Problemy z określeniem orientacji.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 28 paź 2019, o 20:06
Problemy z określeniem orientacji.
Cześć. Od dłuższego czasu mam problemy z określeniem swojej orientacji. Może zacznę od tego że mam 29 lat, jestem wdową, ponad 8 lat związku z mężczyzną i dziecko. Problem w tym, że coraz częściej fantazjuje o seksie z kobietą. Zauważyłam też, że widok calujacych się kobiet np w filmie w jakiś sposób na mnie działa. Dodam że przez 8 lat współżycia z mężem, nie miałam orgazmu. Tzn orgazm miałam, ale tylko wtedy, kiedy o niego sama zadbałam. Nie wiem czy to wina słabego seksu, rutyny czy najzwyczajniej w swiecie jak większość facetów myślał głównie o sobie. Możliwe że wina jest też strasznie nieudany związek a to przekladoloby się na relacje w łóżku. Zastanawia mnie to czy te fantazje są normalne dla hetreoseksualnej kobiety czy może warto się zastanowić i rozważyć biseksualizm.
- sunny-annie
- początkująca foremka
- Posty: 34
- Rejestracja: 9 paź 2019, o 14:48
Re: Problemy z określeniem orientacji.
A teraz jesteś mężatką, wdową czy wolna?. Bo tak nie do konca rozumiemPietrucha90 pisze: ↑28 paź 2019, o 20:33Cześć. Od dłuższego czasu mam problemy z określeniem swojej orientacji. Może zacznę od tego że mam 29 lat, jestem wdową, ponad 8 lat związku z mężczyzną i dziecko. Problem w tym, że coraz częściej fantazjuje o seksie z kobietą. Zauważyłam też, że widok calujacych się kobiet np w filmie w jakiś sposób na mnie działa. Dodam że przez 8 lat współżycia z mężem, nie miałam orgazmu. Tzn orgazm miałam, ale tylko wtedy, kiedy o niego sama zadbałam. Nie wiem czy to wina słabego seksu, rutyny czy najzwyczajniej w swiecie jak większość facetów myślał głównie o sobie. Możliwe że wina jest też strasznie nieudany związek a to przekladoloby się na relacje w łóżku. Zastanawia mnie to czy te fantazje są normalne dla hetreoseksualnej kobiety czy może warto się zastanowić i rozważyć biseksualizm.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: 28 paź 2019, o 20:06
Re: Problemy z określeniem orientacji.
Wdowa. Od śmierci męża, czyli 3 lata, jestem wolna.
- sunny-annie
- początkująca foremka
- Posty: 34
- Rejestracja: 9 paź 2019, o 14:48
Re: Problemy z określeniem orientacji.
Te fantazje są jak najbardziej naturalne u każdej kobiety,
-
- początkująca foremka
- Posty: 26
- Rejestracja: 10 sty 2015, o 01:00
Re: Problemy z określeniem orientacji.
Nie dowiesz się, dopóki nie spróbujesz. Czy wyobrażasz sobie siebie w związku z kobietą? Wiesz, dzielenia z nią codzienności, nie tylko samego seksu?
Możesz być biseksualna i heteroromantyczna, czyli seksualne mogą Cię pociągać obie płcie, ale związek mogłabyś stworzyć tylko z mężczyzną. Stąd moje pytanie.
Jeśli wyobrażasz sobie siebie w pełnym związku z kobietą, jest duża szansa, że jesteś biseksualna lub nawet homoseksualna, skoro związek z mężem Ciebie nie zadowalał. To wcale nie taki rzadki przypadek, kiedy kobiety "z automatu" wchodzą w relację z mężczyznami, bo nigdy by im nie przyszło do głowy pomyśleć, że może być inna droga. Uprawiają seks, mają orgazmy a mimo tego facet nie daje im tego "czegoś" ulotnego, czego szuka się w związku i pragnie myśląc o miłości i szczęściu na lata. Życie nie jest oczywiste, siebie też uczymy się całe życie, odkrywając na nowo swoje preferencje, dojrzewając psychicznie, doświadczając.
Ja sama jestem rozwódką, w szczęśliwym związku z Kobietą, aktualnie już Narzeczoną. Planujemy ślub w niedalekiej przyszłości. Lata spędzone z nią uświadomiły mi, że nie powinnam nigdy była wiązać się z mężczyznami bo w ten sposób zagłuszałam tylko swoją osobowość i potrzeby. Mimo historii jaką przeszłam i małżeństwa, uważam się za lesbijkę, ale potrzebowałam czasu żeby to w sobie przetrawić i nie robić sobie wyrzutów za to, że żyłam tak jak żyłam.
U Ciebie oczywiście może być inaczej... Ale skoro jesteś wolna, to spróbuj. Umów się na randkę, idź do klubu branżowego, zobacz, jak się z tym czujesz. Oczywiście z poszanowaniem potencjalnej Partnerki, bo przecież nikt nie chciał by mieć zlamanego serca życzę Ci wszystkiego dobrego i trzymam kciuki
Możesz być biseksualna i heteroromantyczna, czyli seksualne mogą Cię pociągać obie płcie, ale związek mogłabyś stworzyć tylko z mężczyzną. Stąd moje pytanie.
Jeśli wyobrażasz sobie siebie w pełnym związku z kobietą, jest duża szansa, że jesteś biseksualna lub nawet homoseksualna, skoro związek z mężem Ciebie nie zadowalał. To wcale nie taki rzadki przypadek, kiedy kobiety "z automatu" wchodzą w relację z mężczyznami, bo nigdy by im nie przyszło do głowy pomyśleć, że może być inna droga. Uprawiają seks, mają orgazmy a mimo tego facet nie daje im tego "czegoś" ulotnego, czego szuka się w związku i pragnie myśląc o miłości i szczęściu na lata. Życie nie jest oczywiste, siebie też uczymy się całe życie, odkrywając na nowo swoje preferencje, dojrzewając psychicznie, doświadczając.
Ja sama jestem rozwódką, w szczęśliwym związku z Kobietą, aktualnie już Narzeczoną. Planujemy ślub w niedalekiej przyszłości. Lata spędzone z nią uświadomiły mi, że nie powinnam nigdy była wiązać się z mężczyznami bo w ten sposób zagłuszałam tylko swoją osobowość i potrzeby. Mimo historii jaką przeszłam i małżeństwa, uważam się za lesbijkę, ale potrzebowałam czasu żeby to w sobie przetrawić i nie robić sobie wyrzutów za to, że żyłam tak jak żyłam.
U Ciebie oczywiście może być inaczej... Ale skoro jesteś wolna, to spróbuj. Umów się na randkę, idź do klubu branżowego, zobacz, jak się z tym czujesz. Oczywiście z poszanowaniem potencjalnej Partnerki, bo przecież nikt nie chciał by mieć zlamanego serca życzę Ci wszystkiego dobrego i trzymam kciuki
Re: Problemy z określeniem orientacji.
U mnie to samo. Od lat w małżeństwie, dwójka dzieci, od pół roku romans z kobietą. Cudowny romans. Z mężem chcę się rozwieść, ale chciałam od dawna. I te pytania "kim jestem"... Jak się tego dowiedzieć...Pietrucha90 pisze: ↑28 paź 2019, o 20:33Cześć. Od dłuższego czasu mam problemy z określeniem swojej orientacji. Może zacznę od tego że mam 29 lat, jestem wdową, ponad 8 lat związku z mężczyzną i dziecko. Problem w tym, że coraz częściej fantazjuje o seksie z kobietą. Zauważyłam też, że widok calujacych się kobiet np w filmie w jakiś sposób na mnie działa. Dodam że przez 8 lat współżycia z mężem, nie miałam orgazmu. Tzn orgazm miałam, ale tylko wtedy, kiedy o niego sama zadbałam. Nie wiem czy to wina słabego seksu, rutyny czy najzwyczajniej w swiecie jak większość facetów myślał głównie o sobie. Możliwe że wina jest też strasznie nieudany związek a to przekladoloby się na relacje w łóżku. Zastanawia mnie to czy te fantazje są normalne dla hetreoseksualnej kobiety czy może warto się zastanowić i rozważyć biseksualizm.