Lublin - spotkania

[Aksjomat02]

No cześć W Lublinie to już chyba same heteryczki zostały;)

[Lamia76]

No chyba na to wygląda

[Lamia76]

A może coś odżywimy???

[wiosenna_burza]

Jak najbardziej, czemu by nie, ja w każdym razie jestem na tak

[ewka2226]

Czesc
Jestem z Lublina. Aktualnie w związku z hetero mężczyzna, sama jestem bi. Szukam koleżanki na wspólne wyjścia, spędzanie czasu. Nie mam dużo wolnego, ale jeżeli brakuje komuś osoby z która może porozmawiać to nawet 1-2 godziny tygodniowo to już zawsze coś:)

[dygresja]

Puk, puk. Jest tu ktoś? )

[Jato40]

Raaa,tyle że na emigracji w Wielkopolsce

[JuzNieRuda]

Hmmm....zaglądacie tu jeszcze?

[ck2]

no jestem...

[Jato40]

Dlaczego w tym regionie tak trudno kogoś spotkać ?

[dygresja]

Może jakaś jesienna herbatka?

[JuzNieRuda]

Ktoś chętny jutro na wypad na miasto?

[justynka199933]

Bardzo chętnie

[cartoon]

Czy zaglądają tu jakieś panie w wieku 35+, które miałyby ochotę na spotkanie przy kawie albo kolację z winem w tle?

[rebelliouse]

Może jakaś dziewczyna z Lublina chciałaby się poznać?

[dygresja]

Z pewnością macie ulubione lokale w Lublinie, jaki polecacie?

[silvermoon]

hej, wypadłam z tematu na kilkanaście lat omg ;P

[Oktawia2002]

Czy tylko ja czuje się samotna? Czy tylko ja jakby nie mam znajomych takich, którzy chcieli by ze mną gdzieś wyjść, spędzić fajnie czas? Czy tylko ja nie mam przy sobie osoby którą mogę nazwać przyjaciółką? Nie ukrywam, że czuje się trochę bezwartościowa, bo nie mam znajomych z którymi mogłabym gdzieś wyjść, spędzić fajnie czas w towarzystwie osób które chcą spędzić ze mną ten czas, spotkać się ze mną, porobić coś, porozmawiać. A o przyjaciółce to już nie wspomne, bo oczywiście jej nie mam, jak i również chłopaka/dziewczyny. No inaczej mówiąc moje życie jest nudne, bo... Szczerze fajnie by było mieć jakąś grupke znajomych, z którą bym się kolegowała, przy których w ich towarzystwie czuła bym się super albo... Mieć tą jedną osóbke przy sobie, z którą mogłabym porozmawiać, powygłupiać się, pośmiać się, wyjść gdzieś razem. Mieć po prostu kogoś takiego przy sobie kto by akceptował nas takimi jakimi jesteśmy, kogoś z kim moglibyśmy porozmawiać na jakikolwiek temat, kogoś z kim moglibyśmy spędzić ten czas (na przykład oglądając coś na netflixie i leżąc wtulone w siebie). Fajnie by było mieć osobę i za razem świadomość, że ona będzie z nami mimo wszystko, nieważne co by się stało, osobę która była by dla nas wsparciem. Czy nie fajnie by było mieć osobę dla której będziemy ważni, najważniejsi? Myślę że owszem, bo fajnie mieć tą świadomość że ktoś jednak nas lubi, kocha i dba, pielęgnuje tą relację. Wiecie jakie jest najgorsze uczucie? Kiedy nie ma się z kim spędzić sylwestra albo tych walentynek i widząc te różne zdjęcia, filmiki, tik toki jak ludzie, młodzież bawi się ze znajomymi, przyjaciółmi w sylwestra gdzie ja siedziałam w domu i tak co roku. Znając życie to po tym co napisałam i przeczytacie to uznacie to za kolejny cringowy post, z którego można się pośmiać i z autora który musi mieć niewiadomo co w głowie pisząc coś takiego, dodając taki post ale trudno... Mam nadzieję że chociaż jedna osóbka godna uwagi się zgłosi i wreszcie poznam kogoś, i będę miała tego kogoś z czasem przy sobie. Trochę się rozpisałam i zapomniałam dodać coś o sobie, jakieś informacje o mnie, no ale post z natury musi być taki żeby przykuł uwagę drugiej osoby, więc musiałam się trochę naprodukować ? Więc tak... Jestem 21 letnią kobietą, która jest z Chełma. Interesuje się sportem, głównie to piłką nożną i motocyklami. Myślę że tyle informacji na razie powinno Ci wystarczyć. Jeśli... Zainteresował Cię mój post i chciałabyś ze mną popisać i spróbować znajomości to odezwij się do mnie na mój instagram: oktawia_lwg
Yhym... Może chcesz pójść ze mną do maczka lub masz ochotę na wspólną przejażdżkę motocyklem?