Jak poradzić sobie z zazdrością o przyjaciółkę mojej dziewczyny?
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 1 sty 2019, o 20:28
Jak poradzić sobie z zazdrością o przyjaciółkę mojej dziewczyny?
Moja dziewczyna ma przyjaciółkę, o którą jestem bardzo zazdrosna. Spędza z nią bardzo dużo czasu, więcej niż ze mną (z racji ogległości widzimy się tylko raz w tygodniu), są bardzo związane, zwierzają się ze swoich problemów, piszą cały czas, wymieniają ciuchami, rzeczami, dają prezenty na święta, urodziny itp. Pozanała ją dwa tygodnie po tym jak poznała mnie, nie byłyśmy jeszcze wtedy razem, ale coś już było na rzeczy. Niedawno dowiedziałam się, że ta przyjaciółka też jest lesbijką, ewidentnie zarywała do mojej dziewczyny na początku ich znajomości i miała na nią oko już od kilku miesięcy, nawet robiła jej zdjęcia potajemnie jak się jeszcze nie znały (co dla mnie jest trochę creepy). Jak spotykam się z ukochaną to co chwilę słyszę o tej przyjaciółce, opowiada mi jak świetnie spędzała z nią czas, jaka z niej dobra dziewczyna, często się o nią martwi kiedy u niej jest coś nie tak, mówi że bardzo zależy jej na tej znajomości, nie chce jej stracić. Próbowałam z nią kiedyś porozmawiać, stwierdziła że faktycznie może trochę przesadza i chciała jak najszybciej skończyć ten temat. Przez kilka dni nic nie słyszałam o tej przyjaciółce, a potem było znowu to samo :/ Czasami zastanawiam się czy emocjonalnie nie jest z nią bardziej związana niż ze mną, bardzo mnie to boli. Nie chce stracić ukochanej, bardzo ją kocham, ale zaczyna mnie to męczyć coraz bardziej. Oprócz niej nie ma innych znajomych, z którymi by się spotykała. Zastanawiam się czy problem jest we mnie, czy faktycznie mam o co być zazdrosna. Nie wiem już co mam robić i jak sobie z tym radzić Mógłby ktoś obiektywnie ocenić sytuację?
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 28 gru 2018, o 22:44
Re: Jak poradzić sobie z zazdrością o przyjaciółkę mojej dziewczyny?
Relacja waszej trójki jest na tyle złożona i niejednoznaczna, że masz podstawy do czucia się w tym wszystkim niepewnie. Wykazujesz dużą świadomość swoich emocji, chęć ewentualnej poprawy i empatię wobec swojej dziewczyny, dlatego na pewno zdajesz sobie sprawę, że problemem nie jest tyle ich zażyła więź, co niestabilność hierarchii ważności relacji. Sama zasugerowałaś, że czujesz, że mimo że tamta jest tylko przyjaciółką, to niewiele ich relacja różni się zażyłością od waszej - a to pierwszy krok do umniejszenia twojej wartości jako partnerki. Druga sprawa to zachowanie twojej dziewczyny po rozmowie o problemie. Niby rozumie, ale nie wzięła tego za bardzo do siebie, skoro upomnienie poskutkowało tylko na parę dni - kolejny znak, że coś jest na rzeczy. No i trzecia kwestia: spędzają ze sobą znacznie więcej czasu niż wy. Niestety, ale to ma znaczenie. Nawet jeśli w jej kodeksie moralnym nie ma miejsca na skoki w bok, poliamorię czy skakanie z kwiatka na kwiatek - powoli zacznie oswajać się z sytuacją, w której pod ręką ma przyjaciółkę, a nie ciebie, i to przyjaciółka będzie w jej życiu obecna, to z nią będzie spontanicznie świętować drobne sukcesy, to do niej zadzwoni w sprawie pilnej przysługi, to jej się będzie wypłakiwać w ramię. Co rodzi szereg zagrożeń dla trwałości i jakości waszego związku.
-
- super forma
- Posty: 2073
- Rejestracja: 22 kwie 2015, o 19:46
Re: Jak poradzić sobie z zazdrością o przyjaciółkę mojej dziewczyny?
Wydaje mi się oczywiste, że jest bliżej z kimś, z kim widzi się często. Jeżeli jesteście tylko na etapie randkowania, to oczywiste, że może mieć kogoś bliższego niż Ty. Myslałyście o tym, żeby jakoś zacieśnić Wasz związek? Widywać się częściej? Zamieszkać bliżej siebie?
- Ania-94
- początkująca foremka
- Posty: 78
- Rejestracja: 29 wrz 2018, o 18:41
Re: Jak poradzić sobie z zazdrością o przyjaciółkę mojej dziewczyny?
Poznaj tą przyjaciółkę. Zaproponuj swojej dziewczynie jakieś wyjście we trójkę, wspólną imprezę, spotkanie, spędzenie razem czasu. Też bywam czasami zazdrosna i bliższe poznanie tej osoby jest dla mnie najlepszym rozwiązaniem. Na takim spotkaniu może okazać się, że wcale nie masz o co być zazdrosna, bo one tylko dobrze się kumplują, a to ciebie twoja dziewczyna przedstawi jako drugą połówkę. Nie będziesz już musiała się wszystkiego domyślać o ich relacji.
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 1 sty 2019, o 20:28
Re: Jak poradzić sobie z zazdrością o przyjaciółkę mojej dziewczyny?
Dziewczyna niby zapewniała mnie że mnie kocha i jestem dla niej najważniejsza, ale i tak boli mnie ta więź między nimi Z tą przyjaciółką już mnie poznała, widziałyśmy się raz przez chwilę, ale było bardzo niezręcznie. Spróbuje porozmawiać z nią jeszcze raz, ale wątpię że to poskutkuje.
- Ania-94
- początkująca foremka
- Posty: 78
- Rejestracja: 29 wrz 2018, o 18:41
Re: Jak poradzić sobie z zazdrością o przyjaciółkę mojej dziewczyny?
Raz przez chwilę nie wystarcza. Spędźcie trochę czasu, poznajcie się. Wytłumacz swojej dziewczynie dlaczego jest to dla ciebie takie ważne, żeby ją poznać. Nie dziwię się, że czujesz się zazdrosna, bo sytuacja jest trudna. Co innego jak partnerce podoba się fizycznie modelka w telewizji, a co innego jak nawiązuje bliską psychiczną relację z inną dziewczyną. Jeżeli twoja dziewczyna nie uszanuje twoich uczuć i będzie bagatelizowała problem to problem będzie tylko narastał.
- Ania-94
- początkująca foremka
- Posty: 78
- Rejestracja: 29 wrz 2018, o 18:41
Re: Jak poradzić sobie z zazdrością o przyjaciółkę mojej dziewczyny?
Poza tym, ja bym chciała, żeby moją dziewczynę poznała moja najlepsza przyjaciółka i vice versa.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 4 sty 2019, o 00:23
Re: Jak poradzić sobie z zazdrością o przyjaciółkę mojej dziewczyny?
ja mam podobnie...chcialabys prywatnie pogadać
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 13 sie 2017, o 09:09
Re: Jak poradzić sobie z zazdrością o przyjaciółkę mojej dziewczyny?
gdybym ja była na Twoim miejscu zabawiłabym się w trójkę ;D
-
- początkująca foremka
- Posty: 61
- Rejestracja: 4 gru 2018, o 19:58
Re: Jak poradzić sobie z zazdrością o przyjaciółkę mojej dziewczyny?
czterysciany, to brzmi podejrzanie i z mojego punktu widzenia masz prawo byc zazdrosna. Jak dla mnie, to jest perspektywa budowania relacji z potencjalna partnerka, a nie potencjalna przyjaciolka. Skoro to sa poczatki znajomosci, jesli chcesz aby trwalo to dluzej i bylo milo dla kazdej ze stron, poradze Ci cos co jest mega trudne. Postaw granice. Powiedz, ze Ci to nie odpowiada. Zapytaj czy ona ja pociaga. Im wiecej, glebiej omowicie temat, tym wiecej sie o sobie dowiecie.czterysciany pisze: ↑1 sty 2019, o 21:20Moja dziewczyna ma przyjaciółkę, o którą jestem bardzo zazdrosna. Spędza z nią bardzo dużo czasu, więcej niż ze mną (z racji ogległości widzimy się tylko raz w tygodniu), są bardzo związane, zwierzają się ze swoich problemów, piszą cały czas, wymieniają ciuchami, rzeczami, dają prezenty na święta, urodziny itp. Pozanała ją dwa tygodnie po tym jak poznała mnie, nie byłyśmy jeszcze wtedy razem, ale coś już było na rzeczy. Niedawno dowiedziałam się, że ta przyjaciółka też jest lesbijką, ewidentnie zarywała do mojej dziewczyny na początku ich znajomości i miała na nią oko już od kilku miesięcy, nawet robiła jej zdjęcia potajemnie jak się jeszcze nie znały (co dla mnie jest trochę creepy). Jak spotykam się z ukochaną to co chwilę słyszę o tej przyjaciółce, opowiada mi jak świetnie spędzała z nią czas, jaka z niej dobra dziewczyna, często się o nią martwi kiedy u niej jest coś nie tak, mówi że bardzo zależy jej na tej znajomości, nie chce jej stracić. Próbowałam z nią kiedyś porozmawiać, stwierdziła że faktycznie może trochę przesadza i chciała jak najszybciej skończyć ten temat. Przez kilka dni nic nie słyszałam o tej przyjaciółce, a potem było znowu to samo :/ Czasami zastanawiam się czy emocjonalnie nie jest z nią bardziej związana niż ze mną, bardzo mnie to boli. Nie chce stracić ukochanej, bardzo ją kocham, ale zaczyna mnie to męczyć coraz bardziej. Oprócz niej nie ma innych znajomych, z którymi by się spotykała. Zastanawiam się czy problem jest we mnie, czy faktycznie mam o co być zazdrosna. Nie wiem już co mam robić i jak sobie z tym radzić Mógłby ktoś obiektywnie ocenić sytuację?
Polecam zrobic to na poczatku, na swiezo. Z czasem trudniej sie odezwac i wyrazic swoje emocje na dany temat - przynajmniej ja tak mialam. I potem sie cierpi - a zwiazek powinien raczej byc czyms pieknym miedzy dwojgiem ludzi, prawda?