Warszawa-tu polecamy imprezy(koncerty,warsztaty,...)
14.08.09
<piątek>
Lesbijka.net&Klub Migawka
zapraszają na
** Hot Summer Chix II **
Zabaw się wakacyjnie!
Powitaj Heha!!:)
CHIX ON DEX
22 - 1
pierwsza puszczalska
- hitowo
1- end
Pliha
tech house/minimal
start:22
selekcja tylko kobiety +18
wjazd 15/10 <35+>
IMPREZY CHIX ON DEX MAJĄ SENS GDY NA NIE PRZYCHODZICIE:)
*wyznaczone miejsce do palenia
*zakaz fotografowania poza fotoreportażem do galerii l.net <za zgodą>
Zdjęcia z poprzednich imprez w galerii na portalu http://www.lesbijka.net
<dostępne po zarejestrowaniu>
Klub Migawka
ul. Nowogrodzka 22
Warszawa
***ZAPRASZAMY***
<piątek>
Lesbijka.net&Klub Migawka
zapraszają na
** Hot Summer Chix II **
Zabaw się wakacyjnie!
Powitaj Heha!!:)
CHIX ON DEX
22 - 1
pierwsza puszczalska
- hitowo
1- end
Pliha
tech house/minimal
start:22
selekcja tylko kobiety +18
wjazd 15/10 <35+>
IMPREZY CHIX ON DEX MAJĄ SENS GDY NA NIE PRZYCHODZICIE:)
*wyznaczone miejsce do palenia
*zakaz fotografowania poza fotoreportażem do galerii l.net <za zgodą>
Zdjęcia z poprzednich imprez w galerii na portalu http://www.lesbijka.net
<dostępne po zarejestrowaniu>
Klub Migawka
ul. Nowogrodzka 22
Warszawa
***ZAPRASZAMY***
USTAMARIANA
ul.Brzozowa 37
Warszawa
20.08.
Śmiech TO Promocja !!! Dlatego Lesbijski Kabaret BGirls pokaże wam
doskonałe spojrzenie w krzywym zwierciadle na otaczającą nas
rzeczywistość . Przemyślane skecze i świetna zabawa artystek z
publicznością stwarzają niepowtarzalny klimat podczas występów. One
naprawdę bawią się w kabaret. To widać, słychać i czuć.
Wstęp: wolny godz 20.00
ul.Brzozowa 37
Warszawa
20.08.
Śmiech TO Promocja !!! Dlatego Lesbijski Kabaret BGirls pokaże wam
doskonałe spojrzenie w krzywym zwierciadle na otaczającą nas
rzeczywistość . Przemyślane skecze i świetna zabawa artystek z
publicznością stwarzają niepowtarzalny klimat podczas występów. One
naprawdę bawią się w kabaret. To widać, słychać i czuć.
Wstęp: wolny godz 20.00
29.08.2009
<sobota>
LESBIJKA.NET & DISCRETE
zapraszają na
CHIX ON DEX
*22-00
PIERWSZA PUSZCZALSKA;)
lekko i miło - bez ambicji;)
*23:30-1:30
LADY BOY!!
nareszcie!!
*1:30-end
KIM&GOGA M!<ME.NE.LE>
electro minimal
Miejsce: klub D I S C R E T E, ul. Nowogrodzka 11
data: 29.08.2008
start: 22:00
wstęp:
selekcja tylko kobiety +18
wjazd 15/10 <35+>
IMPREZY CHIX ON DEX MAJĄ SENS GDY NA NIE PRZYCHODZICIE:)
*zakaz palenia w klubie
*zakaz fotografowania poza fotoreportażem do galerii l.net <za zgodą>
Zdjęcia z poprzednich imprez w galerii na portalu http://www.lesbijka.net
<dostępne po zarejestrowaniu>
Zapraszamy.
<sobota>
LESBIJKA.NET & DISCRETE
zapraszają na
CHIX ON DEX
*22-00
PIERWSZA PUSZCZALSKA;)
lekko i miło - bez ambicji;)
*23:30-1:30
LADY BOY!!
nareszcie!!
*1:30-end
KIM&GOGA M!<ME.NE.LE>
electro minimal
Miejsce: klub D I S C R E T E, ul. Nowogrodzka 11
data: 29.08.2008
start: 22:00
wstęp:
selekcja tylko kobiety +18
wjazd 15/10 <35+>
IMPREZY CHIX ON DEX MAJĄ SENS GDY NA NIE PRZYCHODZICIE:)
*zakaz palenia w klubie
*zakaz fotografowania poza fotoreportażem do galerii l.net <za zgodą>
Zdjęcia z poprzednich imprez w galerii na portalu http://www.lesbijka.net
<dostępne po zarejestrowaniu>
Zapraszamy.
19.09.09
<sobota>
LESBIJKA.NET & DISCRETE
zapraszają na
CHIX ON DEX
*22-00
hiPechondryk
*zaskakująco*
*23:30-1:30
Puszczalska
*hitowo*
*1:30-end
KATE SUN&PLIHA
*ambitnie*
Miejsce: klub D I S C R E T E, ul. Nowogrodzka 11
start: 22:00
wstęp:
selekcja tylko kobiety +18
wjazd 15/10 <35+>
IMPREZY CHIX ON DEX MAJĄ SENS GDY NA NIE PRZYCHODZICIE:)
*zakaz palenia w klubie
*zakaz fotografowania poza fotoreportażem do galerii l.net <za zgodą>
Zdjęcia z poprzednich imprez w galerii na portalu http://www.lesbijka.net
<dostępne po zarejestrowaniu>
zapraszamy!
<sobota>
LESBIJKA.NET & DISCRETE
zapraszają na
CHIX ON DEX
*22-00
hiPechondryk
*zaskakująco*
*23:30-1:30
Puszczalska
*hitowo*
*1:30-end
KATE SUN&PLIHA
*ambitnie*
Miejsce: klub D I S C R E T E, ul. Nowogrodzka 11
start: 22:00
wstęp:
selekcja tylko kobiety +18
wjazd 15/10 <35+>
IMPREZY CHIX ON DEX MAJĄ SENS GDY NA NIE PRZYCHODZICIE:)
*zakaz palenia w klubie
*zakaz fotografowania poza fotoreportażem do galerii l.net <za zgodą>
Zdjęcia z poprzednich imprez w galerii na portalu http://www.lesbijka.net
<dostępne po zarejestrowaniu>
zapraszamy!
- Speed_Of_Pain
- początkująca foremka
- Posty: 82
- Rejestracja: 6 sie 2007, o 00:00
Poza tym tam dziewczyny przychodzą na dosłowną "posiadówę". Wczoraj byłam po 5 miesiącach i jest jeszcze gorzej niż było wcześniej... z każdą imprezą mniej dziewczyn - nie mówiąc już o tańcu.Adna pisze:przychodziła bym na imprezy gdybym mogła tam potańczyć...
Wolę zdecydowanie Rasko - tylko szkoda, że poniedziałki są dniem dla kobiet...
Kocham i jestem kochana :*
i będzie coraz mniej..ale podobno "dziewczęta są zadowolone" i "odpowiada im ta muzyka"
wiec wszak nie ma problemu...
ja uwielbiam tańczyć...ale i mnie można zniechęcić..
tak, obecnie wole nawet tandeciarskie Rasko z hitami z radia internetowego...
wiec wszak nie ma problemu...
ja uwielbiam tańczyć...ale i mnie można zniechęcić..
tak, obecnie wole nawet tandeciarskie Rasko z hitami z radia internetowego...
http://kobiety-kobietom.com/opowiadania_erotyczne/art.php?art=5989
- Speed_Of_Pain
- początkująca foremka
- Posty: 82
- Rejestracja: 6 sie 2007, o 00:00
Chyba po prostu czas Jedynej minął... dla mnie to był jakiś żart - tą minioną sobotę wspominam strasznie niepozytywnie. Także lubię tańczyć - no a przy "widmie" jakim był parkiet, to nawet i nogi odmawiały posłuszeństwa, do tego owa muzyka, jakoś nie podrywała do tanecznych kroków.
Poza tym dobrze mają osoby z Wawy, bo jak im nie pasują to mogą wracać do domu. A co z takimi osobami co są przejezdne i np. jak ja czekają do pierwszego pociągu, wówczas przeżywam katusze i morduję swój organizm i odliczam godziny, a potem minuty do wyjścia... gorzej jeśli owa impreza skończy się wcześniej.... wtedy czuję się jak koczujący kloszard na śródmieśniu
Poza tym dobrze mają osoby z Wawy, bo jak im nie pasują to mogą wracać do domu. A co z takimi osobami co są przejezdne i np. jak ja czekają do pierwszego pociągu, wówczas przeżywam katusze i morduję swój organizm i odliczam godziny, a potem minuty do wyjścia... gorzej jeśli owa impreza skończy się wcześniej.... wtedy czuję się jak koczujący kloszard na śródmieśniu
Kocham i jestem kochana :*
- Speed_Of_Pain
- początkująca foremka
- Posty: 82
- Rejestracja: 6 sie 2007, o 00:00
Ja byłam po dłuższej przerwie i jak widzę, jest jeszcze gorzej. I tu wcale nie chodzi o zmianę klubu czy coś - tu chodzi raczej o całość, o to że kobiety chyba znudziły się... nie wiem - poza tym jak pamiętam za świetlności imprez to i tak dziewczyny zazwyczaj siedziały. Dopiero po którymś tam piwie czy czymś - zaczynały tańczyć.
Lepiej wybawić się chyba z gejami, oni zawsze tańczą a odnośnie radia internetowego z Rasko - to tylko dlatego, że szukają Dj'a
Lepiej wybawić się chyba z gejami, oni zawsze tańczą a odnośnie radia internetowego z Rasko - to tylko dlatego, że szukają Dj'a
Kocham i jestem kochana :*
-
- początkująca foremka
- Posty: 41
- Rejestracja: 28 sie 2009, o 00:00
Czytając Was można się zniechęcic Byłam w D około rok temu (bo po paradzie to był jakiś inny lokal, wpadłam nad ranem i to co zastałam to ciezko nazwac imprezą) i chociaz niezbyt miło wspominam ze względów osobistych to uważam,że było całkiem dobrze organizacyjnie. Bardzo bym poszła na "zeszłoweekendową" imprezę,ale nie mogłam, więc na następną napewno się wybiorę i osobiście sprawdze jak się sprawy mają. Zabiorę też moją J bo nie mogę zapomnieć Jej zdania na wakacjach zagranicą, gdzie nie było nawet pół ładnej kobiety " Tęsknię za polskimi lesbijkami w D". Wyobraźcie sobie,ze sa miejsca gdzie jest gorzej
kazdy sie bawi gdzie chce i jak chce!na imprezach Jedynej raz jest 100 a raz ponad 200 osob.powodow pewnie jest wiele.wakacje,sesja,przeziebienie:)itd.itp.komus pasuje rasko to niech sie tam bawi.na zdrowie.bylam w diskricie po 1 i dziewczyn bylo sporo do tego sie bawily.jedne ida potanczyc i nic zlego w tym ze najpierw musza sie napic(moze niesmiale:))a inne po prostu sie spotykaja ze znajomymi i chca pogadac.
jak na potancowke to do ciechocinka proponuje:))
nie ma co sie pienic od razu!
jak na potancowke to do ciechocinka proponuje:))
nie ma co sie pienic od razu!
jest się co pienić..jak przychodzisz, płacisz nie mało za wstęp nawet namawiasz znajome by przyszły..bo między innymi nie chcesz by imprezy upadły..
nastawiasz się na taniec
i są słownie 2 w miarę
znośne utwory wieczorem..
ale...
skoro się podoba muzyka..to wszak dziewczęta będą przychodzić tłumnie
nastawiasz się na taniec
i są słownie 2 w miarę
znośne utwory wieczorem..
ale...
skoro się podoba muzyka..to wszak dziewczęta będą przychodzić tłumnie
http://kobiety-kobietom.com/opowiadania_erotyczne/art.php?art=5989
- bette237788
- początkująca foremka
- Posty: 99
- Rejestracja: 26 lis 2008, o 01:00
- Lokalizacja: Wawa
Ja nie byłam już jakiś czas na tych imprezach i jak czytam Wasze wypowiedzi to, aż boję się co ja tam zastanę jak pójdę! Bo z tego co pamiętam, moja ostatnia impreza (czyli jakoś w czerwcu chyba...) również nie należała do wyśmienitych. Przychodzą jakieś dziewczęta na oblukanko i posiadówkę, jak wczesniej wspomniano. I do tańca również jakieś takie niechętne... Oj, nudno i drętwawo się zrobiło w Discrete.
- Speed_Of_Pain
- początkująca foremka
- Posty: 82
- Rejestracja: 6 sie 2007, o 00:00
Do tego trzeba dodać, że lansowo także jest. Lukają i obserwują, kto jak wygląda i jaką metkę ma dzisiaj... ech... szkoda kasy, ja już na imprezę takową się na razie nie wybiorę, bo to co zobaczyłam ostatnio, to gorzej niż dno dna i wodorostów także szkoda. Wstęp, który się płaci - zastanawiam się na co idzie?! Pewnie za wynajęcie lokalu i opłacenie "super" dj'ek, które grają jedną wielką improwizację Co prawda zachęcenie dziewczyn na takie imprezy - pamiętam z dawnej świetności Free Dum. Tam także dużo dziewczyn przychodziło. Co prawda po pewnym czasie, również zrobiło się kółko wzajemnej adoracji, Dj też olewał sprawę, nie mówiąc o właścicielce - aż w końcu lokal się zwinął i tak widać, kluby dla kobiet nie mają widocznie takiego znaczenia, jak kluby dla gejów, te natomiast zawsze mają swoich bywalców i zawsze są pełne. Szkoda, że my, kobiety tak się zniechęcamy. chyba, że w czymś innym tkwi sekret?!
Pozdrawiam, Speedy
Pozdrawiam, Speedy
Kocham i jestem kochana :*
a jakie to sa utwory do tanca??
ostatnio byly i hity z lat 80 i z vivy np.srednio tancze ale wydaje mi sie ze przy tym sie da.poza tym od jakiegos czasu gra Jedyna ktora same skoczne piesni puszcza tzn.takie ktore kazdy kojarzy z programow muzycznych wlasnie!ok wszystko kwestia gustu.nikogo tu do nieczego nie namawiam.po prostu z ciekawosci wrodzonej pytam:)
oraz kim sa owe damy z kolka wzajemnej adoracji?!i kogo adoruja?
ostatnio byly i hity z lat 80 i z vivy np.srednio tancze ale wydaje mi sie ze przy tym sie da.poza tym od jakiegos czasu gra Jedyna ktora same skoczne piesni puszcza tzn.takie ktore kazdy kojarzy z programow muzycznych wlasnie!ok wszystko kwestia gustu.nikogo tu do nieczego nie namawiam.po prostu z ciekawosci wrodzonej pytam:)
oraz kim sa owe damy z kolka wzajemnej adoracji?!i kogo adoruja?
- Speed_Of_Pain
- początkująca foremka
- Posty: 82
- Rejestracja: 6 sie 2007, o 00:00
Utwory do tańca - to raczej nie ostry minimal i electro. Chyba, że jeśli ktoś grzeje i mu wszystko jedno przy czym tańczy. Kiedyś to i mi nie przeszkadzało, ale sporo wówczas na imprezie się procentowało poza tym przy większym ruchu w tłumie, zawsze milej się tańczy, a nie przy paru osobach. Odnośnie kółka wzajemnej adoracji. Dj zna się z niektórymi dziewczynami, które przychodzą i uważają, że owa pani Dj jest świetna - co powoduje kółko wzajemnej adoracji. Adoracja polega na adorowaniu siebie wzajemnie - chyba o to chodzi...
Kocham i jestem kochana :*
sorry speedy ale troche to wyglada jakbys jakis kompleks miala.najpierw sie czujesz jak kloszard a potem cie markowe rzeczy przesladuja!
polecasz imprezy gejowskie a tam co drugi ma na koszulce wielkie logo D&G,wystylizowane wlosy i dopasowane idealnie spodnie!tam dopiero jest lans!poza tym jak idziesz na impreze to chyba nie o ciuchy chodzi??!o dobra zabawe raczej bez wzgledu na metke na kiecce!w Pradzie by sie czula lepiej??
nie pasuja ci te imprezy ok.przymusu nie ma ale opanuj te kolejne rewelacje.zaraz sie okaze ze na tych imprezach handluja zywym towarem albo wycinaja nerki!:)
polecasz imprezy gejowskie a tam co drugi ma na koszulce wielkie logo D&G,wystylizowane wlosy i dopasowane idealnie spodnie!tam dopiero jest lans!poza tym jak idziesz na impreze to chyba nie o ciuchy chodzi??!o dobra zabawe raczej bez wzgledu na metke na kiecce!w Pradzie by sie czula lepiej??
nie pasuja ci te imprezy ok.przymusu nie ma ale opanuj te kolejne rewelacje.zaraz sie okaze ze na tych imprezach handluja zywym towarem albo wycinaja nerki!:)
- Speed_Of_Pain
- początkująca foremka
- Posty: 82
- Rejestracja: 6 sie 2007, o 00:00
Nie o mnie mi chodzi, a raczej o te dziewczyny, które z wielkimi logami chodzą i mają wystylizowane włosy. Odnośnie mnie, kompleksów nie mam z tym czy jestem wystylizowana, czy też nie, a na imprezy Jedynej chodziłam około półtora roku. Dokładnie co drugi weekend byłam na imprezie i nigdy nie uważałam, że są złe. Do momentu, gdy nie następowały akcje ze zmianą miejsca, spalonym sprzętem i innymi uchybieniami. No i oczywiście to, że większość przychodziła posiedzieć, rozmawiać - a nie się bawić. Gdzieś, jakieś ogniwo pękło i teraz dzieje się tak, a nie inaczej - jest niemrawo, mało osób itp. Odnośnie lansiarskich gejów - nie dziękuję, postoję.
Kocham i jestem kochana :*
- bette237788
- początkująca foremka
- Posty: 99
- Rejestracja: 26 lis 2008, o 01:00
- Lokalizacja: Wawa
bette237788 pisze:Zgadzam się z przedmówczynią, niestetySpeed_Of_Pain pisze:Gdzieś, jakieś ogniwo pękło i teraz dzieje się tak, a nie inaczej - jest niemrawo, mało osób itp.
Ja także się zgadzam, nic dodać nic ując, poza tym, że kółko i minimale są dalej trzymane na 1 miejscu przez Jedyną, znaczna większość tego nie cierpi, oby tak dalej, to juz niebawem myśle, że w tym roku jeszcze imprezy padna i zacznie je robić ktoś inny [tu nie chodzi o vive, czy lata 80, ale nawet o glupi house, latino itp] - to co działo sie i dzieje w muzyce klubowej - przyjemne z pozytecznym, a nie tylko zamniecie w jednym temacie od godziny 1. Moze coś się kiedys zmieni - ale czy nawet nowym organizatorkom, z nwoymi pomysłami będzie się chciało w to bawić.
Zadna to przyjemnosc byc na tych impezach, ostatnia dobra impreza była w połowie czerwca; od tego czasu wielu uczestniczek z nas tam nie ma.
alez dyskusja sie wywiazala
niestety musze do marudnego i pieniacego sie kolka przylaczyc i stwierdzic ze cos sie popsulo ostatnio na imprezach jedynej.
dziewczyny i tak ciezko wyciagnac na parkiet przed godz. 23-24 i wtedy wlasnie kiedy nogi chca ruszac do tanca zaczynaja sie minimale.
nie wiem czy to dobra strategia, zreszta co jakis czas mozna wrzucic jakies mocniejsze electro z fajnym bitem ale nie caly czas. wychodzenie z imprezy o godzinie 1:00 mija sie z celem.
czekam na poprawe
niestety musze do marudnego i pieniacego sie kolka przylaczyc i stwierdzic ze cos sie popsulo ostatnio na imprezach jedynej.
dziewczyny i tak ciezko wyciagnac na parkiet przed godz. 23-24 i wtedy wlasnie kiedy nogi chca ruszac do tanca zaczynaja sie minimale.
nie wiem czy to dobra strategia, zreszta co jakis czas mozna wrzucic jakies mocniejsze electro z fajnym bitem ale nie caly czas. wychodzenie z imprezy o godzinie 1:00 mija sie z celem.
czekam na poprawe
- Speed_Of_Pain
- początkująca foremka
- Posty: 82
- Rejestracja: 6 sie 2007, o 00:00
Może po prostu zmienić dj'a. Np. widząc, że dziewczyny zaczynają grać minimal i inne ciężary - wówczas dziewczęta z KK ruszą do boju, okupując Dj'kę i zmienić Dj, na kogoś kto się na tym zna. Poza tym pamiętam jak np. grała Cj, bądź Angel Kiss - to były czasy i jakie imprezy u Jedynej. Parkiet był pełen do prawie 5 nad ranem.
Kocham i jestem kochana :*
ja mam fajne kasety
a tak serio, to już od kilku tygodni czekałyśmy z Połowicą na coś 'branzowego' i wreszcie w zeszłą sobotę, we dwie pary, przekonane że parkiet należeć będzie do nas - ruszyłyśmy.
niestety, tak jak zauważyły Przedmówczynie, niewielka ilość osób i muzyka, nie należąca- moim skromnym zdaniem - do kategorii tanecznych, skutecznie nas zniechęciły. Parkiet owszem po piwie należał do nas, ale z powodu pustek i SPOJRZEŃ wytrzymałyśmy może dwa kawałki.
na szczęście, dzięki Towarzyszkom sobotni wieczór nie należał do straconych, pozdrawiam
p.s.
a co trzeba zrobić żeby zorganizować taką imprezę?
a tak serio, to już od kilku tygodni czekałyśmy z Połowicą na coś 'branzowego' i wreszcie w zeszłą sobotę, we dwie pary, przekonane że parkiet należeć będzie do nas - ruszyłyśmy.
niestety, tak jak zauważyły Przedmówczynie, niewielka ilość osób i muzyka, nie należąca- moim skromnym zdaniem - do kategorii tanecznych, skutecznie nas zniechęciły. Parkiet owszem po piwie należał do nas, ale z powodu pustek i SPOJRZEŃ wytrzymałyśmy może dwa kawałki.
na szczęście, dzięki Towarzyszkom sobotni wieczór nie należał do straconych, pozdrawiam
p.s.
a co trzeba zrobić żeby zorganizować taką imprezę?
Dream as if you'll live forever.
Live as if you'll die today!
Live as if you'll die today!