test na lesbijstwo

Dyskusje, wymiana opinii i doświadczeń na tematy związane z życiem kobiet kochających kobiety. Wsparcie dla potrzebujących.
delicjales
Posty: 2
Rejestracja: 13 lip 2007, o 00:00

test na lesbijstwo

Post autor: delicjales » 7 paź 2007, o 19:56

Hej dziewczyny! Może któraś z Was wie gdzie w necie można znaleźć test na lesbijstwo??? (taki prawdziwy, psychologiczny, bo jakies wygłupy znalazłam, a nie o to mi chodziłio).
Awatar użytkownika
Ciri
super forma
super forma
Posty: 5823
Rejestracja: 13 lis 2004, o 00:00
Lokalizacja: Cracovie

Post autor: Ciri » 7 paź 2007, o 20:00

Run, Forrest, run...!
you’ve got to take this moment
then let it slip away
let go of complicated feelings

[img]http://www.dokina.pl/grafika/opis/1140/4.jpg[/img]
Awatar użytkownika
witch85
super forma
super forma
Posty: 4193
Rejestracja: 24 mar 2005, o 00:00

Post autor: witch85 » 7 paź 2007, o 20:56

Możliwości są 2:
1) anonimowo można zrobić w SCANMEDzie
2)można wklepać w googla "skala kinsey'a"
Awatar użytkownika
ethernael
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 449
Rejestracja: 19 mar 2007, o 00:00
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ethernael » 7 paź 2007, o 22:34

Metoda hardkorowa - idź do branżówki, zarwij jakąś les, spędź z nią noc, a jak Ci się spodoba, to możesz śmiało o sobie powiedzieć, że jesteś lesbijką :cool:
Awatar użytkownika
likolye
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 183
Rejestracja: 23 maja 2007, o 00:00

Post autor: likolye » 7 paź 2007, o 22:58

Tylko że jak się nie spodoba, to nie można powiedzieć, że się nie jest lesbijką :P
Awatar użytkownika
Dino
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 521
Rejestracja: 10 lut 2007, o 00:00
Lokalizacja: Koniec świata

Post autor: Dino » 7 paź 2007, o 23:07

likolye pisze:Tylko że jak się nie spodoba, to nie można powiedzieć, że się nie jest lesbijką :P
Wierzysz w to, ze jakiejś dziołsze może się nie spodobać noc z doświadczoną Panią :?: :cool:
Awatar użytkownika
likolye
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 183
Rejestracja: 23 maja 2007, o 00:00

Post autor: likolye » 7 paź 2007, o 23:21

Widzę, że żartujesz, to nie będę tłumaczyć. 8)


Delicjales

Na moje, to jak już się dopuszcza możliwość, że się nie jest hetero, a chce się określić, to wystarczy wyobrazić sobie kilka sytuacji i odpowiedzieć na kilka pytań. A jakich, to już zależy od indywidualnych doświadczeń.
Awatar użytkownika
ethernael
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 449
Rejestracja: 19 mar 2007, o 00:00
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ethernael » 8 paź 2007, o 00:14

Ja jestem zwolenniczką nieokreślania się. Nie nastręcza to tylu kłopotów. Załóżmy, że jestem sobie z kobietą, jedną, drugą, trzecią, ale kto wie, może za kilka lat trafi mi się mężczyzna mojego życia. A jak się określę jako lesbijka, to będę powstrzymywała to uczucie. Bo przecież jestem lesbijką! :) Nie wierzę w skrajności, tylko w różne stopnie biseksualizmu, w jedną czy drugą stronę, i tyle :P
delicjales
Posty: 2
Rejestracja: 13 lip 2007, o 00:00

Post autor: delicjales » 8 paź 2007, o 15:58

Dzięki wszystkim za odpowiedzi, a szczególnie witch85 za konkret :)
Chcę tylko dodać, że:
1. Nie żartuję
2. Spędziłam ze swoją partnerkąm 5 lat (nie liczyłam ile to nocy;) ale było CUDOWNIE!!!
3. Obecnie jestem z facetem, kocham go, jest mi FANTASTYCZNIE!!!
4. W związku z powyższym nie wiem juz kim dokładnie jestem , a lubię nazywać sprawy i ludzi po imieniu:)
5. Obawiam się, że jestem BI, a tego jakoś w sobie nie moge zaakceptować:(
Awatar użytkownika
doominika
super forma
super forma
Posty: 2912
Rejestracja: 14 paź 2004, o 00:00
Lokalizacja: Londyn

Post autor: doominika » 8 paź 2007, o 16:34

Czemu bycie bi Cie przeraza? Nie taki diabel straszny :)

Pewnie masz w glowie jakies stereotypy, ktore Cie przerazaja.
Viva la revolución
Awatar użytkownika
Angua
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 530
Rejestracja: 10 kwie 2007, o 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Angua » 8 paź 2007, o 18:45

delicjales pisze: 5. Obawiam się, że jestem BI, a tego jakoś w sobie nie moge zaakceptować:(
To ja sobie tyle lat wmawiałam, że jestem bi, bo jakoś bałam się strasznego słowa na "L", a Ty mi tutaj z takimi tekstami...
Widać każdy ma innego stracha, co go straszy po nocach :wink:
Wszystko działa, jeśli tylko człowiek pozwoli, by się zdarzyło
(T.Pratchett)
Adna
super forma
super forma
Posty: 2284
Rejestracja: 15 wrz 2004, o 00:00

Post autor: Adna » 8 paź 2007, o 19:42

O na Boginię!!!

wszak to proste jak drut..
poznasz po tym kogo kochasz..
bo sam seks to za mało
;p

w sumie bi maja szanse z największą pewnością się określić..
wystarczy im się zakochać raz w facecie raz w kobiecie..
i już widzą..

bo heteryczki i lesbijki maja tylko 99% pewności..bo..
nigdy nie wiadomo..

ale niepokoi mnie takie pytanie :
W jakim celu się określać?

Bo czasem takie, określenie,
czy "olśnienie" służy tylko samo przyzwoleniu na robienie głupot...
Awatar użytkownika
lemonqa
Posty: 7
Rejestracja: 6 paź 2007, o 00:00

Post autor: lemonqa » 8 paź 2007, o 20:14

Najwygodniej wyjść z założenia, że miłość nie zna płci :)... i nie zamykać się w schematach... chociaż często stanowcze określenie swojej seksualności i pogodzenie się np. z odmiennością, może dać poczucie przynależności do jakiejś grupy a co za tym idzie poczucie bezpieczeństwa...
Ale nie ma co popadać w panikę i kategoryzować (chociaż to trudne żyjąc w naszym społeczeństwie)... Najważniejsze to nie bać się kochać... i nie zabijać uczuć jeśli już się pojawią...
Time is the longest distance between two places...
NewGirl83
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 24
Rejestracja: 24 wrz 2007, o 00:00

Post autor: NewGirl83 » 9 paź 2007, o 09:57

lemonqa pisze: Najważniejsze to nie bać się kochać... i nie zabijać uczuć jeśli już się pojawią...
Ojjj tak tak, świetnie ta ujęłaś :roza:
Chociaż przyznam że...czasem się boję :roll:
Awatar użytkownika
Mistle
super forma
super forma
Posty: 1150
Rejestracja: 2 lut 2005, o 00:00
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: Mistle » 9 paź 2007, o 14:48

niewazna jest orientacja, niewazna jest plec. Wazna jest dusza czlowieka i jego czyste serce.
[url=http://www.last.fm/user/Kaamis/?chartstyle=sittinman][img]http://imagegen.last.fm/sittinman/recenttracks/4/Kaamis.gif[/img][/url]
Awatar użytkownika
Berit
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 169
Rejestracja: 24 cze 2007, o 00:00
Lokalizacja: Cieszyn

Post autor: Berit » 9 paź 2007, o 16:28

Mistle pisze:(...)Wazna jest dusza czlowieka i jego czyste serce.
Zgadzam się, dusza najważniejsza, ale gdzież znaleźć człowieka o czystym sercu ? :scratch: (Chyba że źle interpretuję przenośnię - "czyste serce" :wink: )

Co do tematu...uważam, iż jeżeli ktoś nie jest pewien swej orientacji to nie powinien usilnie jej okreslać, rozstrzygać, gdyż to może prowadzić do podświadomych zachowań, działań, które w gruncie rzeczy są sprzeczne z naszymi pragnieniami.

Uczucia same przychodzą i raczej nie potrzebują "papierka z napisem" w kierunku jakiej płci dążyć, bo tak jak już było pisane wyżej - nie płeć jest najważniejsza, ale człowiek.
Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?
Awatar użytkownika
ja_kasienka
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 50
Rejestracja: 4 sie 2006, o 00:00

Post autor: ja_kasienka » 9 paź 2007, o 16:43

A ja poniekąd rozumiem Delicjales.

Człowiek przez lata przekonany (lub przekonujący się usilnie) o swojej orientacji może czuć się niepewnie, gdy zauważy, że z partnerem innej płci niż dotychczas preferowana jest mu równie dobrze lub nawet lepiej.

Ja też chciałabym, żeby przynajmniej w niektórych sprawach życie dawało wybór ALBO czarne, ALBO białe. Wiem, jak to jest, gdy człowiek za wszelką cenę chce się jakoś "konkretnie określić", a tu się okazuje, że to, z czym się dotychczas identyfikował, ma się nijak do rzeczywistości.

To mówiłam ja... przez lata przekonana (a może przekonująca się na siłę, nie wiem), że jestem hetero, a teraz już "sama-nie-wiem-co", odkąd przyznałam się przed sobą, że to kobiety zawróciły mi kompletnie w głowie :cool:

Same przyznacie, że łatka biseksualistki nie jest szczególnym powodem do radości, bo bywamy za tę dwoistość nielubiane zarówno przez panów, jak i panie.

I gdzie tu, panie dziejku, sprawiedliwość na tym świecie? ;)
Awatar użytkownika
Idgi
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 252
Rejestracja: 14 lip 2007, o 00:00
Lokalizacja: z Cichej Doliny

Post autor: Idgi » 9 paź 2007, o 19:24

A ja uważam, że grunt to wiedzieć czego się, tak naprawdę w życiu chce i to jest, to czarne lub białe. A określenie tożsamości i nazewnictwo nic nie da, tylko zaszufladkuje... :cry: ale i z tym trzeba sobie jakoś radzić :o

p.s.popieram ethernael :lol:
-Lubi Pani Bez?
-Tak, ale się boję.
Awatar użytkownika
ethernael
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 449
Rejestracja: 19 mar 2007, o 00:00
Lokalizacja: Kraków

Post autor: ethernael » 10 paź 2007, o 00:05

ja_kasienka pisze:
Same przyznacie, że łatka biseksualistki nie jest szczególnym powodem do radości, bo bywamy za tę dwoistość nielubiane zarówno przez panów, jak i panie.

I gdzie tu, panie dziejku, sprawiedliwość na tym świecie? ;)
Phi, łatka biseksualistki :P
Ja tam wszem i wobec ogłaszam, że jestem bi, ale jakoś ani nikt mi specjalnie nie wierzy (nawet rodzona matka) ani też mnie z tego powodu nie dyskredytuje :P
Biseksualizm jest jedną z trzech równorzędnych orientacji, przynajmniej wedle ogólnie przyjętego podziału. Z czym ja się nie do końca zgadzam (vide: jeden z moich wcześniejszych postów w tym temacie) ;)
Awatar użytkownika
slodkaJA
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 13
Rejestracja: 5 wrz 2007, o 00:00

Post autor: slodkaJA » 10 paź 2007, o 09:00

sam pomysl robienia sobie testow wydaje mi sie nieco naiwny i dziecinny,skoro juz sie nad tym ktos zastanawia dla mnie znaczy,ze zrodzila sie juz w jego glowie ta mysl.....a tym samym jest prawdziwa.... bo juz jest!!!!!w testach zawsze mozna oszukiwac.....lub tez wykorzystac same znajdujace sie w nim pytania.....do wlasnych przemyslen..... :hahaha: ale moze sie myle,moze to ja glupia i naiwna jestem.....
NewGirl83
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 24
Rejestracja: 24 wrz 2007, o 00:00

Post autor: NewGirl83 » 10 paź 2007, o 10:10

ja_kasienka pisze:A

To mówiłam ja... przez lata przekonana (a może przekonująca się na siłę, nie wiem), że jestem hetero, a teraz już "sama-nie-wiem-co", odkąd przyznałam się przed sobą, że to kobiety zawróciły mi kompletnie w głowie :cool:
Ehhh, i skąd ja to znam 8)
Awatar użytkownika
*Maga*
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 106
Rejestracja: 16 lip 2007, o 00:00

Post autor: *Maga* » 12 paź 2007, o 16:26

Pewnie się czepiam, ale bardzo nie podoba mi się tytułowe w wątku słowo "lesbijstwo". Brzmi mi twardo i nieładnie - ale nie neguję, że być może jest w użyciu. W literaturze feministycznej czy queer funkcjonuje chyba raczej "lesbianizm"?
Ale jak byśmy dziś wyglądali, gdyby na świecie nigdy nie było żadnej feministki?
Awatar użytkownika
yeliena
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 80
Rejestracja: 6 mar 2004, o 00:00
Lokalizacja: londyn

Post autor: yeliena » 15 paź 2007, o 09:54

*Maga* pisze:Pewnie się czepiam, ale bardzo nie podoba mi się tytułowe w wątku słowo "lesbijstwo". Brzmi mi twardo i nieładnie - ale nie neguję, że być może jest w użyciu.


zgadzam sie !
wszystko czego nie ma Tu jest Tam
mayore_mayoris
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 151
Rejestracja: 18 wrz 2007, o 00:00
Lokalizacja: Kraków

Post autor: mayore_mayoris » 16 paź 2007, o 23:20

test hmmm...to chyba nie jest dobry pomysl jesli nie jestes pewna do konca swojej orientacji to w koncu przyjdzie samo,gdzies po drodze bedziesz w koncu tego pewna,wyjasni sie.Nawet osoby "zdecydowanie homo" dlugo sie szukaja,zastanawiajac nad wlasna orientacja,to normalne bowiem czasem bardzo trudno przyjac to ze jest sie "innym" tymbardziej iz dziala na nas tyle czynnikow chocby tradycja i kultura wielu ludziom wydaje się,że mają być z kimś płci przeciwnej bo "tak ma być" mimo,iż nie czują takiego pociągu ale samego siebie dlugo oszukiwac nie mozna-trzeba tylko do tego dojrzeć i zaakceptowac siebie (dobra koncze bo juz troche nie na temat)

a tak odstepujac od tematu troche to uwazam iz kazda kobieta (bo mezczyzna nie) jest sklonna do kontaktow biseksualnych (lub zdecydowana wiekszosc).i nie uwazam iz okreslenie jestem "czarny" lub "bialy" i jakas deklaracja jest zla tak jak wiele z was mowi.nie obrazajcie sie dziewczyny ale mam jakis straszny dystans do bi nie moglabym byc z taka laską.Gdyby moja dziewczyna zdradzila mnie z facetem to tego bym raczej nie przezyla.:)gdzie sie podzialy prawdziwe les:)?hehe
arkaya
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 431
Rejestracja: 22 paź 2004, o 00:00

Post autor: arkaya » 17 paź 2007, o 00:02

Życie cię przetestuje.
Awatar użytkownika
pansy
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 729
Rejestracja: 10 sie 2004, o 00:00
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: pansy » 17 paź 2007, o 16:46

mayore_mayoris pisze:Gdyby moja dziewczyna zdradzila mnie z facetem to tego bym raczej nie przezyla
a gdyby zdradziła cię z kobietą mogłabyś żyć spokojnie?
Reach high
Doesn't
Mean she's
holy
Just means
She's got a cellular



tori amos
mayore_mayoris
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 151
Rejestracja: 18 wrz 2007, o 00:00
Lokalizacja: Kraków

Post autor: mayore_mayoris » 17 paź 2007, o 18:34

nie moglabym "zyc spokojnie" ale byloby to dla mnie bardziej do przejscia niz zdrada z mezczyzna (i mysle ze te zdecydowanie les wiedza o co chodzi)
Awatar użytkownika
Ireth
super forma
super forma
Posty: 9197
Rejestracja: 17 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: Ørestad City

Post autor: Ireth » 17 paź 2007, o 18:40

mayore_mayoris pisze:mysle ze te zdecydowanie les wiedza o co chodzi
Tak, tak, te ZDECYDOWANE wiedza; walkowalismy to juz tutaj sto razy...
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
mayore_mayoris
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 151
Rejestracja: 18 wrz 2007, o 00:00
Lokalizacja: Kraków

Post autor: mayore_mayoris » 18 paź 2007, o 00:09

no i z tego wlasnie sie ciesze Ireth:)
Awatar użytkownika
heya_
super forma
super forma
Posty: 1157
Rejestracja: 2 kwie 2004, o 00:00
Lokalizacja: south-east

Post autor: heya_ » 21 paź 2007, o 17:59

na linkowni był kiedyś wysyłacz do stronki z testem pt "are you gay?" delicjales, jeśli jestes dostatecznie zdeterminowana do pomiarów swego homoseksualizmu to sobie tam podłub, może znajdziesz... :lol:
ODPOWIEDZ