Dziecko z dużymi trudnościami w nauce

Dyskusje, wymiana opinii i doświadczeń na tematy związane z życiem kobiet kochających kobiety. Wsparcie dla potrzebujących.
ODPOWIEDZ
Minka666
Posty: 2
Rejestracja: 31 maja 2021, o 20:17

Dziecko z dużymi trudnościami w nauce

Post autor: Minka666 » 1 cze 2021, o 10:35

Chodzi o dziecko które ma 8 lat. Dziecko od początku nauki odstaje od rówieśników. Z trudem nauczyła się czytać i pisać. Ciągle robi to w wolnym tempie. Z matematyki nie zna całej tabliczki mnożenia to 100. Ciągle pomaga sobie w dodawaniu i odejmowaniu na palcach. Ma jeszcze sporo innych podobnych trudności. Ze względu na trudności w nauce byłam z nią w poradni psychologiczno - pedagogicznej. Dostała opinie i zalecenia jak z z nią pracować. Całość wygląda tak W wyniku badania psychologicznego stwierdza się rozwój umysłowy w granicach inteligencji niższej niż przeciętna (dolny próg przedziału) rozwój nieharmonijny przewaga myślenia słowno - pojęciowego nad myśleniem praktycznym. Najsłabiej rozwinięte są orientacja wyobraźnia i wizualizacja przestrzenna myślenie przyczynowo skutkowe w oparciu o materiał graficzny oraz umiejętność organizowania materiału wzrokowego w większe całości. Wyżej wymienione zdolności przyjmują bardzo niski poziom rozwoju. Nieco lepiej rozwinięte są np. trwałość pamięci werbalnej zdolności językowe spostrzegawczość oraz rozumowanie arytmetyczne. Jedynie zdolności do abstrahowania oraz tempo uczenia się wzrokowo - ruchowego przyjmują wynik przeciętny.
Oczywiście dodam że te zdolności które są określone jako bardzo niskie przyjmują wynik 62. Zdolności które są określone jako nieco lepiej 82 a te przeciętne 94 i 100. Daje do łączny wynik 77 czyli na pograniczu normy. Następnie jest opis badania pedagogicznego
A zalecenia wyglądają tak
Dostosowanie wymagań edukacyjnych do inwidualnych możliwości psychofizycznych uczennicy oraz udzielenie jej pomocy psychologiczno - pedagogicznej w szkole ze względu na obniżony potencjał intelektualny, obniżony rozwój wielu funkcji poznawczych oraz zaległości edukacyjne.
1. Objąć dziecko pomocą psychologiczno - pedagogiczną
2. Obniżyć wymagania do aktualnych możliwości dziecka
3. Włączyć do zajęć wyrównawczych w celu ćwiczenia poziomu graficznego pisma techniki czytania rozwijaniu myślenia słowno - pojeciowego oraz matematycznego.
4. Wzmacniać samoocne poprzez pochwały chociażby za drobne osiągnięcia
5. Skoncentrować się na mocnych stronach uczennicy i próbować zastępować nimi słabiej rozwinięte zdolności
6. Zwrócić uwagę że dziecko dopiero rozpoczęło naukę i wymaga więcej czasu na odnalezienie się w nowej sytuacji
7. Uważnie obserwować czy dziecko ma duże trudności w opanowaniu materiału
8. Współpracować z rodzicami dziecka w w trosce o jak najbardziej optymalny rozwój Anity
9. Dziecko powinno uczestniczyć w zajęciach korekcyjno-kompensacyjnych
Czy te zalecenia są dobre? Wszyscy stosują się do zaleceń a nic nie przynosi efektów. Trudności utrzymują się nadal.
Awatar użytkownika
dalidaa
super forma
super forma
Posty: 1757
Rejestracja: 20 lis 2014, o 12:36

Re: Dziecko z dużymi trudnościami w nauce

Post autor: dalidaa » 1 cze 2021, o 13:00

Napisz PW, dam namiar na kogoś kto może pomóc.
"On saura que les enfants sont les gardiens de l’âme
Et qu’il y a des reines autant qu’il y a de femmes"
AnnaArendt
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 969
Rejestracja: 25 lut 2017, o 09:54

Re: Dziecko z dużymi trudnościami w nauce

Post autor: AnnaArendt » 2 cze 2021, o 20:42

Zacznij pracę z jakimś terapeuta u siebie. Jakby co pisz pw
Wenus_8005
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 701
Rejestracja: 18 wrz 2019, o 22:30

Re: Dziecko z dużymi trudnościami w nauce

Post autor: Wenus_8005 » 3 cze 2021, o 00:34

Minka666 pisze:
1 cze 2021, o 10:35
Chodzi o dziecko które ma 8 lat. Dziecko od początku nauki odstaje od rówieśników. Z trudem nauczyła się czytać i pisać. Ciągle robi to w wolnym tempie. Z matematyki nie zna całej tabliczki mnożenia to 100. Ciągle pomaga sobie w dodawaniu i odejmowaniu na palcach. Ma jeszcze sporo innych podobnych trudności. Ze względu na trudności w nauce byłam z nią w poradni psychologiczno - pedagogicznej. Dostała opinie i zalecenia jak z z nią pracować. Całość wygląda tak W wyniku badania psychologicznego stwierdza się rozwój umysłowy w granicach inteligencji niższej niż przeciętna (dolny próg przedziału) rozwój nieharmonijny przewaga myślenia słowno - pojęciowego nad myśleniem praktycznym. Najsłabiej rozwinięte są orientacja wyobraźnia i wizualizacja przestrzenna myślenie przyczynowo skutkowe w oparciu o materiał graficzny oraz umiejętność organizowania materiału wzrokowego w większe całości. Wyżej wymienione zdolności przyjmują bardzo niski poziom rozwoju. Nieco lepiej rozwinięte są np. trwałość pamięci werbalnej zdolności językowe spostrzegawczość oraz rozumowanie arytmetyczne. Jedynie zdolności do abstrahowania oraz tempo uczenia się wzrokowo - ruchowego przyjmują wynik przeciętny.
Oczywiście dodam że te zdolności które są określone jako bardzo niskie przyjmują wynik 62. Zdolności które są określone jako nieco lepiej 82 a te przeciętne 94 i 100. Daje do łączny wynik 77 czyli na pograniczu normy. Następnie jest opis badania pedagogicznego
A zalecenia wyglądają tak
Dostosowanie wymagań edukacyjnych do inwidualnych możliwości psychofizycznych uczennicy oraz udzielenie jej pomocy psychologiczno - pedagogicznej w szkole ze względu na obniżony potencjał intelektualny, obniżony rozwój wielu funkcji poznawczych oraz zaległości edukacyjne.
1. Objąć dziecko pomocą psychologiczno - pedagogiczną
2. Obniżyć wymagania do aktualnych możliwości dziecka
3. Włączyć do zajęć wyrównawczych w celu ćwiczenia poziomu graficznego pisma techniki czytania rozwijaniu myślenia słowno - pojeciowego oraz matematycznego.
4. Wzmacniać samoocne poprzez pochwały chociażby za drobne osiągnięcia
5. Skoncentrować się na mocnych stronach uczennicy i próbować zastępować nimi słabiej rozwinięte zdolności
6. Zwrócić uwagę że dziecko dopiero rozpoczęło naukę i wymaga więcej czasu na odnalezienie się w nowej sytuacji
7. Uważnie obserwować czy dziecko ma duże trudności w opanowaniu materiału
8. Współpracować z rodzicami dziecka w w trosce o jak najbardziej optymalny rozwój Anity
9. Dziecko powinno uczestniczyć w zajęciach korekcyjno-kompensacyjnych
Czy te zalecenia są dobre? Wszyscy stosują się do zaleceń a nic nie przynosi efektów. Trudności utrzymują się nadal.
Czy możesz napisać czym dziecko odstaje od innych?
Napisałaś, że nie zna tabliczki mnożenia do 100, że pomaga sobie palcami przy dodawaniu i odejmowaniu, ale ona ma 8 lat? To która to klasa? Druga?
Hm... Umiejętność mnożenia i dzielenie do 100 są wymagane u dzieci, które skończyly 3 klasę.
Moja siostrzenica a jest dla mnie jak córka, ma 8 lat, kończy drugą klasę i absolutnie nie potrafi mnożyć ani do stu ale ma też duże problemy z mnożeniem wogle, oczywiście, że pomaga sobie w liczeniu. Czy odstaje od równoważników ? Absolutnie nie.
Obecna sytuacja przy nauczaniu zdalnym czyli żadnym, często rodzice odrabiają za dzieciaki zadania i dzieci ogólnie nie mają takiej wiedzy jak kiedyś na normalnym nauczaniu.

Druga sprawa to czym jeszcze odstaje ? Nie napisałaś ?
Pamiętam jak poszłam na wywiad do psychologa z moją córką bo hm... Odstawała :-/ Narysowała obrazek rodziny i byłam ubrana w czarne ciuchy i mój mąż też no i mamy czarne włosy więc byliśmy na czarno. Psycholog oceniła ten obrazek negatywnie bo jesteśmy na czarno więc córka widzi nas ponuro, źle jej się kojarzymy, pamiętam, że psycholog barwniej opisała metaforę koloru czarnego.
Zapytałam córki, dlaczego miałam czarną bluzkę i czarne spodnie a ona powiedziała - mamo bo tak się ubierasz, no, to prawda, moje kolory ubrań to szarość i czerń, mojego męża też to jak miała nas pokolorować ?

Po latach okazało się, że córka ma wyjątkową wrażliwość i empatię. Ma też talent artystyczny, który zawsze miała. Obecnie kształci się w tym kierunku i zaczęła zarabiać na swoich pracach. W szkole ma wysoką średnią. Jest na nauczaniu domowym, pandemią pokazała , że to rozsądne w tych czasach. Nie chciałam by była przykuta do laptopa przez 8h dziennie i potem odrabiając i wysyłają zadania.

Do czego zmierzam.
Ponieważ nie napisałaś czym odstaje od rówieśników poza tym, że nie potrafi mnożyć do 100 i wspomaga się palcami przy dodawaniu...
Chciałam poddać Ci do Twojej analizy taką sytuację , która mogłaby być niebezpieczna dla tej dziewczynki, mianowicie przyczepienie łatki dziewczynce. Bardzo łatwo o to, dziecko może w to uwierzyć a wtedy będzie trudno jej z tym żyć.

System w którym żyjemy jest okrutny a jako matka muszę powiedzieć, że szczególnie dla dzieci.
Wymagania są coraz większe w szkołach, a dzieciaki wrzuca się do jednego worka. Wrażliwość i zdolności każdy z nas ma różne. Niestety te wrażliwe dzieci mają w szkołach najtrudniej.

Nie pozwoliłam
kasztanewa
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 22
Rejestracja: 14 maja 2020, o 22:29

Re: Dziecko z dużymi trudnościami w nauce

Post autor: kasztanewa » 3 cze 2021, o 10:22

Poradnia to system. Mają swoje wytyczne procedury...
Pakują w pudełka. Robią to sprawnie i bezdusznie i jak to ujęłas -poprawnie. Niektore z zajęc i terapii są przydatne jak trafisz na dobtego specjaliste naprowadzi i pomoze jak na konwał zaszkodzi tylko.

Powodow dla ktorych Twoje dziecko nie miesci sie w tzw. normie moze byc duzo. Moze jest jakis powod ktory mozna wyeliminowac a moze tak ma i nigdy orłem nie będzie. Mysle ze przede wszystkim potrzebuje teraz Ciebie. Akceptacji uwagi pomocy. Moze trzeba będzie w jakims tam zakresie dodatkowo uczyc ją poza systemem szkolnym. I to nie jest tak ze pstrykniesz bylo zle a od dzis jest dobrze. To proces. Zniwa nie zbiera sie zaraz o zasianiu. Myslisz ze jak grochem o sciane ale to nieprawda Nie koncentruj sie tylko na Niej. Popracuj tez nad sobą abys jej porazek nie traktowala nerwowo zebys byla spomojna i usmiechnięta. Moze to nawet wazniejsze niz wszystkie te poradnie. Ona potrzebuje oparcia, nie sprzedawaj swoich lękow.

Jak sie zapewne domyslasz nie pisze z teorii.
Pozdrawiam
Tulu
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 14
Rejestracja: 16 cze 2021, o 21:29
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Dziecko z dużymi trudnościami w nauce

Post autor: Tulu » 17 cze 2021, o 21:27

Czasami problemy emocjonalne mogą wpłynąć na trudności w nauce i niskie wyniki. Sama jestem przykładem dziecka, które w dzieciństwie odstawało od normy, a potem gdy zmieniłam szkole, poznałam dobre grono i miałam szczęście do nauczycieli, nagle okazało się, że jestem całkiem. Zdołano. Wkrótce dostałam się do jednego z najlepszych liceów w okolicy. Teraz robię studia magisterskie. A w podstawówce naprawdę niektórzy stawiali na mnie krzyżyk... W moim przypadku całkowity brak koncentracji, liczenie na palcach i w momencie testów pustka w głowie. Wszystko przez mocna nerwicę szkolna i inne problemy środowiskowe, a także to, że naprawdę wierzyłam, że do niczego się nie nadaję. Przeżywałam tez dużo emocji, wiec było mi ciężko skupić się na czytaniu, liczeniu przez dłuższy czas. Robiłam wiele błędów przy pisaniu i liczeniu przez nieuwagę.
Pomagało mi wspólne czytanie na głos, ćwiczenia relaksacyjne, uczenie się w ruchu tj. jak sobie chodziłam po całym pokoju i czytałam coś w rytm, albo gdy ktoś opowiadał mi jakis zakres przedmiotu na zasadzie fascynującej historii. Moje wyniki w nauce diametralnie podskoczyły gdy zaczęłam uczestniczyć w dyskusjach filmowych. Czasami mam wrażenie, że niektórzy dorośli traktują dzieci zbyt infantylnie, tak jakby dzieci nie mogły mieć problemów i wewnętrznych przeżyć, które niestety, dla osób o małej ilości empatii, czynią z nich idiotów. Też miałam wtedy gdy najgorzej mi szło robione badania. Akurat większość wyszła przeciętnie lub lekko poniżej przeciętnie. Choć miałam niby wyjątki rozwinięta wyobraźnię przestrzenną i inteligencję emocjonalną. Myślę, że gdyby ktoś powtorzyl mi te badania w dobrym środowisku i relaksie wyniki były by lepsze. Niestety, na tamten moment szkoła, rówieśnicy, okropni nauczyciele - to wszystko całkowicie mnie przerastało i uwierzyłam przez chwilę, że się do tego nie nadaję :/ nie znam twojego dziecka, ale kto wie, może moja odpowiedź na coś się przyda :)
marinnaWR
super forma
super forma
Posty: 2070
Rejestracja: 21 maja 2008, o 02:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dziecko z dużymi trudnościami w nauce

Post autor: marinnaWR » 21 cze 2021, o 13:13

Minka, padło tu dużo wartościowych rad dziewczyn, które miały podobnie i chcą pomóc. Jak dobrze poszukasz to i konkrety znajdziesz z namiarami. Powodzenia. Ściskam mocno :slonko:
ODPOWIEDZ