Jasne że w Wawie są kluby bilardowe... może nie branżowe i nie typowo bilardowe czyli z samym bilarem ale sąAstharte pisze:jestem za jak najbardziejichiriki. pisze:branżowy klub bilarowy ma małe szanse. Ale STÓŁ, choc jeden stół.
we Wrocku w H2O jest stół co prawda albo nie ma kulek, albo kije takie jakieś bez gumek a stół pozostawia wiele do życzenia, ale przynajmniej jest
w Wawie jakoś nie mogę znaleść takiego klubu.
A nie ma to jak zrelaksować się wieczorową pora przy kulkach
Kluby w Wawie
- SeRdUsZkO*
- początkująca foremka
- Posty: 73
- Rejestracja: 22 lis 2007, o 00:00
- Lokalizacja: Warszawa
-
- rozgadana foremka
- Posty: 103
- Rejestracja: 23 wrz 2004, o 00:00
Fiolka czy Rudawka
Tylko niemal z półtorarocznym opóźnieniem (no cóż u emerytki refleks już nie ten) autorytatywnie i z mocą swą całą stwierdzam, że Cafe Fiolka była przed Rudawką.
Boszu to były czasy, te piątkowe i sobotnie wieczory, ech. Te powroty nad ranem;)
Boszu to były czasy, te piątkowe i sobotnie wieczory, ech. Te powroty nad ranem;)
Rudewredne
- Pani_Procedura
- początkująca foremka
- Posty: 98
- Rejestracja: 3 mar 2008, o 01:00
- Lokalizacja: Warszawa
- dolce vita
- uzależniona foremka
- Posty: 811
- Rejestracja: 25 lut 2007, o 00:00
Podzielę się doświadczeniami nowicjuszki w tym temacie , w sobotę z racji rzadkich spotkań z przyjacielem postanowiliśmy zwiedzić Wawke i lokaliki . Najpierw trafiliśmy , tam gdzie On chciał czyli do Rasko , no i jak dla mnie jak to powiedziała , jedna z poznanych dziewczyn , " budka z piwem " , koledze sie podobało mi mniej sami faceci , nie ma miejsca na taniec , kilka dziewczyn , choć pokaz zrobił na mnie wrażenie . Potem pojechaliśmy dalej ,gdzies nas nie wpuscili i dobrze bo nie trafiłabym do FreeDum. Dzięki KK i dziewczynom które poleciły FreeDum , jestem mega zadowolona , super atmosfera , fajna muzyka , i sympatyczne dziewczyny . Bardzo mi sie podobało , mam nadzieje tam jeszcze kiedyś wrócić.Pozdrawiam imprezowiczki tego wieczoru .
Dobry wieczór.
Przeczytałam cały wątek i wieje z niego nędzą i rozpaczą, ale mimo to zapytam...
Czy któraś z Pań mogłaby polecić miejsce na sobotnią noc, ale takie żeby:
- wpuścili mego przemiłego przyjaciela marki gay (to nie powinien być problem),
- wpuścili mnie (tu już gorzej),
- grali z jajem
- i żeby dało się potańczyć długo długo (niekoniecznie wśród samych heteryków)?
A może macie już jakieś plany taneczne na weekend i możecie się podzielić?
Czy wejście do Tomby w sobotę jest w ogóle możliwe, jeśli nie jest się glamour / fetish chłopcem?
Co się dzieje w Discrete, gdy nie ma imprezy kobiecej? Czy warto? Czy ktosia była?
Czekam na zalew pomysłów na spędzenie wieczoru w stolicy dużego europejskiego państwa...
Przeczytałam cały wątek i wieje z niego nędzą i rozpaczą, ale mimo to zapytam...
Czy któraś z Pań mogłaby polecić miejsce na sobotnią noc, ale takie żeby:
- wpuścili mego przemiłego przyjaciela marki gay (to nie powinien być problem),
- wpuścili mnie (tu już gorzej),
- grali z jajem
- i żeby dało się potańczyć długo długo (niekoniecznie wśród samych heteryków)?
A może macie już jakieś plany taneczne na weekend i możecie się podzielić?
Czy wejście do Tomby w sobotę jest w ogóle możliwe, jeśli nie jest się glamour / fetish chłopcem?
Co się dzieje w Discrete, gdy nie ma imprezy kobiecej? Czy warto? Czy ktosia była?
Czekam na zalew pomysłów na spędzenie wieczoru w stolicy dużego europejskiego państwa...
Się udało. Więc na wszelki wypadek zapiszę dla potomności.Spinja pisze: miejsce na sobotnią noc, ale takie żeby:
- wpuścili mego przemiłego przyjaciela marki gay (to nie powinien być problem),
- wpuścili mnie (tu już gorzej),
- grali z jajem
- i żeby dało się potańczyć długo długo (niekoniecznie wśród samych heteryków)?
Czy wejście do Tomby w sobotę jest w ogóle możliwe, jeśli nie jest się glamour / fetish chłopcem?
Miła Pani we Freedum wpuściła nas "we dwóch", mimo że impreza była jednopłciowa.
Smętna selekcja w Tombie też nas wpuściła. Za drugim razem, około 2.00 w nocy.
Podsumowując: było setnie.
- pure_perfection
- foremka dyskutantka
- Posty: 292
- Rejestracja: 7 sie 2007, o 00:00
- Lokalizacja: wwa/płock/olsztyn
Chciałam pójść wczoraj z kolezanką do Tomby, ale moja kumpela przed samym wejsciem dość głośno przeklęła, no i nas nie wpuścili. Za nami szła grupka dwóch facetówi dwie laski i chcieli wpuścic tylko facetów. Ale podobno w sobotę da radę tam wejść, zależy od szczęścia...
Za to do Galerii nas wpuścili i było super
A tak btw. to 21 czerwca jest zlot gaylife'u w Galerii, któraś się wybiera? Ja ze sporą grupką znajomych się pojawię
Za to do Galerii nas wpuścili i było super
A tak btw. to 21 czerwca jest zlot gaylife'u w Galerii, któraś się wybiera? Ja ze sporą grupką znajomych się pojawię
"Wchodzę w nieznane
w rozkoszo-cierpienie,
w mozaikę trwania."
w rozkoszo-cierpienie,
w mozaikę trwania."
- pure_perfection
- foremka dyskutantka
- Posty: 292
- Rejestracja: 7 sie 2007, o 00:00
- Lokalizacja: wwa/płock/olsztyn
- mAnDeLa
- rozgadana foremka
- Posty: 119
- Rejestracja: 21 lis 2006, o 00:00
- Lokalizacja: Location Location
Wczoraj po raz pierwszy odwiedziłam CDQ. NIE POLECAM, ogromne rozczarowanie.
Przeniosłyśmy się do Freedum - lokal jak dla mnie świetny; mały, ale klimatyczny wystrój, 'prawdziwe' piwo. Dj'ka ekstra, muzyka, którą dobierała super, świetne towarzystwo. Ranek był dzięki temu pozytywny w odróżnieniu od wieczoru.
Przeniosłyśmy się do Freedum - lokal jak dla mnie świetny; mały, ale klimatyczny wystrój, 'prawdziwe' piwo. Dj'ka ekstra, muzyka, którą dobierała super, świetne towarzystwo. Ranek był dzięki temu pozytywny w odróżnieniu od wieczoru.
Wpuszczą, wpuszczą to nie jest impreza zamknięta tylko dla użytkowników gaylife'u. muza świetna, szczególnie, że są dwa parkiety (jeden z muzyką klubową, na drugim lecą nazwijmy to "hity" ) więc każdy myślę, że znajdzie coś dla siebie. W ogóle sympatyczna atmosfera, mój ulubiony klubpure_perfection pisze:Do gaylife nie należę, więc nie wiem czy mnie z Żonką wpuszczą Ale kiedyś byłam i klub mi się podoba I muza świetna
"Wchodzę w nieznane
w rozkoszo-cierpienie,
w mozaikę trwania."
w rozkoszo-cierpienie,
w mozaikę trwania."
- pure_perfection
- foremka dyskutantka
- Posty: 292
- Rejestracja: 7 sie 2007, o 00:00
- Lokalizacja: wwa/płock/olsztyn
- Black_Lady
- foremka dyskutantka
- Posty: 261
- Rejestracja: 18 sty 2006, o 00:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Black_Lady
- foremka dyskutantka
- Posty: 261
- Rejestracja: 18 sty 2006, o 00:00
- Lokalizacja: Warszawa
A my byłyśmy w Galerii wczoraj. Tzn. probowałyśy być, bo nie dość, że nas nie wpuszczono (cztery dziewczyny), to jeszcze z wyjasnieniem - niestety, kobiet nie wpuszczamy. Odeszłyśmy jak niepyszne. W dodatku na naszych oczach wpuszczono trzech panów i towarzysząca im "fag bag"...
Nie wiem, czy warto polecać. Nam zdarzyło się takie miłe coś już po raz drugi. Naszym koleżankom po raz pierwszy, ale poprzednim razem weszły w towarzystwie kolegów.
Nie wiem, czy warto polecać. Nam zdarzyło się takie miłe coś już po raz drugi. Naszym koleżankom po raz pierwszy, ale poprzednim razem weszły w towarzystwie kolegów.
- pure_perfection
- foremka dyskutantka
- Posty: 292
- Rejestracja: 7 sie 2007, o 00:00
- Lokalizacja: wwa/płock/olsztyn
W zależności od tego kto jest na bramce,jaki jest dzień tygodnia i ilość ludzi w środku można polecać lub nie...
My byłyśmy w poniedziałek, w środku nie za dużo ludzi więc i problemu nie było... A na bramce w miarę spoko koleś a nie jedna przegięta ciotka, która podobno nienawidzi kobiet... No nam sie udało chociaż szyłyśmy jak na ścięcie
My byłyśmy w poniedziałek, w środku nie za dużo ludzi więc i problemu nie było... A na bramce w miarę spoko koleś a nie jedna przegięta ciotka, która podobno nienawidzi kobiet... No nam sie udało chociaż szyłyśmy jak na ścięcie
わかりません
Hmm, my nie jesteśmy kobietami bardziej lub mniej w zalezności od dnia tygodnia. Nasza orientacja i chęć zabawy tez nie ma związku z poniedziałkiem, wtorkiem itd. Jeśli ludzie z Galerii nie są skłonni wpuszczać nas kobiet i lesbijek, bo akurat jest piatek i "kobiet nie wpuszczamy" to znaczy, że nie jest to klub les-friendly. W konsekwencji - nie jest to klub dla mnie.
Zgadzam się i z tego powodu Galerię omijam szerokim łukiem: pisze:Hmm, my nie jesteśmy kobietami bardziej lub mniej w zalezności od dnia tygodnia. Nasza orientacja i chęć zabawy tez nie ma związku z poniedziałkiem, wtorkiem itd. Jeśli ludzie z Galerii nie są skłonni wpuszczać nas kobiet i lesbijek, bo akurat jest piatek i "kobiet nie wpuszczamy" to znaczy, że nie jest to klub les-friendly. W konsekwencji - nie jest to klub dla mnie.
- pure_perfection
- foremka dyskutantka
- Posty: 292
- Rejestracja: 7 sie 2007, o 00:00
- Lokalizacja: wwa/płock/olsztyn
Znajome mówiły mi, że kiedyś poszły do Discrete w jakiś inny dzień niż była "nasza" impreza i mocno się zdziwiły, bo oczekiwały, czegoś innego a tu się okazało, że ogólnie ludzi byli mocno zdziwieni widokiem dwóch par dziewczyn a one dopiero się zorientowały, że coś jest nie tak po paru chwilach Nie wiem tlyko, czy to norma, czy one nie miały szczęścia .: pisze:No własnie, jak to wygląda w Discrete? Ktoś wie może? Czy ogólnie friendly, czy tylko, gdy jest impreza?
Ja lubię Rasco, zawsze się tam dobrze bawiłam
Prawda jest jednak taka, że słabiutko u nas z tymi klubami.
Może to z powodu takiego, że jak głosi powiedzenie dużo z nas idzie do klubu kogoś spotkać a jak już spotka "tę jedyną" to nie wychodzi z domu? I wtedy klub pada?