refleksja

Dyskusje, wymiana opinii i doświadczeń na tematy związane z życiem kobiet kochających kobiety. Wsparcie dla potrzebujących.
ODPOWIEDZ
NowakAnna
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 231
Rejestracja: 30 cze 2021, o 19:32

Re: refleksja

Post autor: NowakAnna » 25 sty 2022, o 20:32

I jak z tą rozmowa, czy odpuściłaś ?
Może i sumienie już odpuściło i siebie zakceptowałaś ?
Co tam słychać w klimacie analiz ?
zagubiona_92 pisze:
15 sty 2022, o 21:29
NowakAnna pisze:
15 sty 2022, o 19:38
zagubiona_92 pisze:
15 sty 2022, o 18:42


1. Wiem, ale nie wiem czy powinnam o rożne rzeczy pytań. Poza tym, nie chcę publicznie wszystkiego zdradzać
2. Tylko, że po pewnym czasie ja się źle z tym czuję
3. Oni może nie. Ale ja mam wyrzuty sumienia (w przypadku tamtego chłopaka już nie, bo po kilku latach sobie wszystko wyjaśniliśmy. W przypadku tej kobiety tak).
4. Rozmawiałyśmy w zamkniętym pomieszczeniu więc nikt by o niczym nie wiedział
5. np.?
6. Tylko, że ja siebie nie do końca akceptuję. Nie po tym, co zrobiłam. Wierzyłam w to, że jak ktoś mnie zaakceptuje to ja siebie też.
1. Niektórzy to i pytają zanim pomyślą. Niektórzy pytają po to aby cisza nie zapadła. Ja też nie wiem czy powinnaś :D Ale jak się pyta to coś tam ludzie odpowiadają. Kto pyta, nie błądzi - podobno :D .
2. Eh.. mów żeś zarobiona, hobby realizujesz i wyjazd na safari Może nie zauważyła odcięcia ?
3. Nie kumam. Chciałaś za Nią łazić 24/7 ?
Czy, że zabolało że odpowiedź była niejasna i się odcięła ?
4. To już jakiś plus. Nie wszyscy mają w zwyczaju posługiwać się łaciną podwórkowa przy tym podnosząc głos. Niektórzy nawet w kłótni stosują argumentację i zasady kultury. Może ma charakter stoicki. Trzeba wybitnie dużo żeby z równowagi wyprowadzić.
5. Jestem dobrym człowiekiem. Postępuje uczciwie,siebie akceptuje i rozumiem swoje potrzeby. Realizacja ich jest naturalna i wypływa ze mnie jako jednostki. ( Skróć jakoś :D Jestem fantastyczna ? Będzie lepiej, bo musi być lepiej, gorzej już się nie da? ) Banał. Znam przypadek,że pomogło.
6. No to masz problem jak siebie nie akceptujesz. A coś Ty takiego zrobiła ? Mordujesz ludzi czy co? Ale mi problem. Jestem jaka jestem i do przodu idę i tyle.
7. Analizatorka z Ciebie mocna :D
3. Nie, nie chciałam za nią łazić. Ale tak zabolało, że odpowiedź była taka, że nie rozwiewa wszystkich moich wątpliwości. No i to odcięcie też nie było miło, poczucie własnej wartości spadło niemalże do zera.
5. Kiedyś może będzie lepiej, na razie nie jest
7. Wiem i mocno mi to przeszkadza
zagubiona_92
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 290
Rejestracja: 6 sty 2020, o 22:40

Re: refleksja

Post autor: zagubiona_92 » 25 sty 2022, o 23:06

NowakAnna pisze:
25 sty 2022, o 20:32
I jak z tą rozmowa, czy odpuściłaś ?
Może i sumienie już odpuściło i siebie zakceptowałaś ?
Co tam słychać w klimacie analiz ?
zagubiona_92 pisze:
15 sty 2022, o 21:29
NowakAnna pisze:
15 sty 2022, o 19:38


1. Niektórzy to i pytają zanim pomyślą. Niektórzy pytają po to aby cisza nie zapadła. Ja też nie wiem czy powinnaś :D Ale jak się pyta to coś tam ludzie odpowiadają. Kto pyta, nie błądzi - podobno :D .
2. Eh.. mów żeś zarobiona, hobby realizujesz i wyjazd na safari Może nie zauważyła odcięcia ?
3. Nie kumam. Chciałaś za Nią łazić 24/7 ?
Czy, że zabolało że odpowiedź była niejasna i się odcięła ?
4. To już jakiś plus. Nie wszyscy mają w zwyczaju posługiwać się łaciną podwórkowa przy tym podnosząc głos. Niektórzy nawet w kłótni stosują argumentację i zasady kultury. Może ma charakter stoicki. Trzeba wybitnie dużo żeby z równowagi wyprowadzić.
5. Jestem dobrym człowiekiem. Postępuje uczciwie,siebie akceptuje i rozumiem swoje potrzeby. Realizacja ich jest naturalna i wypływa ze mnie jako jednostki. ( Skróć jakoś :D Jestem fantastyczna ? Będzie lepiej, bo musi być lepiej, gorzej już się nie da? ) Banał. Znam przypadek,że pomogło.
6. No to masz problem jak siebie nie akceptujesz. A coś Ty takiego zrobiła ? Mordujesz ludzi czy co? Ale mi problem. Jestem jaka jestem i do przodu idę i tyle.
7. Analizatorka z Ciebie mocna :D
3. Nie, nie chciałam za nią łazić. Ale tak zabolało, że odpowiedź była taka, że nie rozwiewa wszystkich moich wątpliwości. No i to odcięcie też nie było miło, poczucie własnej wartości spadło niemalże do zera.
5. Kiedyś może będzie lepiej, na razie nie jest
7. Wiem i mocno mi to przeszkadza
Hmm... Na pewien czas odpuściłam. Potem jak któreś dnia spotkałam ją w pracy i była zaskakująco miła, to postanowiłam zaryzykować. I zapytałam. To dowiedziałam się, że moja wyobraźnia słabo pracuje i że żyję w innym świecie, bo śmiem pytać a ona taka zapracowana (a ja zaczęłam swoją wypowiedź od tego, że wiem że jest zapracowana ale...). I że skoro napisała, że da znać, czy zgadza się na rozmowę to znaczy że da znać (no ale sorry, przez 3 tygodnie nie znaleźć nawet chwili na zastanowienie?!). I teraz to już mi wszystko jedno, co postanowi.

Co do analiz... Staram się aż tak dużo nie myśleć i zająć się czymś innym. Czasem wychodzi lepiej, czasem gorzej.
NowakAnna
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 231
Rejestracja: 30 cze 2021, o 19:32

Re: refleksja

Post autor: NowakAnna » 25 sty 2022, o 23:34

Jak wszystko jedno, to wszystko jedno.

Taaaa... trzeba się czymś zajmować to się nie analizuje, może to też metoda aby nie myśleć. Zmienić miejsce pracy też pewnie by pomogło.
Awatar użytkownika
Wiosennagwiazda
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 3332
Rejestracja: 21 sie 2005, o 00:00
Lokalizacja: LND

Re: refleksja

Post autor: Wiosennagwiazda » 26 sty 2022, o 17:58

zagubiona_92 pisze:
25 sty 2022, o 23:06
[ dowiedziałam się, że moja wyobraźnia słabo pracuje i że żyję w innym świecie, bo śmiem pytać a ona taka zapracowana. I teraz to już mi wszystko jedno, co postanowi
;-) wiesz co postanowi, jak jeszcze raz sie zapytasz, powie Ci, cos bardziej dosadnie, anizeli kolezenskie" moja wyobraźnia słabo pracuje" :wink:
zagubiona_92
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 290
Rejestracja: 6 sty 2020, o 22:40

Re: refleksja

Post autor: zagubiona_92 » 26 sty 2022, o 19:59

Wiosennagwiazda pisze:
26 sty 2022, o 17:58
zagubiona_92 pisze:
25 sty 2022, o 23:06
[ dowiedziałam się, że moja wyobraźnia słabo pracuje i że żyję w innym świecie, bo śmiem pytać a ona taka zapracowana. I teraz to już mi wszystko jedno, co postanowi
;-) wiesz co postanowi, jak jeszcze raz sie zapytasz, powie Ci, cos bardziej dosadnie, anizeli kolezenskie" moja wyobraźnia słabo pracuje" :wink:
Teraz wiem, że jakby chciała zgodzić się na rozmowę, to już dawno bym o tym wiedziała. Nie mam już złudzeń, że jej decyzja będzie inna. Chyba, że po raz kolejny okaże się, że kompletnie nie znam się na ludziach.
Awatar użytkownika
Wiosennagwiazda
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 3332
Rejestracja: 21 sie 2005, o 00:00
Lokalizacja: LND

Re: refleksja

Post autor: Wiosennagwiazda » 26 sty 2022, o 21:14

Jak sie zupelnie nie znasz, to raz jeszcze przeczytaj co Ci foremki doradzily :roll:
zagubiona_92
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 290
Rejestracja: 6 sty 2020, o 22:40

Re: refleksja

Post autor: zagubiona_92 » 26 sty 2022, o 23:40

Wiosennagwiazda pisze:
26 sty 2022, o 21:14
Jak sie zupelnie nie znasz, to raz jeszcze przeczytaj co Ci foremki doradzily :roll:
Wiem, co doradziły. Że mam już się z nią nie kontaktować i zapomnieć. I próbuję. Zaczynam używać mózgu zamiast słuchać serca. Przynajmniej czasami. Ale jest poprawa.
NowakAnna
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 231
Rejestracja: 30 cze 2021, o 19:32

Re: refleksja

Post autor: NowakAnna » 26 sty 2022, o 23:51

Leczenie z uczucia trwa.
Dziewczyna nie ma jak się odciąć.
Ciągnie, dobrze, że i tak jest tochę lepiej.
Niedługo przejdzie a jak nie to teleporada pozostaje :D
Zanim mózg zacznie działać musi dużo z emocji opaść.
Daj sobie czasu i atrakcje jakieś sobie zorganizuj :D
zagubiona_92 pisze:
26 sty 2022, o 23:40
Wiosennagwiazda pisze:
26 sty 2022, o 21:14
Jak sie zupelnie nie znasz, to raz jeszcze przeczytaj co Ci foremki doradzily :roll:
Wiem, co doradziły. Że mam już się z nią nie kontaktować i zapomnieć. I próbuję. Zaczynam używać mózgu zamiast słuchać serca. Przynajmniej czasami. Ale jest poprawa.
taknietaknie
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 18
Rejestracja: 26 sty 2020, o 00:04

Re: refleksja

Post autor: taknietaknie » 12 lut 2022, o 01:08

Ja zawsze w jakieś głupie dziecinne podchody się bawię, nigdy nie powiedziałam o swoich uczuciach...ale to dlatego że bałam się że trafiłam na heteryczke
NowakAnna
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 231
Rejestracja: 30 cze 2021, o 19:32

Re: refleksja

Post autor: NowakAnna » 12 lut 2022, o 07:23

taknietaknie pisze:
12 lut 2022, o 01:08
Ja zawsze w jakieś głupie dziecinne podchody się bawię, nigdy nie powiedziałam o swoich uczuciach...ale to dlatego że bałam się że trafiłam na heteryczke
Trzeba pytać , cukierek albo psikus :lol:
taknietaknie
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 18
Rejestracja: 26 sty 2020, o 00:04

Re: refleksja

Post autor: taknietaknie » 12 lut 2022, o 20:59

NowakAnna pisze:
12 lut 2022, o 07:23
taknietaknie pisze:
12 lut 2022, o 01:08
Ja zawsze w jakieś głupie dziecinne podchody się bawię, nigdy nie powiedziałam o swoich uczuciach...ale to dlatego że bałam się że trafiłam na heteryczke
Trzeba pytać , cukierek albo psikus :lol:
nie potrafię :cool:
NowakAnna
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 231
Rejestracja: 30 cze 2021, o 19:32

Re: refleksja

Post autor: NowakAnna » 12 lut 2022, o 21:03

taknietaknie pisze:
12 lut 2022, o 20:59
NowakAnna pisze:
12 lut 2022, o 07:23
taknietaknie pisze:
12 lut 2022, o 01:08
Ja zawsze w jakieś głupie dziecinne podchody się bawię, nigdy nie powiedziałam o swoich uczuciach...ale to dlatego że bałam się że trafiłam na heteryczke
Trzeba pytać , cukierek albo psikus :lol:
nie potrafię :cool:
Zrób oczy jak kot ze Shreka :D
zagubiona_92
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 290
Rejestracja: 6 sty 2020, o 22:40

Re: refleksja

Post autor: zagubiona_92 » 13 lut 2022, o 01:22

taknietaknie pisze:
12 lut 2022, o 01:08
Ja zawsze w jakieś głupie dziecinne podchody się bawię, nigdy nie powiedziałam o swoich uczuciach...ale to dlatego że bałam się że trafiłam na heteryczke
Ja najprawdopodobniej też trafiłam na hetero. W dodatku chyba kobieta ogólnie jest szczęśliwa będąc sama i nie szuka związku (nieważne z kim)
ODPOWIEDZ