Anna Laszuk - wywiad IS
Anna Laszuk - wywiad IS
widzalyscie wywiad na Innej stronie z Anna Laszuk, dziennikarka TOK FM? polecam, lektura obowiązkowa! wzbogacilysmy sie o kolejna jawna lesbijke hurra!
ciekawe?
bardzo ciekawe to w takim razie, kiedy publicznie i gdzie o tym powiedziała?szaron pisze:Ania jest jawną lesbijką od kilku lat
gretchen pisze:też jestem jawną lesbijką. też chcę mieć wywiad
... jak już będę sławną dziennikarką (podobno upierdliwość, czepliwość i wiele podobnych cech, których mi nie brakuje, się do tego przydaje; więc kto wie, kto wie... ), to Ci to załatwię ...
Kada izgovaram reč Ništa,
stvaram nešto što se ne smešta u bilo kakvo nepostojanje.
stvaram nešto što se ne smešta u bilo kakvo nepostojanje.
- piesn_smierci
- super forma
- Posty: 4148
- Rejestracja: 11 wrz 2006, o 00:00
- Lokalizacja: poznań
http://www.innastrona.pl/wywiady_laszuk.phtml
Czy o ten wywiad chodziło Autorce? Mam nadzieje że tak
Czy o ten wywiad chodziło Autorce? Mam nadzieje że tak
- piesn_smierci
- super forma
- Posty: 4148
- Rejestracja: 11 wrz 2006, o 00:00
- Lokalizacja: poznań
wywiady IS
wydaje mi sie, że informacji bylo tyle (kto, gdzie), że kazdy/a bez problemu powinien lub powinna nie miec problemow ze znalezieniempiesn_smierci pisze:jakby jeszcze jakiś link dołączyć by móc ten wywiad przeczytać to byłoby całkiem miło
- piesn_smierci
- super forma
- Posty: 4148
- Rejestracja: 11 wrz 2006, o 00:00
- Lokalizacja: poznań
Re: wywiady IS
ale leniwy człowiek lubi mieć wszystko podane pod noseknałka pisze:wydaje mi sie, że informacji bylo tyle (kto, gdzie), że kazdy/a bez problemu powinien lub powinna nie miec problemow ze znalezieniempiesn_smierci pisze:jakby jeszcze jakiś link dołączyć by móc ten wywiad przeczytać to byłoby całkiem miło
Re: ciekawe?
Odkąd ją znam, (dobrych kilka lat) nigdy się nie ukrywała.nałka pisze:bardzo ciekawe to w takim razie, kiedy publicznie i gdzie o tym powiedziała?szaron pisze:Ania jest jawną lesbijką od kilku lat
Chyba zdecydowana większość słuchaczy również wiedziała.
tesserakt
Re: ciekawe?
rozumiem, że nie widzisz róznicy między życiem prywatnym, a publicznym?szaron pisze:Odkąd ją znam, (dobrych kilka lat) nigdy się nie ukrywała.nałka pisze:bardzo ciekawe to w takim razie, kiedy publicznie i gdzie o tym powiedziała?szaron pisze:Ania jest jawną lesbijką od kilku lat
Chyba zdecydowana większość słuchaczy również wiedziała.
nie wiem skąd twoje twierdzenie, ze "zdecydowana większosć słuchaczy wiedziała"? niby skad? skoro nigdy nie powiedizała o tym na antenie ani publicznie możli najwyżej PRZYPUSZCZAÆ. zapewniam cię, że to nie to samo!
argument, ze wiedzialy o tym jej kolezanki jest smieszny!
od kiedy to powiedzenie: jestem lesbijka albo jestem hetero to bieganie ze sztandarem? zastanów sie co piszesz!Green pisze:Ale tak było, nigdy nie ukrywała. A że nie biegała ze sztandarem?... Po co? Przecież informacja o czyjejś orientacji nie jest najważniejsza... Zresztą uważne obserwatorki relacji z imprez, spotkań, warsztatów itp. i tak miały szansę zorientowania się.
zyjemy w takiej kulturze, ze dopoki kto nie powie wyjaźnie: jestem gejem, jestem lesbijka to tak naprawde w przestrzeni publicznej funkcjonuje jako hetero. dlatego ciesze sie z kazdego coming outu i ciesze sie, ze Laszuka do tego dojrzala. i nie ma wrazenia, ze teraz biega ze sztandarem, choc powiedziala o sobie
Bardzo ciekawa ta dyskusja, zwlaszcza w swietle, ze w USA 11 pazdziernika byl National Coming Out Day -- czyli dzien ujawniania swojej orientacji. Bardzo wiele osob (takze homoseksualnych) wyraza poglad, ze ujawnianie sie jest nie potrzebne, bo np. niepotrzebnie przesuwa akcent z czlowieczenstwa na orientacje seksualna. Czy nie wystarczy byc uczciwym czlowiekiem? Czy trzeba sie z tym (w domysle homoseksualizmem) afiszowac? pytaja. Otoz moim zdaniem jak najbardziej trzeba o tym mowic, jesli ktos czuje sie na silach publicznie sie wyoutowac. Afiszowac sie niekoniecznie, ale Anna Laszuk absolutnie sie nie afiszuje -- sluchajac jej audycji w TOK FM nie mozna sie dowiedziec ze jest lesbijka. Mozna sie domyslac -- i to jest wlasnie roznica. Publiczne powiedzenie tak, jestem lesbijka -- ucina te domysly (a dla niektorych podejrzenia) i jest bardzo wazne dla spolecznosci, nie mowiac juz o tym, ze wymaga duzej odwagi osobistej. I za to wlasnie pania Laszuk cenie i podziwiam. Mysle ze powinna dostac jak najwiecej sygnalow tego, ze jej publiczny coming out jest dla nas wazny, bo to nie chodzi tak naprawde o to kto wiedzial a kto sie domyslal -- tylko o to, ze w przestrzeni publicznej mamy kolejna osobe zaprzeczajaca uniformizacji heteroseksualnej. I mam nadzieje ze takich osob bedzie coraz wiecej.
A tak BTW w radiu TOK FM pracuje tez Jakub Janiszewski, ktory wielokrotnie na antenie mowil o tym, ze jest gejem -- i za to takze mu dziekuje i uwazam ze oboje prezenterzy zasluguja na wyrazy uznania.
A tak BTW w radiu TOK FM pracuje tez Jakub Janiszewski, ktory wielokrotnie na antenie mowil o tym, ze jest gejem -- i za to takze mu dziekuje i uwazam ze oboje prezenterzy zasluguja na wyrazy uznania.
Zgadzam się. Myślę, że osoby, które uważają coming out za niepotrzebny mają rację... pod warunkiem, że żyją w społeczeństwie, w którym nie ma dyskryminacji ze względu na orientację. Dopóki bycie hetero czy homo nie przestanie wzbudzac emocji, dopóki nie będzie taką samą kwestią jak kolor oczu czy prawo- lub leworęczność, to coming out jest potrzebny. Ludzie muszą się oswoić, obeznać, osłuchać...Silence pisze:Bardzo ciekawa ta dyskusja, zwlaszcza w swietle, ze w USA 11 pazdziernika byl National Coming Out Day -- czyli dzien ujawniania swojej orientacji. Bardzo wiele osob (takze homoseksualnych) wyraza poglad, ze ujawnianie sie jest nie potrzebne, bo np. niepotrzebnie przesuwa akcent z czlowieczenstwa na orientacje seksualna. Czy nie wystarczy byc uczciwym czlowiekiem? Czy trzeba sie z tym (w domysle homoseksualizmem) afiszowac? pytaja. (...)
bo to nie chodzi tak naprawde o to kto wiedzial a kto sie domyslal -- tylko o to, ze w przestrzeni publicznej mamy kolejna osobe zaprzeczajaca uniformizacji heteroseksualnej.
A co do słowa "afiszować się" - tak chętnie używanego przez przeciwników coming outu, że nie wspomnę o homofobach - mam wrażenie, że często posługują się nim osoby, które w ogóle mają jakieś "ale" do seksualności człowieka...
Tu malutka dygresja - w zeszłym tygodniu wpadło mi w ręce pismo pt. "Gwiazdy mówią". Na okładce tytuł wielkimi literami "Kiedy mężczyna wybiera mężczyznę". W srodku - horoskopy słynnych ludzi, którzy byli gejami. A na dole w ramce horoskop najgłośniejszego krzykacza piętnującego tych paradujących, obrzydliwie afiszujących się homoseksualistów. Zgadnijcie, co astrolożka powiedziała o jego horoskopie?
laszuk
pewnie slyszalyscie, ze lada chwila wychodzi ksiazka Laszuk bedaca wywiadami z lesbijkami. ja juz nie moge sie doczekac, tutaj jeden z wywiadow:
http://www.krytykapolityczna.pl/index.p ... 3&Itemid=2
jak dla mnie swietna remondacja
http://www.krytykapolityczna.pl/index.p ... 3&Itemid=2
jak dla mnie swietna remondacja
- piesn_smierci
- super forma
- Posty: 4148
- Rejestracja: 11 wrz 2006, o 00:00
- Lokalizacja: poznań