Pieczemy chleb i bulki

Nasze ulubione potrawy, przepisy kulinarne, diety cud. Tu piszemy o zdrowym odżywianiu i o tym co tłuste, słodkie i niezdrowe ... ale takie smaczne.
Awatar użytkownika
Ireth
super forma
super forma
Posty: 9197
Rejestracja: 17 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: Ørestad City

Pieczemy chleb i bulki

Post autor: Ireth » 12 lis 2007, o 18:11

Mile Panie, potrzebuje pilnie latwego i niezawodnego przepisu na chleb, najchetniej ciemny, ale i jasny sie nada. Pomozecie?
Ostatnio zmieniony 26 maja 2011, o 22:32 przez Ireth, łącznie zmieniany 1 raz.
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Awatar użytkownika
watashi
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 418
Rejestracja: 19 cze 2006, o 00:00
Lokalizacja: £ódź / Wawa

Post autor: watashi » 12 lis 2007, o 20:35

kup sobie specjalną mąkę z serii "polskie młyny" (nie jestem pewna nazwy, ale gwarantuję, że znajdziesz w każdym supermarkecie na tym samym regale co zwykłą "szymanowską" ;) )
jeśli mogę coś doradzić to nie używaj drożdży dołączonych do opakowania tylko kup świeże
chleb pięknie rośnie, nie trzeba czekać na zakwas i udaje się za każdym razem
pamiętaj tylko, że do piekarnika podczas pieczenia dobrze jest wstawić naczynie z wodą, wówczas wypiek się nie zeschnie
smacznego :)

*oj, dopiero teraz zauważyłam lokalizację ;/ - niestety bez zakwasu się nie obejdzie - zrób go tradycyjnie z mąki żytniej razowej (tak samo jak do barszczu białego, trzy dni powinny wystarczyć), a przepisu na chlebek zaraz poszukam w swoich zbiorach, uprzedzam jednak, że pieczenie nie jest najłatwiejszym zadaniem
Ostatnio zmieniony 12 lis 2007, o 20:40 przez watashi, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Pinkberry
super forma
super forma
Posty: 7088
Rejestracja: 11 sie 2004, o 00:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pinkberry » 12 lis 2007, o 20:37

Poczekaj na gretchen, ona ma wprawę, nie je kupnego:)
Awatar użytkownika
Ireth
super forma
super forma
Posty: 9197
Rejestracja: 17 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: Ørestad City

Post autor: Ireth » 12 lis 2007, o 20:40

Dzieki, Watashi, ale ja potrzebuje czegos, co zajmuje gora dwie godziny i nie wymaga dlugich przygotowan... Zakwas odpada.
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
emily_strange
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 22
Rejestracja: 9 lis 2007, o 00:00
Lokalizacja: Kraków

Post autor: emily_strange » 12 lis 2007, o 20:49

w "Wysokich Obcasach" widziałam coś dla Ciebie - wypiekacz do chleba. Wygląda jak mała sokowirówka albo frytkownica. Kupuje się taką właśnie mąkę do chleba, albo od razu gotową mieszankę dla piekarzy (zdaje się, że w sklepie ze zdrową żywnością widziałam), wrzuca się to do wypiekacza, dodaje co trzeba (wody??), nastawia się godzinę, o której chce się zjeść śniadanie i wciska guzik. I idzie się spać.

Ten rodzaj obsługi Ci odpowiada?

tu jest http://www.kuchniasklep.pl/product_info ... cts_id=346 :D
"Kobieta bez mężczyzny jest jak ryba bez roweru"
(Gloria Steinem)
Awatar użytkownika
Ireth
super forma
super forma
Posty: 9197
Rejestracja: 17 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: Ørestad City

Post autor: Ireth » 12 lis 2007, o 20:50

emily_strange pisze:w "Wysokich Obcasach" widziałam coś dla Ciebie - wypiekacz do chleba. Wygląda jak mała sokowirówka albo frytkownica. Kupuje się taką właśnie mąkę do chleba, albo od razu gotową mieszankę dla piekarzy (zdaje się, że w sklepie ze zdrową żywnością widziałam), wrzuca się to do wypiekacza, dodaje co trzeba (wody??), nastawia się godzinę, o której chce się zjeść śniadanie i wciska guzik. I idzie się spać.

Ten rodzaj obsługi Ci odpowiada?

tu jest http://www.kuchniasklep.pl/product_info ... cts_id=346 :D
Nie mam kasy, nawet, jakbym ten produkt w Danii znalazla...
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Awatar użytkownika
watashi
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 418
Rejestracja: 19 cze 2006, o 00:00
Lokalizacja: £ódź / Wawa

Post autor: watashi » 12 lis 2007, o 21:05

samo pieczenie chleba to koło 1,5 h
ale najpierw zaczyn:
0,5 szklanki mąki żytniej miesza się z lekko ciepłą wodą (200-250 ml) i drożdżami (5 dag świeżych, te suche daje się w innych proporcjach, nie mam pojęcia w jakich)
wyrabiasz zaczyn (najlepiej ręcznie) i odstawiasz w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (miskę przykrywasz ściereczką)
jak wyrośnie "bawisz" się dalej...
dodajesz jakieś 0,5kg mąki żytniej, sól i około 0,5 litra wody (niestety robię to na oko, pamiętaj po prostu, że to nie ciasto na naleśniki i powinno wyjść ;)
nie polecam dodawania otrąb słonecznika czy orzechów, bo ciasto "padnie", napierw wyćwicz bez dodatków, później moźna eksperymentować
wyrabiasz całość (dobrze wyrabiasz aż do momentu kiedy ciasto zacznie odchodzić od ręki, a nawet jeszcze dłużej)
po wyrobieniu odstawiasz do wyrośnięcia w ciepłe miejsce
jak wyrośnie wstawiasz do piekarnika o temperaturze 200-220 stopni (pamiętaj o naczyniu z wodą)
trzymam kciuki :)
Awatar użytkownika
selma1
uzależniona foremka
uzależniona foremka
Posty: 978
Rejestracja: 20 wrz 2007, o 00:00
Lokalizacja: zza morza

Re: Chleb wlasnorecznie wypiekany

Post autor: selma1 » 12 lis 2007, o 21:58

Ireth pisze:Mile Panie, potrzebuje pilnie latwego i niezawodnego przepisu na chleb, najchetniej ciemny, ale i jasny sie nada. Pomozecie?
Na kazdej torebce z maka jest przepis na chleb. Moze byc na drozdzach, a moze byc na zakwasie. Ja to kiedys robilam. To nazywa sie surdek. To mozna zrobic w wiekszej ilosc, a potem porcje zamrozic i uzywać przy kolejnych wypiekach
Awatar użytkownika
Ireth
super forma
super forma
Posty: 9197
Rejestracja: 17 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: Ørestad City

Post autor: Ireth » 25 lis 2007, o 20:31

Po kilku probach z tego przepisu wychodzi najlepiej, choc wciaz jest nieco za suchy... Przepis na mala foremke.

-- pol kilograma maki (zmieszanej 2/3 bialej plus 1/3 graham)
-- pol lyzki soli
-- trzy lyzki ziaren slonecznika
-- 2,5 dag drozdzy rozpuszczonych w szklance cieplej wody
-- mniej niz 1/4 kostki margaryny, rozpuszczonej
-- duzy ziemniak starty na miazge

Maki mieszamy z sola, wlewamy wode z drozdzami i zagniatamy ciasto. Dodajemy ziemniaka i margaryne, w razie potrzeby dolewamy tez wody; gdy ciasto ma pozadana konsystencje, przekladamy je z miski na stolnice i wyrabiamy co najmniej 10 minut. Wkladamy do wysmarowanej foremki, brzegi wgniatamy, by nadac chlebowi pozadana forme. Wierzch dziurkujemy widelcem, polewamy odrobina oliwy i wrzucamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika na 40 minut. Po upieczeniu wyjmujemy z formy i zostawiamy do ostygniecia na lnianiej sciereczce. Smacznego.
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Awatar użytkownika
Ireth
super forma
super forma
Posty: 9197
Rejestracja: 17 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: Ørestad City

Post autor: Ireth » 25 paź 2008, o 20:56

Dostalam doskonaly przepis na chleb jako dodatek do zup typu grochowka/fasolowka czy zup kremow.

Skladniki:
4 dl wody
15 g drozdzy
lyzeczka soli
100 g maki graham
300 g maki zwyklej

Skladniki ciasta mieszamy dnia poprzedzajacego pieczenie (jesli ciasto wydaje nam sie za rzadkie, mozna dosypac maki, ale z umiarem), po czym wstawiamy na noc do lodowki. Nastepnego dnia ciasto wykladamy na blache wylozona pergaminem, rozciagamy lyzka w plus minus kwadrat, polewamy oliwa i posypujemy gruboziarnista sola oraz rozmarynem. Piecze sie go w 275 stopniach przez kwadrans. Najsmaczniejszy jest lekko ostudzony, pokrojony w dosc spore kwadraty.
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Awatar użytkownika
osiol
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2192
Rejestracja: 17 sty 2006, o 00:00
Lokalizacja: znów gdzieś tam ;)

Post autor: osiol » 28 paź 2008, o 14:45

Ja robię taki:
pół kilo mąki
saszetka drożdży
Trochę wody
ziarna jakie kto lubi
2 łyżki cukru
troszkę soli

Najpierw zaczyn:
dwie łychy mąki dwie łyżki cukru drożdże - wszystko zalać ciepłą wodą. Odstawić na trochę żeby wyrosło.
W misce mąkę połączyć z solą i ziarnami. Jak zaczyn wyrośnie połączyć wyrobić ciasto. Odstawić na godzinę do wyrośnięcia. Po godzinie nałożyć do blaszki i piec kolejną godzinę w 180 do 200 stopniach. Wyjąć wyjąć z blaszki - można jeść na ciepło (chociaż mi wtedy mało chlebowo smakował) na zimno oczywista oczywistość też ;)
Awatar użytkownika
Ireth
super forma
super forma
Posty: 9197
Rejestracja: 17 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: Ørestad City

Post autor: Ireth » 8 lis 2008, o 15:42

Pyszne bulki (przepis na ok. 15 sztuk)

Skladniki: pol kg maki bialej, 250 g maki durum, lyzeczka soli, pol litra wody, pol paczki drozdzy, lyzka plynnego miodu.

W duzej misce mieszamy maki z sola, wlewamy drozdze rozpuszczone w wodzie, mieszamy dokladnie. Jesli ciasto wydaje sie za rzadkie, dosypac troche maki. Na koncu dodac czubata lyzke miodu, wymieszac. Przykryc, wstawic na noc do lodowki. Na drugi dzien formowac bulki, piec 20 minut w 225 stopniach, wstawiajac do piekarnika jakies naczynie z woda.
Sa naprawde rewelacyjne.
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Awatar użytkownika
witch85
super forma
super forma
Posty: 4193
Rejestracja: 24 mar 2005, o 00:00

Post autor: witch85 » 23 gru 2008, o 19:21

Ja mam pytanie, czy ktoś używa automatu do pieczenia chleba? Wkurzam się na nasza kuchenkę, wszystko przypala, każde ciasto piekę przykryte papierem, co średnio się sprawdza dla ciast wyrastających ponad formę...
No i problem zagniatania odpada. Testował ktoś ten wynalazek i może jakąś markę polecić??
Awatar użytkownika
Pinkberry
super forma
super forma
Posty: 7088
Rejestracja: 11 sie 2004, o 00:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pinkberry » 24 gru 2008, o 00:33

witch85 pisze:Ja mam pytanie, czy ktoś używa automatu do pieczenia chleba?
Mama Gret?

Najciemniej masz pod latarnią :P
Awatar użytkownika
witch85
super forma
super forma
Posty: 4193
Rejestracja: 24 mar 2005, o 00:00

Post autor: witch85 » 24 gru 2008, o 17:32

Z tego co widziałam, to używała piekarnika. Ale zapytam...
Awatar użytkownika
Ireth
super forma
super forma
Posty: 9197
Rejestracja: 17 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: Ørestad City

Post autor: Ireth » 2 sty 2009, o 19:29

Witchu, moja znajoma ma takie cudo i jest zachwycona. Kupuje mieszanki chlebow, wrzuca w maszyne, ktora miesza ciasto, a potem piecze chleb i rano mozna jesc. Rewelacja. Nie pamietam marki, ale chyba kazda z tych popularniejszych ze sprzetem ma takie cos w ofercie.

A co do piekarnika, to pewnie dlatego masz z nim problemy, ze gazowy. Ja, odkad mam elektryczny, nie wyobrazam sobie powrotu do gazowego, to sa zupelnie inne jakosci.
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Awatar użytkownika
witch85
super forma
super forma
Posty: 4193
Rejestracja: 24 mar 2005, o 00:00

Post autor: witch85 » 5 sty 2009, o 19:28

Na Ciebie czekałam, bo mi kobieta głowę co rano o bułki suszy (więc zamierzam wziać Twój przepis).
Co do maszyny, rozmawiałam ze wszystkimi znajomymi młodymi matkami i maszynkami są zachwycone.
A kuchenkę mamy elektryczną, jednak jest tak rewelacyjnie zabezpieczona przed dziećmi, ze nawet piekarnik wariuje...
Awatar użytkownika
loud_thought
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 127
Rejestracja: 29 gru 2008, o 01:00
Lokalizacja: ¦ląsk

Post autor: loud_thought » 13 sty 2009, o 01:12

Ja również nabyłam takie cacko xD Firmy Clatronic. Jestem z niej zadowolona :D Tylko żal mi jej, bo od czasu przeprowadzki stoiw pudle :| (ponad pół roku) trzeba z niej w końcu użytek zrobić xD
Ja kupuję specjalne mieszanki mąk. Nie pamiętam jak się nazywa firma, która je produkuje (typy to np. "sądecki" - polecam najbardziej), ale można je kupić tylko i wyłącznie w Tesco o.O Jak do tej pory to są chyba tylko jedyne mieszanki, które znalazłam bez konserwantów i bez dodatku nabiału o.O
Maszynkę do pieczenia gorąco polecam, dlatego że składniki się tylko wsypuje do środka, nastawia na pieczenie i można iść robić coś innego :D A ten zapach podczas pieczenia xD ¦linka cieknie jak sobie przypomnę xD
Awatar użytkownika
firebolska
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 59
Rejestracja: 30 cze 2008, o 02:00

Post autor: firebolska » 19 sty 2009, o 23:41

Z takiej maszynki chlebek ma się nijak do robionego ręcznie :) Gdyby ktoraś pani chciała spróbować bardzo proszę przepis :)

0.5kg mąki pszennej razowej
2 szklanki zmielonych płatków owsianych(mogą być całe)
1 łyżka soli
1 łyżka oliwy
10dkg drożdży świeżych
Drożdże wkruszam do 1/4 mąki, dodaję sół, oliwę i letniej wody tyle, by mieszając uzyskać konsystencję gęstej śmietany i...mieszam drewnianą łyżką do momentu zniknięcia wszelkich grudek. Zostawiam do wyrośnięcia na ok.20min.
Do płatków wlewam gorącą wodę w takiej ilości, aby były przykryte i zostawiam.
Do zaczynu dodaję resztę mąki i wody ok.3 szklanek(razem z wcześniej wlaną), oczywiście letnią oraz namoczone płatki. Ciasto wyrabiam łyżką, a potem ręką, aż przestanie się kleić do rąk a zacznie do siebie samego ;) dodając w miarę potrzeby zwykłej mąki pszennej. Zostawiam do wyrośnięcia na ok.30min.
W misce "przebijam" ciasto już wyrośnięte (boksuję), wyrzucam na posypaną mąką stolnicę i wyrabiam jeszcze trochę podsypując mąka w miarę potrzeby. Do wyrobionego gładkiego ciasta można dodać nasionka, otręby owsiane, zarodki pszenne lub inne zależnie od upodobań.
Formuję bochenek, wkładam do foremki wysmarowanej tłuszczem. Zostawiam do wyrośniecia. Wkładam do nagrzanego na 200st. C piekarnika i piekę 1h.
Żeby chlebek nie opadał można do piekarnika na spód dać foremkę wypełnioną wodą. Chlebek po wyjęciu zwilżyć mokra ściereczką by nie popękała skórka.
Można do ciasta dosypać łyżeczkę glutenu...wtedy łatwiej wyrasta, albo dać więcej mąki pszennej białej.
Awatar użytkownika
witch85
super forma
super forma
Posty: 4193
Rejestracja: 24 mar 2005, o 00:00

Post autor: witch85 » 2 lut 2009, o 23:22

Ireth pisze:Pyszne bulki (przepis na ok. 15 sztuk)
Zrobiłam dziś bułki, może nie do końca z tego przepisu bo miałam luki w pamięci (i zaczęłam na tyle dobrze czuć się w drożdżowych, że wrzucam na oko), ale patent z miodem i wodą w piekarniku wykorzystałam. Bardzo fajne były, Penelopie smakowały.
gretchen
super forma
super forma
Posty: 5801
Rejestracja: 13 lis 2005, o 00:00
Lokalizacja: no direction home

Post autor: gretchen » 5 lut 2009, o 13:50

Pinkberry pisze:
witch85 pisze:Ja mam pytanie, czy ktoś używa automatu do pieczenia chleba?
Mama Gret?

Najciemniej masz pod latarnią :P
Głupia jesteś i się nie znasz. Ona by na automat nie napluła nie mówiąc o używaniu. Tylko piekarnik i formy. Średnio co pół roku wypadają w keksówkach dziury w dnie.
Awatar użytkownika
dziejba
Posty: 5
Rejestracja: 5 lut 2009, o 01:00

Post autor: dziejba » 5 lut 2009, o 19:44

Ja słyszałam, że pyszny jest chleb z ziemniakami albo z piwem ale niestety przepisu nie jestem w stanie podać.
Awatar użytkownika
witch85
super forma
super forma
Posty: 4193
Rejestracja: 24 mar 2005, o 00:00

Post autor: witch85 » 5 lut 2009, o 21:58

gretchen pisze: Głupia jesteś i się nie znasz. Ona by na automat nie napluła nie mówiąc o używaniu. Tylko piekarnik i formy. Średnio co pół roku wypadają w keksówkach dziury w dnie.
Tak mi się właśnie wydawało :D
Jutro pieke drożdżówki, jak jesteście po sąsiedzku, to was mogę zaprosić :D
Awatar użytkownika
firebolska
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 59
Rejestracja: 30 cze 2008, o 02:00

Post autor: firebolska » 12 lut 2009, o 08:44

dziejba pisze:Ja słyszałam, że pyszny jest chleb z ziemniakami albo z piwem ale niestety przepisu nie jestem w stanie podać.
Prawda to :) Do rozczynu wgniatasz ugotowanego ziemniaka i koniec przepisu ;)
Awatar użytkownika
robackowa
foremka dyskutantka
foremka dyskutantka
Posty: 291
Rejestracja: 31 maja 2008, o 02:00
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: robackowa » 19 lut 2009, o 11:50

nie rozumiem tego. naszła chyba jakaś moda na wypiekanie w domu chleba... najlepiej jeszcze w jakiś rytualny sposób i z całą rodziną.


może zepsuje wszystko, ale wolę wyjść do sklepu ;)
[i]"A niebo zostawmy im - Aniołom oraz wróblom."[/i]
Awatar użytkownika
Ireth
super forma
super forma
Posty: 9197
Rejestracja: 17 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: Ørestad City

Post autor: Ireth » 19 lut 2009, o 21:10

To ja dam przepis na pyszne i niezdrowe bulki, ktore pachna tak, ze ma sie ochote je pozrec zaraz po wyjeciu z pieca :).

BULKI SLODKIE (ok. 12 sztuk)

100 g masla
50 g drozdzy
2 dl smietany kremowki
2 czubate lyzki cukru oraz jedna cukru wanilinowego
ok. 450 g maki
jajko

Maslo roztopic, ostudzic. Wlac smietane, wkruszyc drozdze, wsypac cukry i wymieszac dokladnie mikserem. Stopniowo dosypywac make, mieszajac juz łapą ;). Ciasto nakryc sciereczka i trzymac godzine w cieplym miejscu. Po godzinie przelozyc na wysypany maka blat i wyrabiac, dopoki nie stanie sie gladkie (okolo 10-15 minut). Na koncu uformowac z niego walek i ciac nozem na 12 rownych kawalkow, z ktorych to nalezy uformowac bulki i umiescic na blasze na pergaminie. Odstawic na pol godziny, po czym posmarowac rozmaconym jajkiem i wstawic na 15 minut do nagrzanego na 200 stopni piekarnika.

Naprawde polecam.
Ostatnio zmieniony 20 lut 2009, o 16:29 przez Ireth, łącznie zmieniany 1 raz.
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Awatar użytkownika
osiol
Moderatorka
Moderatorka
Posty: 2192
Rejestracja: 17 sty 2006, o 00:00
Lokalizacja: znów gdzieś tam ;)

Post autor: osiol » 20 lut 2009, o 13:43

Da się to posmarować np masłem zamiast jajka? :)
Awatar użytkownika
Pinkberry
super forma
super forma
Posty: 7088
Rejestracja: 11 sie 2004, o 00:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pinkberry » 20 lut 2009, o 14:01

osiol pisze:Da się to posmarować np masłem zamiast jajka? :)
Nie musisz w ogóle niczym smarować, po prostu wtedy ładnie się błyszczą.
Awatar użytkownika
Ireth
super forma
super forma
Posty: 9197
Rejestracja: 17 cze 2004, o 00:00
Lokalizacja: Ørestad City

Post autor: Ireth » 20 lut 2009, o 16:29

Wlasnie tak :)
Nim nasza kolej zdążymy jeszcze
Wspomnieć proroctwa i przepowiednie
Znaki na niebie myśli piwniczne
Które niejedną zabrały noc
Awatar użytkownika
Pinkberry
super forma
super forma
Posty: 7088
Rejestracja: 11 sie 2004, o 00:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pinkberry » 22 mar 2009, o 10:19

AnitaKruk pisze:C H L E B. Przepis WZORCOWY wypieku C H L E B A typu KR-IRL (mini chlebki).
KASZĘ jaglaną 400g. oraz RYŻ biały (lepiej się klei) również 400g. gotujemy w jednym garnku (pojemność 4,0l.) ok. 20 minut. PRZYPRAWY to: sól kamienna nie oczyszczona, również pieprz, kminek, ew. ziała wg uznania. Po zakończeniu gotowania całość pozostawiamy pod przykryciem na ok. 15 minut.
UGOTOWANE Kasza i Ryż (masa razem 800g.) wchłaniają wtedy całą użytą (2,5l.) do gotowania resztę wody, co następnie ułatwia formowanie i lepsze klejenie się tzw. mini chlebków.
Dużą łyżką stołową nabieramy zmieszaną masę tj. kaszę z ryżem i z takiej objętości formujemy chleb tzw. cienkie mini chlebki (ugniatamy palcami).
Kładziemy na papierze do pieczenia, którym uprzednio pokryliśmy powierzchnię blachy.
PIECZEMY w piekarniku (temp. 250oC przez ok. 45 minut) tj. do momentu uzyskania tzw. przyrumienienia.
Uwaga: inne dodatki, niż podane w przepisie wzorcowym są ZAKAZANE; (np. miód, rodzynki, wykluczone !)
ODPOWIEDZ