Homoradar
- ida_marzec
- uzależniona foremka
- Posty: 727
- Rejestracja: 27 sty 2008, o 00:00
- Lokalizacja: Gdańsk/Warszawa
To czy ktoś sobie wypisuje, czy nie, to jest jego sprawa.
Z tym 'homoradarem' jest jak z intiucją. To się czuje, niewiadomo skąd, ale pewności nie ma.
Nie umiem tego wyjaśnić, ale to się po prostu czuje.
Tak jak po mnie czują to inne lesbijki, czy bi. Czy nawet heterycy.
Z tym 'homoradarem' jest jak z intiucją. To się czuje, niewiadomo skąd, ale pewności nie ma.
Nie umiem tego wyjaśnić, ale to się po prostu czuje.
Tak jak po mnie czują to inne lesbijki, czy bi. Czy nawet heterycy.
Jak gejsza bez kimona
Yoko Ono bez Lennona
Jak Tokio pod śniegiem
Marznę bez ciebie
Yoko Ono bez Lennona
Jak Tokio pod śniegiem
Marznę bez ciebie
- firebolska
- początkująca foremka
- Posty: 59
- Rejestracja: 30 cze 2008, o 02:00
- StormRhesus
- początkująca foremka
- Posty: 64
- Rejestracja: 17 maja 2008, o 02:00
- Lokalizacja: Ostróda
- firebolska
- początkująca foremka
- Posty: 59
- Rejestracja: 30 cze 2008, o 02:00
firebolska pisze:no tak... racja Może być bi lub les zmuszoną do poślubienia facetaFR pisze:Jak to mawiaja: "To o niczym nie swiadczy!"firebolska pisze:... tymczasem nieznajoma przywitała mnie z obrączką na palcu
znam szereg 100% heteryczek ,które takową noszą... i nie mają pojęcia o tym "niby" znaczeniu...
"Niech mój kształt będzie zrobiony ze mnie ,niech nie będzie zrobiony mi"
- firebolska
- początkująca foremka
- Posty: 59
- Rejestracja: 30 cze 2008, o 02:00
To był prawy serdeczny...FR pisze:To zalezy na ktorym palcu
Niektore heteryczki nosza na kciuku, bo estetyka.
Niektore lesbijki nosza na serdecznym, bo sie faceci nachalnie nie przystawiaja.
Najlepiej to zapytac - niewinnie o obraczke
Zapytać niewinnie o obrączkę? Aż taka "dziwka społeczna" to chyba nie jestem A może... się zobaczy
- dolce vita
- uzależniona foremka
- Posty: 811
- Rejestracja: 25 lut 2007, o 00:00
Raczej taka osoba totalnie otwarta na ludzi (w tym obcych), bezobciachowa, nie przejmujaca sie, ze "nie wypada, bo sie nie znamy", bardzo towarzyska, ktora do kazdego podejdzie, pogada "co slychac"... kobiety w pewnym wieku to lapie i zaczyna sie na nie mowic "upierdliwa sasiadka" (nieprzyzwoity, seksistowski zart )
A z ta obraczka to latwa sprawa:
- jak jakas zwydziwiana - WOW! Jaka fajna obraczka, moja znajoma akurat bierze slub, a widze, ze Ty juz po - gdzie mozna takie dostac?
- jak klasyczna - (patrzac na obraczke) nie wiesz czasem, ktory zlotnik w okolicy graweruje... bo moja znajoma akurat bierze slub...
- wersja bezobciachowa - (patrzac na obraczke) Cholera! Zawsze mowie: wszystkie fajne sa juz zajete
- wersja ze znajoma - Hanka! Ja cie pol roku nie widze, a Ty mi za maz od razu wychodzisz!
i w zaleznosci od okolicznosci wieeeeele innych mozliwosci
A z ta obraczka to latwa sprawa:
- jak jakas zwydziwiana - WOW! Jaka fajna obraczka, moja znajoma akurat bierze slub, a widze, ze Ty juz po - gdzie mozna takie dostac?
- jak klasyczna - (patrzac na obraczke) nie wiesz czasem, ktory zlotnik w okolicy graweruje... bo moja znajoma akurat bierze slub...
- wersja bezobciachowa - (patrzac na obraczke) Cholera! Zawsze mowie: wszystkie fajne sa juz zajete
- wersja ze znajoma - Hanka! Ja cie pol roku nie widze, a Ty mi za maz od razu wychodzisz!
i w zaleznosci od okolicznosci wieeeeele innych mozliwosci
"Bog to wielki zartownis."
FR, błagam Cię, napisz podręcznik: "Jak zagadać na 1001 sposobów do pięknej nieznajomej bez względu na okoliczności towarzyszące" .FR pisze:A z ta obraczka to latwa sprawa:
- jak jakas zwydziwiana - WOW! Jaka fajna obraczka, moja znajoma akurat bierze slub, a widze, ze Ty juz po - gdzie mozna takie dostac?
- jak klasyczna - (patrzac na obraczke) nie wiesz czasem, ktory zlotnik w okolicy graweruje... bo moja znajoma akurat bierze slub...
- wersja bezobciachowa - (patrzac na obraczke) Cholera! Zawsze mowie: wszystkie fajne sa juz zajete
- wersja ze znajoma - Hanka! Ja cie pol roku nie widze, a Ty mi za maz od razu wychodzisz!
i w zaleznosci od okolicznosci wieeeeele innych mozliwosci
- dolce vita
- uzależniona foremka
- Posty: 811
- Rejestracja: 25 lut 2007, o 00:00
- firebolska
- początkująca foremka
- Posty: 59
- Rejestracja: 30 cze 2008, o 02:00
Dobre, dobre... faktycznie musisz jakiś kącik porad tudzież podręcznik o tematyce zagadywania nieznajomejFR pisze:Raczej taka osoba totalnie otwarta na ludzi (w tym obcych), bezobciachowa, nie przejmujaca sie, ze "nie wypada, bo sie nie znamy", bardzo towarzyska, ktora do kazdego podejdzie, pogada "co slychac"... kobiety w pewnym wieku to lapie i zaczyna sie na nie mowic "upierdliwa sasiadka" (nieprzyzwoity, seksistowski zart )
Amen Siostro Dokładnie miałam to na myśli Człowiek to istota społeczna(social animal) bez dwóch zdań, a egzemplarz totalnie nastawiony na ludzi to "dziwka społeczna"
A z ta obraczka to latwa sprawa:
- jak jakas zwydziwiana - WOW! Jaka fajna obraczka, moja znajoma akurat bierze slub, a widze, ze Ty juz po - gdzie mozna takie dostac?
- jak klasyczna - (patrzac na obraczke) nie wiesz czasem, ktory zlotnik w okolicy graweruje... bo moja znajoma akurat bierze slub...
- wersja bezobciachowa - (patrzac na obraczke) Cholera! Zawsze mowie: wszystkie fajne sa juz zajete
- wersja ze znajoma - Hanka! Ja cie pol roku nie widze, a Ty mi za maz od razu wychodzisz!
i w zaleznosci od okolicznosci wieeeeele innych mozliwosci
- firebolska
- początkująca foremka
- Posty: 59
- Rejestracja: 30 cze 2008, o 02:00
Podrecznik... no moze kiedys. Skoro Czesia z Klanu napisala o tym, jak byc gwiazda Jak mi sie dotychczasowe zycie znudzi, to zaloze Lesbijskie Biuro Matrymonialne (slono platne ).
A powiedz mi firebolska... lubisz Warszawianki? Bo mam taka jedna w innym watku... Ty jestes social animal, Ona lubi imprezy... - tak, jakby z ta zaobraczkowana nie wyszlo...
Z taka, to pelne pole do manewrow, bo:
- jest bardzo ladna, a ja akurat szukam takiej na prezent dla przyjaciolki... TYLKO przyjaciolki, zeby nie bylo, NIC wiecej nas nie laczy ...
- wersja standardowsza, to mozesz sie zachwycic, czy wzorek cos znaczy, czy ma jakas symbolike: ma? a palec, na ktorym sie nosi tez?
- wersja mega odwazna - bla bla, szukam takiej na prezent dla przyjaciolki, TYLKO przyjaciolki, bo w dzisiejszych czasach, to roznie bywa, ale ja z dziewczynami nie sypiam! TYLKO sie przyjaznie... przeciagle spojrzenie... ale dla Ciebie to zrobilabym wyjatek
A powiedz mi firebolska... lubisz Warszawianki? Bo mam taka jedna w innym watku... Ty jestes social animal, Ona lubi imprezy... - tak, jakby z ta zaobraczkowana nie wyszlo...
Z taka, to bym Cie od razu podrywala, bo ona mowi jedynie "zwiazek nieformalny", a co nie na papierze, to nie konczy sie w sadzie, znaczy sie droga wolna (paskudny seksistowski zart )dolce vita pisze: No tak, łatwa... popatrz na mój avatar - tam zobaczysz moją obrączkę z palca serdecznego i poproszę o wersję adekwatną
Z taka, to pelne pole do manewrow, bo:
- jest bardzo ladna, a ja akurat szukam takiej na prezent dla przyjaciolki... TYLKO przyjaciolki, zeby nie bylo, NIC wiecej nas nie laczy ...
- wersja standardowsza, to mozesz sie zachwycic, czy wzorek cos znaczy, czy ma jakas symbolike: ma? a palec, na ktorym sie nosi tez?
- wersja mega odwazna - bla bla, szukam takiej na prezent dla przyjaciolki, TYLKO przyjaciolki, bo w dzisiejszych czasach, to roznie bywa, ale ja z dziewczynami nie sypiam! TYLKO sie przyjaznie... przeciagle spojrzenie... ale dla Ciebie to zrobilabym wyjatek
"Bog to wielki zartownis."
- firebolska
- początkująca foremka
- Posty: 59
- Rejestracja: 30 cze 2008, o 02:00
A powiedz mi firebolska... lubisz Warszawianki? Bo mam taka jedna w innym watku... Ty jestes social animal, Ona lubi imprezy... - tak, jakby z ta zaobraczkowana nie wyszlo...
A można Warszawianek nie lubić? Tylko ja mało imprezowy typ jestem, chociaż ostatnio przerwałam 6 letnią abstynencję to może się na tygodniach rozkręcę Póki co jedno piwo i niemalże dętka
A można Warszawianek nie lubić? Tylko ja mało imprezowy typ jestem, chociaż ostatnio przerwałam 6 letnią abstynencję to może się na tygodniach rozkręcę Póki co jedno piwo i niemalże dętka
- firebolska
- początkująca foremka
- Posty: 59
- Rejestracja: 30 cze 2008, o 02:00
Hehe... to jest wersja hardcorowa Kiedyś wyprubuję dla ujrzenia tej zakłopotanej minyFR pisze: - wersja mega odwazna - bla bla, szukam takiej na prezent dla przyjaciolki, TYLKO przyjaciolki, bo w dzisiejszych czasach, to roznie bywa, ale ja z dziewczynami nie sypiam! TYLKO sie przyjaznie... przeciagle spojrzenie... ale dla Ciebie to zrobilabym wyjatek
No to smigaj na PW do od_tak Akurat - nie upijesz sie, tylko caly wieczor/noc bedziesz romantycznie w oczy patrzec...firebolska pisze: A można Warszawianek nie lubić? Tylko ja mało imprezowy typ jestem, chociaż ostatnio przerwałam 6 letnią abstynencję to może się na tygodniach rozkręcę Póki co jedno piwo i niemalże dętka
P.S. Bylo dociagnac do 7-ki
"Bog to wielki zartownis."
ale sie ubawilam FR i podoba mi sie Twoj nick brzmi tak znajomo... pozdrawiamz ta obraczka to latwa sprawa:
- jak jakas zwydziwiana - WOW! Jaka fajna obraczka, moja znajoma akurat bierze slub, a widze, ze Ty juz po - gdzie mozna takie dostac?
- jak klasyczna - (patrzac na obraczke) nie wiesz czasem, ktory zlotnik w okolicy graweruje... bo moja znajoma akurat bierze slub...
- wersja bezobciachowa - (patrzac na obraczke) Cholera! Zawsze mowie: wszystkie fajne sa juz zajete
- wersja ze znajoma - Hanka! Ja cie pol roku nie widze, a Ty mi za maz od razu wychodzisz!
i w zaleznosci od okolicznosci wieeeeele innych mozliwosci
ustal priorytety, a zycie stanie sie prostsze
- ida_marzec
- uzależniona foremka
- Posty: 727
- Rejestracja: 27 sty 2008, o 00:00
- Lokalizacja: Gdańsk/Warszawa
Idziemy sobie spokojnie Długą a tu nagle mijają nas dwie panie i jedna wydaje z siebie radosny okrzyk: "O! Nasze!"...
Żebyśmy trzymały się za ręce, tudzież za coś innego...
Panie też dość charakterystyczne, ale... ale... ale, żeby aż tak było po nas widać? heh
Żebyśmy trzymały się za ręce, tudzież za coś innego...
Panie też dość charakterystyczne, ale... ale... ale, żeby aż tak było po nas widać? heh
Jak gejsza bez kimona
Yoko Ono bez Lennona
Jak Tokio pod śniegiem
Marznę bez ciebie
Yoko Ono bez Lennona
Jak Tokio pod śniegiem
Marznę bez ciebie
a ja też ostatnimi czasy widziałam parę choć do końca nie jestem pewna ale tak trzymały się za ręce, były zapatrzone w siebie, uśmiech gościł na twarzy i jedna z nich miała obrączkę na kciuku a do tego jak je tylko zobaczyłam tak idące razem od razu wiedziałam i tak sobie przemierzałam tego dnia miasto sama, zasłuchana a tu one, przywróciły mi wiarę i samopoczucie mi się poprawiło tegoż dnia, słodki widok wspominam o tym dlatego iż małe miasto i trudno spotkać pary spontanicznie okazującego sobie uczucia ech... cóż uroki małych miasteczek
Zróbmy niebo na zielono, błękit wisi tyle lat!
Ja zgadzam się w stu procentach!!!Świder pisze:widzę, że bardzo ostro o sprawy podchodzisz.. chciałam by to było odebrane z przymrużeniem oka,ale widzę, że podejdę do sprawy poważnie. Może nie jestem zbytnio obeznana w środowisku i nie znam wiele kobiet o tej samej orientacji co ja\ co my, ale z moich obserwacji wynika, że lesbijek, które preferują bardziej kobiecy typ ubioru jest zdecydowanie mniej.. szczerze mówiąc to jak się wygląda nie jest chyba najważniejsze.. bardziej godne uwagi jest to, co kobieta "ma w oczach", tzn: w jaki sposób patrzy na inne kobiety.. po tym najłatwiej rozpoznać lesbijkę. Teraz się ze mną zgadzasz?babette pisze:
Oczywiście, że się czepiam.
Pewnie dlatego, że "kiecki i te sprawy" do lessu może nie, ale do lesbijek mi pasują.
kocham "kiecki i te rzeczy". Bardzo różny typ ubioru mnie pociąga. Często zmieniam to czy owo. Zgadzam się również z Tobą w kwestii spojrzeń. Te chyba tak na dobrą sprawę najwięcej o kobiecie powiedzą.
- gingerhead
- foremka dyskutantka
- Posty: 260
- Rejestracja: 12 sie 2008, o 02:00
Mój gejdar się uaktywnił i to bardzo - wyczuwam geja na odległość paru kilometrów, tylko... no właśnie. GEJA. Gdzie się steruje tym szmelcem, żeby się skupił na kobietach? Tzn. coś tam niby wyczuwam... ale o wiele mniej pewnie.
PS: Ostatnio wiedziałam o jednym gościu, że "jest" zanim on sam się dowiedział xD. Proroctwo jakieś czy co? ;P
PS: Ostatnio wiedziałam o jednym gościu, że "jest" zanim on sam się dowiedział xD. Proroctwo jakieś czy co? ;P
A mnie to "cacko" funkcjonuje całkiem sprawnie. homoradar, geydar, intuicja...nieważne, jak zwał tak zwał Chadzam sobie, spotykam ludzi i czasem myśle sobie" ta pani wyglada mi na lesbijkę"...a za jakiś czas widze ją gdzieś, albo z kimś albo jeszcze inaczej...w kazdym razie zostaję utwierdzona w swoich podejrzeniach i wtedy mówię sama do sibie"wiedziałam" !
oczywiście zakładam,że są też osoby które umkną mej uwadze...
oczywiście zakładam,że są też osoby które umkną mej uwadze...