą. To wolność wyboru i wybieranie właśnie jej. Nie żeby komuś coś pokazać, tylko dlatego że tak się chce, że tak jest dobrze.
jarosinska1987
super forma
super forma
Posty: 1221
Rejestracja: 19 maja 2013, o 18:54

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: jarosinska1987 » 9 sie 2015, o 12:57

biedronca pisze: Nie wiesz, co piszesz. Nie ma nic piękniejszego niż zdrowa, dorosła miłość. Bycie właśnie tam, gdzie się chce być, z tym z kim chce się być. I wiara, że ta druga osoba czuje tak samo. Miłość nie ma nic wspólnego z kontrolą. To wolność wyboru i wybieranie właśnie jej. Nie żeby komuś coś pokazać, tylko dlatego że tak się chce, że tak jest dobrze.
Słowa, słowa, słowa... Piękne teorie, ale nic poza tym. Za dużo filmów oglądacie.
Awatar użytkownika
pannaeliza
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 969
Rejestracja: 25 cze 2015, o 17:54
Lokalizacja: Wrocław

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: pannaeliza » 9 sie 2015, o 15:31

Naprawdę bardzo Ci współczuję. Życie w takim świecie musi być straszne.
a czy ty wiesz, że czasem bywa tak i tak się zdarza, że kury, koguty zadziobują swe własne jajka i je jedzą?
biedronca
super forma
super forma
Posty: 2073
Rejestracja: 22 kwie 2015, o 19:46

Re: Gdzie można poznać kobietę

Post autor: biedronca » 9 sie 2015, o 19:20

jarosinska1987 pisze:
biedronca pisze: Nie wiesz, co piszesz. Nie ma nic piękniejszego niż zdrowa, dorosła miłość. Bycie właśnie tam, gdzie się chce być, z tym z kim chce się być. I wiara, że ta druga osoba czuje tak samo. Miłość nie ma nic wspólnego z kontrolą. To wolność wyboru i wybieranie właśnie jej. Nie żeby komuś coś pokazać, tylko dlatego że tak się chce, że tak jest dobrze.
Słowa, słowa, słowa... Piękne teorie, ale nic poza tym. Za dużo filmów oglądacie.
Twój pomysł na miłość za to mocno realistyczny. Będziesz poddawać dziewczynę próbom, męczyć, a jeśli ona to przetrwa, z bestii zamienisz się w piękną księżniczkę i jej cierpienia i wytrwałość zostaną wynagrodzone.
W rzeczywistości to będzie wyglądać tak, że ona Cię rzuci w cholerę i nie dlatego, że jej miłość była nieprawdziwa, tylko dlatego, że Ty jej nigdy nie kochałaś.
ODPOWIEDZ