Poszukiwania a portale
Poszukiwania a portale
Coraz częściej zastanawiam się jak kogoś poznać.
W życiu codziennym jest to jak wygrana w totka... Jeśli trafiają się kobiety- przeważnie szukające odskoczni lub ewentualnie lądujące docelowo z facetem.
Przeglądam Queer, Tinder i zastanawiam się czy to ja mam aż takie wymagania, czy o co chodzi...
Najwięcej tęczowych emotek jest wśród dziewczyn w stylu butch (i nie mam nic przeciwko, żeby nie było), ale nie tego szukam.
Wśród tych, które się znajdą i tak znajomości nie przechodzą przeważnie poza internet, bo nie planuję wysyłać zdjęć podwozia obcym ludziom... Ot, staroświecka paranoja...
Skąd takie podejście wśród ludzi?
Nie mam problemu podzielić się insta, czy wysłać normalne zdjęcie, ale iść w sexting po kilku wymianach zdań to jednak przesada...
Ogłoszenia na tym portalu... Napisałam. Dwukrotnie.
Podałam "wymagania"... Proste, krótkie, treściwe...wiek, styl (kobieca). Oczywiście odzew był...
Kilka chciało tylko się wygadać. Jedna coś sprzedać. Kilka naprawdę spoko, super się gadało. Przyszło do wymiany zdjęć. Okazało się, że "kobieca" inaczej figuruje w mojej głowie niż w głowie owych Pań.
Przykro mi było się tłumaczyć, że nie przeskocze tego jaki mam gust, i że choć wygląd to nie wszystko, to jednak się na siłę pewnych rzeczy nie przeskoczy.
Był hejt i wytykanie palcami.
Kluby teoretycznie branżowe: geje- tak, heterycy- tak, lesbijki- zdarzają się w parach...
Jak Wy sobie radzicie?
Są jakieś godne polecenia miejsca?
W życiu codziennym jest to jak wygrana w totka... Jeśli trafiają się kobiety- przeważnie szukające odskoczni lub ewentualnie lądujące docelowo z facetem.
Przeglądam Queer, Tinder i zastanawiam się czy to ja mam aż takie wymagania, czy o co chodzi...
Najwięcej tęczowych emotek jest wśród dziewczyn w stylu butch (i nie mam nic przeciwko, żeby nie było), ale nie tego szukam.
Wśród tych, które się znajdą i tak znajomości nie przechodzą przeważnie poza internet, bo nie planuję wysyłać zdjęć podwozia obcym ludziom... Ot, staroświecka paranoja...
Skąd takie podejście wśród ludzi?
Nie mam problemu podzielić się insta, czy wysłać normalne zdjęcie, ale iść w sexting po kilku wymianach zdań to jednak przesada...
Ogłoszenia na tym portalu... Napisałam. Dwukrotnie.
Podałam "wymagania"... Proste, krótkie, treściwe...wiek, styl (kobieca). Oczywiście odzew był...
Kilka chciało tylko się wygadać. Jedna coś sprzedać. Kilka naprawdę spoko, super się gadało. Przyszło do wymiany zdjęć. Okazało się, że "kobieca" inaczej figuruje w mojej głowie niż w głowie owych Pań.
Przykro mi było się tłumaczyć, że nie przeskocze tego jaki mam gust, i że choć wygląd to nie wszystko, to jednak się na siłę pewnych rzeczy nie przeskoczy.
Był hejt i wytykanie palcami.
Kluby teoretycznie branżowe: geje- tak, heterycy- tak, lesbijki- zdarzają się w parach...
Jak Wy sobie radzicie?
Są jakieś godne polecenia miejsca?
Re: Poszukiwania a portale
Jestem tu tez od niedawna i pytalam o podobny temat, ogólnie ciężko jest poznac kobietę, ktora chcialaby miec partnerke na stałe, bo albo zajeta, albo chce odskoczni jak to nazwałas. Czasami strach cos napisac, bo fala hejtu sie wylewa. Wiekszosc kobiet z ogłoszen nie ma profilu i pisze sie w ciemno. W sumie tez nie wiem jak sobie poradzic z tym szukaniem partnerki, myslalam, ze tu bedzie tak łatwiej a wcale nie jest. Pozdrawiam
Re: Poszukiwania a portale
Co prawda nigdy nikt mnie uwyzywal z racji tego, że mi się nie spodobał. Komunikowalam odrazu takie rzeczy. Część z takich znajomości umarła śmiercią naturalną, a część żyje do tej pory ale w formie typowo kolezenskiej. Raz zdarzyło mi się rozmawiać z kimś kto legitymowal się nie swoim zdj także docen to, że ktoś się w ogóle chce pokazać . A tak serio nie wiem jak to zrobić, jak znaleźć? Chyba po prostu trzeba się przekopac przez ten stos ogłoszeń albo mieć więcej szczęścia i poznać kogoś w realu
Re: Poszukiwania a portale
Może to zabrzmi dziwnie ale może czasami trzeba przestać szukać i dać się odnaleźć. Moja partnerka znalazła mnie na tym portalu, i to nie przez ogłoszenie tyło napisała DM. Kiedyś dość dużo uczestniczyłam w życiu tego forum. Czy to był szczęśliwy traf, może. Teraz patrząc z perspektywy ciekawa jestem do ilu dziewczyn wtedy napisała
A tak na poważnie kurcze świat się tak zmienił że czasami patrzymy na świat z takie bańki i z takim filtem z insta że możemy pomijać osoby niezwykle wartościowe. Dla wielu z nas liczy się tylko fasada, niestety na tym nie da się zbudować szczęśliwego i długiego związku. Może jestem staroświecka ale cenie to że mogę porozmawiać o wszystkim i o niczym. Możliwe że nawet jeśli szukacie kogoś to pytania które zadajecie nie są tymi właściwymi.
Cóż trzymam kciuki dziewczyny.
A tak na poważnie kurcze świat się tak zmienił że czasami patrzymy na świat z takie bańki i z takim filtem z insta że możemy pomijać osoby niezwykle wartościowe. Dla wielu z nas liczy się tylko fasada, niestety na tym nie da się zbudować szczęśliwego i długiego związku. Może jestem staroświecka ale cenie to że mogę porozmawiać o wszystkim i o niczym. Możliwe że nawet jeśli szukacie kogoś to pytania które zadajecie nie są tymi właściwymi.
Cóż trzymam kciuki dziewczyny.
So sleep sugar
Let your dreams flood in
Let your dreams flood in
Re: Poszukiwania a portale
Uściślając, nie szukam księżniczki z bajki, bo sama nią nie jestem. Wiadomo, że przede wszystkim liczy się charakter, natomiast wygląd nie jest bez znaczenia i nikt mi nie wmówi, że będzie z kimś kto go w żaden sposób nie pociąga...
Moje przyjaciółki wręcz twierdzą, że nie mam gustu i patrząc na moje ex widzę, że są bardzo różne, ale wszystkie łączy jedno: są kobiece. Czy ładne? Kwestia gustu. Jednym się podobają, innym mniej.
To jest jak z kwestią horyzontów... Kiedyś byłam przekonana, że praca czy wykształcenie nie ma znaczenia. Łatwo się mówiło, bo otaczalam się ludźmi z mojego kręgu. Szukając kogoś nie zwracałam zupełnie na to uwagi, bo liczy się "człowiek".
Później trafiłam niejednokrotnie na fajne dziewczyny, ale okazywało się, że zupełnie nie szło się dogadać pod kątem podejścia do życia czy pracy, bo moja wydawała się im zbyt odrealniona, życie zbyt dziwne, zupełnie nie z tego świata... Czymkolwiek ten świat jest...
Ot, takie dygresje
Moje przyjaciółki wręcz twierdzą, że nie mam gustu i patrząc na moje ex widzę, że są bardzo różne, ale wszystkie łączy jedno: są kobiece. Czy ładne? Kwestia gustu. Jednym się podobają, innym mniej.
To jest jak z kwestią horyzontów... Kiedyś byłam przekonana, że praca czy wykształcenie nie ma znaczenia. Łatwo się mówiło, bo otaczalam się ludźmi z mojego kręgu. Szukając kogoś nie zwracałam zupełnie na to uwagi, bo liczy się "człowiek".
Później trafiłam niejednokrotnie na fajne dziewczyny, ale okazywało się, że zupełnie nie szło się dogadać pod kątem podejścia do życia czy pracy, bo moja wydawała się im zbyt odrealniona, życie zbyt dziwne, zupełnie nie z tego świata... Czymkolwiek ten świat jest...
Ot, takie dygresje
- gimmeeverything
- super forma
- Posty: 4848
- Rejestracja: 25 lut 2012, o 16:14
- Lokalizacja: ha-ha-Hardcorowo :)
Re: Poszukiwania a portale
a ja sobie niespełna dekadę temu zupełnie niechcący i jak najbardziej realnie przytuliłam o 14 lat ode mnie młodszą wówczas jeszcze mężatkę (btw: "mężatki szukają tylko odskoczni"/"bi odchodzą do facetów"/"zdradzające z tobą będą zdradzać ciebie"/"związek z dużą różnicą wieku nie zatrybi" - wtf?) i muszę przyznać, ze bardziej stacjonarne dziewczę trafić mi się nie mogło -
życie lubi zaskakiwać tudzież przeczyć mitom.
ps.1 mam ciężki charakter oraz naturę wolnego latawca
ps.2 nie byłam, nie jestem i raczej nie będę bogata
życie lubi zaskakiwać tudzież przeczyć mitom.
ps.1 mam ciężki charakter oraz naturę wolnego latawca
ps.2 nie byłam, nie jestem i raczej nie będę bogata
...i nawet jak upadnę, to wstanę - a wtedy TY masz przejebane
Re: Poszukiwania a portale
PS.2 Zwalilo mnie z nóg.gimmeeverything pisze: ↑29 wrz 2020, o 23:04a ja sobie niespełna dekadę temu zupełnie niechcący i jak najbardziej realnie przytuliłam o 14 lat ode mnie młodszą wówczas jeszcze mężatkę (btw: "mężatki szukają tylko odskoczni"/"bi odchodzą do facetów"/"zdradzające z tobą będą zdradzać ciebie"/"związek z dużą różnicą wieku nie zatrybi" - wtf?) i muszę przyznać, ze bardziej stacjonarne dziewczę trafić mi się nie mogło -
życie lubi zaskakiwać tudzież przeczyć mitom.
ps.1 mam ciężki charakter oraz naturę wolnego latawca
ps.2 nie byłam, nie jestem i raczej nie będę bogata
A potem sie zastanowilam: A w co?
Lubię kiedy kobieta...
- gimmeeverything
- super forma
- Posty: 4848
- Rejestracja: 25 lut 2012, o 16:14
- Lokalizacja: ha-ha-Hardcorowo :)
Re: Poszukiwania a portale
brakuje mi tylu rzeczy, że spokojnie możesz wstawić cokolwiek
...i nawet jak upadnę, to wstanę - a wtedy TY masz przejebane
Re: Poszukiwania a portale
Oh Gimme....
Tak to bywa z portalami.
A Tobie i TwojeMojeCudo od zawsze kibicuję
Ostatnio spotkałam laskę idealną... Od zawartości głowy po wygląd. Tak do miłych randek i ciepłych wieczorów pod kocem.
Informacja zwrotna: wystraszyła się, bo ja chcę czegoś poważniejszego.
Zastanawiam się czy z wyglądu to można wyczytać
Bo w sumie akurat teraz przede wszystkim potrzebowałbym kogoś, kto ma swoje życie i podejdzie do sytuacji na luzie. I nie mówię o tym, że docelowo się blokuję, tylko o aktualnych "wymaganiach" na teraz. No szkoda i przykro i portali się po x takich razy odechciewa.
Tak to bywa z portalami.
A Tobie i TwojeMojeCudo od zawsze kibicuję
Ostatnio spotkałam laskę idealną... Od zawartości głowy po wygląd. Tak do miłych randek i ciepłych wieczorów pod kocem.
Informacja zwrotna: wystraszyła się, bo ja chcę czegoś poważniejszego.
Zastanawiam się czy z wyglądu to można wyczytać
Bo w sumie akurat teraz przede wszystkim potrzebowałbym kogoś, kto ma swoje życie i podejdzie do sytuacji na luzie. I nie mówię o tym, że docelowo się blokuję, tylko o aktualnych "wymaganiach" na teraz. No szkoda i przykro i portali się po x takich razy odechciewa.
"On saura que les enfants sont les gardiens de l’âme
Et qu’il y a des reines autant qu’il y a de femmes"
Et qu’il y a des reines autant qu’il y a de femmes"
-
- uzależniona foremka
- Posty: 894
- Rejestracja: 19 paź 2016, o 22:00
Re: Poszukiwania a portale
No i tak czasem bywa...
Re: Poszukiwania a portale
Nie żebym była dociekliwa, ale nie spotkałaś jej w parku, tylko odpowiedziałaś na ogłoszenie ? W którym napisała czego chce? Lub ona odpowiedziała na Twoje ogłoszenie, w którym napisałaś czego oczekujesz ? Opcji jest oczywiście więcej, np szukałaś towarzyszki do kina a ona wyobraziła sobie, że to zawoalowane zaproszenie na obiad Lub odwrotniedalidaa pisze: ↑8 paź 2020, o 15:01Oh Gimme....
Tak to bywa z portalami.
A Tobie i TwojeMojeCudo od zawsze kibicuję
Ostatnio spotkałam laskę idealną... Od zawartości głowy po wygląd. Tak do miłych randek i ciepłych wieczorów pod kocem.
Informacja zwrotna: wystraszyła się, bo ja chcę czegoś poważniejszego.
Zastanawiam się czy z wyglądu to można wyczytać
Bo w sumie akurat teraz przede wszystkim potrzebowałbym kogoś, kto ma swoje życie i podejdzie do sytuacji na luzie. I nie mówię o tym, że docelowo się blokuję, tylko o aktualnych "wymaganiach" na teraz. No szkoda i przykro i portali się po x takich razy odechciewa.
Od razu uprzedzam, że nie umiem w te klocki, ale to wydaje się proste : poszukiwania->portale, portale->żona nie ?
Re: Poszukiwania a portale
Haha
Spotkałam ją na apce a nie na ogłoszeniu.
Po rozmowie telefonicznej wydawało się, że wszystkie wymagania są wspólne.
Randka była idealna. Taka w 1000% idealna.
Zero inicjatywy z mojej strony, bo chciałam mieć pewność że jest zainteresowana, żeby nie było że coś sobie ubzduralam... Była, zaplanowała kolejną.
Po czym nagle była ściana, bo "wydaje mi się że chcesz czegoś poważniejszego". Do dziś dnia nie wiem czy wyczytała to z chodnika czy skąd
Szkoda, przykro, natomiast cenię sobie szczerość, więc nie mam żalu czy pretensji. Po prostu taki uczuć, że przez strach przed sobą i wybieganie pół roku w przyszłość nie dało się zobaczyć, czy w ogóle będzie dalej tak fajnie jak na początku.
Życzę jej powodzenia, bo uważam że zasługuje. Po prostu mi przykro, że historia się skończyła tak szybko.
Spotkałam ją na apce a nie na ogłoszeniu.
Po rozmowie telefonicznej wydawało się, że wszystkie wymagania są wspólne.
Randka była idealna. Taka w 1000% idealna.
Zero inicjatywy z mojej strony, bo chciałam mieć pewność że jest zainteresowana, żeby nie było że coś sobie ubzduralam... Była, zaplanowała kolejną.
Po czym nagle była ściana, bo "wydaje mi się że chcesz czegoś poważniejszego". Do dziś dnia nie wiem czy wyczytała to z chodnika czy skąd
Szkoda, przykro, natomiast cenię sobie szczerość, więc nie mam żalu czy pretensji. Po prostu taki uczuć, że przez strach przed sobą i wybieganie pół roku w przyszłość nie dało się zobaczyć, czy w ogóle będzie dalej tak fajnie jak na początku.
Życzę jej powodzenia, bo uważam że zasługuje. Po prostu mi przykro, że historia się skończyła tak szybko.
"On saura que les enfants sont les gardiens de l’âme
Et qu’il y a des reines autant qu’il y a de femmes"
Et qu’il y a des reines autant qu’il y a de femmes"
-
- początkująca foremka
- Posty: 13
- Rejestracja: 5 cze 2020, o 17:21
Re: Poszukiwania a portale
Możliwe, że dla niej ta pierwsza randka nie była tak idealna jak dla Ciebie i dlatego na szybko taki powód wymyślony. Bo tak głupio-mówisz było fajnie, chcę jeszcze. A kiedy dochodzi do jeszcze to już tak cudownie nie jest i nie chcesz zostawić niesmaku, więc wymyślasz powód neutralny, pal sześć czy wiarygodny, najważniejsze, że skuteczny.dalidaa pisze: ↑9 paź 2020, o 10:16Haha
Spotkałam ją na apce a nie na ogłoszeniu.
Po rozmowie telefonicznej wydawało się, że wszystkie wymagania są wspólne.
Randka była idealna. Taka w 1000% idealna.
Zero inicjatywy z mojej strony, bo chciałam mieć pewność że jest zainteresowana, żeby nie było że coś sobie ubzduralam... Była, zaplanowała kolejną.
Po czym nagle była ściana, bo "wydaje mi się że chcesz czegoś poważniejszego". Do dziś dnia nie wiem czy wyczytała to z chodnika czy skąd
Szkoda, przykro, natomiast cenię sobie szczerość, więc nie mam żalu czy pretensji. Po prostu taki uczuć, że przez strach przed sobą i wybieganie pół roku w przyszłość nie dało się zobaczyć, czy w ogóle będzie dalej tak fajnie jak na początku.
Życzę jej powodzenia, bo uważam że zasługuje. Po prostu mi przykro, że historia się skończyła tak szybko.
No ale Dalidaa, nie zniechęciłaś się do apek/portali ?
Re: Poszukiwania a portale
Wiesz co, raczej biorę to przez pryzmat "ludzie są jacy są" niezależnie czy to portale czy "twarzą w twarz".
Mam to szczęście, że więcej spotykam wartościowych osób, więc nie narzekam jakoś skrajnie.
Niemniej jednak też widzę w portalach, że znalezienie fajnej dziewczyny graniczy z cudem. Może po prostu taki okres... Ciężko orzec
Mam to szczęście, że więcej spotykam wartościowych osób, więc nie narzekam jakoś skrajnie.
Niemniej jednak też widzę w portalach, że znalezienie fajnej dziewczyny graniczy z cudem. Może po prostu taki okres... Ciężko orzec
"On saura que les enfants sont les gardiens de l’âme
Et qu’il y a des reines autant qu’il y a de femmes"
Et qu’il y a des reines autant qu’il y a de femmes"
Re: Poszukiwania a portale
Tym fajnym pewne też już się nie chce.dalidaa pisze: ↑10 paź 2020, o 20:42Wiesz co, raczej biorę to przez pryzmat "ludzie są jacy są" niezależnie czy to portale czy "twarzą w twarz".
Mam to szczęście, że więcej spotykam wartościowych osób, więc nie narzekam jakoś skrajnie.
Niemniej jednak też widzę w portalach, że znalezienie fajnej dziewczyny graniczy z cudem. Może po prostu taki okres... Ciężko orzec
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 27 lip 2019, o 20:15
Re: Poszukiwania a portale
No dokładnie.
Pozdrawiam, całkiem fajna z Krakowa;)
Pozdrawiam, całkiem fajna z Krakowa;)
Re: Poszukiwania a portale
Ciekawe jak poznać całkiem fajne w Poznaniu
Re: Poszukiwania a portale
Hahaha, Katowice, szachmat
"On saura que les enfants sont les gardiens de l’âme
Et qu’il y a des reines autant qu’il y a de femmes"
Et qu’il y a des reines autant qu’il y a de femmes"
-
- super forma
- Posty: 2580
- Rejestracja: 22 gru 2013, o 22:15
Re: Poszukiwania a portale
Wątek powinien zmienić tytuł na: "Dziewczyny (fajne) do wzięcia"
Re: Poszukiwania a portale
Jestem za
Re: Poszukiwania a portale
No nie wygląda jak facet ani się na niego nie stylizuje...
Re: Poszukiwania a portale
A to się wypowiem, bo temat mi bliski
Każdy z nas szuka tego, co jest dla niego atrakcyjne w strefie psycho-fizycznej.
I uważam, że problem kobiecych kobiet, które pociągają kobiece kobiety polega na tym, że nie ma nas aż tak dużo
Jesli wierzyć badaniom amerykańskich naukowców, że 5 % społeczeństwa jest "gay", to na moje oko w tych 5% jest może jakieś 20% kobiet bardzo kobiecych (szacuje na postawie profili, które przeglądałam tu i tam). Dodatkow, sporo tych kobiecych kobiet poszukuje męskich lesbijek, co dodatkowo zawęża grono potencjalnych kandydatek kolejny "filtr" to postrzeganie siebie i świata, no taki ogólny światopogląd, i grono kadytatek znów się zawęża. Uważam, że taka świadomość sytuacji pomaga w akceptacji bycia singlem. Jeśli szuka się miłości prze internet, trzeba mieć właśnie świadomość, że na kilkadziesiąt potencjalnych kandydatek jedna może być "perfect matching" w takich realiach. Niestety nie każdy ma czas i energię by tak szukać i szukać i wystawiać się na porążki. Jednak, jak mówi mój guru, tylko gotowość na serie porażek zaprowadzi nas do wymarzonej przyszłości - to tak na marginesie. Biorąc pod uwagę moje własne statystyki i aktualną sytuację wirusową, szanse na poznanie kogoś w realu, kto do nas bedzie pasował są jeszcze mniejesze a przecież nawet nie wspomniałam o uwarunkowaniech geograficznych
Także tego, jako kobieca kobieta z osobowością INFJ, ogarniającą własne życie, nie czekającą aż ktoś przyjdzie i mnie naprawi/uratuje, dbajaąca o własne ciało jako świątynie moje duszy i umysłu, dbająca o moją duszę jako moje nieśmiertelne ja, starająca sie karmin pokarem najlepszej jakości, przebaczająca, kochająca, akceptująca, z zamkniętą przeszłością, godzę się z tym, że będę iść przeż życie sama. Dlaczego? Bo zdaję sobie sprawę w jakim momencie rozwoju jako ludzkość jesteśmy. I wiem, czego pragę i potrzebuję. Amen
Każdy z nas szuka tego, co jest dla niego atrakcyjne w strefie psycho-fizycznej.
I uważam, że problem kobiecych kobiet, które pociągają kobiece kobiety polega na tym, że nie ma nas aż tak dużo
Jesli wierzyć badaniom amerykańskich naukowców, że 5 % społeczeństwa jest "gay", to na moje oko w tych 5% jest może jakieś 20% kobiet bardzo kobiecych (szacuje na postawie profili, które przeglądałam tu i tam). Dodatkow, sporo tych kobiecych kobiet poszukuje męskich lesbijek, co dodatkowo zawęża grono potencjalnych kandydatek kolejny "filtr" to postrzeganie siebie i świata, no taki ogólny światopogląd, i grono kadytatek znów się zawęża. Uważam, że taka świadomość sytuacji pomaga w akceptacji bycia singlem. Jeśli szuka się miłości prze internet, trzeba mieć właśnie świadomość, że na kilkadziesiąt potencjalnych kandydatek jedna może być "perfect matching" w takich realiach. Niestety nie każdy ma czas i energię by tak szukać i szukać i wystawiać się na porążki. Jednak, jak mówi mój guru, tylko gotowość na serie porażek zaprowadzi nas do wymarzonej przyszłości - to tak na marginesie. Biorąc pod uwagę moje własne statystyki i aktualną sytuację wirusową, szanse na poznanie kogoś w realu, kto do nas bedzie pasował są jeszcze mniejesze a przecież nawet nie wspomniałam o uwarunkowaniech geograficznych
Także tego, jako kobieca kobieta z osobowością INFJ, ogarniającą własne życie, nie czekającą aż ktoś przyjdzie i mnie naprawi/uratuje, dbajaąca o własne ciało jako świątynie moje duszy i umysłu, dbająca o moją duszę jako moje nieśmiertelne ja, starająca sie karmin pokarem najlepszej jakości, przebaczająca, kochająca, akceptująca, z zamkniętą przeszłością, godzę się z tym, że będę iść przeż życie sama. Dlaczego? Bo zdaję sobie sprawę w jakim momencie rozwoju jako ludzkość jesteśmy. I wiem, czego pragę i potrzebuję. Amen
Re: Poszukiwania a portale
Na na szczęście też nauczyłam się iść do przodu samotnie. Nie czekam już (tak bardzo ) na księżniczkę, która potrzebuje wybawienia. Mimo pogodzenia się z tym, że bardzo trudno znaleźć osobę, z którą będzie można się związać na lata, nadzieja umiera ostatnia i gdzieś tam w głębi serduszka wierzę, że spotkam na swojej drodze kogoś tylko dla siebie. Pozdrawiam, ENFP
-
- początkująca foremka
- Posty: 13
- Rejestracja: 1 lis 2019, o 14:48
Re: Poszukiwania a portale
Mam wrażenie, że właśnie nie chodzi o szukanie księżniczki poszukującej wybawienia, ale osoby z równie poukładanym życiem.
Dodając co rzekła koleżanka wcześniej o deficycie osób nam pasujących, żeby wpisali się w wymogi charakterologiczne to już w ogóle kanał.
Jakiś czas temu pisałam/gadałam z fajną dziewczyną. Nie mój typ, ale środek był bardzo w porządku.
Były opowieści o tym skąd wiedzialysmy że jesteśmy les, jakieś przeboje życiowe.
Po kolejnym pytaniu o moją ex przestało mi się chcieć pisać.
Dlaczego? Bo jak ktoś już teraz wypomina mi, że może w przyszłym roku spotkam ex na korytarzu w pracy, to mi się podnosi.
Przykre jest to, że niektórzy nie zauważają, że każdy ma prawo do przeszłości. I ja personalnie moim ex, całym trzem życzę dobrze. Choć przedostatnia wpakowała mnie na mega rollercoaster i w efekcie zaciazenia nasze drogi się rozeszły, nie miałabym serca źle o niej mówić czy myśleć, bo sytuacja mnie wiele nauczyła.
Jesteśmy sumą doświadczeń i miło by było znaleźć kogoś kto to rozumie i szanuje.
Dodając co rzekła koleżanka wcześniej o deficycie osób nam pasujących, żeby wpisali się w wymogi charakterologiczne to już w ogóle kanał.
Jakiś czas temu pisałam/gadałam z fajną dziewczyną. Nie mój typ, ale środek był bardzo w porządku.
Były opowieści o tym skąd wiedzialysmy że jesteśmy les, jakieś przeboje życiowe.
Po kolejnym pytaniu o moją ex przestało mi się chcieć pisać.
Dlaczego? Bo jak ktoś już teraz wypomina mi, że może w przyszłym roku spotkam ex na korytarzu w pracy, to mi się podnosi.
Przykre jest to, że niektórzy nie zauważają, że każdy ma prawo do przeszłości. I ja personalnie moim ex, całym trzem życzę dobrze. Choć przedostatnia wpakowała mnie na mega rollercoaster i w efekcie zaciazenia nasze drogi się rozeszły, nie miałabym serca źle o niej mówić czy myśleć, bo sytuacja mnie wiele nauczyła.
Jesteśmy sumą doświadczeń i miło by było znaleźć kogoś kto to rozumie i szanuje.
"On saura que les enfants sont les gardiens de l’âme
Et qu’il y a des reines autant qu’il y a de femmes"
Et qu’il y a des reines autant qu’il y a de femmes"
Re: Poszukiwania a portale
Oj a ja myślałam że Ty w szczęśliwym związku jesteś. Bardzo mi przykro
Re: Poszukiwania a portale
Byłam przez ponad 8 lat. Nadszedł czymś zmiany. Mówi się trudno i żyje się dalej
"On saura que les enfants sont les gardiens de l’âme
Et qu’il y a des reines autant qu’il y a de femmes"
Et qu’il y a des reines autant qu’il y a de femmes"