Dyskusje, wymiana opinii i doświadczeń na tematy związane z życiem kobiet kochających kobiety. Wsparcie dla potrzebujących.
-
luna-selene
- rozgadana foremka
- Posty: 163
- Rejestracja: 6 cze 2009, o 02:00
- Lokalizacja: Warszawa/Trójmiasto
Post
autor: luna-selene » 15 lip 2010, o 14:59
elea pisze:Moja kobieta ma "super " homoradar. Jedziemy do pewnej hodowli, pojezdzic na koniach, i poznac rase Irish. Hodowca okazuje sie hodowczynia, moja ukochana twierdzi ze to jest les , bez watpienia. Po powrocie na nasza les czeka facet z corka, okazuje sie, ze jest mezatka z dwojka dzieci. Moja kobieta mowi na to " ona jest les tylko jej jeszcze nikt nie uswiadomil "
Podoba mi się to podejście, hehe...
Wychodząc z takiego założenia, pewnie wszystkie hetero są les!
-
britney
- początkująca foremka
- Posty: 24
- Rejestracja: 13 maja 2010, o 02:20
Post
autor: britney » 18 lip 2010, o 17:27
Ja nie jestem pewna swojego homoradaru
jesli wypatrze jakas osobe co moze mi sie wydawac les to mam zachamowania zeby podejsc i spytac
Akurat tak sie zlozylo ze moj sasiad okazal sie gejem a ja go podejrzewalam o to...ale jesli chodzi o kobiety to chyba klapa z mojej strony
-
inquisitiveness
- początkująca foremka
- Posty: 27
- Rejestracja: 30 paź 2005, o 00:00
Post
autor: inquisitiveness » 20 lip 2010, o 15:06
mnie tam się zazwyczaj podobają heteryczki, więc jak mi się podoba to na 90% nie jest les...
może to jakaś swoista odmiana homoradaru...
-
Szaw
- natchniona foremka
- Posty: 499
- Rejestracja: 27 lis 2007, o 00:00
- Lokalizacja: Hell
Post
autor: Szaw » 20 lip 2010, o 21:09
mam nadzieję, że Ci się nie podobam.
-
little_Di
- rozgadana foremka
- Posty: 105
- Rejestracja: 12 mar 2009, o 01:00
- Lokalizacja: Kr/Rz
Post
autor: little_Di » 22 lip 2010, o 19:47
Mój radar jest trafny w 99%.
Moja przyjaciółka (100% hetero), zwyczajnie i po prostu, przebywając ze mną też go nabyła.
Zawsze jak gdzieś idziemy, sama mnie szturcha mówiąc "patrz, ta", albo "zobacz na niego, na pewno jest".
Cuda się zdarzają.
Dziewczyny, rozkręcamy spółkę?
Będziemy sprzedawały gaydar, na allegro
-
Szaw
- natchniona foremka
- Posty: 499
- Rejestracja: 27 lis 2007, o 00:00
- Lokalizacja: Hell
Post
autor: Szaw » 22 lip 2010, o 21:39
little_Di pisze:Zawsze jak gdzieś idziemy, sama mnie szturcha mówiąc "patrz, ta", albo "zobacz na niego, na pewno jest".
wścibskie babsko.
-
Agejta
- rozgadana foremka
- Posty: 135
- Rejestracja: 10 cze 2010, o 01:45
Post
autor: Agejta » 23 lip 2010, o 11:25
little_Di pisze:
Dziewczyny, rozkręcamy spółkę?
Będziemy sprzedawały gaydar, na allegro
Wchodzę w to
Tylko jako jedna ze wspólniczek najpierw dla siebie chcę mieć zniżkę
Ja to jakiegoś pecha mam, co mi się wyda że laska jest po naszej stronie, to zaraz zaczyna gadać o swoim chłopaku, albo coś takiego. W przypadku chłopaków lubiących chłopaków też łatwej jest mi poznać, z dziewczynami jakoś naprawdę trudniej. Przeszkadza mi też moje przekonanie, że w rzeczywistości uważam, że gdyby wszystkie dziewczyny miały wybór i nie miały od dziecka wpajanych tych wszystkich ról społecznych, itp. to byłyby ... z kobietami
-
LadyMargoth
- początkująca foremka
- Posty: 29
- Rejestracja: 22 paź 2009, o 02:00
Post
autor: LadyMargoth » 24 lip 2010, o 19:39
Agejta pisze:
Przeszkadza mi też moje przekonanie, że w rzeczywistości uważam, że gdyby wszystkie dziewczyny miały wybór i nie miały od dziecka wpajanych tych wszystkich ról społecznych, itp. to byłyby ... z kobietami
[/quote]
Dobre
-
little_Di
- rozgadana foremka
- Posty: 105
- Rejestracja: 12 mar 2009, o 01:00
- Lokalizacja: Kr/Rz
Post
autor: little_Di » 24 lip 2010, o 22:58
Hah.
Ja tak zbaczając z tematu.
Mój lesdar szacuje: w pracy wykrył 3 lesbijskie niewiasty.
Macie czasem coś takiego, jak przesyt (tzn. dobrego nigdy za wiele), ale czy zdarza Wam się spotykać strasznie dużo lesbijek?
Ja średnio co dwa dni w autobusie, do pracy przychodzą pary.
Albo mam szczęście, albo za dobre oczy (mimo noszonych przeze mnie okularów).
-
natkka
- rozgadana foremka
- Posty: 172
- Rejestracja: 15 lis 2009, o 01:00
Post
autor: natkka » 25 lip 2010, o 23:17
heh ja mam pewien typ - dwie przeurocze panie, które pracują w pizza pie w silesi w katosach. najczęściej mają wspólny dyżur
cały czas myślę, że coś między nimi jest - za każdym razem jak tam idę to nie daje mi to spokoju. hm... na uczelni to parę razy "poczułam te wibracje" ale nie u mnie w grupie. ostatnio jak idę z moją ulicą i mijamy kogoś to czasami mamy taki motyw że dokładnie przy tej samej mijanej osobie wymownie na siebie zerkamy
wtedy wiem, że nie ja jedna mam radar
"- Nie łżę, tylko ubarwiam, a to jest różnica."
-
phoenix_MG
- Posty: 5
- Rejestracja: 19 cze 2010, o 21:49
Post
autor: phoenix_MG » 30 lip 2010, o 16:15
elea pisze:Moja kobieta ma "super " homoradar. Jedziemy do pewnej hodowli, pojezdzic na koniach, i poznac rase Irish. Hodowca okazuje sie hodowczynia, moja ukochana twierdzi ze to jest les , bez watpienia. Po powrocie na nasza les czeka facet z corka, okazuje sie, ze jest mezatka z dwojka dzieci.
No to mnie pocieszyłaś, ponieważ myślałam, że tylko ja tak mam. Qrcze dziś przekonałam się o tym poraz enty. Ale niestety ja mam ten problem, że gdy spotkam kobietę która bardzo, ale to bardzo mi się podoba jestem przekonana, że jest les od razu się w niej rozkochuję i wogule myślę jakby tu ją poderwać itd. po czym po jakimś czasie dowiaduje się,że ma chłopaka, jest z nim szczęśliwa itd. masakra. Dlaczego tak jest? Może znacie odpowiedź?
-
salanderlis
- początkująca foremka
- Posty: 90
- Rejestracja: 24 cze 2010, o 01:19
Post
autor: salanderlis » 31 lip 2010, o 15:55
phoenix_MG pisze:elea pisze:Moja kobieta ma "super " homoradar. Jedziemy do pewnej hodowli, pojezdzic na koniach, i poznac rase Irish. Hodowca okazuje sie hodowczynia, moja ukochana twierdzi ze to jest les , bez watpienia. Po powrocie na nasza les czeka facet z corka, okazuje sie, ze jest mezatka z dwojka dzieci.
No to mnie pocieszyłaś, ponieważ myślałam, że tylko ja tak mam. Qrcze dziś przekonałam się o tym poraz enty. Ale niestety ja mam ten problem, że gdy spotkam kobietę która bardzo, ale to bardzo mi się podoba jestem przekonana, że jest les od razu się w niej rozkochuję i wogule myślę jakby tu ją poderwać itd. po czym po jakimś czasie dowiaduje się,że ma chłopaka, jest z nim szczęśliwa itd. masakra. Dlaczego tak jest? Może znacie odpowiedź?
bo kierujesz się sercem
a ono nie zna reguł
pozdrawiam.
-
phoenix_MG
- Posty: 5
- Rejestracja: 19 cze 2010, o 21:49
Post
autor: phoenix_MG » 31 lip 2010, o 16:27
salanderlis pisze:phoenix_MG pisze:elea pisze:Moja kobieta ma "super " homoradar. Jedziemy do pewnej hodowli, pojezdzic na koniach, i poznac rase Irish. Hodowca okazuje sie hodowczynia, moja ukochana twierdzi ze to jest les , bez watpienia. Po powrocie na nasza les czeka facet z corka, okazuje sie, ze jest mezatka z dwojka dzieci.
No to mnie pocieszyłaś, ponieważ myślałam, że tylko ja tak mam. Qrcze dziś przekonałam się o tym poraz enty. Ale niestety ja mam ten problem, że gdy spotkam kobietę która bardzo, ale to bardzo mi się podoba jestem przekonana, że jest les od razu się w niej rozkochuję i wogule myślę jakby tu ją poderwać itd. po czym po jakimś czasie dowiaduje się,że ma chłopaka, jest z nim szczęśliwa itd. masakra. Dlaczego tak jest? Może znacie odpowiedź?
bo kierujesz się sercem
a ono nie zna reguł
pozdrawiam.
No i właśnie w tym chyba tkwi problem...
-
salanderlis
- początkująca foremka
- Posty: 90
- Rejestracja: 24 cze 2010, o 01:19
Post
autor: salanderlis » 31 lip 2010, o 16:44
A może zmienić kolejność... Poznawać kobietę, szukać o niej "informacji", zaciekawiać sobą, a nie raz dwa trzy zakochałam się bo mi się podobasz. To równie dobrze pani w sklepiku osiedlowym, ze względu na różowy lakier do paznokci będzie moją wybranką i się zakocham. Radar działa pewniej (chyba?) bardziej w przypadku pań w jakimś może nawet delikatnym stopniu eksponujących swoją orientację. Z drugiej strony ""Most girls are straight. Until they're not."
więc próbować zawsze warto ;p
-
natkka
- rozgadana foremka
- Posty: 172
- Rejestracja: 15 lis 2009, o 01:00
Post
autor: natkka » 1 sie 2010, o 00:28
salanderlis pisze:Z drugiej strony ""Most girls are straight. Until they're not."
nono i ja tak byłam w zasadzie
"- Nie łżę, tylko ubarwiam, a to jest różnica."
-
salanderlis
- początkująca foremka
- Posty: 90
- Rejestracja: 24 cze 2010, o 01:19
Post
autor: salanderlis » 1 sie 2010, o 00:35
natkka pisze:salanderlis pisze:Z drugiej strony ""Most girls are straight. Until they're not."
nono i ja tak byłam w zasadzie
Lword prawdę Ci powie
-
phoenix_MG
- Posty: 5
- Rejestracja: 19 cze 2010, o 21:49
Post
autor: phoenix_MG » 1 sie 2010, o 09:54
salanderlis pisze:A może zmienić kolejność... Poznawać kobietę, szukać o niej "informacji", zaciekawiać sobą, a nie raz dwa trzy zakochałam się bo mi się podobasz. To równie dobrze pani w sklepiku osiedlowym, ze względu na różowy lakier do paznokci będzie moją wybranką i się zakocham. Radar działa pewniej (chyba?) bardziej w przypadku pań w jakimś może nawet delikatnym stopniu eksponujących swoją orientację. Z drugiej strony ""Most girls are straight. Until they're not."
więc próbować zawsze warto ;p
No i tutaj mnie źle zrozumiałaś, ponieważ wszystko robię w kolejności o której wspominasz. Nie mam tak, że zobaczę sobie jakąś piękną kobietę i od razu jestem zakochana...
-
szada
- początkująca foremka
- Posty: 74
- Rejestracja: 22 maja 2010, o 16:38
- Lokalizacja: slask.
Post
autor: szada » 7 wrz 2010, o 12:43
Ja jakiegoś wybitnego homoradaru nie posiadam aczkolwiek kiedy z kumpelą w Toruniu (na którym znamy sie eee... minimalnie) szukałyśmy jakiegoś klubu homo no i wpadłyśmy na pomysł "znajdziemy jakąś lesbę* i się jej zapytamy gdzie jest klub najbliższy"
pierwsze laski do których podeszłyśmy okazały się hetero ale drugie były ewidentne i po prostu aż z kilometra było można poznać ale myślę że tutaj większy wpływ ma to czy potrafimy odczytać te charakterystyczne szczegóły/znaki rozpoznawcze.
*jeśli kogoś uraziłam użyczeniem określenia "lesba" przepraszam, ale ja to określenie lubię.
-
Nisinen
- uzależniona foremka
- Posty: 642
- Rejestracja: 20 lip 2007, o 00:00
Post
autor: Nisinen » 12 gru 2010, o 23:25
Gdy swojego czasu usłyszałam o homoradarze, byłam pewna, że to ściema jakaś. To niby jak to tak? Po gębie widać, kto co woli? Poszaleli ludzie...
A jednak. To czuć. Po tym, jak patrzą na inne kobiety. Jak mówią o nich. Jak zachowują się w ich towarzystwie. Jak się wtedy uśmiechają.
I ja też byłam pewna, że nie mam radaru. Ale z czasem, przebywając, zauważając, rozmawiając... Nabywam doświadczenia. I choć na razie jestem ostrożna z weryfikacją (nie umiem jeszcze podejść i "ej, mała, mój radar cię wykrył... Lubisz też laski?"), póki co - nie mam mu nic do zarzucenia.
-
hidden_prey
- foremka dyskutantka
- Posty: 245
- Rejestracja: 24 gru 2010, o 12:58
Post
autor: hidden_prey » 28 gru 2010, o 19:02
Mój fotoradar zamiast wykrywać, chyba odstrasza lesbijki, za to przyciąga facetów.... Szkoda.
Don't trust me.
-
papryczka
- rozgadana foremka
- Posty: 154
- Rejestracja: 20 lis 2009, o 01:00
Post
autor: papryczka » 28 gru 2010, o 23:30
Może ten twój fotoradar robi zdjęcia od tyłu?
-
oraya
- Moderatorka
- Posty: 3055
- Rejestracja: 16 lis 2008, o 01:00
- Lokalizacja: Gdańsk
Post
autor: oraya » 28 gru 2010, o 23:34
hidden_prey pisze:Mój fotoradar zamiast wykrywać, chyba odstrasza lesbijki
Nic dziwnego, nikt nie lubi płacenia mandatów
"... ja nic nie sądzę, głowa mnie od tego boli. Źle robi na mózg"
-
sonya
- Posty: 7
- Rejestracja: 10 gru 2010, o 17:31
Post
autor: sonya » 29 gru 2010, o 23:19
Mój homoradar sprawdza sie jesli chodzi o gejów. A z kobietami to nagle się wyłącza. Chociaz zdarzało mi sie za pewne laski dawały mi znac ze są z branży a ja oczywiscie tego nie zauwazałam.
-
WildGirl
- rozgadana foremka
- Posty: 141
- Rejestracja: 12 sty 2011, o 18:26
Post
autor: WildGirl » 14 sty 2011, o 17:29
NO jaja wam muszę powiedzieć w biegu 3 lat udało mi się rozpoznać nie ujawnionych i strasznie ukrywających się gejów. Myślałą może innym też tak się wydaje lecz nie tylko mi . Trafiłam z tym pierwszy typka wykryłam rok temu o Jezu jaki tajemniczy wszystko zaprzeczając ze jest homo i innnych ludzi pytając czy on mi tylko wygląda na takiego gajaska tylko ja takie miałam zdanie
Nie spełna 2 miesiące temu ten gej przyznał się do tego że pociągaja go faceci biedny zniszczony chłopak przez srodowisko przełamał sie i uciekł do Warszawy gdzie poznał swoja miłosc i na czas obecny studiuje na jednym z najlepszych uniwersytetów w UK . Myślałam ze to tylko przypadek ale obserwując dziwne zaufanie typa z mojej klasy stwierdziłam ze to gey no cholercia rzeczywiscie nie dawno przyznał się do tego a co najlepsze tylko mnie lecz czuje ze on jest gotowy do tego by powiedzieć ogólowi społecznemu ze jest homo . MOje przed roczne zauroczenie a na czas obecny najlepszy przyjaciel jakoś po rozmowie o homo i tak dalej przynał sie mnie ze jest takim 80 % procentowym gejem ale kręcą go też laski no to ja mu na to mówię Żeby zycie miało smaczek raz dziewczynka raz chłopaczek on sie z tym zgodził . Przyjaciel był starszy o ponad 8 lat i ja przy nim taka gówniara lecz chyba jedyna osoba z facetów która mnie tak kreciła jak on makeup taki newromantic boy . Kurde urwał sie z ta osoba kontakt a to nie dziwne zawsze byłam jego pocieszycielką ale teraz od roku mieszka w Londynie ma faceta i juz go nie obchodzi przyjaciółka zadzwoni do mnie raz na jakis czas gadzina mała zazwyczaj mnie pocieszyć i dziekuje mi co chwila ze mu pomogłam . To nie wszystko po 3 panach i stwierdzeniem u nich homoseksualności zauwazyłam ze ni stad ni zowąd stwierdziłam po 2 znajomych ze cos ukrywaja ale w cholercie nie było yo co z gejami . Więc czy to mozna nazwac homoradarem nie wiem
Artysta musi zatrzeć ślady potu, wylanego przy tworzeniu swego dzieła. Widoczny wysiłek jest bowiem zbyt małym wysiłkiem.
-
oraya
- Moderatorka
- Posty: 3055
- Rejestracja: 16 lis 2008, o 01:00
- Lokalizacja: Gdańsk
Post
autor: oraya » 14 sty 2011, o 18:41
WildGirl pisze:NO jaja wam muszę powiedzieć w biegu 3 lat udało mi się rozpoznać nie ujawnionych i strasznie ukrywających się gejów.
W wieku 12 lat homoradar Ci się włączył? Tylko pogratulować
"... ja nic nie sądzę, głowa mnie od tego boli. Źle robi na mózg"
-
WildGirl
- rozgadana foremka
- Posty: 141
- Rejestracja: 12 sty 2011, o 18:26
Post
autor: WildGirl » 14 sty 2011, o 19:59
ojj popitoliłam troche ze 3 gejów obczaiłam a nie wiem skąd mi te 3 lata o krajz 2 lata góra ale nie 3 przepraszam i poprawiam ze miałam na myśli 3 rainbowboy . Zbyt rozkojarzona dzisiaj jestem hihi
Artysta musi zatrzeć ślady potu, wylanego przy tworzeniu swego dzieła. Widoczny wysiłek jest bowiem zbyt małym wysiłkiem.
-
Wiar
- uzależniona foremka
- Posty: 832
- Rejestracja: 6 lip 2008, o 02:00
Post
autor: Wiar » 15 sty 2011, o 00:08
WildGirl pisze:miałam na myśli 3 rainbowboy . Zbyt rozkojarzona dzisiaj jestem hihi
To Ty jesteś tęczową dziewczynką, dobrze rozumiem? Czy tak sobie tutaj wpadłaś z nudów?
-
WildGirl
- rozgadana foremka
- Posty: 141
- Rejestracja: 12 sty 2011, o 18:26
Post
autor: WildGirl » 15 sty 2011, o 12:58
Po prostu żeby nie używać wiecznie słowa gej użyłam słowa rainbowboy nie lubię się powtarzać . Czy jestem tęczowa sama nie wiem kwestia czasu . Chciałam tylko opowiedzieć co się mi przydarzyło . Faceci mnie aż tak nie pociągają jak kobiety lecz jestem tego zdania ze mogę być Bi bo kręcą mnie niektórzy geje transseksualni .
Artysta musi zatrzeć ślady potu, wylanego przy tworzeniu swego dzieła. Widoczny wysiłek jest bowiem zbyt małym wysiłkiem.
-
Wiar
- uzależniona foremka
- Posty: 832
- Rejestracja: 6 lip 2008, o 02:00
Post
autor: Wiar » 15 sty 2011, o 15:13
WildGirl pisze:Czy jestem tęczowa sama nie wiem kwestia czasu.
Rozumiem, że planujesz tatuaż całego ciała?
-
Diane
- początkująca foremka
- Posty: 20
- Rejestracja: 14 sty 2011, o 20:54
Post
autor: Diane » 15 sty 2011, o 19:54
Ja zazdroszczę pozostałym foremkom, że mają takie zdolności. Ja rozpoznaję tylko mocno branżowych ludzi
choć sama tak czytam to forum i chyba wyglądam bardziej branżowo, niż sądziłam. Całe życie krótkie włosy, kiedyś nawet irokez, męski chód... nawet te śmieszne cechy, typu palec serdeczny dłuższy od wskazującego i leworęczność się zgadzają
Komu mogę ukraść homoradar? Tylko do czasu, aż znajdę jakąś miłą dziewczynę, potem oddam ^^.
"Make me good, God. But not yet"