Strona 9 z 10

Re: tarchomin

: 9 maja 2012, o 18:23
autor: moineau
kto śpi ten śpi, ja nadal namiętnie na spacerki dzień w dzień z psem chodzę :lol:

Re: tarchomin

: 14 maja 2012, o 08:10
autor: Usia89
hehe :) ja niestety dużooo pracy..zupełnie brak czasu

Re: tarchomin

: 4 lip 2012, o 21:57
autor: tiszka
Może mnie się uda rozbudzić Tarchomin...
Niedawno się tu przeprowadziłam, więc witam Was serdecznie.
Na razie mam znam tylko jednego sąsiada i chętnie nawiążę więcej sąsiedzkich znajomości :wink:

Re: tarchomin

: 4 lip 2012, o 22:29
autor: moineau
witam na tarchominie tiszko :D
w której części mieszkasz? ;)

Re: tarchomin

: 5 lip 2012, o 00:10
autor: tiszka
Po prostu tarchomin... blisko mostu północnego.
Jak będzie okazja to opowiem gdzieś na kawie.
Albo nawet zaproszę na tą kawę do siebie. Jak już się ekspresu dorobię :)

Re: tarchomin

: 5 lip 2012, o 16:15
autor: moineau
o, to pewnie w okolicy mojego LO :lol:

Re: tarchomin

: 7 lip 2012, o 22:17
autor: sears85
oo sąsiadki :D

Re: tarchomin

: 8 lip 2012, o 15:08
autor: tiszka
ufff, już myślałam, że w okolicy tylko same młode małżeństwa z dziećmi mieszkają 8)

Re: tarchomin

: 20 wrz 2012, o 14:21
autor: Usia89
no i tarchomin zasnął...

Re: tarchomin

: 30 wrz 2012, o 19:38
autor: Kaede1
Witam Miłe Sąsiadki :) Faktycznie spokojnie tu u nas..

Re: tarchomin

: 3 lis 2012, o 11:57
autor: tyche86
Spokojnie to mało powiedziane :) Chyba, że dziewczyny zmieniły miejsce zamieszkania np na Bielany, bo widzę, że tam pełnia życia :D

Re: tarchomin

: 3 lis 2012, o 14:35
autor: tiszka
wygląda na to jednak, że potencjał nam rośnie.
w razie czego ja czuwam :)

Re: tarchomin

: 3 lis 2012, o 16:00
autor: caroline_m91
Witam :) też jestem z tarchomina; myślę, że jest aż za spokojnie tutaj :)

Re: tarchomin

: 3 lis 2012, o 16:49
autor: tyche86
Cieszę się, że czuwacie :) Przeglądając powyższe wpisy nasuwa mi się pytanie do tiszki, zakupiłaś już ekspres? :D

Re: tarchomin

: 3 lis 2012, o 16:51
autor: moineau
jak kupiła to niech zaprasza na kawę, bo mam ochotę na porządną porcję czarnego napoju mocy :lol:

Re: tarchomin

: 3 lis 2012, o 17:04
autor: tyche86
:)

Re: tarchomin

: 3 lis 2012, o 19:03
autor: tiszka
Niestety urządzanie mieszkania stanęło na etapie niezbędnego minimum. Co prawda z zaparzeniem dobrej kawy nie miałabym problemu, ale poza materacem jedyne miejsce do siedzenia znajduje się w łazience :) Tak więc jeszcze się wstrzymajcie.
Ale chętnie się przejdę gdzieś na kawę. Co Wy na to? Nie znam jeszcze żadnej ciekawej kawiarni na Tarchominie. Która z Was zaproponuje jakieś dobre miejsce?

Re: tarchomin

: 3 lis 2012, o 23:16
autor: moineau
oj, tu z kawiarnią będzie ciężko.

http://www.lejournal.pl/ znam tylko to z widzenia ;)

Re: tarchomin

: 4 lis 2012, o 23:10
autor: tyche86
Wygląda ciekawie, mamy miejsce, mamy chęci jeszcze tylko zostało nam wybrać odpowiedni termin :)

Re: tarchomin

: 4 lis 2012, o 23:42
autor: tiszka
Ta wiśniowo-czekoladowa brzmi kusząco. Weekend?

Re: tarchomin

: 5 lis 2012, o 16:02
autor: moineau
ja to nie wiem czy się wiekiem wpasuję... mogę niezbyt pasować do towarzystwa :twisted:

Re: tarchomin

: 5 lis 2012, o 23:07
autor: tiszka
dawno nie poczułam się tak staro...

Re: tarchomin

: 5 lis 2012, o 23:18
autor: caroline_m91
takie spotkanie się nie może być nudne :) wymiana poglądów może być ciekawa, biorąc pod uwagę właśnie naszą różnorodność wiekową :)

Re: tarchomin

: 5 lis 2012, o 23:35
autor: sears85
Tarchomin się obudził jak ja się wyprowadziłam.. ach.. :( :wink:

Re: tarchomin

: 6 lis 2012, o 07:40
autor: moineau
ja nie mówię, że ktoś jest stary :D ja po prostu mogę się wydawać ciut za młoda dla towarzystwa ;)

Re: tarchomin

: 8 lis 2012, o 00:51
autor: tiszka
Entuzjazm nam słabnie...
Moineau, mnie Twój wiek nie przeszkadza. Paragrafu za picie kawy z nieletnimi nie ma, a może się przekonam że nie taka dzisiejsza młodzież straszna, jak ją malują.
Sears85, Tarchomin podobno na końcu świata jest, ale tu też da się dojechać. Średnia wieku przynajmniej trochę podskoczy ;)

Re: tarchomin

: 8 lis 2012, o 00:55
autor: moineau
w takim razie może się pojawię jeśli będę miała czas :mrgreen: mam tam 10 minut na piechotę to w sumie co mi szkodzi :)

Re: tarchomin

: 17 lis 2012, o 11:09
autor: tiszka
Ekhm, wszyscy tacy zajęci życiem?

Re: tarchomin

: 17 lis 2012, o 17:58
autor: moineau
ja chora byłam, zdrowieję dopiero :D

Re: tarchomin

: 26 lis 2012, o 09:03
autor: Modzo
Widzę, że jakieś ciekawe spotkanie na Tarchominie się szykuje. Właściwie szykowało...