Czytm to już przemoc psychiczna ?

[Od_nowa2020]

Cześć dziewczyny. Zebrałam się w końcu i opiszę wam tu mój problem. Może przesadzam ale chciałabym poznać wasze zdanie.



Byłam w " relacji " ( związkiem tego chyba nie da się nazwać ) z osobą , która mam wrażenie , stosowała na mnie przemoc psychiczną.



Zaczęło się od tego , że straciłam pracę.




Będąc w domu przejęłam wszystkie , dosłownie wszystkie obowiązki. Prałam , sprzątałam , gotowałam , załatwiałam sprawy , opiekowałam się gdy była taka potrzeba , latałam do sklepu. Jednak z każdym dniem było coraz gorzej..




W zamian za to co robiłam nie dostawałam nic poza " burami " - a to źle przetarty kurz , a to że dziś nie ma obiadu ( nie gotowałam tylko wtedy , gdy źle się czułam. )
A to nie wyprane na czas to czego akurat ona potrzebowała.



Zaczęło się wyżywanie na mnie gdy nie byłam winna - wystarczyło że coś ją wkurzyło - odrazu krzywa mina , jakieś doczepki , pretensje , kierowanie słownej agresji na mnie. Nie dochodziło nigdy do rękoczynów - nie słyszałam też obelżywych słów pod swoim adresem typu s*ka , k**wa , szm*** i tym podobne.



Ale zauważyłam że staje się workiem treningowym któremu można przylać i wycieraczką o którą można wytrzeć buty. Nie było między nami żadnych zbliżeń. Jeśli już ją zebrało to zdarzało się że boleśnie ściskała moje piersi a gdy mówiłam że sobie tego nie życzę to odrazu jakieś pomruki pod nosem i odwracanie się na drugą stronę.




Tak jak powiedziałam w domu robiłam wszystko , ona nic. Ja wstawałam o 5:30 ona w zależności od nastroju 11-12






Niewiem co jeszcze mam tu dodać ale zauważyłam że stopniowo wpadam w coraz większego doła i nie mam pomocy a wręcz przeciwnie widzę że to jeszcze bardziej ją nakręca by mi dowalać. Niewiem czy nie mam depresji. Ciągle płacze i jestem smutna. A i dodam jeszcze że zaczęło się wykorzystywanie tego ,że tak naprawdę nie mam dokąd pójść ( wie jaka jest sytuacja u mnie w domu rodzinnym ) i tylko słyszę że gdyby nie ona to co by ze mną było.





Doradzicie coś ? Wyraźcie swoje zdanie

[marinnaWR]

Słusznie oceniłaś, że to przemoc i zakończyłaś relację.
Wstawanie o godz 5:30 gdy jesteś bez pracy jest bez sensu.
Znalazłaś pracę, gdy już ją zostawiłaś ?

[Od_nowa2020]

Słusznie oceniłaś, że to przemoc i zakończyłaś relację.
Wstawanie o godz 5:30 gdy jesteś bez pracy jest bez sensu.
Znalazłaś pracę, gdy już ją zostawiłaś ?

Tak , ale przyszedł ten wirus i znów się posypało..


Szukam dalej , coś znajdę napewno

[Iwa_Z]

Przemocowe relacje, kwestionariusz diagnostyczny:
Czy zdarza się, że ktoś bliski:

traktuje Cię w sposób, który Cię rani ?
obrzuca Cię obelgami, wyzwiskami ?
zmusza Cię do robienia rzeczy, które Cię poniżają ?
popycha Cię, policzkuje, uderza, szarpie ?
nie pozwala Ci widywać się z przyjaciółmi i rodziną ?
grozi, że Cię zabije lub zrani ?
niszczy Twoją własność ?
mówi ci, że wie, co jest słuszne dla ciebie?
ośmiesza lub obraża ludzi, których lubisz i cenisz?
stale krytykuje Twoją osobę (poglądy, uczucia, pochodzenie, wykształcenie)?
mówi ci, że jesteś głupia, że do niczego się nie nadajesz?
nie pozwala ci widywać się i rozmawiać z przyjaciółmi, rodziną?
dusił, kopał, obezwładniał, wykręcał ręce?
groził ci nożem, siekierą, bronią palną?
groził ci, że cię zabije lub dotkliwie zrani?
obwinia cię za swoje agresywne zachowanie, mówi ci, że wszystkiemu ty jesteś winna?


zmuszał cię do pożycia seksualnego?
zmusza cię do uprawiania praktyk seksualnych, które ci się nie podobają?
straszył cię, że pobije twoich przyjaciół, jeśli będą próbowali ci pomóc?
zabiera ci pieniądze, każe o nie prosić lub po prostu nie chce ich dawać?
zachowuje się wobec dzieci w sposób budzący Twój sprzeciw?
grozi, że zabierze ci wszystko (dzieci, pieniądze, dom), jeśli nie będziesz mu posłuszna?
przeprasza cię, rozpieszcza prezentami po tym, jak cię pobił?
Czy czujesz się nieswojo, gdy dochodzi do spotkania z twoimi przyjaciółmi w obecności partnera?
Czy w czasie trwania małżeństwa zerwałaś kontakty z przyjaciółmi, rodziną?
Czy jesteś z partnerem, bo mówił ci, że cię zabije, jeśli od niego odejdziesz?
Czy kiedykolwiek byłaś tak pobita przez partnera, że wymagałaś pomocy lekarskiej lub leczenia szpitalnego?
Czy czujesz się zagrożona w swoim domu?

Podsumowanie

Jeśli choć na jedno pytanie odpowiedź brzmiała twierdząco, istnieje duże prawdopodobieństwo, że doznajesz przemocy w rodzinie. Zastanów się, czy czujesz się bezpiecznie w swoim domu. Spróbuj porozmawiać z kimś zaufanym, o tym co się dzieje w Twoim związku

www.niebieskalinia.pl

Pod powyższym adresem są informacje odnośnie przemocy w związkach oraz numery telefonu i opis pomocy jaką można bezpłatnie tam uzyskać.
Jest darmowa pomoc przez telefon, możliwość porozmawiania z psychologami, prawnikami. Pomoc na miejscu również.

[rzygacmisiechce]

Zdecydowanie uważam że tak

[malina_grey]

Ja też jestem przekonana, że Twoja była ( mam nadzieję) znajoma ma jeśli nie problemy psychiczne, to na pewno emocjonalne i b. wysoki poziom agresji. I na pewno stosowała wobec Ciebie przemoc i fizyczną i psychiczną.

Trzymam kciuki żebyś szybko znalazła pracę i odzyskała radość.

[Od_nowa2020]

Fizycznej nie było ale psychiczną coraz bardziej uświadamiam się że tak

[ciastek123]

No i dobrze ze sie skończyło.

[Hetera26]

Zdecydowanie tak, uciekaj, gdzie pieprz rośnie, jak najdalej od niej. Nie jest warta Twoich starań. Dobrze, że to już koniec, uważaj tylko, jak będzie chciała wrócić z wielkimi przeprosinami. Typu, przepraszam Cie "ale"... Ta kobieta jest strasznie zaburzoną emocjonalnie i czeka ja długa droga nauki szacunku do drugiego człowieka, będąc z taką osobą tylko wstawiasz się jako worek treningowy i przedłużasz jej chore schematy. Pozdrawiam, życzę Ci dużo zdrowia oraz wspaniałej nowej relacji, opartej na wzajemnym szacunku.

[MalibueBunny]

Ojej, no zdecydowanie tamta osoba ma problem ze sobą.
Nie wiem czy "leczy" (na krótką metę) Twoim kosztem swoje kompleksy lecz pokazuje zarówno jawną jak i ukrytą agresję wobec Ciebie.
Lepiej być samej niż tkwić w takiej chorej relacji gdzie niszczy Ci ktoś psychikę.
Jestem pewna, że dasz radę ogarnąć życie bez jej fochów i dokuczania.

[truestorytrue]

Jak w ogóle się nad tym zaczęłaś zastanawiać to tak

[Sympatyczna1974]

Tylko trzeba uważać żeby następna relacja, związek znów nie był podobny w ten deseń itd

[pretty4]

Przemoc w rodzinie lub związku to dosyć powszechny problem, który dotyczy znacznie większej liczby kobiet, niż mogłoby się wydawać. Wiele osób przez wiele lat tkwi w toksycznych relacjach. Cenne wskazówki dotyczące tego, jak kobieta może radzić sobie z przemocą w związku oraz gdzie powinna szukać pomocy zostały wskazane w artykule https://blogkobiety.pl/jak-radzic-sobie ... o-kobieta/. Przemoc psychiczna często ma różne oblicza — np. izolowanie drugiej osoby, niewybredna krytyka, a nawet nadmierna kontrola.