Kochając kobiety we wrocławskim świecie

woj. zachodniopomorskie, woj. dolnośląskie, woj. lubuskie
logInlog
Posty: 5
Rejestracja: 21 cze 2012, o 00:40

Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: logInlog » 21 cze 2012, o 01:11

Czytając te wszystkie wątki, przeglądając forum i patrząc na samą siebie zastanawiam się jak wiele kobiet tutaj zaglądających żyje całkowicie w świecie hetero? Mimo wielkiej otwartości i zwykłej życiowej odwagi całkowicie nie mam potrzeby obnoszenia się z tym, że jestem biseksualna. W branżowych miejscach we Wrocławiu byłam 3 razy w życiu i za każdym razem spotykałam całkowicie męskie kobiety. Takie zmanierowane lesbijstwem (jakkolwiek to brzmi ):)
Gdzie podziały się kobiety, które kochają kobiety bez potrzeby upodabniania się do mężczyzn? Wrocławianki niezwiązane z branżą, te które czujecie w sobie skłonność do kobiet, ale nie miałyście jeszcze okazji pozwolić jej wypłynąć jak i te świadome siebie bez potrzeby branżowej przynależności gdzie się podziewacie? Jakie kluby i miejsca we Wrocławiu odwiedzacie?:)
caddy_rs
Posty: 2
Rejestracja: 21 cze 2012, o 17:01

Re: Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: caddy_rs » 21 cze 2012, o 17:15

Aż mnie zmotywowałaś do zarejestrowania się na forum :)
Odwiedzamy zwyczajne kluby i zwyczajne miejsca :) Widzisz, dużo z nas pracuje i nie chodzi dzień w dzień po knajpach, aaale w taki weekend... tam gdzie można napić się piwa i pogadać. Okolice rynku? Nasyp kolejowy za Arkadami? Czyli centrum, jak to zwykle bywa :P
Awatar użytkownika
dewoty
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 104
Rejestracja: 21 kwie 2012, o 11:36

Re: Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: dewoty » 21 cze 2012, o 18:07

logInlog pisze: Gdzie podziały się kobiety, które kochają kobiety bez potrzeby upodabniania się do mężczyzn? Wrocławianki .... gdzie się podziewacie?
Wyjechałysmy po prostu do Olsztyna!
tu tez w ogromnej większości dziewczyny kreują się na facetów i to wcale nie te najmłodsze. aż żal patrzeć na te lesby w "pewnym wieku" wystylizowane na starszych panów.
co to jest? co jest grane? To niemożliwe,ze w znakomitej większość lesbijski preferują styl męski.
a może stworzyć enklawę dla kobiet nie upodabniających się do mężczyzn:)
marinnaWR
super forma
super forma
Posty: 2070
Rejestracja: 21 maja 2008, o 02:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: marinnaWR » 21 cze 2012, o 18:33

logInlog pisze:Czytając te wszystkie wątki, przeglądając forum i patrząc na samą siebie zastanawiam się jak wiele kobiet tutaj zaglądających żyje całkowicie w świecie hetero? Mimo wielkiej otwartości i zwykłej życiowej odwagi całkowicie nie mam potrzeby obnoszenia się z tym, że jestem biseksualna. W branżowych miejscach we Wrocławiu byłam 3 razy w życiu i za każdym razem spotykałam całkowicie męskie kobiety. Takie zmanierowane lesbijstwem (jakkolwiek to brzmi ):)
Gdzie podziały się kobiety, które kochają kobiety bez potrzeby upodabniania się do mężczyzn? Wrocławianki niezwiązane z branżą, te które czujecie w sobie skłonność do kobiet, ale nie miałyście jeszcze okazji pozwolić jej wypłynąć jak i te świadome siebie bez potrzeby branżowej przynależności gdzie się podziewacie? Jakie kluby i miejsca we Wrocławiu odwiedzacie?:)
Ktoś tu chciałby na skróty :mrgreen: szukajcie a znajdziecie :sing:
morgana75
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 45
Rejestracja: 23 sty 2012, o 19:58

Re: Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: morgana75 » 21 cze 2012, o 20:36

Kołaczcie aż ktoś was ...stuknie ! :cool:
Awatar użytkownika
dewoty
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 104
Rejestracja: 21 kwie 2012, o 11:36

Re: Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: dewoty » 21 cze 2012, o 20:43

morgana75 pisze:Kołaczcie aż ktoś was ...stuknie ! :cool:
sama prawda płynie z Twoich ust,coś w tym jest na rzeczy 8)
morgana75
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 45
Rejestracja: 23 sty 2012, o 19:58

Re: Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: morgana75 » 21 cze 2012, o 20:54

Amen i apetyczna niewiasta na amenie!
bryndzaa
Posty: 2
Rejestracja: 21 cze 2012, o 21:27

Re: Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: bryndzaa » 21 cze 2012, o 21:45

Też mnie to zawsze interesowało...dlaczego lesbijki kreują się na facetów. Lubię być kobietą, a fakt bycia lesbijką stanowi o tym, że pociągają mnie kobiety, piękne, bo kobiece, a nie ich męskie wersje. No, ale o gustach się nie dyskutuje, tak? Wydaje mi się, że śliczne kobiece lesbijki albo są na wymarciu, albo sprytnie się chowają :cool: zresztą jestem jedną z nich :) niestety nadal w ukryciu i drugie niestety już wyjechałam z Wrocławia do małego miasta, gdzie moja orientacja nie ma racji bytu. eh...i pozostaje mi tu egzystowanie jako ofiara własnego strachu i tchórzostwa. Tak czy inaczej szkoda, że żadnej kobiecej les nie spotkałam, bo może teraz byłabym w innej sytuacji.
I TAK! stwórzmy enklawę :) high five dla pięknych kobiecych lesbijek!!!
Awatar użytkownika
Asique
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 25
Rejestracja: 27 sie 2008, o 02:00

Re: Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: Asique » 22 cze 2012, o 01:08

.enklawę? a może po prostu pozwólmy wszystkim żyć, tak jak chcemy ? w męskim czy żeńskim wydaniu. nie odwiedzam branżowych miejsc we Wrocławiu. z prostej przyczyny: jedna, wielka krzyżówka kobiecych ciał. szukanie na oślep. branie, co popadnie.
pannanna
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 10
Rejestracja: 8 gru 2011, o 20:13

Re: Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: pannanna » 22 cze 2012, o 09:56

ja bywam wszędzie ale najczęściej "normalne" miejsca w branżowych jest zbyt branżowo czasami.
A te "normalne" to m.in. głuchy telefon, bistro przemysłowe, drugie dno, niskie łąki, przedwojenna chodź i tam można się natknąć na inne orientacje, może się kiedyś spotkamy ;)
Awatar użytkownika
e-300
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 42
Rejestracja: 7 maja 2006, o 00:00
Lokalizacja: wrocław

Re: Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: e-300 » 22 cze 2012, o 15:48

rzadko jestem w mieście, lubię czasem wstąpić do kalambura, raz na kilka miesięcy jestem na babskiej imprezie - nie bawi mnie siedzenie przy drinku i 'bywanie'. chyba wolę taneczne imprezy, jak przyjedzie jakiś dj do browaru lub k12. teraz czekam na peaches z okazji nowych horyzontów :D
- umiesz grać na fortepianie?
- umiem, ale nie lubię. Karty się ślizgają.
Awatar użytkownika
lightmotive
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 122
Rejestracja: 24 lis 2011, o 12:46

Re: Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: lightmotive » 22 cze 2012, o 17:11

ja właśnie grilluję rybę w ogródku - z koperkiem, cytryną, oliwą i czosnkiem :) a jak dzieci zasną, otworzę butelkę białego wina...może zaprosze sąsiadów, nic specjalnego, piątek jakich wiele. pozdrawiam z Ołtaszyna!
marinnaWR
super forma
super forma
Posty: 2070
Rejestracja: 21 maja 2008, o 02:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: marinnaWR » 22 cze 2012, o 20:06

lightmotive pisze:ja właśnie grilluję rybę w ogródku - z koperkiem, cytryną, oliwą i czosnkiem :) a jak dzieci zasną, otworzę butelkę białego wina...może zaprosze sąsiadów, nic specjalnego, piątek jakich wiele. pozdrawiam z Ołtaszyna!
mmmmhm pyszności :D niby nic specjalnego a jaki miły wieczór
zurawina32
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 470
Rejestracja: 24 maja 2008, o 02:00

Re: Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: zurawina32 » 22 cze 2012, o 20:53

Nie bywam we wrocławskich lokalach branżowych bo nie mam takiej potrzeby-to raz,a dwa to mieszkam pięćdziesiąt pięć(licząc od dworca PKP do Dworca Wrocław Główny-nota bene robi wrażenie:))i nie za często chce mi się jeździć specjalnie na imprezę.Zresztą powiem Wam coś-powystrzelałabym większą część tych quasi lesbijek przynoszących wstyd innym.
cupoftea
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 50
Rejestracja: 16 kwie 2010, o 19:52

Re: Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: cupoftea » 22 cze 2012, o 23:23

Heteryczek też pełno brzydkich, byle jakich i co? Ale co jak ktoś nieładny to co twarzy sobie nie przeklei. A i tak każda potwora znajdzie swojego amatora. Pamiętajcie o tym, ze gdyby nie brzydcy ładni nie wydawaliby się ładni....
To po pierwsze.....

Dwa .. kobiecych lesbijek jest równie dużo co męskich tylko rzadziej rzucają się w oczy i wzbudzają kontrowersje....

Trzy...Jestem kobieca moja dziewczyna jest kobieca i gdybyśmy mieszkały we Wrocku wpadałybyśmy częściej do branżowych miejsc,a tak to raz na ruski rok, dziwię się że się odgradzacie a pojęcie enklawa to już w ogóle przegięcie

Cztery..mam swoje przemyślenie dotyczące stereotypowych lesbijek czyli takich no co powiedzmy kreują się na męsko, po prostu być może brak im pewności siebie dlatego nadrabiają to wyglądem , chcą być poznawane przez lesbijki na ulicy , chcą zwracać uwagę, chcą pokazać , ze są silne i niezależne i nie chcą żeby lepili się do nich faceci to pewne. Myślę tak bo sama nie raz miałabym ochotę zrobić sobie krótką fryzurę być bardziej lesbijka żeby uniknąć właśnie jakichś zaczepek,albo że jak idę z dziewczyną za rękę np. załatwić jakąś sprawę to jesteśmy traktowane jako koleżanki i w efekcie jakieś głupie teksty.
Ale nie poddaje się presji - w końcu przecież nie muszę niczego nikomu udowadniać!

Właśnie, ważne żeby byc sobą niech każdy będzie sobą.

A jak wam przeszkadza widok jakiejś nieładnej waszym zdaniem czy nieatrakcyjnej kobiety , to jest taki żart, który kiedyś się pojawił na jakiejś stronie z demotami albo na jakimś forum netowym w każdym razie znam go z internetu.. A więc:
Co robisz gdy widzisz brzydką kobietę ?
-Myślę sobie : ale pasztet i idę dalej... :D
POLECAM ZASTOSOWAĆ W PRAKTYCE:P
takbywa
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 11
Rejestracja: 11 lip 2011, o 23:39

Re: Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: takbywa » 22 cze 2012, o 23:56

caffe planet
damni
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 23
Rejestracja: 5 kwie 2012, o 09:06

Re: Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: damni » 23 cze 2012, o 00:04

maniana
zurawina32
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 470
Rejestracja: 24 maja 2008, o 02:00

Re: Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: zurawina32 » 23 cze 2012, o 00:12

Mnie nie tyle przeszkadzają te"typowe lesby"jako kobiety(na które się usilnie kreują idąc w ślady takich głupot jak choćby uwielbiany "L Word")ile ich chamskie i nachalne zachowanie.To drażni mnie i dlatego nie chodzę do lokali branżowych.
les_R
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 59
Rejestracja: 14 sty 2008, o 00:00

Re: Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: les_R » 24 cze 2012, o 17:42

My najczęściej chodzimy do niebranżowych knajp. Odstręcza mnie w tych branżowych bylejakość. Począwszy od wystroju, skończywszy na muzyce i obsłudze. Kiedyś bardzo lubiłyśmy Chillout. Teraz wpadamy ze znajomymi tam, gdzie jest miła i intymna atmosfera, gdzie kusi feria zapachów i smaków, a muzyka pozwoli porozmawiać o tym i tamtym, nie zmuszając do zdzierania gardła. tj. Afryka, Instytut, Pulp Fiction i Knajpki pod nasypem. A jak mamy ochotę potańczyć - Bezsenność lub impreza kobieca.

Swoją drogą na ostatniej "kobiecej" też byłam zszokowana, bo gdyby nie fakt, że wiedziałam że to impreza tylko kobieca, powiedziałabym że było tam co najmniej kilku facetów. :?

Ale ja też się pytam, gdzie są te fajne i normalne pary z dłuższym stażem, z którymi można by było czasem pogrillować, pojechać na glinianki czy po prostu spotkać się w zimowy wieczór na serię planszówek i herbatę z rumem.
przecinek_
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 128
Rejestracja: 17 sty 2010, o 21:58

Re: Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: przecinek_ » 24 cze 2012, o 22:45

les_R pisze:Ale ja też się pytam, gdzie są te fajne i normalne pary z dłuższym stażem, z którymi można by było czasem pogrillować, pojechać na glinianki czy po prostu spotkać się w zimowy wieczór na serię planszówek i herbatę z rumem.
Adoptujcie mnie! :D Jestem Wasza, staż 4 letni.
Planszówki i herbata z rumem zdobyły moje serce :)
les_R
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 59
Rejestracja: 14 sty 2008, o 00:00

Re: Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: les_R » 25 cze 2012, o 18:22

Przecinek, Twoja kandydatura zostanie rozpatrzona na dwuosobowym posiedzeniu zarządu. :) aczkolwiek musialybysmy sie najpierw spotkać na neutralnym gruncie żeby sprawdzić czy nie jesteś seryjniakiem :)
Awatar użytkownika
Martik
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 408
Rejestracja: 6 gru 2007, o 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: Martik » 25 cze 2012, o 21:30

pary z dłuższym stażem są, czy 7 lat z połową haczyka wystarczy?
do branżowych knajp również nie chadzamy, nie lubię wpadać w damskiej toalecie na wątpliwej trzeźwości nastolatki lub spoconych "facetów".
generalnie rzadko chadzamy do knajp. ale w domu kiedy wiosna z latem się zlewa i można w ogrodzie przy grillu posiedzieć do późna, chętnie witamy gości.
zimową porą planszówki jak najbardziej, tuż obok maratonów filmowych zaprawianych pieczonymi przez moja Nikki ciastami i muffinami. i oczywiście herbata, ale z cytryną, nie z rumem :) no i wielogodzinne zmagania na wii :) czasami imprezy tematyczne z suto zastawianym stołem. była już włoska, była meksykańska.

a wracając do kobiecych kobiet.
owszem, na brzydotę nie ma rady, ale takie kobiety można na palcach jednej ręki policzyć. reszta to kwestia zaniedbania, próby upodobnienia się do mężczyzny pod szyldem feminizmu i równouprawnienia.
http://www.les-rodzina.blog.pl
przecinek_
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 128
Rejestracja: 17 sty 2010, o 21:58

Re: Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: przecinek_ » 25 cze 2012, o 22:32

les_R pisze:Przecinek, Twoja kandydatura zostanie rozpatrzona na dwuosobowym posiedzeniu zarządu. :) aczkolwiek musialybysmy sie najpierw spotkać na neutralnym gruncie żeby sprawdzić czy nie jesteś seryjniakiem :)
Jestem otwarta :D Pozdrowienia dla zarządu! ;)
Awatar użytkownika
mrukmruk
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 366
Rejestracja: 14 lis 2009, o 01:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: mrukmruk » 25 cze 2012, o 22:52

Fakt, nie widziałam jeszcze na żywo ani jednej lesbijki, która by mnie naprawdę pociągała. Mozna sobie pomarzyć o niewiastach w zwiewnych, letnich sukienkach. A co do klubów - chyba chodzi się do nich ze względu na klimat, muzykę, a nie na profil.
przecinek_
rozgadana foremka
rozgadana foremka
Posty: 128
Rejestracja: 17 sty 2010, o 21:58

Re: Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: przecinek_ » 25 cze 2012, o 22:54

mrukmruk pisze:Mozna sobie pomarzyć o niewiastach w zwiewnych, letnich sukienkach.
Marzenia się spełniają. Miałam to szczęście.
Awatar użytkownika
mrukmruk
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 366
Rejestracja: 14 lis 2009, o 01:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: mrukmruk » 25 cze 2012, o 23:01

przecinek_ pisze:
mrukmruk pisze:Mozna sobie pomarzyć o niewiastach w zwiewnych, letnich sukienkach.
Marzenia się spełniają. Miałam to szczęście.
Gratuluję.
les_R
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 59
Rejestracja: 14 sty 2008, o 00:00

Re: Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: les_R » 26 cze 2012, o 17:13

Martik pisze:pary z dłuższym stażem są, czy 7 lat z połową haczyka wystarczy?
do branżowych knajp również nie chadzamy, nie lubię wpadać w damskiej toalecie na wątpliwej trzeźwości nastolatki lub spoconych "facetów".
generalnie rzadko chadzamy do knajp. ale w domu kiedy wiosna z latem się zlewa i można w ogrodzie przy grillu posiedzieć do późna, chętnie witamy gości.
zimową porą planszówki jak najbardziej, tuż obok maratonów filmowych zaprawianych pieczonymi przez moja Nikki ciastami i muffinami. i oczywiście herbata, ale z cytryną, nie z rumem :) no i wielogodzinne zmagania na wii :) czasami imprezy tematyczne z suto zastawianym stołem. była już włoska, była meksykańska.
7 lat wystarczy w zupełności wystarczy (staż zbieżny z naszym to może i spostrzeżenia podobne). I jeszcze macie w posiadaniu dom z ogrodem na którym przy grillu można posiedzieć. Moje marzenie. Tego mi właśnie brakuje. Spotkać się na luzie na wieczornym grillu i pogawędzić o życiu i niespodziankach jakie ze sobą niesie :)
LadyNightwish
początkująca foremka
początkująca foremka
Posty: 10
Rejestracja: 10 mar 2011, o 14:15

Re: Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: LadyNightwish » 26 cze 2012, o 19:01

Branżowe lokale stanowcze NIE. Kalambur, Nietota, Maniana i wieele wieeele innych hetero lokali z klimatem. W klubie ciężko trafić czy kobieca kobieta jest z naszych:) Zawszę uśmiecham się wymownie i po odwzajemnionym wymownie mogę się tylko domyśleć. Wrocławskie kobiety może ustalimy jakiś wymowny gest...? :) Będzie łatwiej i bez-omyłkowo:)
Awatar użytkownika
Martik
natchniona foremka
natchniona foremka
Posty: 408
Rejestracja: 6 gru 2007, o 00:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kochając kobiety we wrocławskim świecie

Post autor: Martik » 26 cze 2012, o 19:14

les_R pisze:
Martik pisze:pary z dłuższym stażem są, czy 7 lat z połową haczyka wystarczy?
do branżowych knajp również nie chadzamy, nie lubię wpadać w damskiej toalecie na wątpliwej trzeźwości nastolatki lub spoconych "facetów".
generalnie rzadko chadzamy do knajp. ale w domu kiedy wiosna z latem się zlewa i można w ogrodzie przy grillu posiedzieć do późna, chętnie witamy gości.
zimową porą planszówki jak najbardziej, tuż obok maratonów filmowych zaprawianych pieczonymi przez moja Nikki ciastami i muffinami. i oczywiście herbata, ale z cytryną, nie z rumem :) no i wielogodzinne zmagania na wii :) czasami imprezy tematyczne z suto zastawianym stołem. była już włoska, była meksykańska.
7 lat wystarczy w zupełności wystarczy (staż zbieżny z naszym to może i spostrzeżenia podobne). I jeszcze macie w posiadaniu dom z ogrodem na którym przy grillu można posiedzieć. Moje marzenie. Tego mi właśnie brakuje. Spotkać się na luzie na wieczornym grillu i pogawędzić o życiu i niespodziankach jakie ze sobą niesie :)

no to pozostaje się tylko poznać:)
http://www.les-rodzina.blog.pl
ODPOWIEDZ