Czy już dla mnie zbyt późno?

Dyskusje, wymiana opinii i doświadczeń na tematy związane z życiem kobiet kochających kobiety. Wsparcie dla potrzebujących.
traveller98
Posty: 9
Rejestracja: 10 mar 2018, o 10:55

Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: traveller98 » 25 kwie 2020, o 14:37

Cześć, piszę do was trochę z prośbą o poradę, a trochę chciałam się wyżalić. Mam prawie 22 lat i żadnego związku na koncie. Nie tylko z kobietami, ale w ogóle. Nie nawiązałam nigdy relacji, która byłaby typowym związkiem dwóch osób. Jeśli to nie ja dostałam kosza, to znowu dawałam go komuś innemu i tak w kółko. Wiem, mogę wydawać się wybredna i wyniosła, ale po prostu nie chciałam krzywdzić kogoś i być z tym kimś tylko ze względu na to, żeby nie ranić uczuć tej osoby. Od niedawna otworzyłam się na relacje z kobietami, bo do tej pory się przed sobą nie przyznawałam. Ale mam wrażenie, że przegapiłam swój czas na znalezienie kogoś, kto będzie „tylko mój”. Każda dziewczyna, krórą poznaję ma spore doświadczenie w związkach, albo jest tuż po zerwaniu długoletniego związku i być może tęskni za swoją starą miłością.. I jestem ja, która wysłuchuje tego i mam przeczucie, że ngdy nie spotkam takiej osoby, która zajmie swoje myśli tylko mną i zamiast do swojej ex, będzie wzdychać do mnie. :c
dobranocka14
super forma
super forma
Posty: 2580
Rejestracja: 22 gru 2013, o 22:15

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: dobranocka14 » 25 kwie 2020, o 17:24

22 lata powiadasz ... to już zdecydowanie późna jesień życia, będzie ciężko ale nie poddawaj się bo czasem cuda się zdarzają.
annak
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 43
Rejestracja: 18 sie 2013, o 13:11

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: annak » 25 kwie 2020, o 19:23

22 lata - masz jeszcze sporo przed sobą. Tak tak wszyscy mają takie wielkie doświadczenie w związkach.... tylko znajdź takich co w wieku 22 lat są w długotrwałej relacji z perspektywą n przyszłość. Fajnie jest kogoś mieć ale nie za wszelką cenę. Jeśli cię to pocieszy to ja też nikogo nie miałam do 21 roku życia a teraz mam żonę i jest super. Za to mam taką kumpele co była w bezproduktywnym związku przez 12 lat teraz zaczyna od zera. Każdy ma swoją historię. Jeśli pozostaniesz otwarta na ludzi to kiedyś znajdziesz drugą połówkę. Ważne żeby się nie izolować( o ironio korona-losu)
Awatar użytkownika
AniaMac
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 847
Rejestracja: 2 lut 2016, o 14:30

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: AniaMac » 25 kwie 2020, o 20:31

Jest już dla Ciebie za późno. W pierwszych 20 latach życia człowiek poznaje miłość swojego życia, potem to już tylko gorzka herbata. :cry:
Shizz
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 27
Rejestracja: 1 sty 2019, o 23:06

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: Shizz » 25 kwie 2020, o 20:57

traveller98 pisze:
25 kwie 2020, o 14:37
Cześć, piszę do was trochę z prośbą o poradę, a trochę chciałam się wyżalić. Mam prawie 22 lat i żadnego związku na koncie. Nie tylko z kobietami, ale w ogóle. Nie nawiązałam nigdy relacji, która byłaby typowym związkiem dwóch osób. Jeśli to nie ja dostałam kosza, to znowu dawałam go komuś innemu i tak w kółko. Wiem, mogę wydawać się wybredna i wyniosła, ale po prostu nie chciałam krzywdzić kogoś i być z tym kimś tylko ze względu na to, żeby nie ranić uczuć tej osoby. Od niedawna otworzyłam się na relacje z kobietami, bo do tej pory się przed sobą nie przyznawałam. Ale mam wrażenie, że przegapiłam swój czas na znalezienie kogoś, kto będzie „tylko mój”. Każda dziewczyna, krórą poznaję ma spore doświadczenie w związkach, albo jest tuż po zerwaniu długoletniego związku i być może tęskni za swoją starą miłością.. I jestem ja, która wysłuchuje tego i mam przeczucie, że ngdy nie spotkam takiej osoby, która zajmie swoje myśli tylko mną i zamiast do swojej ex, będzie wzdychać do mnie. :c
Jeżeli czujesz, że jesteś sama, to uwierz mi, że nie. Paradoksalnie jest sporo takich dziewczyn, ale one o tym nie mówią. Ja sama niedługo będę mieć 25 lat i jestem w tej samej sytuacji co Ty. Zero poważnego związku do tej pory, bo albo ja powiedziałam 'nie' albo usłyszałam je od drugiej strony. Tak jak Tobie, tak i mnie towarzyszą te same lęki, ale świadomość tego, że miałabym być w związku z kimś kogo szczerze nie kocham nadal przeraża mnie bardziej niż fakt pozostawania samej. Najważniejsze żebyś postępowała w zgodzie z samą sobą by w przyszłości nie mieć do siebie żalu.
Shizz
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 27
Rejestracja: 1 sty 2019, o 23:06

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: Shizz » 25 kwie 2020, o 20:59

dobranocka14 pisze:
25 kwie 2020, o 17:24
22 lata powiadasz ... to już zdecydowanie późna jesień życia, będzie ciężko ale nie poddawaj się bo czasem cuda się zdarzają.
AniaMac pisze:
25 kwie 2020, o 20:31
Jest już dla Ciebie za późno. W pierwszych 20 latach życia człowiek poznaje miłość swojego życia, potem to już tylko gorzka herbata. :cry:
A wy, dziewczyny, przestańcie trollować :P
spacerowiczka9
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 146
Rejestracja: 18 paź 2019, o 20:33

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: spacerowiczka9 » 25 kwie 2020, o 22:24

Nie warto porównywać się z innymi ani przyspieszać czegoś na siłę.
Zwyklakobieta78
Posty: 6
Rejestracja: 6 lip 2018, o 22:21

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: Zwyklakobieta78 » 26 kwie 2020, o 14:42

dobranocka14 pisze:
25 kwie 2020, o 17:24
22 lata powiadasz ... to już zdecydowanie późna jesień życia, będzie ciężko ale nie poddawaj się bo czasem cuda się zdarzają.
W punkt!! Podpisuje się 4 kończynami :D
Ella_Bronia
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 619
Rejestracja: 15 mar 2013, o 18:41

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: Ella_Bronia » 26 kwie 2020, o 17:52

Jak przeczytałam tytuł watku to myślalam, że masz 62 lata, a nie 22. Jak można być tak mlodym, wrecz smarkatym i myśleć, że jest się za starym na związek?... usmiałam się.
Może zadaj sobie raczej pytanie, czy nie jesteś za młoda i za mało dojrzała na stworzenie związku, bo to raczej moim zdaniem to jest Twoj problem.
acbc
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 731
Rejestracja: 11 sty 2013, o 19:10

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: acbc » 26 kwie 2020, o 18:44

A ja myślę, że jej problemem jest to, że nie trafiła jeszcze na taką z którą mogłaby stworzyć związek.
Autorka jest widać typem osoby, który potrzebuje czasu, żeby wejść w jakąś relacje. Nie martw się bo ja w swoim ponad 30 letnim wieku byłam tylko w jednym związku. I żeby nie było nie jestem jakimś pasztetem. Dbam o siebie. Daj sobie luz i nie myśl, że coś musisz bo masz tyle czy tyle lat. Jeszcze zdążysz ze wszystkim. Pozdrawiam
markaro69
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 29
Rejestracja: 10 kwie 2015, o 21:10

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: markaro69 » 26 kwie 2020, o 23:37

Mam identyczny problem co Ty i także mam 22 lata. Ostatnio spotkałam cytat "Jeśli życie nie spełniło twoich oczekiwań, możliwe, że czeka cię coś jeszcze lepszego". Fajne, ale jak tak pomyśleć, to bzdet jak każden inny. Rozumiem Cię. Czasem zastanawiam się co jest ze mną nie tak, że nie potrafiłam zainteresować się kimś, kto interesował się mną, a ktoś kim ja - nie potrafił mną. I nie dam sobie za żadne skarby wmówić, że coś ze mną nie tak. Najwyraźniej nie mój czas. Aleczłowiek czasem tak bardzo się stara i dostaje po tym kosza. To naprawdę odbiera wiarę w sens.
Możesz do mnie napisać, jeśli chcesz pogadać :wink:
choyrak
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 18
Rejestracja: 5 sty 2017, o 23:08

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: choyrak » 27 kwie 2020, o 00:47

Nie chcę Cię martwić, ale mam 31 i sytuacje taką samą ;)
Rozumiem doskonale jak krępujące potrafią być randki z dziewczynami, które oczekują, że miałaś podobne życie do nich - z co najmniej kilkoma związkami różnego rodzaju na koncie.
Samotność i brak doświadczeń mogą być dość ciążącymi kompleksami. Jednak da się to ogarnąć.
Sądzę, że dobrze jest przyjąć, że czasem tak bywa i nie wiadomo co nas czeka.
Warto zmierzyć się z myślą, że możemy nie spotkać tej wyjątkowej osoby, z takim samym podejściem jak do myśli, że w sumie jutro możemy umrzeć z byle powodu. Tzn. że ten scenariusz jest możliwy, ale nie warto się nim zamartwiać.
Przyjmując wersję, że pożyjemy jeszcze trochę czasu, to chyba warto, by to życie było fajne i by patrząc wstecz mieć wrażenie, że zostało wykorzystane.

Reasumując -
Wszystko z Tobą ok :) Nie przejmuj się, nie przestawaj szukać, ale też nie gub siebie i bierz z życia pełnymi garściami :)
Awatar użytkownika
Prezeska
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 378
Rejestracja: 19 mar 2015, o 19:03
Lokalizacja: Poznań

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: Prezeska » 27 kwie 2020, o 09:42

Shizz pisze:
25 kwie 2020, o 20:57
traveller98 pisze:
25 kwie 2020, o 14:37
Cześć, piszę do was trochę z prośbą o poradę, a trochę chciałam się wyżalić. Mam prawie 22 lat i żadnego związku na koncie. Nie tylko z kobietami, ale w ogóle. Nie nawiązałam nigdy relacji, która byłaby typowym związkiem dwóch osób. Jeśli to nie ja dostałam kosza, to znowu dawałam go komuś innemu i tak w kółko. Wiem, mogę wydawać się wybredna i wyniosła, ale po prostu nie chciałam krzywdzić kogoś i być z tym kimś tylko ze względu na to, żeby nie ranić uczuć tej osoby. Od niedawna otworzyłam się na relacje z kobietami, bo do tej pory się przed sobą nie przyznawałam. Ale mam wrażenie, że przegapiłam swój czas na znalezienie kogoś, kto będzie „tylko mój”. Każda dziewczyna, krórą poznaję ma spore doświadczenie w związkach, albo jest tuż po zerwaniu długoletniego związku i być może tęskni za swoją starą miłością.. I jestem ja, która wysłuchuje tego i mam przeczucie, że ngdy nie spotkam takiej osoby, która zajmie swoje myśli tylko mną i zamiast do swojej ex, będzie wzdychać do mnie. :c
Jeżeli czujesz, że jesteś sama, to uwierz mi, że nie. Paradoksalnie jest sporo takich dziewczyn, ale one o tym nie mówią. Ja sama niedługo będę mieć 25 lat i jestem w tej samej sytuacji co Ty. Zero poważnego związku do tej pory, bo albo ja powiedziałam 'nie' albo usłyszałam je od drugiej strony. Tak jak Tobie, tak i mnie towarzyszą te same lęki, ale świadomość tego, że miałabym być w związku z kimś kogo szczerze nie kocham nadal przeraża mnie bardziej niż fakt pozostawania samej. Najważniejsze żebyś postępowała w zgodzie z samą sobą by w przyszłości nie mieć do siebie żalu.
28 lat i zero na koncie. Kto mnie przebije?
Awatar użytkownika
Prezeska
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 378
Rejestracja: 19 mar 2015, o 19:03
Lokalizacja: Poznań

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: Prezeska » 27 kwie 2020, o 09:44

choyrak pisze:
27 kwie 2020, o 00:47
Nie chcę Cię martwić, ale mam 31 i sytuacje taką samą ;)
Rozumiem doskonale jak krępujące potrafią być randki z dziewczynami, które oczekują, że miałaś podobne życie do nich - z co najmniej kilkoma związkami różnego rodzaju na koncie.
Samotność i brak doświadczeń mogą być dość ciążącymi kompleksami. Jednak da się to ogarnąć.
Sądzę, że dobrze jest przyjąć, że czasem tak bywa i nie wiadomo co nas czeka.
Warto zmierzyć się z myślą, że możemy nie spotkać tej wyjątkowej osoby, z takim samym podejściem jak do myśli, że w sumie jutro możemy umrzeć z byle powodu. Tzn. że ten scenariusz jest możliwy, ale nie warto się nim zamartwiać.
Przyjmując wersję, że pożyjemy jeszcze trochę czasu, to chyba warto, by to życie było fajne i by patrząc wstecz mieć wrażenie, że zostało wykorzystane.

Reasumując -
Wszystko z Tobą ok :) Nie przejmuj się, nie przestawaj szukać, ale też nie gub siebie i bierz z życia pełnymi garściami :)
Przepraszam, nie przeczytałam Twojego wpisu;)
Awatar użytkownika
AniaMac
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 847
Rejestracja: 2 lut 2016, o 14:30

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: AniaMac » 27 kwie 2020, o 18:39

Shizz pisze:
25 kwie 2020, o 20:59
dobranocka14 pisze:
25 kwie 2020, o 17:24
22 lata powiadasz ... to już zdecydowanie późna jesień życia, będzie ciężko ale nie poddawaj się bo czasem cuda się zdarzają.
AniaMac pisze:
25 kwie 2020, o 20:31
Jest już dla Ciebie za późno. W pierwszych 20 latach życia człowiek poznaje miłość swojego życia, potem to już tylko gorzka herbata. :cry:
A wy, dziewczyny, przestańcie trollować :P
Kiedy ja nie potrafię zachować powagi w tym dramacie nieludzkim :-D
Awatar użytkownika
Prezeska
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 378
Rejestracja: 19 mar 2015, o 19:03
Lokalizacja: Poznań

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: Prezeska » 28 kwie 2020, o 04:50

A ja nie widzę w tym nic śmiesznego. Nie w moim wieku;)
Awatar użytkownika
ImaSumak
super forma
super forma
Posty: 4354
Rejestracja: 29 paź 2014, o 00:07

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: ImaSumak » 28 kwie 2020, o 14:55

traveller98 pisze:
25 kwie 2020, o 14:37
Cześć, piszę do was trochę z prośbą o poradę, a trochę chciałam się wyżalić. Mam prawie 22 lat i żadnego związku na koncie. Nie tylko z kobietami, ale w ogóle. Nie nawiązałam nigdy relacji, która byłaby typowym związkiem dwóch osób. Jeśli to nie ja dostałam kosza, to znowu dawałam go komuś innemu i tak w kółko. Wiem, mogę wydawać się wybredna i wyniosła, ale po prostu nie chciałam krzywdzić kogoś i być z tym kimś tylko ze względu na to, żeby nie ranić uczuć tej osoby. Od niedawna otworzyłam się na relacje z kobietami, bo do tej pory się przed sobą nie przyznawałam. Ale mam wrażenie, że przegapiłam swój czas na znalezienie kogoś, kto będzie „tylko mój”. Każda dziewczyna, którą poznaję ma spore doświadczenie w związkach, albo jest tuż po zerwaniu długoletniego związku i być może tęskni za swoją starą miłością.. I jestem ja, która wysłuchuje tego i mam przeczucie, że ngdy nie spotkam takiej osoby, która zajmie swoje myśli tylko mną i zamiast do swojej ex, będzie wzdychać do mnie. :c
Napisałabym, że średniowiecze w Polsce (w pewnych kwestiach) skończyło się już kilkaset lat temu. Ale potem pomyślałam: nieeee, po co Ci mieszać w głowie i zaburzać czasoprzestrzeń?

Bądźmy więc realistkami:
Mając prawie 22 lata, tylko to "prawie" ratuje Cię przed śmiercią towarzyską, ale i społeczną. Jeśli nie znajdziesz nikogo na stałe do 22 urodzin i nie spędzisz z tą osobą przynajmniej 8 lat w związku, to znaczy, że Twój czas bezpowrotnie przeminął i w tej sytuacji na Twoim miejscu skupiłabym się już tylko na zdrowiu.
Lubię kiedy kobieta...
Nuss96
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 13
Rejestracja: 28 kwie 2018, o 01:40
Lokalizacja: Łódź

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: Nuss96 » 30 kwie 2020, o 01:10

Cześć,
Mogę Cię w jakiś sposób pocieszyć - nie jesteś sama!

Mam 24 lata, zaraz po maturze byłam w kilkumiesięcznym związku z facetem, potem odreagowanie, a od 3 lat spotykam się z wieloma dziewczynami - podobnie jak u Ciebie, tak i u mnie bywało różnie. Czuję się niezrozumiana, gdy ktoś pyta się mnie w ilu związkach byłam i z iloma dziewczynami spałam - na tej podstawie widzi mnie jako osobę, która jest niezdecydowana w kwestii własnej orientacji, a jednocześnie bardzo rozwiązłą, skoro z tyloma dziewczynami próbowałam.
Szkoda, że nikt nie zapyta się w zamian, czy kiedyś byłam zakochana i czego szukam u dziewczyn. Brakuje mi takiego ludzkiego podejścia, przez co wiele dziewczyn skreśla mnie na samym początku lub później i zwyczajnie nie mam okazji, żeby "sprawdzić się" w związku lub łóżku.

Więc głowa do góry! Najlepiej jest być z kimś, kto naszą sytuację zrozumie ;)
AmeIia
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 83
Rejestracja: 5 sie 2019, o 10:54

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: AmeIia » 30 kwie 2020, o 04:04

32 i tylko jeden mało poważny (3 miesiące) związek na koncie. Nie podobał mi się, za dużo pretensji z tej drugiej strony. Ogólnie baby strasznie marudne są, wystarczy poczytać tu ogłoszenia i od razu odechce wam się związków xD
Ania1982a
Posty: 9
Rejestracja: 13 maja 2020, o 01:06

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: Ania1982a » 17 maja 2020, o 15:24

Ja cos na ksztalt pierwszego i jedynego zwiazku mialam w wieku 29 lat. Potrwal okolo 2 lata ? Teraz mam 38 lat. A jak to bylo u Twoich rodzicow? Zarowno moja babcia jak i moja Mama pozno wyszly za maz jak na czasy , w ktorych to czynily.

22 lata - masz tyle czasu, ze glowa boli. Cierpliwosc naprawde daje roze, a poganianie siebie, zbytnie parcie na znalezienie kogos - czy nie lepiej po prostu zyc swoim zyciem i w ktoryms momencie dostac niespodzianke.
Bo to chyba naprawde tak jest, ze jak nie szukamy, to akurat sie znajduje :)

Ja zupelnie nie szukalam. Zwyczajnie wynajelam pokoj , a tam w innym pokoju mieszkala ta druga osoba :) do tej pory sie przyjaznimy
wild_endorphine
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 161
Rejestracja: 3 kwie 2019, o 19:08

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: wild_endorphine » 17 maja 2020, o 15:53

AmeIia pisze:
30 kwie 2020, o 04:04
Ogólnie baby strasznie marudne są, wystarczy poczytać tu ogłoszenia i od razu odechce wam się związków xD
Ja tam lubię kobiety, ale z tymi ogłoszeniami to faktycznie xd Dziwne są
Beattalalala
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 20
Rejestracja: 15 lip 2020, o 02:24

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: Beattalalala » 12 sie 2020, o 19:51

AniaMac pisze:
25 kwie 2020, o 20:31
Jest już dla Ciebie za późno. W pierwszych 20 latach życia człowiek poznaje miłość swojego życia, potem to już tylko gorzka herbata. :cry:
???? Za późno hahahaha. Ona nie ma 80 lat :? :shock:
Awatar użytkownika
AniaMac
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 847
Rejestracja: 2 lut 2016, o 14:30

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: AniaMac » 13 sie 2020, o 08:01

Moja wypowiedź była ironizująca, napędzająca ludzkie dramaty. Biję się w pierś. W dwie piersi.
mastabasta
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 293
Rejestracja: 8 kwie 2020, o 14:33

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: mastabasta » 13 sie 2020, o 09:25

AniaMac pisze:
13 sie 2020, o 08:01
Moja wypowiedź była ironizująca, napędzająca ludzkie dramaty. Biję się w pierś. W dwie piersi.
Zauważyłam że sporo ludzi tutaj z porównania, metafory czy ironii robi już wielki dramat...;-)
Awatar użytkownika
Prezeska
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 378
Rejestracja: 19 mar 2015, o 19:03
Lokalizacja: Poznań

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: Prezeska » 13 sie 2020, o 18:18

Zupełnie niepoczebnie. Prawdziwe dramaty rozgrywają się gdzie indziej
Awatar użytkownika
AniaMac
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 847
Rejestracja: 2 lut 2016, o 14:30

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: AniaMac » 13 sie 2020, o 22:56

Dystans człowieki ino może nas tu uratować.
mastabasta
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 293
Rejestracja: 8 kwie 2020, o 14:33

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: mastabasta » 13 sie 2020, o 23:19

AniaMac pisze:
13 sie 2020, o 22:56
Dystans człowieki ino może nas tu uratować.
gdybym nie wiedziała żeś z Warszawy to przez to Twoje "ino" pomyślałabym "Ślązaczka pełną gębą" :-)...a tak poza tym gdzieś kiedyś wyczytałam że tylko inteligentni ludzie potrafią śmiać się z samych siebie i przez to zawsze mają okazję do dobrej zabawy ;-)
Awatar użytkownika
AniaMac
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 847
Rejestracja: 2 lut 2016, o 14:30

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: AniaMac » 13 sie 2020, o 23:23

Zaprawdę biorę Twoje słowa do serca.
ZagubionaBi
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 79
Rejestracja: 16 sty 2020, o 23:31

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: ZagubionaBi » 13 sie 2020, o 23:27

Fenomenem dla mnie jest jakim cudem 15-16 latki mają niejednokrotnie dużo większą świadomość własną i otaczającego ich świata niż ich ciut starsi koledzy i koleżanki :cool: I to w dobie "internetu" :lol: Też macie czasem takie wrażenie? Jak czytam różne zapytania na forach (nie tylko na tym) to aż dziw czasem bierze, że te pytania zadają "bądź co bądź - pełnoletni" ludzie :roll:
mastabasta
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 293
Rejestracja: 8 kwie 2020, o 14:33

Re: Czy już dla mnie zbyt późno?

Post autor: mastabasta » 13 sie 2020, o 23:59

ZagubionaBi pisze:
13 sie 2020, o 23:27
Fenomenem dla mnie jest jakim cudem 15-16 latki mają niejednokrotnie dużo większą świadomość własną i otaczającego ich świata niż ich ciut starsi koledzy i koleżanki :cool: I to w dobie "internetu" :lol: Też macie czasem takie wrażenie? Jak czytam różne zapytania na forach (nie tylko na tym) to aż dziw czasem bierze, że te pytania zadają "bądź co bądź - pełnoletni" ludzie :roll:
te 15-16 latki najczęściej nie chodzą do pracy tylko do szkoły a szkoła też idzie do przodu...gdy ja chodziłam do szkoły podstawowej nie było takich przedmiotów jak "informatyka", nawet nie było takiego przedmiotu jak "język angielski" stąd zazwyczaj tak jest że dzieci w pewnych sprawach są sprawniejsze w ogarnianiu otaczającego świata i tak było od zarania. Gdyby porównać z kolei mnie gdy miałam 15-16 lat i pokolenie mojej mamy to też tak było że my lepiej w pewnych sprawach ogarnialiśmy otaczający nas świat. Gdy Ty będziesz miała 40 bądź 50 lat to 15-16 latki w tym okresie też będą lepiej ogarniały otaczający ich świat z małym ale...nie we wszystkich sprawach tak jest...pewnych rzeczy nabywa się z czasem, może sama się o tym kiedyś przekonasz :-)
ODPOWIEDZ