seksualność czy romantyczność?
seksualność czy romantyczność?
Jakiś czas temu przeczytałam książkę, w której było wyraźne rozróżnienie czy ktoś kogoś podnieca w sposób romantyczny czy seksualny i zastanawiam się czy takie rozróżnienie jest. Wydaje mi się że ma ono dużo sensu, ponieważ mnie w sposób seksualny podniecają mnie głównie kobiety, ale też faceci, a w sposób romantyczny tylko kobiety. Czy to ma znaczenie?
Ps. Tego postu nie umiałam napisać inaczej i jest trochę nie jasny, ale mam nadzieję, że zrozumiecie o co chodzi.
Ps. Tego postu nie umiałam napisać inaczej i jest trochę nie jasny, ale mam nadzieję, że zrozumiecie o co chodzi.
Re: seksualność czy romantyczność?
A jakie to ma mieć znaczenie ? Skoro tak masz to ok, dobrze,że to wiesz. Na różnych etapach życia wszystko się zmienia. Raz szukamy romantyczności,raz cielesności.
-
- super forma
- Posty: 2580
- Rejestracja: 22 gru 2013, o 22:15
Re: seksualność czy romantyczność?
A co to znaczy "podniecać kogoś w sposób romantyczny"?
Czy to powoduje napięcie romantyczne i w jaki sposób się owo podniecenie romantyczne hmmm ... konsumuje?
Czy to powoduje napięcie romantyczne i w jaki sposób się owo podniecenie romantyczne hmmm ... konsumuje?
Re: seksualność czy romantyczność?
Autorka miała chyba na myśli co ją przyciąga. Czy to ma znaczenie kto w jaki sposób na nią działa.
- FrejaDraco
- początkująca foremka
- Posty: 77
- Rejestracja: 2 gru 2018, o 00:45
Re: seksualność czy romantyczność?
Coś w tym rodzaju.dobranocka14 pisze: ↑27 maja 2022, o 08:39A co to znaczy "podniecać kogoś w sposób romantyczny"?
Czy to powoduje napięcie romantyczne
Np. realizując nieprzemożną chęć zobaczenia się z taką osobą albo chociaż posłuchania jej głosu.dobranocka14 pisze: ↑27 maja 2022, o 08:39i w jaki sposób się owo podniecenie romantyczne hmmm ... konsumuje?
-
- początkująca foremka
- Posty: 36
- Rejestracja: 15 sty 2022, o 20:44
Re: seksualność czy romantyczność?
W sumie mam podobnie. Mogę się przespać z facetem, to jest przyjemne, ale zakochać się umiem tylko w kobiecie. Czy ma to znaczenie? Dla mnie takie, że z facetem nie umiałabym być, stworzyć związkuGirralla pisze: ↑26 maja 2022, o 23:37Jakiś czas temu przeczytałam książkę, w której było wyraźne rozróżnienie czy ktoś kogoś podnieca w sposób romantyczny czy seksualny i zastanawiam się czy takie rozróżnienie jest. Wydaje mi się że ma ono dużo sensu, ponieważ mnie w sposób seksualny podniecają mnie głównie kobiety, ale też faceci, a w sposób romantyczny tylko kobiety. Czy to ma znaczenie?
- FrejaDraco
- początkująca foremka
- Posty: 77
- Rejestracja: 2 gru 2018, o 00:45
Re: seksualność czy romantyczność?
Mam podobnie. Sporo osób tak ma. O ile nie występuje sytuacja totalnego rozjechania seksualnej i romantycznej, kiedy zakochujesz się tylko w jednej płci i a podnieca cię tylko ta druga, to raczej nie stanowi to jakiegoś kosmicznego problemu.
-
- super forma
- Posty: 2580
- Rejestracja: 22 gru 2013, o 22:15
Re: seksualność czy romantyczność?
Tak na mój gust, to jakiś sztucznie stworzony problem i pole do dywagacji/ dorabianie ideologii. Przecież w ramach tej samej płci jedne osoby działają na inną osobę w warstwie seksualnej, inne w warstwie intelektualnej a jeszcze inne w tej romantyczniej- czymkolwiek się to przejawia. Są też takie, które są strzałem w 10 czyli działają na każdym polu lub takie, których istnienia nie zauważamy nawet.Podobnie działa to na styku k/m.
Wg mnie, żadnego no ale skoro powstają na ten temat książki ...
Re: seksualność czy romantyczność?
[/quote]
Wg mnie, żadnego no ale skoro powstają na ten temat książki ...
[/quote]
Wg mnie, żadnego no ale skoro powstają na ten temat książki ...
[/quote]
Re: seksualność czy romantyczność?
Nie chciałam tego wysłać to przypadek!
Ta książka była na zupełnie inny temat, na temat aseksualności i aromantyczności ( tytuł to "Loveless", jakby kogoś to interesowało.
Ta książka była na zupełnie inny temat, na temat aseksualności i aromantyczności ( tytuł to "Loveless", jakby kogoś to interesowało.