Czy jestem aseksualna?

Dyskusje, wymiana opinii i doświadczeń na tematy związane z życiem kobiet kochających kobiety. Wsparcie dla potrzebujących.
ODPOWIEDZ
Klaudia7777
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 26
Rejestracja: 7 mar 2013, o 16:05

Czy jestem aseksualna?

Post autor: Klaudia7777 » 3 sie 2020, o 10:42

Witam :D

Mam 25 lat i obecnie sama nie wiem jaka jest moja orientacja seksualna. Przytoczę swoją historię, by było Wam łatwiej wypowiedzieć się w tym temacie.

Nie przypominam sobie, bym kiedykolwiek patrzyła na inne osoby przez pryzmat seksualny. Myśląc o uprawianiu seksu z kimś nie czuję zupełnie nic. Interesuje mnie za to sfera romantyczna. Mam tutaj na myśli przytulanie, pocałowanie się. Zawsze myślałam, że jestem biseksualna ale jak mogę być, skoro nie odczuwam żadnej potrzeby uprawiania seksu? Miałam co prawda przygodę z dziewczyną, podczas której pocałowałyśmy się namiętnie i odczuwałam podniecenie ale seksu nie chciałam, nie ciągnęło mnie do tego. Podobają mi się zarówno kobiety jak i mężczyźni ale kiedy mi się ktoś spodoba, to myślę sobie "ale byłoby fajnie się do tej osoby przytulić". Nadmienię też, że zdarza oglądać mi się porno i masturbować ale nie wyobrażam sobie wtedy, że robię to z kimś, kto mi się podoba. Kiedy byłam nastolatką przeżyłam próbę gwałtu. Na szczęście nic wielkiego mi się nie stało. Nigdy nie odczuwałam potrzeby zakładania rodziny i to samo dotyczy seksu z innymi osobami. Czy mogę być pewna swojego aseksualizmu?
BadMe
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 25
Rejestracja: 16 lut 2020, o 17:56

Re: Czy jestem aseksualna?

Post autor: BadMe » 3 sie 2020, o 13:52

Klaudia7777 pisze:
3 sie 2020, o 10:42
Witam :D

Mam 25 lat i obecnie sama nie wiem jaka jest moja orientacja seksualna. Przytoczę swoją historię, by było Wam łatwiej wypowiedzieć się w tym temacie.

Nie przypominam sobie, bym kiedykolwiek patrzyła na inne osoby przez pryzmat seksualny. Myśląc o uprawianiu seksu z kimś nie czuję zupełnie nic. Interesuje mnie za to sfera romantyczna. Mam tutaj na myśli przytulanie, pocałowanie się. Zawsze myślałam, że jestem biseksualna ale jak mogę być, skoro nie odczuwam żadnej potrzeby uprawiania seksu? Miałam co prawda przygodę z dziewczyną, podczas której pocałowałyśmy się namiętnie i odczuwałam podniecenie ale seksu nie chciałam, nie ciągnęło mnie do tego. Podobają mi się zarówno kobiety jak i mężczyźni ale kiedy mi się ktoś spodoba, to myślę sobie "ale byłoby fajnie się do tej osoby przytulić". Nadmienię też, że zdarza oglądać mi się porno i masturbować ale nie wyobrażam sobie wtedy, że robię to z kimś, kto mi się podoba. Kiedy byłam nastolatką przeżyłam próbę gwałtu. Na szczęście nic wielkiego mi się nie stało. Nigdy nie odczuwałam potrzeby zakładania rodziny i to samo dotyczy seksu z innymi osobami. Czy mogę być pewna swojego aseksualizmu?
Pewna to nie, ale prawdopodobienstwo duze. Bo nie chodzi o to ze nie mozesz, tylko ze nie czujesz potrzeby.Więc mozesz byc kim chcesz. Mozesz byc samotnym singlem, albo Asem z trojką dzieci i regularnym częstym pozyciem. Mozesz miec jakie chcesz marzenia, Bardzo prawdopodobne ze Twoje ciało bedzie reagowac gdy je pobudzisz a seks będzie nawet przyjemny. Mozesz wręcz nie wiedziec ze jestes Asem az nie rozkmimisz ze to nigdy nie działo się z Twojej inicjatywy.
Klaudia7777
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 26
Rejestracja: 7 mar 2013, o 16:05

Re: Czy jestem aseksualna?

Post autor: Klaudia7777 » 3 sie 2020, o 14:47

Jednym słowem najważniejsze jest dla mnie, kiedy jakaś osoba mi się podoba, by ją np. przytulić, pocałować. Jak wspomniałam, raz całowałam się namiętnie z dziewczyną i odczuwałam podniecenie ale nie chciałam seksu. Zdarza mi się masturbować oraz oglądać porno lecz czytałam, że są aseksualiści tak robią. Kluczowym jest dla mnie pociąg romantyczny (chęć przytulenia, pocałunku, potrzymania za rękę) wobec osób dla mnie atrakcyjnych. Nawet, gdy wyobrażam sobie seks z mężczyzną, to nie czuję lęku związanego z próbą gwałtu przez którą przeszłam w przeszłości tylko czystą obojętność. To samo mam odnośnie kobiet. Odczuwam podniecenie lecz nie patrzę na osoby, które mi się podobają z myślą: "ale bym chciała iść z nim/nią do łóżka".
ODPOWIEDZ