Alkohol

Nasze ulubione potrawy, przepisy kulinarne, diety cud. Tu piszemy o zdrowym odżywianiu i o tym co tłuste, słodkie i niezdrowe ... ale takie smaczne.
ODPOWIEDZ

Alkohol

nigdy
44
8%
rzadko i tylko dobre trunki
132
23%
piwko czemu nie
131
22%
w pubie, na imprezie woda mineralna to zdecydowanienie nie to
121
21%
szczerze: zdarza mi się przesadzić
136
23%
szczerze: mam problem
20
3%
 
Liczba głosów: 584
Awatar użytkownika
hidden_prey
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 245
Rejestracja: 24 gru 2010, o 12:58

Re: Alkohol

Post autor: hidden_prey » 28 gru 2010, o 00:55

Ja piję okazyjnie. I kontroluje ilość wypitego alkoholu. Złapać humorek, ale nie straci kontroli to podstawa. Lubię piwo (wolę z sokiem, ale bez też wypiję), a poza tym wszelkiego rodzaju drinki (sama często robię). Wódki samej w sobie nie lubię, podobnie jak większości win.
Don't trust me.
Awatar użytkownika
dread
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 16
Rejestracja: 29 sie 2010, o 22:10
Lokalizacja: zgora

Re: Alkohol

Post autor: dread » 10 sty 2011, o 22:28

ooho fajny temat xD ostatnio wyczaiłam w klubie Blue Curacao z cytryną,no czad! polecam koleżankom!
marlena1990
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 42
Rejestracja: 31 mar 2008, o 02:00

Re: Alkohol

Post autor: marlena1990 » 27 sty 2011, o 20:09

Troszkę soku malinowego (tyle ile normalnie się leje do piwa) + pól kufla piwa + sok bananowy (tyle, żeby dopełnić kufel)
Pycha.
Piłyście kiedyś coś takiego?
Awatar użytkownika
maszmnie
super forma
super forma
Posty: 1032
Rejestracja: 6 wrz 2009, o 00:00

Re: Alkohol

Post autor: maszmnie » 27 sty 2011, o 20:48

A ja piłam u koleżanki takiego drinka: 1\3 piwa jasnego, 1\3 sprite, 1\3grenadiny (soku z granata).
Całkiem przyzwoity.
Awatar użytkownika
maszmnie
super forma
super forma
Posty: 1032
Rejestracja: 6 wrz 2009, o 00:00

Re: Alkohol

Post autor: maszmnie » 28 sty 2011, o 17:02

marlena1990 pisze:Troszkę soku malinowego (tyle ile normalnie się leje do piwa) + pól kufla piwa + sok bananowy (tyle, żeby dopełnić kufel)
Pycha.
Piłyście kiedyś coś takiego?
Nie piłam, ale chętnie spróbuję. Ciekawy przepis.
Awatar użytkownika
pigula73
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 804
Rejestracja: 2 gru 2004, o 00:00

Re: Alkohol

Post autor: pigula73 » 28 sty 2011, o 18:36

Moja ostatnia piwna miłość, to niepasteryzowany butelkowy Kasztelan. Piwo lubię, no...
Awatar użytkownika
dobranocka13
super forma
super forma
Posty: 3030
Rejestracja: 19 lut 2006, o 00:00

Re: Alkohol

Post autor: dobranocka13 » 28 sty 2011, o 20:28

maszmnie pisze:
marlena1990 pisze:Troszkę soku malinowego (tyle ile normalnie się leje do piwa) + pól kufla piwa + sok bananowy (tyle, żeby dopełnić kufel)
Pycha.
Piłyście kiedyś coś takiego?
Nie piłam, ale chętnie spróbuję. Ciekawy przepis.
Dosyć dziwaczny :) . Ale spróbuj i napisz czy był pycha, wtedy ja też zaryzykuję :cool: .
Awatar użytkownika
maszmnie
super forma
super forma
Posty: 1032
Rejestracja: 6 wrz 2009, o 00:00

Re: Alkohol

Post autor: maszmnie » 28 sty 2011, o 20:44

Masz jak w banku. Dam znać, czy warto :)
Wiar
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 832
Rejestracja: 6 lip 2008, o 02:00

Re: Alkohol

Post autor: Wiar » 5 lut 2011, o 14:48

A ja lubię tylko dobre piwo od czasu do czasu. Lubię Pilsnera, statnio zasmakował mi Warmiak, Łomża, niepasteryzowane (polecam) i Wiśnia w piwie (cośtam z Mazur). Z innych alkoholi to tylko półwytrawne, czerwone. Wybredna jestem, wiem.
Awatar użytkownika
Mandy_
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 158
Rejestracja: 19 sty 2011, o 21:55

Re: Alkohol

Post autor: Mandy_ » 6 lut 2011, o 01:27

Jeśli piwo - to tylko Redd's jabłkowy. Z win to lubię Cin&Cin, Martini (itp.) - oczywiście tylko białe. Advocat (słynny ajerkoniak) - pyszności (oczywiście wolę własnej roboty).
Zazdroszczę Ci. W każdej chwili możesz odejść ode mnie. Ja od siebie nie.
Wiar
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 832
Rejestracja: 6 lip 2008, o 02:00

Re: Alkohol

Post autor: Wiar » 6 lut 2011, o 01:28

Mandy_ pisze:Jeśli piwo - to tylko Redd's jabłkowy.
A to też, latem, nad rzeką Reds mi smakuje.
Awatar użytkownika
Mandy_
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 158
Rejestracja: 19 sty 2011, o 21:55

Re: Alkohol

Post autor: Mandy_ » 6 lut 2011, o 01:30

Wiar pisze: A to też, latem, nad rzeką Reds mi smakuje.
Tak... zimny Redd's, szczególnie latem, to naprawdę jeszcze lepsze...
Zazdroszczę Ci. W każdej chwili możesz odejść ode mnie. Ja od siebie nie.
Awatar użytkownika
Rilla
super forma
super forma
Posty: 1927
Rejestracja: 2 kwie 2006, o 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Alkohol

Post autor: Rilla » 6 lut 2011, o 02:12

Mandy_ pisze:Jeśli piwo - to tylko Redd's jabłkowy.
Ja bym tego nawet piwem nie nazwała, raczej czymś w rodzaju napoju piwopodobnego ;P
Z tej zaś kategorii, jako miłośniczka piwa w ogóle, lubię tylko Desparadosy i okazjonalnie piwo z sokiem korzennym (ale w mało której knajpie taki jest).
Wiar
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 832
Rejestracja: 6 lip 2008, o 02:00

Re: Alkohol

Post autor: Wiar » 6 lut 2011, o 02:20

Rilla pisze: Ja bym tego nawet piwem nie nazwała, raczej czymś w rodzaju napoju piwopodobnego ;P
Z tej zaś kategorii, jako miłośniczka piwa w ogóle, lubię tylko Desparadosy i okazjonalnie piwo z sokiem korzennym (ale w mało której knajpie taki jest).
Ja nie chciałam się czepiać;p Desperados to też taka oranżada, też może być. A piwo z sokiem korzennym brzmi nieźle, muszę kiedyś spróbować.
onanana
Posty: 2
Rejestracja: 7 lis 2012, o 23:25

Re: Alkohol

Post autor: onanana » 7 lis 2012, o 23:27

likier Agwa z liści koki! pychota <3 polecam!!!
jakakolwiek
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 525
Rejestracja: 14 paź 2005, o 00:00

Re: Alkohol

Post autor: jakakolwiek » 11 lis 2012, o 17:39

wróg więc lej go w dziub
ala100
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 50
Rejestracja: 16 lis 2012, o 10:33

Re: Alkohol

Post autor: ala100 » 23 lis 2012, o 14:24

wiemy,wiemy i to jest niestety prawda,kiedy siedzę z jakimiś nudziarzami to co mam robić,popijam to,co mam w szklaneczce i tak wkoło.
rafaela
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 49
Rejestracja: 3 gru 2012, o 20:56

Re: Alkohol

Post autor: rafaela » 3 gru 2012, o 22:13

o rany serio? Ja nie wiedziałam!! Dlaczego?
Malwisia
Posty: 1
Rejestracja: 5 gru 2012, o 22:21

Re: Alkohol

Post autor: Malwisia » 5 gru 2012, o 22:22

likiery są najlepsze <3 Baileys, Agwa, Sheridan's!!!
moksi
Posty: 8
Rejestracja: 29 cze 2013, o 11:39

Re: Alkohol

Post autor: moksi » 29 cze 2013, o 22:35

Ostatnio piłam w klubie jakiegoś drinka na bazie Żubrówki Bison Grass. Bardzo mi smakował i chodzi za mną do dziś. Może ktoś z obecnych popija tego rodzaju drinki? Jeśli tak, poproszę o jakiś przepis:) Chętnie znów bym posączyła ;)
antoinette513
Posty: 8
Rejestracja: 25 maja 2013, o 13:19

Re: Alkohol

Post autor: antoinette513 » 29 cze 2013, o 22:51

żubrówka to tylko z sokiem jabłkowym,smakuje jak szarlotka :D
moksi
Posty: 8
Rejestracja: 29 cze 2013, o 11:39

Re: Alkohol

Post autor: moksi » 6 lip 2013, o 11:38

mmm klasyka... a ja wreszcie odkryłam co to było: żubrówka sok jabłkowy i uwaga energetyk;p nic takiego ale smakuje bosko;)
karola86
Posty: 6
Rejestracja: 20 cze 2013, o 17:25

Re: Alkohol

Post autor: karola86 » 21 lip 2013, o 18:42

Jeśli mowa o alkoholu to powiem szczerze że uwielbiam piwo somersby :)
lidkaa
Posty: 4
Rejestracja: 23 lip 2013, o 08:50

Re: Alkohol

Post autor: lidkaa » 23 lip 2013, o 08:55

ooo też je lubię ;) a co do żubrówki to spróbujcie palonej z colą i lodem, też dobra ;)
Awatar użytkownika
magia_w
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 109
Rejestracja: 14 wrz 2010, o 23:14

Re: Alkohol

Post autor: magia_w » 24 lip 2013, o 21:08

Daawno temu.....
Nie no joke.
Kiedyś tam i owszem, browarek i nie takie sikacze ala kumpel z bezdomki. Najpierw rzadko, potem częściej. Okazja to okazja więc cheers! Urodziny, osiemnastka to i mikstury "panoramixa" na spirytusie (do dziś mnie wzdryga że takie wynalazki w ustach miałam), wina jako wina nie lubię. szampan... o sorka, wino musujące sowieckoje...
I oczywiście vodżitsu przepijane sokiem porzeczkowym.
Zatrucie raz, drugi i kolejny.... zrezygnowałam z dużych % na rzecz bro.
A od 2 lat z alkiem nie gadam wcale mimo że kuszą to tu to tam.
Czuje niesmak. Nawet Leszek 0% już nie bardzo.
I nie wiem czy już tak na "starość" mi się robi że nie chce bo nie i już.
Czy może choroba alko w rodzinie sprawiła że nie chce się tak stoczyć i tak wyglądać.
O czynach i ich skutkach pod wpływem nie wspominając :(:(
Obrazek
Awatar użytkownika
Rilla
super forma
super forma
Posty: 1927
Rejestracja: 2 kwie 2006, o 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Alkohol

Post autor: Rilla » 24 lip 2013, o 21:35

magia_w pisze:Daawno temu.....
Nie no joke.
Kiedyś tam i owszem, browarek i nie takie sikacze ala kumpel z bezdomki. Najpierw rzadko, potem częściej. Okazja to okazja więc cheers! Urodziny, osiemnastka to i mikstury "panoramixa" na spirytusie (do dziś mnie wzdryga że takie wynalazki w ustach miałam), wina jako wina nie lubię. szampan... o sorka, wino musujące sowieckoje...
I oczywiście vodżitsu przepijane sokiem porzeczkowym.
Zatrucie raz, drugi i kolejny.... zrezygnowałam z dużych % na rzecz bro.
A od 2 lat z alkiem nie gadam wcale mimo że kuszą to tu to tam.
Czuje niesmak. Nawet Leszek 0% już nie bardzo.
I nie wiem czy już tak na "starość" mi się robi że nie chce bo nie i już.
Czy może choroba alko w rodzinie sprawiła że nie chce się tak stoczyć i tak wyglądać.
O czynach i ich skutkach pod wpływem nie wspominając :(:(
Ten post to chyba do rozważań o problemach alkoholowych, a nie do tematu o drinkach i ulubionych alkoholach :roll:
Awatar użytkownika
magia_w
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 109
Rejestracja: 14 wrz 2010, o 23:14

Re: Alkohol

Post autor: magia_w » 24 lip 2013, o 21:56

Rilla pisze:
magia_w pisze:Daawno temu.....
Nie no joke.
Kiedyś tam i owszem, browarek i nie takie sikacze ala kumpel z bezdomki. Najpierw rzadko, potem częściej. Okazja to okazja więc cheers! Urodziny, osiemnastka to i mikstury "panoramixa" na spirytusie (do dziś mnie wzdryga że takie wynalazki w ustach miałam), wina jako wina nie lubię. szampan... o sorka, wino musujące sowieckoje...
I oczywiście vodżitsu przepijane sokiem porzeczkowym.
Zatrucie raz, drugi i kolejny.... zrezygnowałam z dużych % na rzecz bro.
A od 2 lat z alkiem nie gadam wcale mimo że kuszą to tu to tam.
Czuje niesmak. Nawet Leszek 0% już nie bardzo.
I nie wiem czy już tak na "starość" mi się robi że nie chce bo nie i już.
Czy może choroba alko w rodzinie sprawiła że nie chce się tak stoczyć i tak wyglądać.
O czynach i ich skutkach pod wpływem nie wspominając :(:(
Ten post to chyba do rozważań o problemach alkoholowych, a nie do tematu o drinkach i ulubionych alkoholach :roll:
Ogólnie to temat alkohol... wiec moje bazgroły na temat :D
ale widocznie sedno sprawy mi gdzieś umknęło więc sorka i szybkie sprostowanie.
Nie potrzebuje alkoprocent by dobrze się bawić. W końcu to ludzie tworzą atmosferę.
Lubiłam Heineka, millera, wareczkę i....borsodi, amstel i tuborg, ale Boże broń z sokiem. toż to profanacja złotego trunku.
Więc jakiekolwiek smakowe odpadają, wyjątek stanowiło Soproni pomarańczowe które bardziej smakowała jak typowa oranżadka ze sklepu spożywczego.
A stosunek do % mam taki że teraz tylko trzeźwym okiem patrze na to co kto robi pod wpływem, bo ja już swoje narozrabiałam.
Obrazek
Awatar użytkownika
Rilla
super forma
super forma
Posty: 1927
Rejestracja: 2 kwie 2006, o 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Alkohol

Post autor: Rilla » 25 lip 2013, o 14:26

magia_w pisze: Ogólnie to temat alkohol... wiec moje bazgroły na temat :D
No nie, nie jest wcale na temat. To jest wątek "Alkohol" w dziale Kuchnia, o problemach się można rozwodzić w Psychosferze.

Ale spoko, jeden post wiosny nie czyni. Tylko żeby więcej bezmyślnych nie brało z ciebie przykładu :P
Awatar użytkownika
magia_w
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 109
Rejestracja: 14 wrz 2010, o 23:14

Re: Alkohol

Post autor: magia_w » 25 lip 2013, o 21:27

Tak jest Szefowo :)
Obrazek
janetszanel19
Posty: 3
Rejestracja: 30 lip 2013, o 16:53

Re: Alkohol

Post autor: janetszanel19 » 30 lip 2013, o 17:00

ODPOWIEDZ