W sumie padła propozycja boiska : 101 na liście

A poważnie, to przykro mi że migreny dokuczają. I rozumiem że chęci brak. Są ważniejsze sprawy wiadomo. Życzę aby przeszło.
Zgłosiła się koleżanka z Mokotowa, no ale gdzieś się zawieruszyła... I długo długo jej nie ma. Wydawało się że wypada poczekać.
Ja jestem w miarę dostępna. Więc jeśli któregoś dnia na tyle wrócą chęci żeby się wybrać to daj znać.
A mój talent organizacyjny.... Ehhh nie dobijaj, zabolało

Starość nie radość, młodość nie wieczność.
Jeśli będziesz miała chęć to pamiętaj 101 boisko z listy z data, godzina i idziemy.
Zdrówka!